Pytania do sportowców czyli o czym chcielibyście przeczytać :)

zasadniczo jak w temacie
szukam inspiracji, chętnie przeczytam dobre rady i Wasze sugestie 🙂
proszę o pytania niebanalne, coś co Was interesuje a nie macie skąd zaczerpnąć informacji 🙂
nikogo nic nie interesuje z zycia naszej kadry? 😉
incognito   W życiu należy postępować w zgodzie ze sobą.
11 sierpnia 2009 10:37
mysle,ze moje pytanie jest adekwatne do tematu o ile dobrze zrozumialam jego idee,a mianowicie czy sportowcy w sensie,ze jezdzcy startujacy w wyzszych klasach np na zawodach miedznarodowych,mistrzostwa swiata europy itp pracuja jakos oprocz tego,ze uprawiaja sport?
caroline   siwek złotogrzywek :)
11 sierpnia 2009 10:38
nikogo nic nie interesuje z zycia naszej kadry? 😉

a co? konskiego pudelka otwieramy? 🤣
zasadniczo jak w temacie
szukam inspiracji, chętnie przeczytam dobre rady i Wasze sugestie 🙂
proszę o pytania niebanalne, coś co Was interesuje a nie macie skąd zaczerpnąć informacji 🙂



katka, prosze sprecyzuj temat/pytanie

nie rozumiem - CIEBIE mamy pytać o coś co nas nurtuje?
to moze inaczej, faktycznie zle to nazwalam 🙂
chodzi o wywiady ze sportowcami- takie niebanalne, nawiazujace nie tylko do konskich sfer
zastanawiam sie, czy jest cos co Was interesuje- jak czytacie z kims wywiad i zastanawiacie sie- kurcze, szkoda ze nie zapytali od ilu lat jezdzi konno, jak to sie wszystko zaczelo i czy potrafi gotowac
Mnie zawsze interesuje z czego żyją  😁  Część - to jest zatrudniona jako zawodnicy. Ale częśc startuje na swoich koniach,za swoj hajs. I żyją z.. udzielania treningów? Sprzedazy koni? a moze na codzien do 16 siedza za biurkiem? Tylko to nietaktowne pytanie - wiem  🤔wirek:
Mnie bardziej interesują ich konie. Jakie mają nawyki, przyzwyczajenia, śmieszne historie ... w końcu konie-sportowcy to też ... konie  😁.
to ja tez nietaktownie zapytam dla ktorej gazety bedziesz pracowac/pracujesz?  😎
to moze inaczej, faktycznie zle to nazwalam 🙂
chodzi o wywiady ze sportowcami- takie niebanalne, nawiazujace nie tylko do konskich sfer
zastanawiam sie, czy jest cos co Was interesuje- jak czytacie z kims wywiad i zastanawiacie sie- kurcze, szkoda ze nie zapytali od ilu lat jezdzi konno, jak to sie wszystko zaczelo i czy potrafi gotowac



To ja mam pytanie czy katka umie gotować i co przyrządza najlepiej ?
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 sierpnia 2009 14:13
Mnie zawsze interesuje z czego żyją    Część - to jest zatrudniona jako zawodnicy. Ale częśc startuje na swoich koniach,za swoj hajs. I żyją z.. udzielania treningów? Sprzedazy koni? a moze na codzien do 16 siedza za biurkiem? Tylko to nietaktowne pytanie - wiem

mnie też 😉 to jest temat o tyle ciekawy co bardzo trudny. Gdyz malo który "sportowiec" co to nie pracuje, o przepraszam, pracuje jeżdżąc swoje koniki, żyje i stać go na utrzymanie siebie, swoich koni, zawody itp. jest gotowy publicznie opowiedzieć z czego tak naprawdę żyje.

A ja bym się chciała dowiedziec, jak im się udało dojśc do jeździectwa na wysokim poziomie - czy talent, czy ciężka praca, czy sami rozwiązywali problemy finansowe, czy ktoś sponsorował, czy rodzina pomagała, czy sami byli ze swoimi problemami, jaki był wkład trenera itp itd

A druga sprawa - jako zawodowy jeździec i pseudo-sportowiec zastanawia mnie to, jak sportowcy dużo jeżdżący odpoczywają - czy zawsze są zmęczeni, czy chodzą na jakieś masaże itp (bo ja na przykład następnego dnia po zawodach jestem tak padnięta, że umieram, jeżdżąc i zastanawia mnie, jak prawdziwi zawodowcy sobie z tym radzą)
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
11 sierpnia 2009 21:15
może to głupie 😁 ale mnie zawsze interesowało jak zawodnicy przygotowują siebie i konie do zawodów, a dokładniej czy pakują koński sprzęt do paki, siodło/a, czapraki, owijki, ochraniacze, szczotki itp. i czy zawijają/zakładają ochraniacze koniom sami czy robi to luzak? Czy jadą z koniem na zawody (w sensie autem które ciągnie bukmankę)?
no to tak jak to wygląda tam gdzie ja jestem.
Konie sportowe - codziennie na pastwiskach, osobno. Dostają dobrą pasze, mają czysciutko w boksach, najlepszą jak to mozliwe opiekę.

Co do zawodnika - hmmm za to mi płaci 😎... bym spakowała koniowóz i wszystko do niego począwszy od siodeł, pasz... na jego butach, rękawiczkach, koszuli skończywszy.
O luzakach bym chciała poczytać. O trenerach - wszystkich. O początkach nauki jazdy. O tym jak dużo czasu spędzają w stajni. O tym czy ich konie wychodzą na padok. O tym, jakimi paszami karmią i z usług jakich weterynarzy korzystają...
Rider moja specjalnoscia sa zupki z proszku 😉

dzieki wielkie za sugestie, jak cos Wam jeszcze wpadnie smialo pisac 🙂
trzynastka   In love with the ordinary
11 sierpnia 2009 22:48
dzieki wielkie za sugestie, jak cos Wam jeszcze wpadnie smialo pisac 🙂



kwi  🤔wirek:myślałam, że będziesz odpowiadac na te pytania a tu zupa...
W jednym z angielskich magazynów jest rubryka z wywiadem z kimś znanym i pytania zawsze są takie same, np.: którego znanego konia chciałbyś posiadac, kiedy ostatnio... (np. ugotowałeś zupę, umówiłeś się na randkę  😀) kiedy pierwszy raz... (pojawiłeś się w gazecie, spadłeś z konia)
takie pytania mogłyby byc jakimś urozmaiceniem
busch   Mad god's blessing.
11 sierpnia 2009 23:01
Chyba najbardziej merytoryczne byłoby dostosowanie pytań do konkretnego sportowca, np. Rapcewicza zapytać o rollkur- czy naprawdę go stosuje i z jakim rezultatem. Czym kierował się przy wyborze akurat Randona, czy widział od razu w nim materiał na konia międzynarodowej klasy.
caroline   siwek złotogrzywek :)
12 sierpnia 2009 06:29
Czym kierował się przy wyborze akurat Randona, czy widział od razu w nim materiał na konia międzynarodowej klasy.

na to jest odpowiedz od dawna publiczna 😉

Kiedy wszystko zaczęło iść dobrze i w Mińsku znaleźli się w I dziesiątce, pierwszy koń- Cyprys zachorował i zdechł. Wtedy Michał się poddał, postanowił iść na studia prawnicze. Niedługo później spotkał Randona, konia klasy „C”- takiego który nadaję się dla dzieci. Koń bał się parkuru i był brzydki, jednak Michał wziął się za niego, żeby przygotować go do sprzedaży. Miał na to dwa tygodnie. Szybko się okazało, że koń potrafi to, co z reguły umieją tylko najlepsze konie. Kupił „brzydkiego” za rodzinne oszczędności: 20 tys. Euro. Był pewien, iż to jest koń na olimpiadę.
http://kingsland.pl/aktualnosci/michal-rapcewicz
to moze kilka pytań "niewygodnych" - aby złamać stereotypy:

= dlaczego dużo piją alkoholu i czesto przejazdy jadą albo na bani, albo na kacu - czy im nie wstyd?
= co robią/co robi sie z końmi kontuzjowanymi, po karierze sportowej - rzeźnia?
= dlaczego "koniarz" zawodnik =  (równa się) babiarz, śpiący z co rusz to inną na kolejnych zawodach
może to głupie 😁 ale mnie zawsze interesowało jak zawodnicy przygotowują siebie i konie do zawodów, a dokładniej czy pakują koński sprzęt do paki, siodło/a, czapraki, owijki, ochraniacze, szczotki itp. i czy zawijają/zakładają ochraniacze koniom sami czy robi to luzak? Czy jadą z koniem na zawody (w sensie autem które ciągnie bukmankę)?


Praowałam jako luzaczka jeźdzca, który jeździ Ogólnopolskie Zawody (nie wiem czy moge wymienic nazwisko) i jeżeli chodzi o przygotowywanie sprzętu do zawodów to zawsze wybierał sam co chce zabrać, jakie czapraki, ochraniacze, siodła, a ja czysciłam i pakowałam do paki 😉
Nagminnie zapominaliśmy szczotek 😁 i pożniej było latanie po stajni i pożyczanie.
Konie zazwyczaj wyjezdżały kilka godzin wcześniej koniowozem, a X dojeżdżał samochodem. Ogólnie zawsze wszystko było na ostatnią chwilę, przyjeżdzamy, poł godziny zostało do startu, a tu nie wiadomo, w której stajni jest koń, albo okazuje się, że X zapomniał zabrać frak i kask 😀 , ale w kamizelce Pavo też da się startować 😁 ewentualnie później pożyczyć od kogoś bardziej wyjściowy strój 😉
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 sierpnia 2009 08:43
oo, niezłe te pytanka, Dodo  🙂
Mnie interesuje dokładnie to samo co Dodo =) Oraz czy sportowcy w szczególności juniorzy chodzą  na studia czy całe życie poświęcają koniom ? i jak się prezentujemy (my jako polska) na zawodach międzynarodowych , nie chodzi tylko o starty , ale sprzęt podejście do koni do czystości w boksie itp 
to moze kilka pytań "niewygodnych" - aby złamać stereotypy:

= dlaczego dużo piją alkoholu i czesto przejazdy jadą albo na bani, albo na kacu - czy im nie wstyd?
= co robią/co robi sie z końmi kontuzjowanymi, po karierze sportowej - rzeźnia?
= dlaczego "koniarz" zawodnik =  (równa się) babiarz, śpiący z co rusz to inną na kolejnych zawodach
pomijając już kwestię, że są to pytania zawierające teze, to pragnę zauważyć, że amazonki to też "zawodnicy"... 🙄
Dodofon takie pytania- chociaz ciekawe raczej nie sa zbyt "medialne" 😉
aczkolwiek pytanie o to co z konmi po karierze bardzo przypadlo mi do gustu! dzieki 🙂
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
12 sierpnia 2009 09:34
to co z konmi po karierze

no a co ze sportowcami "po karierze"? gdy już wyniki coraz gorsze, gdy zdrowie nie to
Co z konmi sportowcami po karierze??..no coze..we wloszech, to jazda rekreacyjna pod wlascicielem, albo sprzedaz..dla juniora..albo pastwisko i sielanka..Tyle,ze u nich konie po karierze to maja 16-18 lat a nie od 10 w zwyz tak jak to czesto w Polsce bywa...moze dlatego, ze nie skacza codziennie i nie wykorzystuja konia do granic mozliwosci..

A co z jezdzcami??po karierze??..najczesciej zostaja trenerami, instruktorami...albo otwieraja sklep z dywanami hahaahah 🙂

No wlasnie...co do ciekawych pytan: ile razy w tygodniu skacza konie skokowe? Ile powtorzen trudniejszych elementow ujezdzeniowych wykonuja konie ujezdzeniowe podczas kazdego treningu?(piaff, chody boczne, kontrgalop, lotne zminy nogi, pasazzzzzz itp)
to teraz z innej beczki- o kim chcielibyscie przeczytac? 😉
oczywiście, że moje pytania zawierają TEZĘ - ale tak "potocznie, pospolicie, stereotypowo"
kreuje się polskie jeździectwo (no może JA subiektywnie je tak widzę) wiec moze odpowiedzi na te pytania zlamałyby te stereotypy??
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się