To z mojego Z dalekooo... 😉
Dworcika, ale z tego, co wcześniej pisały dziewczyny, nikt nie pilnuje jakoś specjalnie miejsca z biletu, więc chyba bez problemu możesz się przesiąść 😉
Facella na GP akurat pilnuja 😉 poza tym H obecnie jest cale zapchane. Ludzie na schodach siedza
A, to nie wiedziałam, wybacz :kwiatek:
spoko, tak tylko napisalam. Normalnie w H mozn bylo bez problemu znalezc "nie swoje" miejsce 😉
Już trudno 😉 Widziałam się z nine. Zobaczę jeszcze kilka przejazdów ujeżdżenia i zmykam. Chwilowo siedzę w F na dole jakby ktoś tu obok był 😉
No i "koń bez oka" wygrał GP 😅
Szkoda, ze nie Jody van Gerwen, ale i tak 2 miejsce super
Ja też mocno liczyłam na Jody, ale całe zawody słabiej jej szło, to dzisiaj super pojechała 🙂
Koń Alesa Opatrnego taki sobie niepozorny, długi jak tramwaj z wielkim brzuchem i na krótkich nóżkach w dodatku z jednym okiem i chodzący jak lama - a jaki dzielny 🙂
vissenna Felixowi nie przetłumaczysz! 😀 A Twój Duńczyk był obiektem westchnień moich koleżanek. Pozdrowienia dla niego ! 🙂
Kurcze, ja 2 dni bez internetu i są efekty - siedziałam w sektorze obok i do was nie zajrzałam. Jak ktoś zainteresowany to byłam w H1. Jeansy, bluzka w paski, niebieska marynarka, kok z kokardą pasującą do bluzki. W niedziele jeszcze miałam apaszkę 🙂
Konie bez oka jak widać gorsze nie są 😀
Chyba coś z nagraniem,za szybko się odtwarza-choć wygląda to przekomicznie 😁
Byłam widziałam 😍
Dwo poprzytulałam 🙂
Idę spać pod ogromnym wrażeniem zarówno zwycięzców GP, jak i samego widowiska.
[tylko szkoda, ze takie straszne błoto było wokół stajni... :/ ]
U mnie działa normalnie te YT z ujeżdżenia. Chyba ta przerwa wszystkim na dobre wyszła bo lepsze wyniki były
A to normalne że na powożeniu konie jeździły obtarte do krwi?
A to normalne że na powożeniu konie jeździły obtarte do krwi?
nie.
Tak sądziłem. Jakoś nikt nie zwracał na to uwagi, chociaż mam wrażenie, że doping trochę przycichł...
ale co gdzie tak krew była?
W sobotę jeden z koni zaprzęgowych był obtarty do krwi od szorów na nodze.
Niestety zdjęcia tylko z komórki. Tylna noga.
W innym zaprzęgu jeden koń też był trochę otarty, ale mniej.
Sam się nad tym zastanawiałem. Myślałem nawet, że to nie krew, tylko jakieś lekarstwo, typu maść, lub coś w tym stylu.
Krew :/ chyba był zasprejowany jak wjechał i wszystko się rozbebrało..
Na dekoracji miał już aluspreyem spryskane.
Ale kucyki w tym roku były przyjemniejsze dla oka, bo w zeszłym roku to różnie bywało.
W Cabrioli jeden z siwków - ten, który szalał był kulawy na tył. Bardzo wyraźnie unikał obciążania (chyba lewej) tylnej nogi. Wczoraj w GP w skokach też poszedł jeden koń, który nie był czysty tyłem.
siwek z zaprzęgu był zasprejowany, oglądali go weci zawodów i bez problemu został dopuszczony a to co go obcierało poprawione.
Na skokach kulawce odpadły jeszcze na przeglądach(konie polskie i zagraniczne).
Wszystkie kulawizny były na bieżąco sprawdzane przez ortopedów końskich
jeden koń dostał kopa na rozpr od innego i też wrócił do domu kulawy niestety - dziś będzie wiadomo co, a to mój ulubieniec.
Jestem zachwycona niektórymi zawodnikami, ich kulturą, znajomością przepisów, podejściem do koni i tym jak jeżdżą, a niektórzy pozostawili po raz kolejny niesmak, bo nie dość, że chamscy,przepisów nie znają, mają syndrom "miszcza świata i okolic", a ich jazda mimo mega koni pozostawia wiele do życzenia.
Ogromnie dumna jestem ze wszystkich członków Głoskowski Team🙂
Jakby ktoś miał ochotę to zapraszam do galerii z
Grand PrixWiem, że jedna z dostępnych na rynku maści na obtarcia ma kolor (a jakże 😉) czerwony. Dzięki
Karla, za wyjaśnienie co i jak :kwiatek:
Nie no błagam was, jaka maść na otarcia jak wjechał siwy a w połowie miał rozmaz krwi na pół zadu?
IMO trochę słabo puścić na konkurs konia z tak paskudnym otarciem tuż pod uprzężą- może i nic gigantycznego ale niesmak pozostał.
armara: Gratuluje zdjęć, są bardzo dobre!