ABC formalności OZJ/PZJ i startów na zawodach
ożesz 😲 300 zł ? a ja myślałam ze u nas drogo 🤔
na śląsku 130 a zawsze myslalam ze to jest duzo
edit.
A jak jest z zawodami ujeżdżeniowymi? Trzeba mieć na nich ostrogi w klasie L/P?
PATRYCJA10822, na zawodach krajowych nie trzeba ostróg.
Szczepienia muszą być podbite przez "końskiego" weta czy może być "psi"?
Ktoś już pisał tutaj o nowych zmianach dotyczących dziennej liczby startów konia, jednak gdzieś to zgubiłam, a informacje w "przepisy-B 2016 " Pzju nie do końca do mnie przemawiają...
Obecnie koń może startować 2 razy w ciągu jednego dnia, z wyjątkiem konkursu dwunawrotowego, który jest traktowany jako dwa przejazdy. (chyba tylko ten konkurs?)
A co z dwufazowym?
Byłabym wdzięczna za informację, jak to wygląda z tymi konkursami... 🙂
cavallowaa, dokładnie tak. Dwufazowy to jeden konkurs (druga faza to rozgrywka, rozgrywki nie liczą się do limitu, nawroty się liczą). Z tym, że są jeszcze ograniczenia na zawodach 3-dniowych. Przeczytaj "Regulamin" B a nie "Przepisy".
mam pytanie w temacie zawodnik zrzeszony/niezrzeszony , czy w przepisach jest określone ze zawodnik musi być członkiem klubu jeżdzieckiego ? czy moze to być klub sportowy innej dyscypliny ? nie mogę znależć a podobno może być to inny klub .
blucha, musi to być klub konkretnej dyscypliny. Tylko taki płaci składki do swojego WZJtu przecież.
Startując w dyscyplinie jeździeckiej nie możesz być członkiem Bayernu Monachium 😁
a gdzie w regulaminie to szukać ? 😀
blucha, sądzę, że to raczej w Ustawie o sporcie, albo w tego typu dokumentach będzie. Chociaż dla mnie wystarczająco logicznym jest fakt, że licencjonowanie to przede wszystkim pobieranie opłaty za możliwość uczestniczenia w konkurencjach sportowych. Opłata ta z zasady idzie na rozwój konkretnej dyscypliny (na poziomie WZJ np na starty młodzików w OOMach), nie ogarniam zatem na jakiej zasadzie będąc członkiem klubu sportowego zrzeszającego szachistów można by było uprawiać jeździectwo?
Poza tym wykupując licencję WZJ jako osoba zrzeszona - wykupujemy licencję w WZJcie w którym nasz klub opłacił składki - ta sama zasada obowiązuje w PZJ... Jeśli klub nie zapłacił składek, to nie jest członkiem WZJ / PZJ i nie możemy rejestrować się jako zrzeszeni w tym klubie...
Gaga , w zasadzie logiczne ale ... znam przypadek gdy zawodnik startował jako przedstawiciel klubu piłkarskiego , jak jeden może to i drugi , mogły sie tylko zmienić przepisy , wiec pytam , gdzie tego poszukać 🙂 jeżeli jest to konkretnie zapisane w ustawie to ok , ale jeżęli jest to na zasadzie - bo to logiczne... w polskim prawie jest masa absurdów nielogicznych 😍
blucha, można stworzyć sekcję jeździecką (choćby 1 osobową), przecież są kluby, które mają wiele sekcji. Teraz z tym to już chyba w ogóle pikuś, bo już obowiązuje nowa ustawa o stowarzyszeniach. Zarząd klubu uchwałą tworzy sekcję - i już.
Jednak wykupywanie licencji w barwach klubu jest możliwe tylko, jeśli dany klub opłacił licencję klubową w WZJ/PZJ - jak pisze Gaga.
Z kolei bez uchwały zarządu żaden klub nie opłaci takiej, bo jak rozliczy? I niektóre kluby ogranicza statut. Jeśli w statucie mają wyłącznie piłkę nożną 😉, to ciężko o inną sekcję.
Z kolei przy opłacaniu składki klubowej ZJ-y żądają potwierdzenia zgłoszenia klubu do starostwa. Sekcji chyba też.
Mam pytanie dotyczące startowania w zawodach regionalnych (czytałam pierwszy post tego wątku, ale nie rozwiał on moich wątpliwości). Do tej pory startowałam w zawodach towarzyskich (skoki), co powinnam zrobić żebym mogła wystartować w zawodach regionalnych klasy L? Czy muszę kupować licencje dla konia i dla mnie? Jestem w tym kompletnie zielona, proszę o pomoc 😉
Tak musisz. Sprawdź jakie są stawki w Twoim WZJ, bo zazwyczaj zawodnicy zrzeszeni w klubach mają niższe opłaty.
Zrzeszeni w klubach mają niższe stawki za rejestracje i licencje, ale na pewno kluby też pobierają składki więc nie wiem czy nie jest to wlał-wylał.
W Śląskim osoba niezrzeszona pełnoletnie placi 130 zl za rejestrację ( pierwsza rejestracja jest razem z licencja) i w nastepnych latach za licencję też 130 zl.
Osoba nieletnie 105 zl. reszta tak samo
Osoba pełnoletnia zrzeszona w klubie za rejestracje płaci 50 zl. ( razem z licencją) a w następnych latach za licencję 25 zł.
Osoba nieletnia za rejestracje 25 zl. a za licencję 15 zl.
Rejestracja konia mającego pochodzenia 50 zl. licencja 25 - pierwsza rejestracja jest razem z licencją
rejestracja konia bez pochodzenia (NN) 100 zl. w nastepnyach latach licencja 25 zl.
Witam,
ja mam pytanie dotyczące druków "wniosek o wydanie licencji rocznej" dla zawodnika i konia na udział w zawodach.
Szukam, szukam i nie ma ich. Jedynie znalazłam "połączony wniosek o rejestrację i licencję". Ale to chyba jednak nie to..
Na dodatek można od razu wykupić ubezpieczenie wraz z licencją.
Dodam, że jestem zrzeszona i nie składam wniosku po raz pierwszy, natomiast miałam roczną przerwę w startach i ogólnie nie śledziłam zmian w przepisach itd.
Czy ktoś mógłby pomóc? 🙂
Jeżeli byłas rejestrowane w tym samym WZJ i nie zmieniałaś klubu to wykupujesz tylko licencje nie jest ważne że miałaś przerwę. Rejestrowana już jesteś . Na nowo musialabys się rejestrować zmieniając WZJ lub klub albo rejestrując się jako niezrzeszona
[img]/forum/Themes/multi_theme/images/warnwarn.gif[/img] Brak edycji postów
Skąd można ogarnąć listy startowe sprzed 2007 roku? Jest w ogóle taka możliwość?
Gillian, skąd mają być te listy?
Jak od nas to może mam w kompie? 😉
A generalnie bywają jeszcze gdzieś w czeluściach Internetów, trzeba poszukać 🙂
Obojętnie, byle zawody były regionalne a nie towarzyskie, sprzed 2007 roku. Szukałam w internetach ale nie znalazłam nic.
Proszę bardzo,
pierwsze lepsze z Internetów
no fajnie, ale tych na których byłam nie umiem znaleźć, jestem chyba sierotą 🙁
a lista z wynikami się liczy?
Gillian, pytałam czy szukasz konkretnych wyników. Napisałaś że nie... nie ogarniam zatem o co Tobie chodzi i do czego ma się liczyć lista z wynikami?
Pzj nie uznał mojej licencji bo kwalifikator nie dopełnił obowiązków i nie wysłał o czasie papierów. Bujam się z tym tematem już drugi rok, ale postanowiłam dokończyć sprawę. Muszę wykazać starty przed licencją.
Gillian, to nie kwalifikator wysyła papiery, a zawodnik...
Starty przed licencją nie oznaczają że byłaś zarejestrowanym zawodnikiem. Przepisy dopuszczały przecież przed 2007 r starty bez licencji do 100 cm (tak jak i dziś), wiec jeśli nie jeździłaś 110 cm (a nie jeździłaś skoro nie miałaś 3 licki) to słabo będzie to udowodnić. Jedyny moim zdaniem sposób to dokumenty z klubu w którym byłaś zarejestrowana, oraz / lub dowody opłaty za licencję i sama licencja (plastik).
Tak mi powiedzieli - że kwalifikator nie wysłał dokumentów i nie ja jedna miałam z tego powodu problemy 🙂
Gillian, jakich dokumentów? Protokół z egzaminu dostaje zawodnik (trzeba się w tym celu udać do loży sędziowskiej, bo trudno aby sędziowie biegali za zawodnikami). Tenże dokument przekazuje się do OZJ. Kwalifikator nic nie wysyła... I zdaje się na klasę sportową, nie na licencję. Zdanie egzaminu na klasę bez dopełnienia formalności nie oznacza klasy sportowej z automatu. Po tylu latach nikt nie będzie pamiętał czy zdawałaś egzamin i na jaki wynik go ew. zdałaś, a internetowe wyniki nawet dziś nie dają podstawy do nadania 3 klasy sportowej.
I tak przede wszystkim: dlaczego o papierach WZJ rozmawiasz z PZJ? Co ma piernik?
Mam ten druczek, że zdałam i mam 3 klasę. WZJ natomiast uparcie wpisuje mi licencje W i brak klasy sportowej. Zapytałam dlaczego - odpowiedź brzmiała, że PZJ nie uznaje mojej klasy sportowej.
Gillian, ale to WZJ nadaje 3 klasę, nie PZJ... Pytanie podstawowe dlaczego PZJ nie uznaje?
Odwołaj się mailowo do Zarządu załączając protokół.
No właśnie wiem! tym bardziej się zdziwiłam, że p. Jola z ZZJ tłumaczy się PZJ. Ciężko mi też zadzwonić z ryjem do PZJ bo zupełnie się na tym wszystkich papierach nie znam. Dlatego robię jakieś zaplecze - wyniki sprzed lat, dokumentacje, cały research 🙂
Gillian, napisz oficjalnego maila do WZJ i tyle.
Może PZJ nie uznał egzaminu, bo np. egzaminator nie miał ważnych uprawnień (bywa i tak) - tylko wtedy to nic nie zdziałasz... generalnie po prawie 10 latach ciężko będzie cokolwiek zdziałać, nie wiem czy nie łatwiej dziś zdać klasę i po krzyku...