Koń z dobrym ruchem z łopatki. Umięsniony dobrze jak na 4 latka - nie za mocno, nie za słabo.
W chodach pośrednich i quasi - wyciągniętych bardzo wyraźny brak równowagi - idzie szeroko tyłem, kompletny brak równoległości przód - tył. Przody wyrzucane aż do piętki, noga wraca, kłoda nie podąża za nogą... To, coś co ma być passaż- piaffem nie przypomina żadnego z tych chodów, zad wyraźnie nie nadąża, brak harmonii ruchu, koń wygląda jak spętana świnia za przeproszeniem (schowany)
Nie ma problemu w nauczeniu 4 latka tego typu figur - tylko po co? Aby dobrze sie sprzedał - ot co. Ale ani szkoleniowo ani fizycznie, czy psychicznie dla konia to nie jest dobre... Mi się obrazek tego konia nie podoba, chociaż to mój osobisty odbiór... Za wiele tu mankamentów wynikających z niedojżałości fizycznej i psychiczniej zwierzęcia. Za mało plusów (z plusów - dobry stęp). Typowa niemiecka szkoła - efektowne, ale mało efektywne... Poniżej widać co mam na myśli:

Na marginesie koń fajny, ino wymagania nie te... :-/