Dzisiaj w tej samej gazecie znów wzmianka o przypadku gwałtu z nacinaniem narządów..drugi przypadek juz. Ja nie wiem, jakis psychol to robi :/ Masakrycznie te kobyły wyglądają.
A Kassel- cudowne, przecudowne.Uwielbiam to miasto pod kazdym względem. Obecnie nie jeżdżę, szukam sama nie wiem czego..natchnienia..Po kilkunastu latach przesiąkania stajnią, jakoś kryzys wewnętrzny mnie dopadł i nawet mi się nie chce myslec o jezdzie. Jest trochę stajni, nawet jedna dresiarska kilka km od mojej chaty
http://www.pferdepension-sprenger.de/Dressur.html (o tak to ładnie wygląda 😉 ). Niech mnie ktos natchnie może 😉 brakuje mi ludzkiego kompana-zagrzewacza do koniowania.
Oczywiście, jak ktos by był po drodze, to zapraszam do Kassel 😉