Akcja dla koni z Morskiego Oka
[...] Park planuje też wdrożenie pilotażowego programu stałego nadzoru nad końmi pracującymi na trasie (ciekawe, kto będzie nadzorował 😁 i dlaczego dotychczas nikt tego nie robił...
http://m.krakow.gazeta.pl/krakow/1,106511,16541869,Weterynarz_w_Morskim_Oku_potrzebny_od_zaraz.htmlMoże ktoś z forum? 😉 Ciekawe jakie będą efekty tego pilotażowego programu.
Efekty? Jak weterynarz wybada, że koń się nie nadaje - to wyjedzie z Parku z ciupagą w plecach (weterynarz, nie koń 😉). Od razu wszystkie będą zdrowe i nadające się 🏇
A przy okazji: zastanawiam się nad tym silnikiem wspomagającym wóz konny. Dla mieszczuchów -coś swojskiego: hałasik zagłuszający szum potoku i zapach spalin zamiast zapachu lasu. Same atrakcje 🤣 Może nawet wzrośnie cena biletów do Parku 😁 No i ciekawa jestem, czy tak prędko woźnica włączy silnik, skoro ropa taka droga, a koń i bez silnika uciągnie, jak dotychczas... Trzeba będzie zatrudnic kolejną osobę, która będzie sprawdzać, czy silniki chodzą.
Ogólnie wszystko jest do pupy, wlasciwie nie warto robic nic, bo i tak sie nic nie zmieni. Która to juz strona walki o zmiany, na zmianę z powatpiewaniem w sens zmian?
Silnik ma byc elektryczny, nie spalinowy
Czyli taki rodzaj "melexa" ciągnięty przez konie? 😲 W sumie, gdyby taki wóz był cały czas wspomagany przez silnik, to konie chodziłyby tylko turystycznie na trasie do Morskiego Oka.To też jakieś sensowne załatwienie sprawy.
A dzisiaj rozmawiałam z właścicielem koni chodzących do MO -powiedział, że wszystkie konie są w dobrej kondycji, zdrowe, przebadane przez weterynarza.To cieszy 😀
http://www.siepomaga.pl/f/ktoz/c/1741Kolejny przykład, ot taki malutki, jeden, niewielki.
Dobrze, że znajdują się osoby, które chcą pomóc.
dar, tylko dziwnie pomagają, bo ich na to nie stać
poza tym koń nie może pracować, zatem czeka go wegetacja? Oryginalne podejście
Piszą, że kondycja konia jest bardzo zła - ja widze dobrze odżywionego konia z czystymi nogami... Nie ma słowa o tym czy i w jaki sposób jest kontuzjowany (poza guzem, który jest / został usunięty / wyleczony)?
Niestety ja takim akcjom mówię nie bo mi to wygląda jak wyciąganie kasy...
"Poszukiwana kwota to zaledwie 2-miesięczny koszt utrzymania w hotelu i leczenia Awansa. Bardzo prosimy o pomoc!"
_Gaga, koń został zabrany, jakiś dłuższy czas pewnie już pod opieką innych osób i do tej pory sobie radzili z utrzymaniem konia, tutaj chodzi o pomoc w spłacie zadłużenia wiążącego się z kliniką dla konia. Moim zdaniem powinni zrobić skan faktury by było to bardziej wierzytelne ale moim zdaniem też nie ma co demonizować i szukać oszustów.
na re-volcie nie jedna taka sytuacja była, ba, nawet podobna wisi na samym szczycie.
dar, nie ma słowa o klinice...
Hotel, leczenie.. Nie doszukiwalabym się aż tak na Twoim miejscu.
Przecież portal w którym jest te ogłoszenie jest nie-koński, nie potrzeba dużych wyjaśnień moim zdaniem.
Kto chce, ten pomaga.
Ciekawe. Nawet znam kogoś z listy. Wahadło się wychyliło w drugą stronę. Może uda się jakiś kompromis?
zbulwersowało mnie podżeganie do nienawiści opublikowane na fanpejdżu Pegasusa.
"Nie od dziś wiemy, że dla TPN wygoda turystów jest ważniejsza, niż życie koni pracujących na drodze do Morskiego Oka. Ale jest rzecz jeszcze ważniejsza dla władz tej państwowej instytucji – OPINIA. To, jak Park jest postrzegany w Polsce i na świecie. Zatem – oceńmy wszyscy TPN na 1 gwiazdkę! Za okrucieństwo wobec koni! Podacie dalej? Dołączycie do akcji?"
prawie jakby to TPN poganiał konie na leśnym dukcie...
Kolejne spotkanie TPN, fiakrzy, specjaliści, organizacje pro-animalsowe ma się odbyć w połowie października.
Zaraz w Panoramie (TVP 2) ma być reportaż o koniach z MO "konie czy meleksy"
[quote author=_Gaga link=topic=95695.msg2192801#msg2192801 date=1412143497]
Ciekawe:
http://www.voltahorse.pl/varia/2014/09/naukowcy.pdfhttp://www.voltahorse.pl/varia/2014/09/pzhk.pdf[/quote]
I wszystko na temat 😤
Mogę śmiało napisać, że temat zakończony, aż do kolejnej afery kiedy znów na oczach turystów padnie jakiś koń. Bo tego czego nie widać to sercu nie żal niestety.
ansc, taaaa... a przeczytaj może co napisałam dwa posty wyżej? Kolejne spotkania, dyskusje to zakończony temat?
Od razu mogę dodać, że odbędzie się też kolejna seria badań i prób uciągu.
A to Polska właśnie... krzyk medialny, dziwne wywody osób, które konia w życiu nie dotknęły są ok.
Spokojne dyskusje, wypowiedzi specjalistów i po prostu cicha praca są beeee... 😉
Megane! Jesteś? Byłaś na "wizji lokalnej" w MO?
Widziałam materiał w Panoramie i się mocno zachwiałam w swoich osądach. Konie piękne. Wypasione, zadbane.
Szkoda ich całkiem skasować. Lub w schroniskach uwięzić. Ech...trudny temat.
edyta, nie daj się zmanipulować. Właśnie siedzęna spotkaniu w dyrekcji TPN. Rozmowy się toczą.
ja nie rozumiem czemu nie stosuje się prostego rozwiązania, jeśli koniom zbyt ciężko to po prostu zmniejszyć ciężar wozów i ilość ludzi, nie będzie się opłacało góralom to niech turystów wnoszą albo robią coś innego, może będzie się opłacało woźnicom z innych terenów, niekoniecznie jadąc musze słuchać wymądrzeń "baców" w wełnianych spodniach. W ogóle te przywileje lokalne to jakiś idiotyzm z PRL się ciągnie, góralom przywilej wożenia w góry, górnikom węgiel, pociągi kolejarzom, akcje firm pracownikom ..... dla mnie to idiotyzm.
Powinno się ustalić maksymalną wagę wozu z ludźmi, maksymalną ilość wjazdu konia, i przeglądy weterynaryjne, i przetarg otwarty jeśli "bacowie" na tych zasadach nie zechcą.
bo sprawa rozbija sie o duże pieniądze, a dobrostan koni na ostatnim miejscu u "baców"
a jeśli chodzi o akcje to się ludzie powinni wypiąć na zakopane na dwa trzy lata i zaraz wszystkim by rura zmiękła, góralom się z chciwości w d.... przewraca, można ich zrozumieć bo tam zawsze bieda była a teraz manna z nieba leci, kiedyś za pieniądze z jednego wjazdu turystę by góral na plecach nosił przez tydzień
tyle jest pięknych miejsc w Polsce :-)
mnie tylko ciekawi.
kto te meleksy kupi?
prosta odpowiedz ten kto ma wozić
wtedy będzie mniejsze prawdopodobieństwo że będzie "wałek" :-)
zastanawiam się tylko jak melexy mogą poprawić dobrostan koni ???!!!!! rozumiem ze każdy kto będzie woził melexem musi trzymać w domu 2 pary koni, utrzymywać ich i zapewniać ruch konieczny do zdrowi :-))))), albo może firma Melex weźmie te konie w dożywocie?
no ale z tego co wywnioskowałam to właśnie nie będzie "nakazu" kupna meleksów, tylko chyba ten, kto wymaga meleksów je zakupi?
czyli jak zwykle w takich przypadkach, zaagażowane tysiące pozytywnych ludzi działających w dobrej wierze , a i tak chodzi o to aby ktoś wydał nie swoje pieniądze, a inny zarobił.
Dlatego właśnie nie lubię akcji, fundacji ... itd. itd
a może jeszcze program unijny....? już widzę te tablice : "Poprawa dobrostanu koni pociągowych ras rodzimych na terenach Tatrzańskiego Parku Narodowego poprzez użycie energii ekologicznych do wspomożenia lub zastąpienia prac tkanek żywych" Kwota Projektu 24 000 000 PLN , dofinansowanie z Uni 16 000 000 PLN