A może ktoś pomógłby Mirkowi?
Po 6 miesiącach śpiączki /na skutek zatrzymania akcji serca i oddychania/ wybudził się niepełnosprawny i niewidomy.
Cały czas walczy - rehabilitacja,hipoterapia,basen,logopeda,psycholog. Studiuje też na uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie.
Rehabilitacja /prywatne gabinety/ niestety dosyć dużo kosztuje.
Mirek zbiera właśnie na ten cel.
Z góry dziękuję za dobre serce-Jego mama,Beata Szombara

FUNDACJA AVALON z dopiskiem Szombara,2913
KRS 0000270809