Karola

Konto zarejstrowane: 05 stycznia 2009

Najnowsze posty użytkownika:

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Karola dnia 19 maja 2009 o 22:47
piglet,
nie chce mi się z Tobą dyskutować. Widocznie nie masz nic lepszego do roboty niż pisanie prowokacji. Trzymaj się jedynie faktów.
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Karola dnia 19 maja 2009 o 21:13
piglet,
skoro podejmujesz ten temat to postaram Ci się to wyklarować z medycznego punktu widzenia w sposób w miarę zrozumiały.
Otóż badania medyczne przeprowadza się w celu sprawdzenia pewnych parametrów dla których to określone są NORMY. Jeżeli pozostają one w granicach NORMY to uznaje się,że patologii nie ma.
Jeżeli istnieją jakieś odchylenia to szuka się dalej.
Bardzo często IZOLOWANY parametr nieprawidłowy nie ma sensu medycznego (pomyłka laboratorium, błędnie podana norma-tak jak to było w przypadku badań u nas, gdzie lab podał normę o 100 jednostek zaniżoną, ale to wina laboratorium i nikogo innego).
Wykształceni weterynarze umieją ponadto zestawić takowy wynik ze stanem klinicznym konia. Na tej podstawie stawiana jest diagnoza, która w przypadku badań koni w stajni OLENDER brzmiała, że konie są zdrowe z wyjątkiem o ile mi wiadomo Twojego.

Poza tym koszt badania konia pokrywa jego właściciel (w normalnej sytuacji).

I jeszcze gwoli wyjaśnienia, za wszystkie badania siana, paszy, stajni, powietrza w stajni zapłacili właściciele stajni.

Ja jako pensjonariusz Olendra podobnie jak kalarepa nie rozumiem nagonki.

Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Karola dnia 18 maja 2009 o 13:54
Koniczka nie rzucam sie na Ciebie  🙂, ale przekazywanie wiadomości zasłyszanych i niesprawdzonych powoduje, że sa one demonizowane. Stoję w tej stajni, jestem zadowolona i irytuje mnie takie obrzucanie nas błotem, tak jak byśmy chcieli zamordować własne konie.
Jak wnioskuję stoisz w Bajardo i jesteś bardzo zadowolona. Jak byś zareagowała na taką niesłuszna krytykę swojej stajni?
Pozdrawiam serdecznie

PS Strona internetowa: www.stajniaolender.mash.pl
Stajnie w Warszawie i okolicach
autor: Karola dnia 17 maja 2009 o 20:30
Koniczka, co to znaczy, że wszyscy uciekają z Olendra??????????
Szukasz sensacji.
Stoję w Olendrze od samego początku, mam alergicznego konia , który przestał tam kasłać (zła wentylacja?).
Konie uciekły ze dwa razy, ale na pewno nie do puszczy (ludzie czy wy wiecie co wypisujecie?)
Była afera w listopadzie, jak się okazało bez podstaw oskarżono stajnę o zagrzybienie, były jeszcze pewnie inne zarzuty, ale to raczej osobiste. W sumie odeszło 5 włascicieli z czego 3 dobrowolnie.
Tyle w telegraficznym skrócie.