Kącik WKKW
autor: skj dnia 07 września 2010 o 13:35
[quote author=anderwil link=topic=815.msg697136#msg697136 date=1283584726]
Ktosiu, nie musisz być złośliwa... Stać mnie na uprawianie sportu, na glinki, witaminy, najlepsze pasze oraz opiekę weterynaryjna i kowalską mojego konia. Nie mam go od wczoraj i jakoś zawsze miał to co najlepesze. Nie napisałem nigdzie, że nie stać mnie na kamizelkę, a to, że mi szkoda kasy, bo wolę ją dać na trening - to takie dziwne? Jak napisałem, nie mam żadnego doświadczenia w wkkw, chcę spróbować! Więc być może to będzie mój pierwszy i ostatni raz, a kamizelka kupiona za 500zł (czy ile to tam kosztuje) pójdzie pewnie za 100 na allegro lub na rozpałke do pieca... naprawdę dziwne, że szkoda mi kasy.
Ale trudno, kupię, bo pożyczyć nie mam gdzie. Choć chciałem kupić dopiero jak "spodoba mi się to", jakąś porządną, bezpieczna i na lata. Ale chyba jednak kupię jakąś "pierwszą lepszą", bo jak powiedziałem - na jednych zawodach może się skończyć 🙄
i wcale nie powiedziałem o zapierdalaniu w wkkw. Jeśli bym pojechał to pewnie i tak bardzo spokojnie, alby bezpiecznie ukończyć, nie patrząc na normę czasu. Słyszałaś kiedyś o czymś takim jak trening interwałowy konia? Pomaga w pracy nad kondycją... Nie jest u nas bardzo źle, ale trzeba troszkę podciągnąć 😉
Jeju, dlaczego zawsze gdy się tylko odezwę na tym forum to staracie się zrobić dziurę w całym i zamiast pomóc to tylko dobić człowieka?
Ale tak czy siak, w poniedziałek jadę do OZJ dowiedzieć się jak wyglada sprawa z rejestracją, bo kiedyś w końcu trzeba to załatwić. Odznakę mam, srebrną. I kasę na rejestrację także, choć by to miało 1000zł kosztować, bo wiem, że przyda mi się już na lata, jak nie w WKKW to w ujeżdżeniu czy skokach, bo dotychczas jeździłem głównie towarzyskie L-ki, sporadycznie P 😎
Masz racje człowieku, nie jest to forum w którym mogą Ci pomóc, raczej większość czeka by Ci dokopać, ale niestety, takie czasy nastały, i nietolerancja jest w cenie. Jeżeli coś możesz zrobić, to po prostu nie przejmuj się i rób swoje.
.To jest fajna konkurencja i bardzo wciąga, oczywiście tych odważniejszych, ale musisz wiedzieć, że kosztuje sporo pracy.Życzę powodzenia 😉
[/quote]
Ciekawe skąd w ludziach tyle złośliwości.
Jeśli nadal masz pytania, nierozwiązane problemy z chęcią pomożemy. Pisz na skj@skj-sopot.pl, trochę wkkwistów było i jest nadal w klubie.