Odchudzanie/rzeźbienie ciała- sprawozdania

ten chleb sodowy robisz sama? czy można gdzieś kupić? 😉
kate,

Spróbój tej kawy -100% cykorii
http://bioplanet.pl/KAWA-CYKORIA-BIO-500g-LIMA,p219084,k32531,pl
Jestem bezglutenowa, więc też trochę kombinuję a ta "kawa" jest ok - ma trochę inny smak, ale szybko można sie przestawić 🙂
moze mi ktos polecic mate do cwiczen? Szukam maty, ktora nie bedzie mi sie przesowala z podlogi. taka do uzytku domowego, najlepiej taka, ktora kupie na amazon. Do tej pory cwiczylam na kilka razy skladanym grubym kocu, jednak jakis czas temu na kregoslupie zaczely pojawiac mi sie siniaki, nie jest to moze az tak cos bolesnego, czy zle wygladajace ale jednak. Nie czuje zadnego dyskomfortu cwiczac na kocu, nawet nie czuje, ze mnie cos boli ale pozniej mam siniaki.
Kate, ostatnie zdanie Twojego postu mnie bardzo cieszy 😀 Przyjemne uczucie, co? Trzymam kciuki, żebyś przewalczyła zachcianki i mogła czuć się tak dobrze już cały czas 🙂

Dziewczyny, trochę może ot, ale w sumie ogólnie się nadaje 😉 Zaczęłam się rozglądać za bikini.. I kurcze, jeśli chodzi o majtki to do wyboru zostaje mi tylko calzedonia, która chyba jedyna sprzedaje "brazyliany". W innych sklepach wzornictwo może ciekawe, ale te kroje... Jakieś wiszące wory albo jakoś tak dziwnie zakrywające 3/4 pośladków :P Czy inni producenci nie widzą, że w tym kroju dupa wygląda najkorzystniej? :P Poważnie... obserwuje dziewczyny i kobiety na plażach i chyba nie ma pupy, która wyglądała by dobrze w zwykłych majtkach od kostiumu... Ja mam na czym usiąść, ale nawet na mojej dużo majtek wisi jakby... no właśnie :P
Wiecie o co mi cho? 😉
yga   srają muszki, będzie wiosna.
15 czerwca 2014 13:17
doskonale Cie rozumiem, sama preferuje wyciete gacie typu :

rozglądam sie za takimi (ktoś coś widział? 😉 )
Nie zgodzę się, że każdy tyłek będzie dobrze wyglądał w aż tak wyciętych majtkach. Jeśli ktoś ma na sobie nadmiar tłuszczu, to takie sznureczki z boków i taka skąpa ilość materiału nie będzie wyglądała dobrze.
Zgodzę się, że nadmiar materiału zakrywający całe półdupki też będzie źle wyglądał. Bo pogrubi tyłek. Ale taka mini ilość materiału też nie jest dobra.
Najlepsze są takie pośrednie, odsłaniające trochę tyłka i dość wysokie.

Jeśli macie chude tyłki to tak! Wam będzie w takich mini majtkach dobrze. Ale jeśli już mamy tłuszczyk na tyłku i w pasie to takie majtki to samobój i nieestetyczne eksponowanie tłuszczu!
Tunrida, nie chodziło mi o te małe sznureczki po bokach, bo ja ich też nie lubię. Wolę kształt coś w rodzaju, hipsters albo bokserek ale z wyciętymi pośladkami i dosc wysokie z tyłu wlasnie jak piszesz.
Sznureczki mi się też wżynają :P
Ale dużo dziewczyn z ładnymi tyłkami strzela sobie samobója zakładając normalnie figi, z których wiele wygląda jak wisząca pielucha :P

O takie coś mi konkretnie chodzi jak w załaczniku, nie moge znalezc na szybko lepszego zdjęcia...
a ja chyba wole te "wiszące pieluchy" niż całe poślady gołe i jeszcze uczucie wrzynania się gaci w tyłek  😉
Martuha, ale za to jakie potem opalone te poślady 😀

Nie no jasne, kwestia gustu... Mnie się bardziej podobają pupy w tych wyciętych 😉 Ubolewam tylko nad tym, że tylko jeden sklep ma je w swojej ofercie 🙁
ŁADNE zgrabne i uniesione pupy będą wyglądały ładnie w takich wyciętych. Ale jak ktoś ma kawał tyłka z tłuszczem na mięśniu to nie będzie wyglądał dobrze w takich wyciętych. A jak jeszcze do tego pupa nieco wisi i na skórze jest ślad cellulitisu, no to SORRY!  😉  Trzeba umiejętnie zasłonić co nieco.
hehe jak coś jest brzydkie, to w niczym nie będzie wyglądać pięknie, to fakt 😉 majtki mogą pomóc, ale roboty za nas nie odwalą 😉
kurde... do mojego wyjazdu równo 2 miesiące. trzeba wziąć tyłek w zwiększone obroty! żeby się na szortach nie skończyło 😂
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
15 czerwca 2014 14:13
Te majtki z drugiego zdjęcia są boskie 😍 I nigdy takich nie założę... 🙁

A tak wracając do sedna, bo wpadłam z pytaniem 😁
Wam nie przeszkadza, jak się taki bielizna wpija w tylną część ciała? 👀 Albo jak macie takie prawie całe pośladki odsłonięte?
dziewczyny - jest tabelka jeszcze? podejście 3 do powrotu na dobre tory 😉 czy wszystkie już jesteście takie fit, że waga Was nie rusza? 😡
Do wbijających się gaci między pośladki idzie się przyzwyczaić. Przerabiałam to. Na początku wkurza, ale naprawdę idzie się przyzwyczaić.
Gołe odsłonięte pośladki też by mi nie przeszkadzały, gdyby wyglądały jak na tych fotach powyżej. A że nie wyglądają, to nie ma co pokazywać.  😉
w ogóle podoba mi się ten kolor kostiumu jaki ma Tunrida i ta pani po prawej z drugiego zdjecia 😉 Jak to się zwie? Pinacolada czy cuś? Tylko musiałabym lepszą opalenznę załapać 😉

Czarownica, mnie nie przeszkadza 😉


edit. dla fejsbukowych 😉 https://www.facebook.com/AnastasiaAshleyofficial/photos/a.474555210210.283445.179022905210/10152187108055211/?type=1&theater ta pupa nie jest taka mała, a wygląda świetnie!
Bo jest: zgrabna, kształtna, jędrna, uniesiona, z ładnie napiętą gładką, brązową skórą. I wszystko. Widzisz tam jakiś tłuszcz? Bo ja same mięśnie. I o to chodzi. A nie o wielkość.  😉

A jeśli już mamy tyłek wiszący, blady i niekształtny, to mimo wszystko lepiej będzie wyglądał mały niż duży.
Tunrida, no jasne, ze wiem :kwiatek:

Aż "zalajkowałam" stronę tej dziewczyny, świetna motywacja!
Piękny tył ma ta kobieta  😍  Też szukam takiego stroju... mimo że do idealnych pośladków mi daleko, to w takim kroju wyglądają najlepiej.

Drugi dzień diety na 5! Jeszcze 2 dni i będzie z górki, trzymajcie kciuki.
PonPon kupuję. Mieszkam w UK i w każdym super markecie jest.

Zoyabea ale tu nie chodzi o gluten, tylko o kofeinę. Poza tym co mi po ince skoro bez cukru i mleka pić się nie da...  👀
Wendetta obym wytrzymała!!!

dziś tak do dupy, że historia  🙄  mam za sobą raptem dwa posiłki i cały dzień na nogach. Bo jak ja idę do jedzenia, to albo dzieciak chce do spania (zasnęłam z nim) albo pies się zesrał i jakoś apetyt mi po tym siadł. I dzień szlag trafił. Wczoraj też się nie popisałam, więc jutro biorę się do walki i częstszych posiłków.
no dobra....ja po raz miliardowy spróbuję trzymać dietę. Bo mierzyłam wczoraj letnie ciuchy i ..nie wchodzę!  🤔 I spodnie motocyklowe dziś największe musiałam wyjąć.  🤔
Kurde....zamiast schudnąć na urlop, to ja tyję? MOTHER FUCKER czy jak to tam się w nerwach pisze....
po Waszych wczorajszych dyskusjach przymierzyłam strój kąpielowy 😂 trzeba się przeprosić z Mel B.
tunrida - szukając pocieszenia - nie ma szans, że woda?

kate czyli w Polsce raczej nie będzie 🙁
yga: Jak tylko znajdziesz takie daj znać, zakochałam się  😍

Ja nadal dieta 2100 (zapotrzebowanie mam 1600) i kg w miejscu, jeśli nie ruszą to bd jeszcze więcej  😲. Jeszcze niedawno nie zjadłabym 2 torebek ryżu na raz, a teraz daję radę  😁
Wkurza mnie tylko, że mam na razie chodzić na te trudniejsze zajęcia fitness typu GFS, a chciałabym już zacząć coś działać z ciężarami i się rzeźbić w końcu  🙄
Tunrida, to jednak cisniesz? 😉 Wez powiedz, ze tak, bo dzisiaj rozpoczynam zmasowany atak na tluszcz pod haslem "60 dni do bikini na Sardynii" 😁 i bede czula sie razniej 😉

Odkopalam diete od mojej dietetyczki i nawet jesli jakism cudem nie bede cwiczyc i tylko trzymac ta diete, to mam murowane 4-5 kg na minusie w te 8 tygodni. Ale cwiczyc nie zamierzam przestawac, bo jak patrze na swoja pupe i znikajacy celulit to az mi dobrze 😜 Dieta tylko tluszcz z brzucha chce stracic
kurde...cisnę... spróbuję. Aż mi przed wami głupio, ale przyjdą cieple dni a ja co? Nie będę miała w czym chodzić?
wendetta - jak można się podłączyć, to się zgłaszam - 15 sierpnia jadę do Chorwacji i trzeba wyglądać 😉
To ja mam tylko 30 dni, realnie mogę zwalić 3 kilo prawdziwego tłuszczu, jeśli się NAPRAWDĘ sprężę. Tak jak umiałam to  zrobić kiedyś.
PonPon- jasne! super 😅 We dwojke razniej! u mnie 15.08 to tez godzina zero. Go, go! Jaki masz cel?

Tunrida, skoro kiedys potrafilas, to teraz tez dasz rade! Trzymam kciuki, pomysle sobie jak cudownie bedziesz sie czuc za te 30 dni 😉

Ja musze ostro pilnowac diety, glownie tego zeby JESC, a nie przerwy po pol dnia i 3 posilki dziennie :/ Dieta glownie chce zwalic tluszcz, bo jakos do biegania serca nie mam ostatnio, malo aerobów, glownie w silowke ide (tez koncze mokra, ale jakos tak psychicznie mam wrazenie, ze tylko bieganie dobrze spala kalorie :/)
Ja musze ostro pilnowac diety, glownie tego zeby JESC, a nie przerwy po pol dnia i 3 posilki dziennie :/ Dieta glownie chce zwalic tluszcz, bo jakos do biegania serca nie mam ostatnio, malo aerobów, glownie w silowke ide (tez koncze mokra, ale jakos tak psychicznie mam wrazenie, ze tylko bieganie dobrze spala kalorie :/)

Dlaczego? Ja jestem ektomorfikiem, jem 3 posiłki dziennie, czasami 4. Jem o 5.30, potem ewentualnie II o 9.00, obiad 12.00 i kolacja jak wypadnie najczęściej 16.00. Potem metabolizm mi zwalnia i nie jestem w ogóle głodna, no chyba, że nie przypilnuję makro i zjem np pół słoika masła orzechowego, ale to inna sprawa  😀
I dobrze masz wrażenie, siłownia nie spali Ci tłuszczu, muszą być aeroby. W postaci basenu, marszu, biegania. Wszystko sprowadza się do tego, aby spalać więcej niż się spożywa. Czysta matematyka. Do tego każdy człowiek jest inny i u 2 osób to samo się nie sprawdzi. Dlatego trzeba testować i jak nie odpowiada to zmienić i przede wszystkim słuchać organizmu i mu nie szkodzić.
Jasmine, nie chodze na silownie 😉 Cwicze w domu, takie kombo cwiczen zaczerpnietych z roznych zrodel (plank, roznego rodzaju przysiadu, pompki itd + rozciaganie). Zajmuje mi to ok 45-60 minut i koncze zawsze mokrusienka. Wiec chyba cos tam spalam 😉 Po 3 tygodniach widze efekty w postaci wygladu posladków, braku boczków i mniejszego celulitu. Od tygodnia nie biegam, bo NIE MAM OCHOTY i nie chce sie do tego zmuszac, bo wiem, ze sie tylko zraze na dluzej (biegam od 2,5 roku wiec mam pewne doswiadczenia ze swoja psychika w tym wzgledzie).

Jasmine, sama napisalas: metabolizm zwalnia w czasie dlugiej przerwy miedzy posilkami 😉 A ja nie chce zeby zwalnial! I tak mam rozwalony metablizm, przez roznego rodzaju diety i odchudzanie od 14 roku zycia... Spojrz na nasze zdjecia, jestesmy dwoma skrajnie roznymi typami 😉 Co dziala u Ciebie, niekoniecznie zadziala na mnie. Nie jestem swiezynka w tym temacie, wiec doskonale co na mnie dziala (5 posilków dziennie, z zegarkiem w reku co 3,5 godziny, bez jakiegokolwiek podjadanie pomiedzy + cwiczenia), tylko ze ze wzgledu na mój tryb zycia czasem ciezko mi tego dopilnowac. Ale teraz jestem zmotywowana, bo cos ruszylo 😉
A co do bilansu energetyczneg- oczywista sprawa 😉 Moje zapotrzebowanie dobowe to 1900, diete mam ulozona na 1400, bilans prosty. Sama dieta zwale 0,5 kg tluszczy tygodniowo. Wszystko to co spale cwiczeniami, tylko przyspieszy ten proces.
Tunrida, miałam Ci pisać , ten różowy strój z Twojego zdjęcia wyglada fatalnie.... falbanki pogrubiają! Kup sobie zwykły strój ze sztywną miseczką , wykrojonymi majtkami  :kwiatek:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się