Ulalala rozumiem rozumiem. Chłopak to mieszanka najprawdopodobniej KP i pseudo araba. Więc lekko prymitywny jest.

Kastorkowa, ej no weź się nie miotaj, bez przerwy ludzie Ci walą komplementy a jedyne co widzę to jak się rzucasz 'to nie hucuł!!' ' to nie ziemniak'! 😉 jest mały, jest bułany, całe życie Ci ludzie będą mówić że to hucuł, żyj z tym i zwróć uwagę, że dostajesz sam pozytywny feedback a w zamian oddajesz bulwers 😉
Burza jeśli to brzmi jak rzucanie się to przepraszam. Za pozytywne opinie jak najbardziej dziękuje. Nie miało to zabrzmieć jak bulwers tylko krótkie wyjaśnienie. Wiem, że jest mały, że jest bułany, ale rzadko zdarza mi się, żeby ktoś nazywał go hucułem. Chciałam tylko wyjaśnić a określenie ziemniaka mnie już totalnie zdziwiło.
Już tak mam, że lubię wyjaśniać takie rzeczy. Nie mniej jednak jeśli zabrzmiało to jak rzucanie się to z góry wszystkich przepraszam :kwiatek:
Kastorkowa, ja uwielbiam małego, Ciebie też śledzę ale jakoś kolejny raz się nadziałam... 😉 spoko- ślicznie wyglądacie 🙂
Dziękujemy :kwiatek: Postaram się to zmienić. Nie wiedziałam, że można to tak odebrać, a jak tam Piorun?
Dzisiaj zlany potem po jeździectwie mimo że po 18. Ale nareszcie trafiła do nas Misia i był szał, szał, szał 🙂
Mój też jest mieszanką na 90 % kp i araba , tylko większą część genów przejął po arabie, ma taka samą maść jak Twój i Piorun ( na zdjęciach kolor wygląda u mnie tak samo) więc w żaden sposób nie chciałam Cię obrazić mówiąc że ma coś z zimnokrwistego, może nawet źle się wyraziłam, właściwie nie do końca odróżniam zimnokrwiste od prymitywnych i pogrubianych, jestem laikiem jeśli chodzi o rozróżnianie ras itp ..... Także powtarzam jeszcze raz, jest śliczny🙂
Kastorkowa, Ulalala tak mi się przypomniało, że od kiedy zapuściłam Bandiemu grzywę to słyszę: ale fajny hucułek! 😵 😁
Burza a foty gdzie?!
Tulipan haha! jeszcze Ci brakuje białych rąk od rękawiczek 🤣
Dżastin, nie ma, albo jeździectwo albo fotki, fotograf bywa tylko w weekend 🙂
Ja mam z testowania siodła, ale mąż nie ogarnia obiektywu więc są jakie są 🤣 Siodło leży na Cayenne rewelacyjnie, ja po zdjęciach widzę co jest do poprawy we mnie. Oj za długo bez trenera jeździłam... Dobrze, że konie mimo to progresują.
Atea wczoraj się nadziała na śrubę i ma małą, ale głęboką rankę na nodze. Nie kuleje, ale wsiadać kilka dni nie będę. Może się trochę polonżujemy.
A Cayenne całkiem fajnie, możemy powoli zaczynać zabawę tempem, myślałam, że nigdy do tego nie dojdzie. Tylko muszę nad sobą popracować, więc we wtorek znowu jadę pod trenerskie oko.


Atea, a co masz za siodełko? Grunt, że konie dobrze chodzą, jeśli wyglądają lepiej, to może nie jest u Ciebie tak źle jak piszesz 😉
Choć jak ja patrzę na swoje zdjęcia,to mam prawie depresję, no cóż, jeszcze trochę sama muszę...
dziś swoje siodełko wysłałam do rymarza w celu dopchania i poszerzenia 🏇
Tak się woziłyśmy wczoraj (przy okazji mam prośbę o lajki na zdjęcie, za największą ilość jest pension za darmo przez miesiąc, popatrzcie na moje zdjęcia i pomóżcie wydać siano zamiast na pensjonat - na trenera 😎
http://tinyurl.com/nprtooaHm, chyba się udało skrócić! 💃
Atea fajnie wygladacie!😀 co kupilas?🙂
Ja dzis test siodla tez robilam jest duzo lepiej 😉
Mloda na poczatku calkiem fajna a potem zbiesila sie na kupe kamieni pod slupem elektrycznym -.- 30 min jezdzilam cholere zeby w koncu raczyla normalnie przeklusowac obok, ale wygralam 😉
Za to psikac sie juz daje cala bez problemu NAFem 😉
Thymos Ja też po przejrzeniu każdej sesji mam nerwicę, więc high five 😉 No ale jakby to było jakby nie było nad czym pracować? Wiesz, podziwiam te moje baby, że progresują mimo wszystko, chociaż może wyjaśnieniem jest to, że mój dosiad się zrobił właśnie taki asekuracyjny, żeby tylko bab nie zniechęcić i stąd ja wyglądam coraz gorzej, a baby chodzą całkiem nieźle (na moje potrzeby). Jestem jednak pewna, że jak się poskładam do kupy to odetchnę i ja, i one. Więc koniec wymówek, we wtorek zbiorę opiernicz z dołu.
faith Dziękuję :kwiatek: Atea też potrafi się tak zablokować w jakimś strasznym rogu na pół jazdy, więc znam ten ból 😉
A siodełko mam Daw-maga Grand Prix 🙂 Jestem zaskoczona tym, jak dobrze pasuje na Cayenne. Nawet podogonie nie było potrzebne (swoją drogą, zgubiła trochę brzucha w końcu). Cieszę się, bo będę bardziej pewna jej komfortu i może bardziej skupię się na sobie.
Atea zazdroszczę siodełka 😀iabeł:
My dzisiaj też testowałyśmy... nasze pierwsze podkowy 😀
Po ostatnim regresie dzisiaj fruwała idealnie 😍
A niedługo chyba jedziemy na wycieczkę 😁
i believe i can fly1, , cudeńko 💘 Mój koński ideał!
Atea Skoro praca przynosi efekty to nie może być tak źle 😉. Jak tam girka Atei?
Thymos Hehe mam to samo-patrzę na zdjęcia i stwierdzam, że nie umiem jeździć. Ale przynajmniej widać co jest źle.
faith Już nie masz wyjścia-czekam na zdjęcia/filmiki z pracy!
baffinka Masz coś jeszcze?
U nas nastąpiły zmiany. Wczoraj miałam pierwszy trening z nowym trenerem i w końcu mi się koń oparł na wędzidle 😀. W końcu ktoś mi wytyka błędy w dosiadzie i okazuje się, że nie umiem siedzieć 😁. Ale to nic-naprawimy.
baffinka gdzie Ty jeździsz właściwie? 😉 To już któreś Wasze fotki ze skoków, które widze na tym forum i super sobie radzicie! Tak na luzie
i believe i can fly piękny ten zwierzak, bije od niego 'siła' 😀
Sprawdziłam dzisiaj Duka w kłusie na loży. Co prawda nie kuleje, ale 'ciągnie' kopytem po ziemi... moja diagnoza 'na oko' to uraz ścięgna mięśnia prostownika palca, które leży pod tą raną :/ Kopyto prostuje bo to się jakby sao prostuje z rozpędu, ale nie rusza nim normalnie. To jednak może być większy uraz niż myśleliśmy. Poczekam do przyszłego tygodnia, jeżeli nie będzie poprawy to robimy usg
Wrzucam Dukata rekonwalescenta 😉
baffinka Gdzieś na zawody jedziecie? A siodło wpadaj obejrzeć osobiście 😎 Jak będziesz grzeczna to dam Ci pojeździć 😂
basia Eee tam, samouctwo prędzej czy później w las prowadzi, nie ma co kryć 😉 Dziękuję, że pytasz o Ateę: wszystko dobrze, rana się goi, nadal nie kuleje, nie ma obrzęku, więc może od poniedziałku znowu ruszy do roboty.
Ulala, wykopuję wątek z 3 strony! Rekreanty co tam u Was słychać?
My sobie dzielnie jeździmy, terenujemy się i rzeźbimy - cały czas pozytywnie 😀
Basia16816 mam jeszcze parę 😉 No to powodzenia z nowym trenerem 😀
Ramires przydomowa stajnia koło Środy Wlkp. Dzięki :kwiatek: Kobyła bardzo lubi skakać, więc sobie podskakujemy bez spiny 😀
Trzymam kciuki, żeby była poprawa!
Atea chciałam w następną sobotę, ale chwilowo mam problem z transportem. W środę się okaże. Ej ej ja zawsze jestem grzeczna 🤣
Mam jeszcze parę. Jakość do duuu... bo to już było po 20.00 i słońca nie było 😉


a giry dalej wiszą 😂
baffinka uff, to super, że "wracacie" do gry!
Basia foty jakieś ogarniaj,bo same opisy to tam wiesz! 😀
Atea jak siodło? Coś powolutku się wyjeżdża? Zatrudnij męża i pokazuj się ze zdjęciami. 🙂
Ramires w ogóle nie widać po nim, że jesteście na L4! A jakie ma jabłuszka. 😀
i believe i can flyale maszyna...!
My po zawodach! Pierwszy dzień miało być LL i L, ale było tylko LL - pogoda niestety ze mną wygrała. Upał dał mi się porządnie we znaki i niestety nie dałam rady pojechać L. Za to Techo poszedł pod klubową koleżanką na 2 zrzutki. Dzisiaj jechaliśmy już 2x L. Jestem w szoku, bardzo pozytywnym! Po ostatnich przebojach z dosiadem, dzisiaj czułam się stabilnie. Na filmikach widać, że sporo roboty nad dosiadem przede mną, ale coś poszło do przodu w stosunku do kryzysu, który w ciągu ostatniego miesiąca porządnie dawał mi się we znaki. Tesek spisał się świetnie, choć w drugim przejeździe trochę się nie dogadaliśmy ze zmianami nóg. W pierwszym elegancko podprowadziłam go tak blisko, że odskok wypadł nam niemal na drągach, a on dzielnie próbował się zabrać. Szkoda, że już nie zdążył i w efekcie zrobił miniaturowy skok "przez drągi" rozbudowując calutki okser. 😁 Ale cieszę się, że nie zahamował, bo na jego miejscu zdecydowanie bym to zrobiła i wiem, że on jeszcze z tydzień temu też by to zrobił. Jedyny minus to "niedyspozycja" trenera, przez co niestety nie omówiliśmy moich przejazdów. Mimo wszystko, uśmiech mi nie schodzi z twarzy. 🙂 Pozdrawiamy serdecznie wszystkich!
baffinka ale latacie! 🏇 to już nie żarty! 😉 kiedy następne zawody?
Nirv a jak tam reszta podopiecznych?
Atea zawsze jak ogladam twoje zdjęcia z jazdy, to bije od nich taki spokój, opanowanie. Fajnie pracują baby 😉
Burza a jak tam Piorek?
a u nas w kratke. wczoraj bardzo słaba jazda, a dzisiaj za to najlepsza od powrotu pod siodło 😍
Miałam mieć zdjęcia, ale fotograf nie ogranął ustawień aparatu i wyszły tylko z ostatniego prowadzenia na pastwisko... no coz, nastepnym razem 😉
pozdrawiamy wiosennie z Rudym małpiszonem 🤣
Kontestacja - noo to też jest mój ideał konia 💘
Ramzes - ojj to prawda siła jest ! 😀 dużo zdrówka dla dukata życzę 🙂
Mils - maszyna to to dopiero będzie 😀 jak narazie wracamy do formy :P
A tutaj link do filmiku ze skoków 😉 krótki , ale zawsze coś ! 🙂
brzezinka - Twoja córa i Pan Starszy to moja para no. 1 re-volty 😍 cudo! aż sama żałuję że nie mam dzieci - bo mój staruch też jest dla szkrabów niemiłosiernie cierpliwy 🙂
Losia, a w porządku dziękuję 🙂 w sobotę z dziewczynami ze stajni walnęłyśmy terenik 3,5 h i nareszcie czuję, że żyję, jednak co tereny w Łosiu to w Łosiu- nie ma porównania 🙂
Cobrinha Zgadza się ale nastąpił niespodziewany zwrot akcji. Przywiozłam Małego na 2 tyg do Józefowa w celach treningowych i mieliśmy wrócić "do domu" ale być może zostaniemy tutaj na stałe. Wszystko zależy teraz od konia czy zgra się w stadzie i będzie mógł wychodzić na pastwisko. Na razie zachowuje się idealnie, zobaczymy jak będzie dalej.
Nirv ale Pams ma zblazowaną minę 🤣
baffinka Dobre, dobrze! Oby tylko zrobiło się trochę chłodniej bo jechać parkury w taki skwar nieciekawie.
brzezinka Córa dzielna 🙂

