Kącik Rekreanta cz. V (rok 2012)

rewir, pisałam już na facebooku, napiszę i tu - moje ogromne wyrazy współczucia, trzymaj się, najważniejsze, że był z Tobą szczęśliwy, miejmy nadzieje, że znajdzie sobie jakieś równie dobre zielone pastwisko, jak to jakie miał u Ciebie i będzie dalej radośnie galopował... Łezka się w oku kręci, nie wyobrażam sobie co przechodzisz Ty, kiedy ja płaczę na wieść śmierci konia kogoś innego...  Trzymaj się :kwiatek:

zen, u nas to samo, noworoczny szał, a o dziwo wcale nie miałam żadnych pobożnych życzeń sylwestrowych co do konia  😁 módlmy się tylko, zeby to trwało jak najdłużej...  🙇
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
03 stycznia 2012 15:29
rewir
Bardzo mi przykro, bądź dzielna :przytul:
wątek zamknięty
Bee.   przewodnicząca chaos serce ma przebite strzałą.
03 stycznia 2012 16:48
rewir, cholernie mi przykro. trzymaj się dzielnie. bardzo dzielnie. i oby było mu tylko lepiej.
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
03 stycznia 2012 21:31
Aż mi głupio coś tutaj pisać, bo po stracie Rewira niezręcznie mi zaczynać nowy temat, ale muszę..

Dziś właśnie stwierdziłam, że jak się czegoś tak bardzo bardzo chce i dąży do tego, to marzenia potrafią się spełniać. Niektórzy pewnie pamiętają, jak po wizytach w Starej Wsi, skąd kupiłam Krzysia gadałam jak najęta o pewnym karym trzylatku. Był to mój niekwestionowany ulubieniec, pokolenie starszy od mojego młodego. Moim marzeniem było mieć ich obydwu na wyciągnięcie ręki. I dziś tak się właśnie stało. Kary synek przyjechał do mnie 🙂 nie na zawsze, ale na pewien - nie określony na razie konkretnie - czas.

Tak wyglądał latem, mój zaciesz wskazuje jak bardzo go lubię 🙂



To było niesamowite spotkanie, jak odgruzowałam go spod wyglądu konia z łąki i np. odkryłam że .. urósł jeszcze 🙂
wątek zamknięty
efka, o rany, piękny! Daj więcej zdjęć (filmik?) 🙂
wątek zamknięty
efka, gdzie mieszkają chłopaki? 🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
03 stycznia 2012 21:36
efka, ojej, faktycznie duży, i przystojniacha 😀 a jak trafił w Twoje łapki?

U Gadziny wstępne podejrzenie niedoboru miedzi po rozmowie tel z wetem. Ma się jeszcze doedukować i przyjechać zrobić badania krwi i włosia. Oczywiście ja już swiruje, bo w necie mało informacji na ten temat, ale pojawiło się coś o ostechondrozie, masakra 🤔wirek:
wątek zamknięty
robakt   Liczy się jutro.
03 stycznia 2012 21:37
efka mój nowy re-voltowy ulubieniec!  💘
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
03 stycznia 2012 21:47
zen, Krzysio mieszka w Ojrzanowie gdzie jeszcze cieszy się dzieciństwem, a kary stanął u Cioci lostak, która zresztą jest cudowną ciocią i jestem jej wdzięczna już za masę rzeczy  :kwiatek: :kwiatek:  :kwiatek:

Lov Jak trafił w moje ręce? To była taka naturalna wypadkowa tego, że zaprzyjaźniłam  się z hodowcą i dużo spędziłam u nich czasu odwiedzając swojego  konia.

Jak przyjechał było już mega ciemno, obiecuję jutro więcej zdjęć!

Plan jest taki, że mamy się razem uczyć a potem się zobaczy. Chłopak co prawda ma prawie 4 lata, ale jest dopiero świeżo zajeżdżony. Najfajniejszy moment był jak się na spacerze zobaczył w lustrach na hali...  🤣
wątek zamknięty
efka, nie za dobrze ci? Dwie takie maszyny, możliwość jeżdżenia u Lostak w stajni... Weź kobieto nie wkurzaj 🙂 I wrzucaj koniecznie fotki, bo mi się młodzieniec też strasznie spodobał z "twarzy" 🙂
wątek zamknięty
efka, niech się wiedzie !!! 🙂
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
03 stycznia 2012 23:00
efka, no to gratulacje 😉 szczęściaro! 😀
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
03 stycznia 2012 23:03
Dzionka, wiesz to samo na mnie nie spadło,  pracowałam na to i pracuję nadal, wymagało to paru decyzji jaką drogą chcę iść - czy ostrożną bez konia, czy bardziej na hurra, zobaczymy jak na tym wyjdę 😉 a teraz idę spać i jutro obiecuję pełny raport!

dzięki wszystkim za dobre słowa! 🙂
wątek zamknięty
efka, mega się cieszę, że tak dobrze zaczynasz Nowy Rok 🙂 Prawidłowo :kwiatek: (ps. trzymam kciuki mocno za wszystkie plany)

Lov nie zamartwiaj się na zapas, zrób wszystkie badania itd. Grunt to wiedzieć co się dzieje :kwiatek:


A my jutro robimy ząbki wreszcie i kończymy z pseudo-jeżdżeniem. Niemniej jednak i tak stwierdzam, że mój koń jest zaj****sty 😎
wątek zamknięty
rewir - bardzo mi przykro 🙁 aż płakać się chce 🙁 trzymaj się




wątek zamknięty
sei   . let's grow old together & die at the same time .
04 stycznia 2012 09:42
rewir, bardzo mi przykro. najszczersze wyrazy współczucia...

efa, fajny  😍 mogę spytać co zdecydowało, że wybrałaś krzysia, a nie tego pana?
wątek zamknięty
efka, cieszę się Twoją radością 🙂
wątek zamknięty
slojma   I was born with a silver spoon!
04 stycznia 2012 09:46
rewir- bardzo mi przykro  🙁
wątek zamknięty
efka - wysokie konie lubię średnio, ale pan ze zdjęcia jest cudowny! 🙂 Powodzenia 🙂
wątek zamknięty
Pauli   Święty bałagan, błogosławiony zamęt...
04 stycznia 2012 10:34
efka
Chociaż trochę dobrych wieści na początku roku, oby tak dalej 😉
Piękny młodziak 😍
wątek zamknięty
Efka piekny 😍
wątek zamknięty
Pozdrawiamy w Nowym Roku  :kwiatek:  😀




Efka cudo. Zdawaj relacje z pracy  😀
Rewir bardzo mi przykro. Współczuje
wątek zamknięty
Averis   Czarny charakter
05 stycznia 2012 09:44
rewir. przykro mi. Wiem co czujesz, ale z kolką czasami wygrać się zwyczajnie nie da... Trzymaj się.
wątek zamknięty
dziękuję Wam dziewczyny za słowa otuchy. Już mi nieco lżej, dużo lepiej jak wsiadam, całe szczęście, że konie do jazdy mam w innej stajni, niż tej, w której stał Rewir, to jest dużo łatwiej.
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
05 stycznia 2012 10:12
sei, hmm, miałam ograniczony budżet i szukałam dwulatka, a nie trzylatka - to zdecydowana różnica ceny, aczkolwiek było i jest jeszcze coś. Może to głupio zabrzmi w tym momencie, ale Krzyś po prostu miał "to coś", co spowodowało że ja od razu padłam na jego widok - trzylatki wszystkie zaprezentowały się nam zjawiskowo. Dwulatki jak dzikie dzieciaki. Mimo to ja wiedziałam od pierwszego dnia...  😵

Po dwóch dniach powiem Wam że kary ma genialny charakter, a kilkugodzinne  mycie, czesanie, przerywanie grzywy zmienia go powoli z konia łąkowego w wierzchowca (śmialiśmy się że jakby jego ojciec zobaczył jego wizerunek przed zabiegami spa, to by się słomą w boksie nakrył i nie wychodził  :hihi🙂. Wczoraj polonżowany i odbyłam inauguracyjną jazdę na hali - przeżyłam  😉 Jest surowy, nie mam na nim steru ale ale także strasznie się stara. Chylę czoła ekipie z Centuriona za pomoc przy odgruzowywaniu konia i dobre rady, oraz za znoszenie mnie podróżującej na pływającym, wystraszonym dziecku po hali. I jeszcze jedna rzecz... muszę się od nowa uczyć jeździectwa. Ten koń nie kłusuje. On frunie.... A przynajmniej takie odczucie mam z siodła...  😵 😜

Póki co zdjęć nadal nie ma. Mam tylko komórkowe z lonżownika i jedno poruszone, robione przez koleżankę z grzbietu innego konia 🙂




wątek zamknięty
efka, fajny chłopak! z oby dwoma stoisz w Centurionie?
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
05 stycznia 2012 10:25
rewir, nie, młodszy jest na razie w stajni niedaleko, cieszy się jeszcze dzieciństwem - czytaj: głównie biega brudny na padoku, a 2-3 razy w tygodniu idzie na lonżę 😉
wątek zamknięty
Wojenka   on the desert you can't remember your name
05 stycznia 2012 11:09
efka, a ja tam się nie dziwię, że wybrałaś Krzysia  😉.
A co do karego, to już nie mogę się doczekać, jak zrobicie z niego maszynę  🙂.
wątek zamknięty
efka, trzymam za was kciuki i czekam na więcej zdjęć🙂! Świetnie, że stoisz w Centurionie🙂
wątek zamknięty
edit.pomylone wątki 🤬
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.