czerniaki u kupowanej klaczy
autor: fiolka dnia 27 lutego 2009 o 08:43
Znam wlascicielke konia. Sytuacja ze zdjec nie wyglada dobrze. Zaden lekarz z bliska tego nie ogladal? Moze ktos inny niz dr Dudzik, skoro on ma problem odroznic konia od tygrysa. Podawana cena 5 tysiecy nie jest prawdziwa, bo zawiera proponowana cene konia plus dwa miesiace oplaconego boksu, i gwarancje ze jesli kon padnie w ciagu 2 lat polowa kwoty bedzie zwrocona. Taka cena byla zaproponowana zanim pokazal sie wrzod na brzuchu. Oddac konia za darmo za opieke? Wlascicielka placila przez ponad dwa lata a konia uzywal kto inny. 🤦