Praca przy koniach za granicą załatwiana przez pośrednika
autor: olciaa95 dnia 16 maja 2014 o 19:07
Melanie,czy dalej myślisz nad wyjazdem do Jessiki? Ja tez dostałam tą ofertę i sie zastanawiam. Jedynym moim obawem jest odległość i język. To mój pierwszy wyjazd,a z językiem u mnie podstawowo.
Zapytam jeszcze ,czy ktos pracował u Silke Sturhberg przy młodych koniach jako jeździec,lub luzak? Jeśli tak to możecie mi coś na ten temat powiedzieć,jak tam jest,jakie warunki,jaka placa,czy jest słowna.