Konie wielkopolskie/trakeńskie

Zmierzałam do tego, że Ty się wykazał rozsądkiem nie biorąc go 🙂
Koniec OT 😉

Mhm, widzę, że konsekwencja jest naszą wspólną cechą  😂


Takich przypadków cała masa, też się do nich zaliczam! Kasztanów nie lubiłam nigdy, miała być klacz, nastoletnia, najlepiej skarogniada, o niezbyt wybujałym temperamencie... Oczywiście wałach, o zgrozo kasztan, o większa zgrozo pizgnięty pięciolatek, któremu do piętek nie dorastałam umiejętnościami i jego wymaganiom  🏇

http://www.bazakoni.pl/horse_189960.html

Hej,
może tu mi się uda coś skonsultować. otóż posiadam od początku roku wałacha, jestem (chyba?) trzecim właścicielem.
koń u pierwszej właścicielki już nie posiadał paszportu bo zgubili czy coś... 🤬
drugi właściciel nie wyrobił go przez prawie dwa lata (tyle czasu był u niego)  🤔

wszyscy wiemy że jest po Bujaku wlkp.  http://www.bazakoni.pl/horse_4299.html
i klaczy wlkp. (która jak mi powiedzieli miała CHYBA (!!!)) na imię Boliwia.
w styczniu miał pobieraną krew, i od tego czasu czekam aż przyjadą i go opiszą.

i teraz kluczowe pytanie czy paszport da się jakoś odtworzyć, bo poprzedni właściciel mówił że będzie miał wszystko NN,
choć to wałach i w sumie nie ma takiego znaczenia dla mnie to fajnie gdyby można było coś zrobić  👀
z góry dziękuję za podpowiedź  :kwiatek:
wklejam też fotki 🙂

pierwsze zdj jeszcze od poprzedniego właściciela chyba 2012
(u Bohuna jest wszystko "chyba"😉


i tu już u mnie  (dwa lata wcześniej właściwie sporadycznie chodził pod siodłem, i raczej spacerki to były, także jest totalnie bezmięśniowy i bezkondycyjny  🙁 )



i takie tam ze stajni żeby pyszczek było widać  😉


urodzony 20.06.2003r

[quote author=zima link=topic=96.msg1759486#msg1759486 date=1366917402]
Mhm, widzę, że konsekwencja jest naszą wspólną cechą  😂


Takich przypadków cała masa, też się do nich zaliczam! Kasztanów nie lubiłam nigdy, miała być klacz, nastoletnia, najlepiej skarogniada, o niezbyt wybujałym temperamencie... Oczywiście wałach, o zgrozo kasztan, o większa zgrozo pizgnięty pięciolatek, któremu do piętek nie dorastałam umiejętnościami i jego wymaganiom  🏇

http://www.bazakoni.pl/horse_189960.html
[/quote]
A wiesz czemu pizgnięty...? bo tatuś jest po Parysowie i to wiele tłumaczy.. 😉

Suma sumarum ja już wiem w takim razie skąd u siwej w galopie włancza się faza turbo kulki... 😂

A wiesz czemu pizgnięty...? bo tatuś jest po Parysowie i to wiele tłumaczy.. 😉


Gdybym wtedy wiedziała to czego dowiedziałam się potem i w co się pakuję pewnie zastanowiłabym się 5 minut dłużej  😎 do "poparysowego" charakteru dodaj jeszcze sporadyczne użytkowanie i bezzasadny areszt boksowy przez dość długi czas i mamy porządną bombę atomową  😉  przez pierwsze pół roku współpracy - czyszczenie i siodłanie max 15 min a on na jazdę wychodził na dwóch nogach, mokry jak ścierka, modlitwa przed wsiadaniem, ogrodzenie wys 2,2 dopiero zapobiegło ucieczkom z padoku, zdejmowanie jeźdźca przy pomocy ogrodzenia/stajni/drzewa, tarzanie się w trakcie jazdy ... ahhhh to były czasy  😜

włancza


Aaaaa, będzie karny pokemon!  🤬

Zmierzałam do tego, że Ty się wykazał rozsądkiem nie biorąc go 🙂
Koniec OT 😉

A ja dopiero teraz zauważyłam jak po polskawemu napisałam post  😂
Ale to  🚫
Wybaczcie :kwiatek:
AnetaW wypisz wymaluj mój V. pod kątem umiejętności :P

Witam 😉

...oj wiem coś o Parysowie, mój rudy ma go w przodkach i tez miał nieźle pod sufitem, bez codziennego treningu jest b. energiczny  🤣 za to przy konkretnej (codziennej) robocie zrobi wszystko i kocha skakać  😁

Pozdrawiam  🏇

Witam, zna ktoś może ogiery trakeńskie godne polecenia? Chcę pokryć klaczki, a nie za bardzo się orientuję gdzie szukać takich informacji. 🙂

A jak się ma Lew?
Ostatnio o niego pytałam rok temu, a to przecież tatuś mojej siwej.
Ktoś coś wie?  😉

Witam, zna ktoś może ogiery trakeńskie godne polecenia? Chcę pokryć klaczki, a nie za bardzo się orientuję gdzie szukać takich informacji. 🙂

Polecam stronę SO Łąck, forum trakeńskie, wątek o ogierach i kryciu.

adriena, dziękuję 🙂

A ja się pochwalę szyjką małego ^^
Nie patrzcie jak stoi bo wyszedł jak ostatnia.... ale właśnie ruszał zapatrzony  🙄
Zdjęcie jeszcze spotęgowało górujący zad  🙂

To ja się dopiszę do wątku z moją wielkopolską Dakotą jeśli można 🙂. 


Tu po lewej oczywiście:

MiLLi to dorosły koń czy jeszcze źrebol?
akselka jest bardzo taka folblucia. Jaki ma papier?

adriena on ma dopiero 2 lata i 1 miesiąc 🙂

adriena, Ona na bazie koni 🙂. Proszę 🙂

adriena, Ona na bazie koni 🙂. Proszę 🙂

Kurcze sama mogłam sobie sprawdzić, sorki, zamroczyło mnie chyba 😉

MiLLi a to dlatego taki przebudowany, najpierw dupcia potem reszta 🙂 teraz wygląda trochę jak AQA 😉

Dodaję więcej mojego po Paquito, ładnie się rozwija jak na dwulatka 😉  (2 lata 2 msc)

MiLLi jeszcze ogier, czy już nie? ( jeśli pisałaś, to musiałam przegapić  😡 )
Mój roczniak, który jest na tyle kochany, że jak mnie widzi to pędzi galopkiem do pańci, bo ona na pewno ma coś dobrego, wyczyści albo odgoni komary  💘


Wyciągnęłam dzisiaj z niego kleszcza  🙄
A za około miesiąc przeprowadzamy się do dużej stajni (chwilowo właściciel ma dwie i łączy je w jedną dużą w nowym miejscu), gdzie młody będzie miał osobny padok dla niego (jest jeszcze ogierem, skubaniec się wywinął...) i jakiegoś koleżki, żeby mu smutno nie było, a jeśli będzie w miarę grzeczny to będzie chodził ze stadem wałachów. Teraz stoi z 3 innymi końmi (wszyscy panowie) i nie mam zielonego pojęcia, jak w tej chwili zareaguje na klacz... Mam nadzieję, że dalej pozostanie grzeczny i prawie bezproblemowy  🙇
rati88 mogłabyś uzyskać duplikat paszportu, ale musiałabyś znać wszystkie dane praktycznie.. A nie ma szansy odnalezienia oryginału? Może podzwoń, popytaj po poprzednich właścicielach?

Fokusowa- tak, jeszcze rok będzie ogierem. A później się zobaczy co z nim będzie...

Fokusowa  uważaj na kleszcze bo mój Babeszjozy się od tego cholerstwa nabawił (opuchnięte nogi i w dzień wyciągnięcia kleszcza brunatny mocz),
poszła seria zastrzyków żeby wybić pierwotniaka z krwinek i powinno już być dobrze, ale co się namartwiłam i naryczałam to moje  😉

co do paszportu to nie ma możliwości odzyskania starego a danych paszportu też nikt nie zna... więc będziemy NN  🙁

rati88 wiem, też wpadłam w panikę, ale wyciągnęłam go razem z główką, nie był praktycznie w ogóle napity krwią, więc mam nadzieję, że nie siedział w koniu długo (maks 1 dzień, bo poprzedniego dnia go nie było)  🙄
A próbowałaś znaleźć konia na www.baza.pzhk.pl ? Tam masz numer paszportu konia i powinni wiedzieć kto jest ostatnim wpisanym właścicielem w paszporcie i ewentualnie dać ci namiary lub wydać duplikat 😉
MiLLi mój miał być cięty teraz na wiosnę, ale jak wet przyjechał i zaczął go oglądać to młody schował jajka i nie chciał ich wypuścić w dół, więc musi mieć jeszcze szerokie kanały.. Wet powiedział, że to może powodować większe komplikacje (szersze kanały = jelita mogłyby opuścić brzuch bez problemu) no i że musiałby go kłaść na plecach i grzebać mu w brzuchu, żeby wyciągnąć jajka. Powiedział, żeby go zostawić ogierem do jesieni, że jeśli wtedy będę chciała ciąć to przyjedzie i wykastruje na stojąco. Głównie chciałam wcześnie kastrować, żeby nie zrobił się zbytnio gorący, ale jak widać to i tak mnie nie ominie  🤣

Fokusowa- mój ma 2 lata i całkowitą zlewę na klacze, chyba. Ma klacz 20m od siebie (zimnokrwista na wyźrebieniu, ale zawsze to klacz) i w ogóle nie zwraca na nią uwagi, nie słyszałam żeby zarżał do niej choć raz.  A jajka zeszły mu dopiero jakoś tydzień przed drugimi urodzinami  😲

Na wyźrebieniu to może i nie zwraca, ale na twoim miejscu bym uważała, jak już się kobyłka wyźrebi i ruja przyjdzie, bo może się konio obudzić do życia  😁
To mu długo zajęło zanim jajka zeszły, aż dziwne chyba, że tak długo..  ❓

Nie wiem, one wcześniej były tylko że tak wyżej, a spadły do moszny koło dwójki jak pisałam, może jest późno dojrzewający?  👀
Grunt że zeszły 😀

Hej,a to Wlkp. Huragan 😀

hej, poszukuję klaczy wielkopolskiej Dumy, wiem że koń stoi gdzieś na śląsku. Szukam z czystej ciekawości ponieważ długo jej nie widziałam, bo znam ją od poprzedniej właścicielki jeszcze, wiem że została sprzedana jakiejś osobie która ją dzierzawiła. Mam po niej swojego 5latka i chciałam zobaczyć jak wygląda teraz jego mamusia bo ostatnie zdjecie mam jak moj ma 4miesiące i jest z dumą na pastwisku. Pozdrawiam 🙂

wszem i wobec chciałam się pochwalić że po ekscesach z babeszjozą wracamy do pracy  😅 😅 😅
konio schudł ale czuje się bardzo dobrze i humory wróciły  💃
na jazdach roznosi go energia, a przez parę tygodni od zastrzyków miał być flegmatyczny i przygnębiony (odbudowa krwinek i ogólnej odporności)  🏇

pozycja wyjściowa z wczoraj:


tak sobie wczoraj stępowaliśmy:


i kłus - nic specjalnego przez pół godz, ale potem fajne rozluźnienie i nawet potropiliśmy  😀