Airshow w Radomiu

wybiera się ktoś w nadchodzący weekend?
Od dawna planowane i klapa niestety 🙁 Finanse mi nie pozwolą, ale mam nadzieję na obszeeeeerną relację 😉
Ja będę!  😅
ja będę w niedziele 🙂 z soboty też mogę zdać relacje, bo mnieszkam niedaleko lotniska 😉
ja fotorelacji pewnie nie zdam, bo jadę lać piwo  🏇 ale w razie czego, to zapraszam do mnie zainteresowanych voltowiczów..  😁
okazuje się, że bedę również w sobote 🙂 a od tygodnia latają mi samoloty nad głową i oglądam sobie jak ćwiczą przed pokazami 😉
Kaktus na jakim stoisku będziesz?🙂
ewuś dobre pytanie, bo nie mam zielonego pojęcia  😕 nie wiem nawet, jak to wszystko będzie wyglądało.
a stoisk tam co roku jest dużo...
Hej no ja już jestem po. Zmoczyło mnie strasznie, praktycznie widziałam tylko stojące samoloty, dwa pokazy cywilne i co tam przeleciało po jednym razie (czyli Iskierki, Su, F16, Herculesa i coś jeszcze).
Skomentuję tak: Ci co kupowali bilety na dzisiaj i przyjechali powinni jutro mieć wstęp za darmo na te skasowane bilety  ❗ Mam wrażenie, że w Dęblinie, czy Krakowie lepiej to było organizowane. Cały czas coś latało, jeden po drugim startowały, a tu trzeba było czekać długo aż coś się pokazało (jeszcze przed deszczem!)
jutro pogoda będzie lepsza (tak mówią lotnicy 😉 ). Dlatego przyjeżdżam z ekipą latającą  😅
Spadł SU-27, wygląda na to, że pilot nie zdąrzył się katapultować 🙁
Jakieś fatum, najpierw Kraków, teraz Radom...
pony   inspired by pony
30 sierpnia 2009 13:54
nie no ludzie, błagam nie zaczynajcie tylko z jakimis 'fatum' .
dla mnie trgedia
Ale jakiś powód tej tragedii musi być
Wilejka   nie. na wiele sposobów !
30 sierpnia 2009 14:25
Właśnie oglądam ... [*]
pony   inspired by pony
30 sierpnia 2009 14:26
jasne, ze musi. Ale zeby od razu fatum? Może awaria, a nie fatum😉
Ale to się zdarza drugi raz w krótkim okresie czasu! Ma być zabawa i rozrywka, a giną ludzie...
pony   inspired by pony
30 sierpnia 2009 14:36
a jak codziennie na ulicy są wypadki i giną ludzie(o czym sie tak nie mowi bo ludzi to juz nie interesuje az tak) bo kierowcy jezdza jak idioci to tez fatum?
Tragedia straszna, zgadzam się i sama jestem ciekawa co poszło nie tak, pewnie niedługo zaczna pojawiac sie informacje.
Na ulicach z założenia jest niebezpiecznie 😉 A takie air show to ma być rodzinna rozrywka...
Po prostu coś tu jest nie tak. Może zaniedbano jakieś normy odnośnie samolotów?
pony   inspired by pony
30 sierpnia 2009 15:00
właśnie mowie- jakieś zaniedbanie a nie fatum😉
a wycieczka samochodem na piknik z rodziną też ma byc rozrywką😉
Ja dziś pojechałam znów. Nie zdążyłam nawet wejść na lotnisko. W drodze do widziałam startującą "SUkę", przeleciała nam nad głowami i w jednym momencie wszystko ucichło. Gdy doszliśmy do kas, ludzie masowo wychodzili, mówili, ze rozbił się samolot. Ploty są takie (a także informacje od tamtejszych ochroniarzy), że SU leciał "do góry kołami" 50 metrów nad ziemią. Podobno jest to wina pilota. nie mieli jak się katapultować, przecież wsadziłoby ich w ziemię. Podobno spadli w las, więc może zahaczyli jakoś  o drzewa? 50 metrów to dosyć nisko. Ale jest też teoria, że silniki im wysiadły i samolot po prostu runął jak kamień. Na onecie są zdjęcia.
Na same słowa, że zginęło dwóch ludzi świeczki mi w oczach stanęły.

EDIT: Wiarygodne informacje: http://wiadomosci.onet.pl/5430498,1,1,1,relacjetv.html
Wypadek nie był z niezaniedbania a z powodu błędu pilota. Z tego co słyszałam przeciągnął na zbyt małej prędkości. Najprawdopodobniej wykonując zbyt szybki zakręt bez rozpędu. Pech biorąc pod uwagę z jakim stażem byli to piloci.
[']
Z tego co do mnie dotarlo (maja zapisy radiowe rozmow z wieza) to w czasie jakiegos manewru padl jeden z silnikow. Piloci dostali z wiezy nakaz katapultowania sie. Niestety znajdowali sie wciaz w takim miejscu, ze maszyna spadlaby wprost na ludzi. Piloci chcieli sprobowac odleciec jak najdalej zeby uchronic ludzi na ziemi. Niestety kiedy odlecieli na wystarczajaca odleglosc i zdecydowali sie katapultowac to bylo juz za pozno.
[*]
Ło to zupełnie sprzeczne mam informacje.. a z radia jakiegoś.
Jeżeli to co piszesz Klami to prawda to tym bardziej tylko pech, pech i pech... albo rzeczywiście zaniedbanie 😤
Piloci tuż przed katastrofą zgłosili wieży kontrolnej awarię jednego z silników. Wersje tę potwierdza białoruskie ministerstwo obrony.

Wieża miała odpowiedzieć pilotom, że powinni się katapultować.

Były pilot mjr Michał Fiszer, komentujący w TVN24 ostatni manewr maszyny stwierdził, że kiedy samolot leciał w stronę publiczności, nagle zmienił kierunek lotu.

Niewykluczone, że pilot tego samolotu celowo skierował go na pole poza publiczność, żeby nie doszło do olbrzymiej tragedii - mówił w TVN24 były pilot. - I być może to spowodowało, że miał zbyt małą wysokość na katapultowanie się - dodał.
Właśnie na TVN w wiadomościach o tym mówili. Z filmiku wychodzi na to, że on się przekręcił i silnik mu siadł, czyli tak jak pisze Klami. A podobno Suka, to taki wspaniały i wytrzymały samolot, jak widać i te cuda nieoczekiwanie zawodzą.
A w radiu to też mówili, że pilot był jeden, a drugie ciało, to jakiegoś przypadkowego człowieka  🙄

Straszne [*]
Jak to jest z tym SU 27 ?? Wydawalo mi sie, ze jest jednomiejscowy ??


edit......

O, prosze. Dane z portalu lotniczego:
Su-27 to jednomiejscowy, naddźwiękowy samolot produkcji radzieckiej/rosyjskiej. Maszynę zaprojektowano głównie do przechwytywania celów powietrznych, a także wywalczanie przewagi w powietrzu.
SU-27 szkoleniowy jest dwumiejscowy.
to byl dwumiejscowy SU27UB
co za roznica w sumie.. dla mnie olbrzymia tragedia, ogromnie wspolczuje rodzinom tragicznie zmarlych pilotow 🙁
Ten egzemplarz SU-27 był w wersji myśliwsko-bombowej i był dwu osobowy. Widziałam wypadek na żywo. Wyglądało to tragicznie. Piloci podobno dostali rozkaz katapultowania się od wieży, jednak zlekcewarzyli go, by maszyna nie uderzyła w zabudowania. 2 tyg wcześniej na pokazach pod Moskwą również się rozbił taki samolot. Ogólnie to 3 wypadek tego modelu na pokazach lotniczych.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się