Ciężko sprzedać, ciężko kupić- Wasze refleksje o handlowaniu końmi

Titina moze Twoj jej nie przypadl do gustu a nie wiedziala jak Ci o tym powiedziec... nawet pomimo rat


katka,  sądzę, że tam coś innego weszło w grę. To ona negocjowała raty za moja klacz, zawracała mi głowę z miesiąc, potem cisza, a potem link na tego kulawca, gdzie ślepy mógł zobaczyć, że koń kulawy, tylko tyle ,że pokazany w krytej ujeżdżalni, w wielkiej stajni pod W-wą.  Już wiedziałam ,że nie kupi ode mnie konia, bo nie ma u mnie blichtru, więc ja się już nie odzywałam ,tylko poradziłam jej ,by wzięła weta, czego ona, nawet tego nie zrobiła. A teraz wielki lament, i płacz, bo koń kulawy, bo zwyrodnienia, w kolanie, odpryski. Widać, u niektórych musi być przez kieszeń do rozumu.

ja cały czas się zastanawiam nad pokryciem kosztów przez właściciela, jeśli koń jest felerny... jeżeli ewidentne jest, że właściciel wie, że coś jest nie halo, ew. jeśli podaje nieprawdziwe informacje w ogłoszeniu (np. wiek czy wzrost, albo koń kuleje, ma sarkoida, itp) to uważam, że powinien pokryć koszty dojazdu i ew. weta. Takie nieprawdziwe informacje traktowałabym jako próbę oszustwa.

Kilkakrotne kupowałam moto (wiem, że nie do końca da się z koniem porównać) - i zawsze zastrzegałam, że jeżeli w aso przy badaniu okaże się, że coś jest mocno nie halo (np. pierwszy właściciel, moto bezwypadkowe - a okaże się, że krzywy) i będzie to wada tego rodzaju, że nie dało się o niej nie wiedzieć, to sprzedający pokryje koszty tego badania. Jeżeli ktoś się na to nie zgadzał, nie jechałam oglądać. Wydawało mi się, że coś musi być nie tak, skoro nie chce się zgodzić - bo jakby wiedział, że przejdzie na czysto lub prawie, to by nie miał nic przeciwko.  Jak sprzedaję moto czy samochód, to oferuję to samo (piszę w ogłoszeniu).

Konia sprzedawałam raz (prywatnego, wychuchanego) - dostałam kilka maili z prośbą o dodatkowe foto czy zdjęcie z treningu. I nie wysłałam, bo wydawało mi się, że ktoś pisze "ot tak", a nie jest poważnie zainteresowany. Co innego, gdyby zadzwonił/napisał, że koń mu się podoba, że chętnie przyjedzie, ale ma np. te 200 km - więc prosi o foto - i jeśli będzie OK to jedzie. A takie gołe "więcej zdjęć" nie było na tyle obiecujące, żebym specjalnie jechała do stajni i robiła te foty.

Makrejsza chyba pomyliło mi się z Pastelą 😉

aketter mowisz o Carze?
Baś powiem Ci, ze tez nigdy nie myslalam, ze bede sprzedawac konie... ale pierwsz zderzenie z rzeczywistoscia nastapilo, gdy zaczela rozwijac sie moja kariera sportowa a okazalo sie, ze moja rekreacyjna kobylka kompletnie sie do tego nie nadaje... zeby tylko jej nie sprzedawac postanowilam zazrebic, ale okazalo sie ze jest jalowa i przez 2 lata nie dala nam zrebaka... na trzymanie jej w drogim pensjonacie nie bylo mnie stac, zreszta nie bylo tam tez padokow wiec szkoda zeby dziewczyna tak malo wychodzila a w domu (mieszkalam na stancji) nie mialam mozliwosci jej zostawic i obarczac nia rodzicow. mialam wiec ogromny dylemat, ale po wielu wielu przemysleniach doszlam do wniosku, ze bylabym egoistka zostawiajac ja u siebie... sprzedalam ja wiec w bardzo dobre rece, gdzie stala sie przewodniczka stadka i uczyla wnuczke owego pana 1 krokow pod siodlem
teraz, gdy mam juz swoja stajnie sprawa wyglada inaczej... mam konie, ktore sa ze mna od 99 roku, 2000 i nie sa absolutnie na sprzedaz. podobnie jak i niektore moje obecne konie sportowe- nie ma takich pieniedzy za ktore bym je sprzedala

Katka nie Car, ale maly Cotton Club, wlasnie pojechal do nowego domu🙁
Ale Car tez na sprzedaz, wiec jakby co... 😉
Przepraszam za 🚫

prosze o komentarze tego szczerego filmiku 😉

No jak dla mnie pierwotnie filmik miał być takim wspomnieniowym, a że zapadła decyzja o sprzedaży, to się zmieniło tytuł i opisy i jest filmik sprzedażowy 😀
Osobiście bym się tym koniem nie zainteresowała zbytnio. Bo całe mnóstwo błędów ujeżdzeniowych (niepoprawne cofanie, niepoprawny zwrot, niepoprawny galop...), które pewnie ciezko oduczyć. Więc dla profi jeźdźca koń za słaby, bo za dużo odrabiania, a dla rekreanta też moim zdaniem średnio, bo koń ma trochę charakterny i niekoniecznie miły na pomoce (włożenie ostrzejszego kiełzna, jak nie działało zwykłe wędzidło)

zgadzam sie z repka i dodatkowo.

komentarz jako filmu sprzedazowego konia do sportu?
zdjecia- bezsens
kladzacy sie kon, wyscigi- po co to komu?
opcja z pielegnacja-calkiem fajna mysl tylko nieciekawie zrobiona
pokazanie tego co kon umie pod siodlem- nudne, przydlugie, nic nie widac
korytarz- bez komentarza

+ komentarz z milionem ..... i ilosc efektow komputerowych poraza.

w kontekscie ogolnym przydlugi, niewyrazny, nic specjalnego, malo tresciwy.
jako film sprzedazowy konia do sportu, nawet by mi sie do konca obejrzec nie chcialo
z drugiej strony widac, ze dziewczyna w koniu po uszy zakochana, ze wypieszczony, do rekreacji i pobujania sie calkiem mily misio. 🙂

katka - tragedia.  Jak kuniarkowy wspomnieniowy filmik. Wybacz ale jako potencjalny kupiec wytrzymałam ten filmik do napisu "razem od" i przełączyłam inny filmik który pojawił mi się w propozycjach ten o .

prosze o komentarze tego szczerego filmiku 😉


Za szczere to dostałabym czerwoną kartkę  🤣 🤣 🤣

A serio to  🙇 za ten filmik. W życiu nie zainteresowałabym się koniem, którego 'sprzedaje' nastolatka. Koniem, który jest super spokojny (fajne wędzidło  😎 ), super ujeżdżony (no hmmm) super ładny (na 100% to ładne ma te żebra na wierzchu) itp.

Zdjęcia i opis odrzucają każdego normalnego człowieka. Mnie osobiście takie 'obrazki' przyprawiają o dreszcze  🤬

ale macie roznice- na poczatku brykal, teraz wsadzila wedzidelko i juz przestal :P i lubi sie scigac!

czy on nie kuleje koło 6 minuty w galopie?

filmik przede wszystkim "kuniarkowy"

A ja jestem ciekawa, jaka cena za to cudo ;-)

Na allegro jedyne 25000 (kup teraz - 26000)

jestemzlasu- mistrzowskie szpiegostwo 😉

haha
Widziałam go wcześniej na aukcji, kojarzę go, bo koń z mojej okolicy (w przybliżeniu), więc szybko znalazłam  😎

jak podpowiedzialas to ja juz tez mam 😉 ale cena powiem niczego sobie 🙂

Cóż chcesz - piękny, mądry i utalentowany. A do tego skokał najwięcej 150
(rozśmieszyło mnie to, bo chociaż to literówka, to właśnie tak się tutaj mówi)

Ha! Znalazłam kolejnego konia dla siebie!
I tak fajnie macha nogami. Nic tylko przełożyć to na skoki,jaki lekki przód będzie miał!
GP śmigać będzie jak nic.
😎
Co do filmiku - może dziewczyna musi a nie chce go sprzedać więc wstawiła tak beznadziejny film jaki się tylko dało?  👀  😁

wiecie co... moze te moje filmiki za monotonne? za malo sie w nich dzieje, nie przyciagaja uwagi hahah
ps. no z wyjatkiem tego Aronowego  😅

katka jeśli twoje konie też tak fajnie machają przodem,to ja mogę wymienić moje skokowce  😎 Dobra transakcja?

Aron to bylo studium stopniowego popadania w obled, na szczescie tylko na forum 😁 zeby chlopak wiedzial ile krzyku o niego to by sie przezegnal prawym kopytkiem

salto moje wlasnie takie zwyczajne... chodza, skacza i nic wiecej! zadnych sztuczek ani nic... jeden tylko sika jak owies ma dostac ale nie wiem czy to az takie fajne hahaha

Dobra,sikający też jest fajny  😁

salto moje wlasnie takie zwyczajne... chodza, skacza i nic wiecej! zadnych sztuczek ani nic... jeden tylko sika jak owies ma dostac ale nie wiem czy to az takie fajne hahaha


katka powinnaś koniecznie umieścić to w opisie, a na allegro dodać w tytule "jedyny taki na allegro"  😂

A cena powalająca jak cały film....

prosze o komentarze tego szczerego filmiku 😉


wniosek: naładowana emocjami pańcia o ambicjach pseudosportowych, najpewniej "robiąca" konia sama. Cena 25 000 wyjątkowo nierealistyczna jak na takie cudo co to zapewne za łatwe nie jest (patrz wędzidło na jakim go jeżdżą). No ale skacze 150!

ElaPe, a ja mysle ze na poczatku to byl zupelnie normalny mlody konik, wcale nie z trudnym charakterem, czy znarowiony. ostre kielzno zostalo mu wlozone do pyska prawdopodobnie po to, zeby "sie zbieral" (ostatnio popularne stwierdzenie nawet u nas na forum, zauwazyliscie? :hihi🙂

generalnie filmik nadaje sie do tematu o "kfiatkach" bardziej, niz do powaznego tematu o handlu...

salto moje wlasnie takie zwyczajne... chodza, skacza i nic wiecej! zadnych sztuczek ani nic... jeden tylko sika jak owies ma dostac ale nie wiem czy to az takie fajne hahaha


Myślę, że wrzucenie zdjęć z porannego tarzanka doda sporo dynamizmu.  😉 😁

Jako nowa szczęśliwa właścicielka Arona pozwolę sobie skomentować  😉
Aron to bylo studium stopniowego popadania w obled, na szczescie tylko na forum 😁 zeby chlopak wiedzial ile krzyku o niego to by sie przezegnal prawym kopytkiem

Przejrzałam wątek, opowiedziałam mu co nieco na temat krwawych dyskusji na jego  temat i filmiku z nim w roli głównej 😉 Niewzruszony zaistniałą sytuacją przegrzebał prawą kieszeń w poszukiwaniu marchewki i wystawił czoło do wydrapania. (potrafi przykimać podczas pieszczot😉 )

Reasumując, nie chce powracać do tamtej dyskusji, ale filmik sprzedażowy Rudego byl  dla mnie jak najbardziej ok, nie musiałam prosić o następne wybierając sie w 500km podróż żeby go obejrzeć. Film zawierał wszystko co chciałam zobaczyć, a jeździec bez sztylp zwrócił moją uwagę dopiero po przeczytaniu uwag forumowiczów na rv. Dla tych którzy mieli wątpliwości, koń nie był popsuty, czy zaciągnięty, do odrabiania nic a nic nie miałam! Sama sie musze teraz pilnować żeby nie popsuć tego co katka wypracowała i pozwolić chłopakowi w pelni sie dalej rozwijać. A pojętna bestyja z niego! 😀

Wspomnieć też musze o katce jako sprzedającej, pełen profesjonalizm a przy okazji super atmosfera. Zostałam bardzo ciepło przyjęta za każdym razem jak do nich przyjeżdżałam 😉 Oby więcej takich sprzedających, uczciwych i profesjonalnie podchodzących do handlu końmi!

Pol dziekuje  :kwiatek:  nawet nie wiesz jak mi miło!  😡
ps. nawet nie wiedzialam ze jestes na forum 🙂