Kobitki... (antykoncepcja)

Scottie   Cicha obserwatorka
17 sierpnia 2009 11:20
Diane35 nie jest antykoncepcja, a raczej srodkiem leczniczym z efektem ubocznym w postaci antykoncepcji 😉 dlatego tez w 50% jest refundowany przez rzad. zreszta Diane jest bardzo silnym lekiem i nie mozna brac go dluzej niz pol roku.


Co wcale nie znaczy, że ma to działanie antykoncepcyjne słabsze niż np. Yasminelle, jest tak samo dobre, o ile się oczywiście stosuje do tego, co jest napisane w ulotce 🙂 A co do tego, ile się powinno ją brać, no to cóż, ile lekarzy tyle opinii. Mnie wypisywało Syndi-35 około 10 lekarzy i żaden nie miał nic przeciwko, że biorę go już ponad 2 lata (btw. skład identyczny co Diane).
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
17 sierpnia 2009 14:11
ale ja nie mowie, ze ma slabsze dzialanie 😉 mowie tylko, ze to przede wszystkim jest lek, a w drugiej kolejnosci antykoncepcja. dlatego tez jest refundowany.
ja wiem jedno- do diane nie wroce nigdy, sa inne, lepsze metody leczenia tradziku. a tak jak mowi szepcik- kuracja hormonami dziala tylko tak dlugo jak sie ja stosuje (sprawdzilam to na sobie, potwierdza to tez lekarz). a antykoncepcja moze byc znacznie delikatniejsza z mniejsza dawka hormonow 🙂
pony   inspired by pony
17 sierpnia 2009 16:17
Edytka, tak z ciekawości🙂 Jakie metody?🙂
Seksta   brumby drover !
17 sierpnia 2009 19:45
jesli roa/akne to owszem jest to skuteczna metoda ( ale nic pewnego na 100% ) ale nie wszyscy chca sie na nia godzic poza tym przy graniu tych lekarstw i tak TRZEBA brac tabl anty....
po tetracykline rowniez wraca wszystko. Mi jzu rece opadly ;]
Dokwitłam do zmiany swojej lekarki. Macie namiary na jakiegoś sensownego i uważnego ginekologa-endokrynologa w Warszawie? (Wolałabym nadal mieć takie  2w1, i od tarczycy, i od sprawek kobiecych.)

Edit: jakby któraś coś wiedziała/miała doświadczenia w temacie pigułki a alergia na słonce lub pigułki a zespół raynauda, to jestem bardzo ciekawa. W sumie zespół raynauda to czy przy pigułkach, czy nie, i tak mnie interesuje.
Seksta mi po tetracyklinie nie przeszło wogóle :/ nawet się trądzik nie zmniejszył za bardzo. Teraz biore Izotek i powoli jest coraz lepiej.
Edytka   era Turbo-Seniora | Musicalowa Mafia
18 sierpnia 2009 21:26
Edytka, tak z ciekawości🙂 Jakie metody?🙂

moj dermatolog mowi o 3: masci (u niektorych dzialaja raz na zawsze, u innych, jak np u mnie tylko tak dlugo jak sie stosuje o ile co chwila zmienia sie je na inne, tak zeby sie skora nie przyzwyczaila), tabletki (antybiotyki i podobne, reszta jw) i to co teraz biore czyli Tetrinex.
hormony jako sposob leczenia tradziku jest nietrafionym pomyslem, chyba ze bierze sie je jako antykoncepcje, a nie metode leczenia.
to ostatnie jest najskuteczniejsze i ma niewiele skutkow ubocznych. z tego co mowil mi lekarz (a gadal non stop przez 30 minut na ostatniej wizycie  :hihi🙂 jedynym skutkiem ubocznym jaki zaobserwowali jego pacjenci to suche wargi. nie pojawily sie problemy z watraba czy innymi organami wewnetrznymi, a zlecal badania co miesiac przez cala terapie jak rowniez po.

zeby nie bylo nieporozumien: to moj 8 dermatolog. przez ostatnie 9 lat testowalam wielu roznych, wiele roznych metod, poznalam rozne toerie, i jak na razie uwazam, ze obecny dermatolog jest absolutnie najlepszym z nich wszystkich i jak mowi, ze cos pomoga, to naprawdę tak jest  😅
wyslalam do niego rowniez mamę i kuzynkę, obie konsultuja z nim wszystkie problemy skorne i jak na razie zadna nie ma zamiaru zmieniac dermatologa  🏇


a apropos antykoncepcji i ginekologow. polecam dr. Katarzynę Bobrowską (przyjmuje w LIMie na domaniewskiej i w szpitalu Dzieciatka Jezus). bardzo mila i delikatna, usmiechnięta, mowi spokojnie, na korytarzu jej nie slychac, podczas wizyty nie patrzy sie nonstop na zegarek i nie traktuje pacjentek jak lini produkcyjnej! gorzej, ze na wizyte trzeba czekac 2-3 tygodnie.
Seksta   brumby drover !
20 sierpnia 2009 14:45
ewuś mi tetracyklinie przeszlo wszystko ale wiem co bedzie jak ja odstawie wiec szukam czegos na zastepstwo.... na izotek, roa, i akne jest u mnie 'za dobrze' jak twierdzi moja dermatolog. ;/


A dzisiaj prawie umarlam z bolu, doslownie...wstalam o 8 i buuuum okres i oczywiscie jak co miesiac mega bol ale dzisiaj byl naprawde nie do zniesienia. Bylo mi slabo, goraco i zimno na przemian, zwijalam sie z bolu na lozku....przez godzine. I darlam sie w nieboglosy proszac zeby juz bylo ok :p po 5 no- spach i 2 paracetamolach moge jako tako funkcjonowac. Nienawidze tego i najgorsze jest to, ze nie wiem jak temu zaradzic....Wiem, ze hormonami albo 'po ciazy przejdzie' ale w obecnej sytuacji ani jedo ani drugie ( o zgrozo! ) mnie nie interesuje.  🙁
Mi na bolesności pierwszego dnia okresu pomagają tylko proszki w płatku robione na zamówienie  🙄
Seksta ja miałam podobnie - czasami nawet traciłam  przytomność z bólu. Pomogły mi granulki homeopatyczne z firmy Dagomed. Na początku bierzesz codziennie, potem wystarczyło jak brałam kilka dni przed @ . Boli potem tak, że czasem trzeba jakąś no-spę a czasem w ogóle nie wiedziałabym , że mam okres, gdyby nie wiadomo co 🙂

gdybyś nie dostała tych granulek to daj znać najlepiej na priv to napiszę Ci inną nazwę.
trzynastka   In love with the ordinary
20 sierpnia 2009 22:59
Od ponad roku biorę sobie tableteczki.
Pierwsze były yasminelle - bardzo pozytywnie na nie reagowałam, dodatkowo bolesność przy okresie prawie znikneła, żadnych wahań nastrojów, żadnych cyrków ale weszły na rynek te tabletki nowej gerenacji w systemie 24+4 Yaz, lekarz prowadzący polecił mi zmianę tabletek i szczerze ? nie czuje różnicy od Yasminelle jedyne co się zmieniło na plus, że okres mi się tak nie ciągnie już. Teraz jest piękne 4 dni a nie jak kiedyś 7-8.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
21 sierpnia 2009 15:21
Mój lekarz ginekolog do którego chodziłam został ordynatorem na klinikach i lipa była żeby się do niego dostać. Wuęc chodziłam do państwowego. Ale Hiacynta poleciła zmienić lekarza, moja Mama zagadała i w poniedziałek idę do niego (lekarza, który został ordynatorem) na wizytę, cytologię. Umówię się z nim na miejscu na usg na klinikach. Gdyby nie to, że mam okres to już dziś mnie zapraszał do siebie na kliniki na usg 🙂


EDIT:
okazało się, że cudowny lekarz w przychodni oprócz torbieli nic innego nie znalazł.. i wszystko jest (cytuję) "ładne i czyste"...a się okazało, że dodatkowo mam wieeelką nadżerkę, której się nie da przeoczyć i której nie wyleczą leki, a  wypalanie :] a torbiel jest wielki i twardy .. nawet nie powiedziałam na którym jajniku jest.. bez problemu palcem go  znalazł bez użycia usg.

Jutro jadę na kliniki na usg, dodatkowo bez wyników cytologii to nic zrobić nie może. Jutro idę załatwić szczepienie przeciw żółtaczce, badanie na grupę krwi.
ewuś mi tetracyklinie przeszlo wszystko ale wiem co bedzie jak ja odstawie wiec szukam czegos na zastepstwo.... na izotek, roa, i akne jest u mnie 'za dobrze' jak twierdzi moja dermatolog. ;/


To może juz tak zostanie i nie wróci?
Ja słyszałam od osób, które brały izotek, że nie wraca trądzik po kuracji. Biore teraz 4 opakowanie i naprawdę jest duuużo lepiej, i dermatolog zadowolony 🙂 mam nadzieję, że to już ostatnia dawka, ewentualnie przedostatnia. Kuracja ogólnie droga koszmarnie, ale co najważniejsze widać efekty 🙂
Drogie panie, a proszę się ze mną podzielić waszą wiedzą na temat zamontowania sobie spirali, mimo że się nigdy nie było w ciąży.
Bo to, że można tylko po pierwszym dziecku jest już ponoć nieaktualne.
Co wiecie na ten temat?
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
25 sierpnia 2009 11:33
mi lekarz w niemczech proponowal spirale (nie rodzilam jeszcze, wtedy mialam 20 lat), bo sa rozne rozmiary i nie ma problemu. Jezeli chcesz, w Polsce tez napewno znajdziesz takiego, ktory ci zalozy.
A czy któraś z pań w ogóle miała spiralę?
Czy faktycznie miesiączki są w tedy bardziej obfite i bolesne?
Teraz nie stosuję żadnej antykoncepcji, wcześniej tabletki ponad 10 lat. Nie mam długich i bolesnych miesiączek, 2-3 dni, tyle co kot napłakał i po krzyku.
Jak brałam tabletki to miałam okres 1-2 dni i w ogóle tego nie czułam.
Ciekawe jak by to było ze spiralą...
Gienia-Pigwa   Vice-Ambasador KAV w Dojczlandii, dawniej pigwa :P
25 sierpnia 2009 11:44
ja nie mialam i miec napewno nie bede bo to mi sie gryzie ze swiatopogladem, ale moja mama miala i sobie chwalila, dopoki jej do kibelka nie wyleciala 😂  😁 😁 podobno okresy sa dluzsze i bardziej obfite, ale mysle, ze to rzecz indywidualna.
Seksta   brumby drover !
25 sierpnia 2009 17:34
ewuś oby.
Juz raz bralam tetra przez 5 miesiecy ale wrocilam do niej poniewaz po niedoleczonej anginie wrocilo wszystko 🙁 Derma twierdzi, ze to po anginie i minimalny wplyw odstawienie tetra ( oczywiscie przez powolne zmniejszanie dawki ). I tak nie wierze, ze tylko przez angine....

a z pozytywnych: bylam dzisiaj na zabiegu przedluzania rzęs i jestem zachwycona! 😉
Dziewczyny brałyście kiedys Regulon? Przepisał mi je doktor teraz ( wczesniej bralam Yasmin, ale przytyłam po nich), a czytam skrajne opinie. Wiem, ze wszystko zalezy indywidualnie od ogranizmu, ale chciałabym znac Wasze opinie
Solina pisalas kiedys, ze Ci puchly po nim nogi. Faktycznie bylo to spowodowane braniem wlasnie TYCH tabletek??
A i powiedzice mi ( bo mi namieszalo w glowei czytanie wpisow na innym forum o tabletkach), czy to prawda, ze podczas brania tabletek nie mozna sie opalac?  🙄 Jesli tak, to poczekam jeszcze miesiac  😉
małaMi,

od tygodnia jestem na Regulonie. Na razie negatywnych objawów brak. Zmiana pigułek spowodowana była plamieniami przy Novynette. Regulon ma troszkę więcej estrogenów. Tez jestem ciekawa opinii o tych pigułkach.

Słońce + hormony = przebarwienia na skórze
Nie wiem, czy przy każdych pigułkach i u każdej kobiety, ale ja miałam parę lat temu gigantyczne problemy z tym.
Miałam już takie plamy, że w końcu zdecydowała się na kurację kwasami. Od tej pory cały rok używam kremów z filtrami. W okresie letnim faktor 50, w zimie 30-40.
Ja (odpukac) nie mam problemu z oplaniem, ale tak czy tak zawsze stosuje krem z filtrem
Bralam kiedys Marvelon - odpowiednik Regulonu - czulam sie po nim ok, zadnych sensacji.
Ja też brałam kiedyś Marvelon (o ile sobie dobrze przypominam, to były pierwsze tabletki które brałam i przytyłam wtedy ze 5 kg).

Ja już w ogóle brałam wszystko.
Marvelon, Mercilon, przez kilka lat ( ❗ ) Diane35 i potem jeszcze Microgynon.

A wczoraj byłam pierwszy raz u nowej pani doktor. Było super, mimo że pierwsze wrażenie sprawia niesympatyczne (wygląda trochę jak pani Frau z władców much 😉 ) no i po długiej dyskusji o tym, że mój pomysł ze spiralą jednak nie jest dobry, przedyskutowałyśmy plusy i minusy wszystkich tabletek.
Najpierw jeszcze namawiała mnie na jakąś nowość - kapturek, który zakłada się samej na 3 tyg i samej wyjmuje i po tygodniowej przerwie zakłada znowu.
Nikt mi dawno tak szczegółowo wszystkiego nie wyjaśnił.
Zdecydowałyśmy jednak, że wielki powrót do tabletek.
Tym razem Yasmin.
Podobno najmniejsze ryzyko przytycia.
Czy ktoś ma jakieś negatywne efekty lub odczucia po Yasmin?
Solina   Wszyscy mamy źle w głowach że żyjemy hej hej la la
28 sierpnia 2009 11:56
małaMi, tak brałam regulon, czułam sie po nich rewelacyjnie cera bardzo mi sie poprawiła za to moje nogi były jak dwie nabite banie!! w przerwie 7 dniowej wszystko ładnie schodziło ale jak znow przyszedł czas brania przez 21 dni nogi z kazdym dniem nabierały wody ;/
edyta, pierwszy miesiac na regulonie było super dopiero po drugim opakowaniu zaczeły mi nogi puchnac i nabierac wody.
brałam go pol roku
Julie ja brałam Yasmin przez jakiś rok, półtora. Miał mi pomóc również na cere. Może i pomógł jak cała reszta innych tabletek.
Przytyłam po Yasmin, z tym że ja tyję po każdych tabletkach niestety. Zawsze niezależnie od tego co biorę wpada mi jakieś 4 kg. Wystarczy że odstawię i po 3 miesiacach waga spada. Przynajmniej tak było bo strasznie dawno przerwy nie miałam.
Julie ja rowniez brałam Yasmin i przytyłam po nim.
Solina właśnie czytałam wczesniej, ze puchły Ci nogi i mnie to troche niepokoi. A nie miałas nigdy takich problemów?
Dziewczyny a jak Wasze doswiadczenie z tabletkami i opalaniem? Bo mnie to troche martwi
Lotnaa   I'm lovin it! :)
31 sierpnia 2009 15:40
Kurcze, dajecie mi nadzieję że moja waga może jednak ma coś wspólnego z tabletkami. Biorę Yasmin od października i cholernie ciężko mi schudnąć  🙁
In.   tęczowy kucyk <3
31 sierpnia 2009 16:37
Ja od poniedziałku zaczynam brać Triquilar  👀
LotnaaMnie mnie np.zle schudnac,bo wraz z tabletkami jem za 5  😫
Biorę yasmin, nie przytyłam, a nawet wręcz przeciwnie (ale tego z pigułkami nie łączę). Nastroje, libido ok. Skóra bardzo fajnie (ale nie było źle wcześniej, ot, przeciętny standard). Mam uczulenie na słońce, ostatnio się nasiliło - ale związek z pigułkami nie jest pewny (one raczej chyba mogą opalanie się w plamy powodować, czy mogą nasilać uczulenie na słońce, to do końca nie wiem). Mam też problem z czymś, co wygląda jak choroba Raynauda, ale znowu: licho wie, czy to się z  pigułkami może łączyć. Ginekolożka wątpi, kardiolog takoż. Może być, że to raczej zmiana klimatu i stresy. No, tyle raportu 😉
ja mam yasmin za ok 33 zł 😉


zabeczka17, 20 kg przytyłaś?? To ty nie widzialaś jak tyjesz?? Proszę, to nie wina tabletek, przeciesz,
jak zauwaza sie przytycie 5kg, to raczej powinno sie tabletki odstawic... nie sadzisz??🙂😉)

Z tabletkami, tak jak ze wszysstkim, każdemu pasują inne i organizmy inaczej reagują🙂😉)
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się