DIY, czyli sprzęt wykonywany samodzielnie

pszczolka90- lamówka jest konieczna by derka była mocniejsza i trzymała kształt ale wiem z doświadczenia żę jak polar cieńki to trudno sie ja wszywa prznajmniej na zwykłej maszynie , lepiej porób sobie próbki na resztkach zanim zaczniesz wszywać by mieć na derce juz wieksza wprawe i nie musiec potem pruć - bo jak najbardziej tego właśnie nie lubie .

A tu moja nowa derka dla niewymiarowego fiorda

Mam do was pytanie czy ktoś z was robi jeszcze owijki? jak tak to czy robicie na zamówienia? ile byście chciały za te owijki? zrobiła bym sama ale ja+maszyna= szkoda gadać 😀 😉

Ja szyjąc się absolutnie wyżywam, a już szydełkowanie nauszników przed tv to jest full odprężenia :P i strasznie mnie to cieszy kiedy ktoś chce moje "dzieło" kupić, bo mu się podoba. A jeśli zamawia kolejne to już jest w ogóle kosmos w ciapki bo to oznacza, że woli to co wyszło spod mojej ręki niż szmatki z metką  🙂 Niesamowitą satyskafcję mi sprawia, kiedy widzę swoje wyroby na zawodach, czy po zdjeciach i kiedy dowiaduję się że nawet staruszek sprzed 4 lat się trzyma i jest nie do zajechania. A co do zbijania na tym kokosów, no nie da się, ale ja wychodzę z założenia że każdy grosz z szycia jest dla mojego konia 🙂

pszczolka90 haha mam chyba taki sam polar, ktoś kiedyś zamówił a potem się rozpłynął...i nie mam weny co z niego wyczarować :P
zawsze możesz dorobić drugą warstwę polaru, wtedy będziesz miała a'la double fleecke 🙂 Jeszcze kiedyś myślałam żeby podszyć derkę frottą

a i jeszcze jedno kto robi czapraki i ile za nie chcecie? 😉 licze na rozsądne cenki  😀

Hana ale boska dera i ta krateczka  😍

Hana, dera super 🙂 - i to wlansie kolejny plus diy - na wymiar ! 🙂
krysiex213, czyli mam podobnie- ewentualny zarobek idzie na meteriały i konia - nie mam wyrzutów, że z "normalnej" kasy na pierdoły biore 😉

a teraz proszę pomóżcie:

pisałam wcześniej, ale dopiero się za to zabieram i mam problem. koń rozerwał derke, tylko wierzchnią część - plandeke.
mam zamiar to skleić a nie zszywać. maszyny nie mam, ręcznie chyba bez sensu? klej odpowiedni podobno (opis na ulotce i sklejanie innych rzeczy), ale jak sie rozpadnie, to dam do zszycia na maszynie;P

problem polega na tym, że nie wiem czy lepiej łątkę (z tego samego materiału) dla od góry czy od spodu?
a jak od spodu to tą "spodnią" stroną (bardziej śliska) czy tą zewnętrzną? jest to ripstop 600 D

pomóżcie bo mi koń moknie, a derka śmierdzi (choć prana:P) w pokoju 😉

horse_art, o właśnie, Barb tak samo rozdarł derke! Tylko, że moje rozdarcie to jest wielkości małego palca u ręki, więc małe - u mnie pod spodem widać ocieplinę, bo to 300tka. I też nie wiem jak to ugryźć, myślałam o sklejeniu, tyle, że nie dam rady nic zrobić od spodu, bo od spodu derka jest cała. I nie posiadam żadnego materiału do łatki  😵 Nie chciałabym jej nigdzie wysyłać, bo nie mam innej przeciwdeszczówki.

ja wiem że to mało piękne i profesjonalne ale.... działa 😀

Moon,  mam w zapasie (zestaw do naprawiania - pas, klamerki, sprzączki i spory kawał materiału) był w zestawie z derką 🙂 hansbo porządna firma 🙂😉)
jak chcesz moge ci wysłać kawałek jak to taki sam typ materiału- bo kupować to raczej nie kupisz takiego kawałeczka ;/ a ciąc jakiś plecak czy cos też szkoda. chyba ze przejdziesz się do jakiejś miejscowe krawcowek - może ma jakieś ścinki?
a dobrze żeby to załatać bo będize woda wlatywac i  ociepline zamoczy...

u mnie większe,choć podszewka cała też (ciekawe, że wyrwany ten kawałek, rana na dupie, ale podszewka cała - jak to możliwe???), ale dam (tak sądzę) rade od spodu

krysiex213, nie no raczej pozostanę przy łatce jak mam z czego i czym ją zrobić :P
tylko od spodu czy od wierzchu lepiej?

Dziewczyny horse_art i Moon do łatania derek bardzo polecam tkaninę paralotniarską tzw skytex (http://allegro.pl/pasek-tkaniny-samoprzylepnej-skytex-do-napraw-i2956891798.html) jest to samoprzylepna tkanina o tej samej strukturze co ripstop zapobiega rozdarciu i też jest nie przemakalna wiec nie ma problemu z przemakaniem w tym miejscu naprawionej derki wystarczy wyciąć łatkę i podkleić dziurę od spodu 🙂 niezawodna i sprawdzona 🙂

sasqach ponieważ mam dwie lewe łapki do takich spraw.. jak nalepia się ta tkaninę ? żelazkiem ?

nie normalnie odklejasz warstwę ochronna i przyklejasz jak taśmę klejącą 🙂 można z obu stron przyklejać i z zewnątrz i od środka bo się nie strzępi i naprawdę dużo wytrzymuje 🙂 stosuje od lat 🙂 nie przemakalna, też z "ripstopem" dostępna w wielu kolorach 🙂

sasqach  :kwiatek: genialne !
Moja konina uwielbia tak jednym ząbkiem zrobić rozdarcie a to mi sprawę załatwi, bez konieczności wożenia do krawcowej, słuchania , ze śmierdzi itd...
Zamówiłam 🙂

sasqach, dobrze wiedzieć, dzięki!

horse_art, Caball też porządna firma, Ivett mi wyśle kawałek materiału na łatkę.  😍
Ale dzięki za chęć ;-)

sasqach, dzięki za link 🙂 zamówię pewnie (bardoz mało derkuje =rzadko coś popsute, ale warto mieć 🙂 ), ale tą musze zrobić dziś, łatką z materiału derki :P

więc mam w końcu przykleić od spodu czy od zewnątrz ... ?  😉

Ja bym tam od spodu kleiła -nie bedzie widać ( kiedyś tak zszywałam przeciwdeszczówke bo sie o dzwi boksu kobyłka zahaczyła tyle żę musiałam odpruć troche podszewki zszyłam a potem spowrotem przyszyłam podszewke i widać nie było ), mysle jednak żę klejenie jest w tym przypadku mocniejsze a jak pójdzie nie tak zawsze z góry też możęsz nakleić. 

dzieki wszystkim - Dereczka z 2 lidlowych kocyków, bo polaru w kratę nie mozna dostać . A do tej rasy pasuje ta kratka no i brudu nie widać bo konisko juz w pierwszy dzień upaprało sie z marchewki

Dziewczyny a gdzie mozna dostac taki ripstop 600 D ?- przydałby mi sie -bo w środe hala sie zawaliła i teraz pozostanie nam na dworze pomykać . A jak wrzucam w google to hurtownie mi tylko wychodzą co trzeba kupic rolke 80m, Aha ,czy kodura to ripstop, bo natknęłam sie na kodure nieimporegnowana i pisze żę ona oddycha -- czy to nadaje sie na dere

Hana na allegro np tu http://allegro.pl/tkanina-kaletnicza-poliester-600d-14-49-zl-mb-i2925496765.html
W ofercie maja tez tanie polarki 😉

Sama sie zastanawiam nad kupnem kodury na derke przeciwdeszczową, ale nie wiem czy zwykła maszyna krawiecka ogarnie ten materiał.

A ja się pochwalę moimi pierwszymi dwiema białymi owijkami  🏇 na tą drugą miałam już sposób żeby była równa 😉
Jeszcze bez rzepów bo nie kupiłam :P

Moon, widzisz, jak sie kupuje u porządnych, do tego "swojskich" firm to tak się ma - nie zostawią klienta w potrzebie  😉))

skleiłam 🙂 może nadgorliwie ale z marginesem 3 cm 😉 plus łączenia po wierzchu jeszcze przejechałam, no i jakieś tam zadziorki w innych miejscach pociapałam.
wygląda bardzo porządnie, jest elastyczne i tam juz pewnie prędzej się gwóźdź złamie niż to rozerwie 😉 (jest b. mocna tak czy siak)

a w miedzy czasie skończyłam pierwszy "kształtowany" naczółek (od podstaw samemu, na skórze)

horse_art śliczny naczółek  😀 😉

skąd miałaś taką skórkę? jakaś zdobyczna z pasków, torebek czy można gdzieś kupić na metry. szukam czegoś takiego, grubszego ale nie za grubego i nie mogę znależć.

horse_art, bardzo ładny naczółek.

dziękuje 🙂 nie wiem czy bardziej jestem dumna z niego czy z naprawienia derki 🙂😉)

w tym skóra jest z ogłowia 🙂 to albo podgardle albo wodze (mam kilka naszykowanych nie pamiętam, które to które, jeszcze mam paski różnego innego pochodzenia 😉 ) wycięte, przycięte, ukształtowane "na stałe", zrobiony skos przy uszach, farbowanie. kilka dni robiłam - bo wysychanie, kształtowanie itd...  nie wiem jak to niektórzy robią, że pół godziny i już ...jakaś wolna jestem...ale to musi przecież wyschnąć itd...

pasek taki: (to chyba taki standard jak w sklepowych)

Bardzo ładny naczółek 😀. Zdradzisz w jaki sposób tak ukształtowałaś pasek skórzany?

jak rymarze 😉 moczysz, wyginasz, stukasz, pukasz, suszysz, tak pare razy 😉 ale nie każda skóra się do tego nadaje - jak wybrać, sprawdzić - nie jestem w stanie opisać. kupiłam u rymarza takie paski, które miały się nadać - a ten był podobny właśnie, ale farbowany (nie mylić z malowany). niestety większość ogłowi ma kiepską skórę, albo mieloną (nawet jak to sama skóra w tej mielonce, a anie cholera wie z czym)- nawet markowe, takich ich się nie da nie ukształtują się, nei zachowają kształtu...

a... ktoś może taka farbe używał ?
http://www.hurtszewski.com/product_info.php?products_id=821

[quote author=horse_art link=topic=88.msg1670398#msg1670398 date=1359479571]
a... ktoś może taka farbe używał ?
http://www.hurtszewski.com/product_info.php?products_id=821
[/quote]

używałam, bardzo dobrze się sprawdza. Co prawda akurat nie stosowałam do końskich rzeczy, tylko do skórzanej tapicerki, ale mimo mycia i ciągłego użytkowania nic nie farbuje, ani nie wyciera się.

Alex,  i wyszło takie jak "buty lakierki" ? sądzisz, że do ogłowia (np. nachrapnik) by się nadało? wyszłoby jak te lakierowane jakby?

cranberry - to taka kodura jak na plecaki , torby ,a ja bym chciała taki ripstopp jak na derki-możę ktos przesle linka gdzie kupic .

horse_art -Ten naczółek jest przepiekny -juz nie moge doczekać sie jak zrobisz fotke na koniu.

Hana, ja też 😀 mam nadzieje, że w weekend będzie ładne światło, a model będzie współpracował - bo o to ciężko...bardzo.... ;/  a mam nadzieje zrobić jeszcze jakieś do tego czasu- więc będzie co mierzyć 🙂

no i...nie umiem robić zdjęć takich świecących elementów ;/ mam lustrzankę (opcje automatyczne bo manual nie umiem - by trzeba było instrukcje przeczytać nie? 😉 uczyłam się w szkole - ale o kliszowych...) oświetlam, kombinuje ... na żywo pięknie błyszczy - a na zdjęciu i nie wychodzi ;/ gniady na sniegu, jak światło nie jest super mocne też jest czarną plamą 🙁


aa....musze przyszyć rzep i lamówke do ochraniaczy kontaktowych - sie podarły, przetarły.
rzep to znajde jakoś, ale dostane gdzieś elastyczną lamówke? i czy krawcowa (ubraniowa, ale czapsy oficerkowe mi zszywała) mi to przyszyje?
wolałabym nie szyć ręcznie - szylam rurke do okrągłego naczółka, 3 igły połamałam, mam całe palce skute (nie ma jak przebić palec na wylot(z boku, skóre głównie) stroną z dziurką). więcej takich twardych elementów (i to w ochraniaczu widocznych) wole nie ryzykować ;]

horse_art śliczny naczółek. I to wszystko przyklejałaś nie przyszywałaś??

spróbuj może zrobić zdjęcia z lampą to powinny kryształki ładnie odpić flesz 😉