Dopasowanie siodła
Hypnotize, "płaskie" i "dopchane" się nie wykluczają. Moim zdaniem po prostu ten kształt poduszek nie pasuje do akurat tego konia.
Ja się w ogóle zastanawiam na jakie konie pasują te bananowe panele.
na takie po 10 źrebakach 😁
escada, bez przesady 😉 błędne założenia pomieszane z mitologizacją...
zacznijmy od tego, że:
- poduszka bananowa NIE MUSI przylegać na całej swojej długości do grzbietu! (i nie powinna -bo nie jest do tego stworzona. to poduszki klinowe muszą bezwzglednie przylegać na całej swojej długości do grzbietu konia - nie mylcie tych rzeczy)
- mimo tego, że nie bedzie przylegała na calej swojej długości, to i tak siodło moze leżeć poprawnie! to zalezy nie tylko od poduszki, ale od łęku, konstrukcji siodłą i konia, na którym dane siodło leży
- kon na którym dobrze takie siodło leżało: Czardasz na ten przykład - Sierra kiedyś wstawiała fotki
- zaś zupełnie odrębnym problemem jest kwestia tego czy te poduszki są zjeżdżone i twarde jak kamień czy są świeżo wypchane, leżą równo a siodło leży w równowadze i się nie kołysze. w tym drugim przypadku jak najbardziej można takiego siodła bezpiecznie uzywać 🙂
lit lit lit 😉
też mi się wydaje, że przesadzacie trochę 😉 - mój koń jest przykładem, na to, że są konie, na których tylko takie poduszki leżą dobrze - znaczy siodło z takimi poduszkami. Poduszki klinowe są kompletnie nie dla niego i udowadniał to przez ostatni czas. A biorąc pod uwagę, że to wałach, to ni chu chu źrebaków nie było...
eeej żarcik to był, a wy zaraz tak serio 😉 swoją drogą, przydało by się aby ktoś barrrdzo w temacie napisał książkę o dopasowywaniu sprzętu, biłabym się o egzemplarz 😁
escada, ja też, na gołe klaty 😁
Patrząc po koniach, które znam, to zdecydowanie więcej jest tych płaskich, niż łękowatych, za to siodeł - odwrotnie 🤔wirek:
edit: błąd
jeszcze raz piszę i tym razem Orzeszkowa przeczytaj to!
siodło z poduszkami bananowymi, w przeciwienstwie do siodła z poduszkami klinowymi, NIE MUSI przylegać ławkami na całej długości. co więcej: NIE POWINNO!
i nie jest to siodło stworzone dla koni łękowatych, jak wam się mylnie wydaje.
więc proszę przestać powtarzać głupoty.
edit
i tyle by było sensu z pisania dla was książki - po co? i tak nie czytacie 🤬
Caroline, to jasne jak słońce. Ja nie mówię o siodle, którego koniec poduszek jest nad koniem, ja mówię o siodle, które przylega do końskiego grzbietu jakimś znikomym procentem środkowej części i kiwa się jak na biegunach. Przykład? Standardowa rajdówka Daw-Maga, pasuje na jednego konia w całej stajni.
No i czy nie powinno być tak, że tył przylega tak samo bez jeźdźca jak i z jeźdźcem i niezależnie od tego czy jeździec siedzi, anglezuje czy robi półsiad? 😉
Orzeszkowa, a moim zdaniem ty nadal mieszasz i głupstwa piszesz.
po pierwsze, nie istnieje coś takiego jak siodło "standardowe" i koń "standardowy" i ze oni do siebie będą pasować. kazdy koń jest inny i to akurat nic dziwnego, że siodło pasuje tylko do jednego konia. tak, w sumie i do cholery! powinno być! siodło które pasuje na konia A nie musi (a wręcz nie powinno) pasowac do konia B czy C - bo to są RÓŻNE konie - rożne grzbiety. więc i różne siodła będą pasować.
No i czy nie powinno być tak, że tył przylega tak samo bez jeźdźca jak i z jeźdźcem i niezależnie od tego czy jeździec siedzi, anglezuje czy robi półsiad? 😉
najpierw mi wyjaśnij co ty masz na myśli.
bo jesli roi ci sie pomieszanie siodła z poduszkami klinowymi i siodła z poduszkami (ławkami) "bananowymi" to ja pasuję w tej dyskusji.
siodło ma leżeć w równowadze, nie bujać się i nie przemieszczać. zaś kształt poduszek (ławek) to tylko kolejna kwestia. bo nie - poduszka bananowa - jak juz po raz TRZECI piszę - nie musi i nie powinna przylegać na całej swej długości. a siodło i tak może być dopasowane!
[quote author=caroline link=topic=95.msg943855#msg943855 date=1300651154]
druga czesc tutaj: http://czterokopytny.pl/index.php?mact=News,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=4&cntnt01origid=75&cntnt01returnid=75
Caroline- ten artykuł powinien byc na pierwszej stronie.
To jest to o czym pisałem kiedyś, najpierw dopasowac łęk do budowy konia,a potem zrobic siodło. A zarzucano mi,że źle to robię.To jest podstawa- dopasowanie łęku, a reszta to dodatki.
[/quote]
Bo nikt cie nie rozumie, heheh. Bo ty pisząc łęk masz na myśli "prześwit" na całej długości siodła i to robisz jak ściągasz miarę pod siodło. A statystyczny użytkownik tego forum mówiąc łęk myśli- rozstaw siodła na kłębie w okolicy łopatek.
Sama swego czasu tu z tobą 'dyskutowałam' i się rozpisywałam o "równowadze całości siodła i z jeźdźcem" bo jak widziałam "po pierwsze dopasować łęk" to czytałam to jako "wystarczy dopasować rozstaw siodła z przodu".
Krótko i fajnie napisane o dopasowaniu siodła
http://awilhorse.pl/cms.php?id_cms=11
Ja dzisiaj macałam łopatke po osiodłaniu. Kończy się tam gdzie siodło zaczyna. Z tego wniosek że siodło zsuneło się do tyłu dokładnie ile trzeba żeby łopatka miała swobode 🤔
Dzisiaj patrzyłam na konia w stajni który miał siodło dosłownie na łopatce 😵
Dramka ma taki kłus jak nigdy 😲
Dramka to jeszcze nic! Ja czasami patrze na konia który ma siodło na szyji.
Co prawda koń chodzi pod siodłem raz na pół roku ale czaje sie teraz zeby
fote strzelić i wrzucic bo czegos takiego jeszcze nie widziałyscie.
I uprzedze pytania: tak, rozmawiałam z właścicielem na ten temat ale
jak grochem o ściane, nic sobie nie da wytłumaczyć
Ja bym musiała chyba taką rozmowę przeprowadzić z każdą osobą w stajni.. 😵
Zaraz usłysze że mam źle osiodłanego konia 😁
prosze, daleko szukać nie trzeba było...
bicolor aubergine-sand wygląda super na tej maści 😀
szmatki szmatkami, ale zobaczcie jak ten koń jest osiodłany 🙄
prosze, daleko szukać nie trzeba było...
[quote author=sei link=topic=41891.msg945140#msg945140 date=1300736212]
bicolor aubergine-sand wygląda super na tej maści 😀
szmatki szmatkami, ale zobaczcie jak ten koń jest osiodłany 🙄
[/quote]
a może te konie mają niepodopinane popręgi i po 10m stępa te siodła lądują gdzie trzeba.....
...
Ja usłyszałam, ze nie mozna ze mna porozmawiać na poziomie bo się nieznam (fakt mało się znam)
a właścicel jest instruktorem jeździectwa i wie lepiej. A wyglada to tak:
Właściciel siodła konia na łopatce i idzie jeździć. Siodło jest tak wąskie ze wyjeżdza do przodu tak że kłąb znajduje sie mniej więcej pod siedziskiem, tył siodła wisi w górze na jakieś 15cm 😲 . Koniowi bardzo się to nie podoba i zaczyna brykać przesuwajac siodło jeszcze bardziej do przodu. Te brykanie następuje najczęściej jeszcze przed dopięciem popręgu.
Więc siodło ma sporo mozliwości. Właściciel spada. Czasami wsiada i próbuje jeszcze raz ale najczęściej daje za wygraną i kończy jazde. I chyba dlatego jeździ tylko 2 razy w roku. Ogólnie koń jest bardzo spokojny tylko jakoś właściciel ma inne zdanie 😉
a może te konie mają niepodopinane popręgi i po 10m stępa te siodła lądują gdzie trzeba.....
...
w cuda wierzysz? 😉 od kiedy? 🤣
popatrz na ogłowie - żeby za ciasny naczółek nie wyjeżdzał na uszy - został sprytnie przełożony z podgardlem. ale brazowe jest - pasuje konisiowi - nie wolno sie czepiać zapewne tego niedopasowania 😉
wędzidło dopasowane jakby przez samą naszą zacną użytkowniczkę qnie (polecam wątek: kły 😉) - wisi sumiennie na kłach
do tego fest szeroki i anatomiczny popręg.
i siodło - za wąskie jak diabli, wisi koniowi prawie na szyi - i jak słusznie i składnie DaliaSoto opisała - jeśli to siodło ma gdzieś pojechać, to tylko do przodu.
ale jak widać po fotce - piękny nowy GRUBY padzik jest. i jest bosssko 😎
Hehehhe Caro masz rację. I zastanwiam się czy to koń do jeżdzenia czy jednak patrzenia i osiodłany "odświętnie" do zdjęcia.
Ale musze przyznać, że mnnie ta fota (szczególnie to podgardle) natchnłeo aby zachować więcje dystansu co do tego, że wszystko co niemeickie dla koni jest si.
Caroline czepiasz się jak zwykle 😉
Dramka, oczywiście 😎 i jak zawsze - z czystej nieprzymuszonej złośliwości 😉
Prawda jest taka że jak widze tak osiodłanego konia to mnie boli 😡
Hej ale tak już abstrachując od czepiania mam pytanie, tudzież 'zaczepkę' do dyskusji tu:
Moja ujeżdżeniówka była przed dopasowaniem przede wszystkim "za wąska" a nie leciała do przodu tylko maksymalnie w tył. Mieliśmy efekt siodła na dupie a popręgu szorującego po przednich nogach.
niedawno doszedł do mnie prestige lucky dressage
siodło było robone pod konkretnego konia, jesdnak zauważyłam, że nie przylega całymi poduszkimi go grzbietu-i to na dużym obszarze, zostaje sucha część czapraka i grzbietu
czaprak, przy ręce przód
[img]
http://i116.photobucket.com/albums/o31/karola111/Zdjecie0171.jpg?t=1300805426[/img]
grzbiet, po drugiej stronie to samo:
[img]
http://i116.photobucket.com/albums/o31/karola111/Zdjecie0172.jpg?t=1300805426[/img]
tak leży siodło na koniu, ale zdjecie robione po osiodłaniu i podciągnięci popregu, nie wsiadałam więc siodło nie ułożyło się do końca na grzbiecie
[img]
http://i116.photobucket.com/albums/o31/karola111/Zdjecie0168.jpg?t=1300805426[/img]
powinnam oddać siodło do poprawienia?
Ja miałam dokładnie takie same suche ślady! Moje siodło było mocno niedopasowane. Każde poprawne "wsiąście w konia" aby go czuć i dawać pomoce dosiadem się kończyło jego usztywnieniem i zadarciem głowy- nie ma się co dziwić- w zasadzie siodło się na 4 punktach opierało.
jak dla mnie to te suche placki są w miejscach gdzie to siodło jest za ciasne...
Ja ostatnio obserwuje wszystkie konie po jeździe u mnie w stajni i każdy ma sucha plame z przodu...
Jedne większe inne mniejsze. Czy ktoś mogłby wstawic zdjęcie konia spoconego pod całymi ławkami?
Mnie się wydaje, ze tam gdzie sa te suche plamy to jest swobodny przepływ powietrza.
no i tak naprawdę jak siodło nie przylega i jest przepływ powietrza to właśnie nie dobrze 😉 w wątku widziałam, ze suche plamy są albo od nadmiernego ucisku, lub wręcz przeciwnie, od nie przylegania ławek w tym miejscu.