Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Magda 83 to COOLCLUB kupiony w smyku.
Muffinka Tymek miał podcinane wędzidełko, niestety zorientowaliśmy się pózno bo miał ponad rok i zabieg był robiony w pełnej narkozie w szpitalu na Niekłańskiej. Iwo ma niestety ten sam problem. Byłam już u lekarza na Niekłańskiej i powiedział,że poczekamy 6 miesięcy i może uda się bez narkozy.
Deb ależ on wyrósł 😲 Teraz widać kawał chłopa z niego, dorosły sie robi! Foty super, a ostatnie zdjęcie śliczne, te kolory 😍
Przyznaj się, że czymś się zakonserwowałaś, bo wyglądasz jakby upływ czasu Cię nie dotyczył 😜
ani nie palę żeby się uwędzić ani nie piję żeby zabalsamować ;]
póki co moim jedynym nałogiem mój syn wspaniały. on odbiera mi z 5 lat przynajmniej
dziękuję za miłe słowa 🙂
ale piękne kiciuchy!!!
Właśnie wróciliśmy od lekarza. Dziś na lekarza swojego dziecka wydałam okrąglutki tysiąc złotych 😤 Co za cholera, już pisałam, ale znów się wściekam - szczepionki dla zwierząt są kilkakrotnie tańsze, czemu dzieciowe są tak cholernie drogie!?
no to ja Wam teraz pokaze....! 🙂
atak ubrankowego szalenstwa plus wspomniane juz kennel-lozeczko 🙂
ElMadziarra, kurczę, aż nie wiem, co napisać... przykro mi... to z powodów genetycznych się stało?
Tym mocniej trzymam kciuki.
Nie wiadomo z jakich powodów, bo badania wszystkie były oki, a jak poszłam na drugie 3D tak pro forma, coby się dowiedzieć jaka płeć, to się okazało, że już po ciąży. Musiało się to stać chyba dzień wcześniej. I nikt nie wie czemu. Jedni mówią, że tarczyca, inni że na pewno nie tarczyca, że wady genetyczne, ale wcześniej nie było żadnych wad widać. Eeee, było minęło, dawno i nieprawda.
Widocznie tak miało być. Co nas nie zabije, to nas wzmocni i nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Dzięki temu zaczęłam jeździć konno.
A teraz jestem o to doświadczenie mądrzejsza i zrobię każde badanie, które może coś ważnego powiedzieć. I będę łazić z uporem maniaka po wszystkich specjalistach i będę im mendzić, a jak mnie wywalą za drzwi, to wlezę oknem, aż mi te skierowania dadzą. 😀iabeł:
Deborah: ale Michaś wyrósł, a taki bobasek z niego był. A podobny do Ciebie jak dwie krople wody, choć na tym jednym zdjęciu to bym powiedziała, że rodzeństwo, tylko z większą różnicą wieku 😀
Muffinka: jeśli doradca radzi podcięcie tego wędzidełka to pewnie to ma sens. Ale mnie też bolało jak cholera jak Julka ssała, dobrych parę tygodni - bepanthen pomaga, serio.
Dzięki kochani za słowa wsparcia nt. mojego psiaka. Dolek powoli dochodzi do siebie. Jeszcze wczoraj wieczorem tak wyglądał, że myślałam, że to ostatnia noc w jego życiu, a dziś rano jak nowy. Już trochę je, merda ogonem, szczeka na nasz przyjazd. Serce zwolniło do 120 (a było ponad 200) i zwalnia nadal. Leki zaczęły działać i najgorsze chyba mamy za sobą. We wtorek kontrola i będą też wyniki usg serca.
Lalena super ten kojec, też muszę coś podobnego kupić niedługo 🙂
ElMadziarra 3mam kciuki za Ciebie :kwiatek:
deborah, uroczy chłopak!
ja oczywiście nie byłabym sobą gdybym nie miała jakiegoś 'problemu'. coś zeżarłam, dostałam wysypki, opuchłam i jestem przykuta do łóżka, a studia zrobią się same chyba 🙁
Deborah ale on do Ciebie podobny 🙂 ma coś z ojca w ogóle ? 😉
El Madziarra powodzenia, dzielna z ciebie dziewczyna :kwiatek:
Zastanawiacie mnie z tymi badaniami, ja nie robiłam nic, a teraz pewnie zrobię bo się naczytałam 😜
Poki a jakie dokładnie te badania to "wszystkie" ? Wymień co miałaś 😀
Liliana to ty nieźle wysportowana musisz być :kwiatek:
Lalana ubranka cudne, zwłaszcza tęczowy bodziak 😍 Ale ta klatka nie podoba mi się nic a nic, wybacz :kwiatek:
Hanoverka ja dziecko do kojca, który dostałam w spadku włożyłam dziecko może z 3 razy.. Potem służył jako szafa na wyprane ubranka w suszarni 😉 . Dziecko jak zacznie raczkować to nie jest zainteresowane grzecznym siedzeniem w kojcu 😁
Biała to jeden z tych dwóch wielkich czarnych? Fajnie że powraca do zdrowia :kwiatek:
Dzielna nie dzielna. Ja tam jestem taki trochę Kubuś Fatalista i to mi chyba najbardziej w życiu pomaga. Ja po prostu staram się nie przejmować i nie zadręczać rzeczami, na które nie mam wpływu. Może mi być przykro, ale ogólnie to "bo tak chciały biedronki" i "będzie dobrze". Właśnie, zawsze wierzę, że to co się dzieje w moim życiu, nie dzieje się po nic i to jest właśnie najlepsza opcja z możliwych i w przyszłości się o tym przekonam i docenię.
Ja Was dziewczyny w tym wątku czytam już od dłuższego czasu i za wszystkie trzymam kciuki. Np. bardzo oczekiwałam szczęśliwego rozwiązania u Muffinki i co? No i dobrze jest. A że łatwo będzie to nikt nie obiecywał 😉
demon a mi lekarz mówił że to nawet bez znieczulenia się robi 😵
Kurdę, już sama nie wiem.
Biała a czy bepanten trzeba zmywać z sutka przed karmieniem? Nie mam ulotki 😉
deb cudowne zdjęcia a Michałek poprostu przeuroczy 😉
Powiem wam, że dziś miałą krytyczną noc. Jak coś się szybko nie zmieni to wymiękam. Zrobiło mi się chyba dodatkowo zapalenie piersi. Mam gorączkę. I mam dość.
Biala, dziekuję 🙂 rodzeństwo to przesada ja juz poważną mamuśką jestem 😉
zuzia., wiesz co mogło Cię tak uczulić?
gwash, za ojcem to on ma inteligencje i od pasa w dół czysty tatus 😉
Muffinka, to trudny czas... ale przysięgam Ci na wszystko, że warto to przejść. niech ta myśl dodaje Ci siły. z tygodnia na tydzien będzie lepiej...
Staram się właśnie tak myśleć.
A na dodatek Filip dziś nie spał od 1 do 5 rano 😵
Deborah podobny do ciebie jak dwie krople wody!!!
[b]Lalena[/b] mam takie same spiochy, tylko ty z krowka a ja wyszperalam ze slonikiem 🙂
Zuzia a to napewno od jedzenia, moze idz do lekarza.
Muffinka a masz sznse zlapac w dzien troche snu jak Filipek spi.
Muffinka, nie masz kogoś kto mógłby zając się Filipkiem raz na jakiś czas żebyś mogła przespać całą noc?
pagasuska o ile w dzień śpi 😉
deb teraz jestem pare dni u rodziców, dziś mama mi pomogła. No ale przecież ona go nie nakarmi 😉
to fakt 😉 ale przynajmniej zajmie się nim jak nie śpi a Ty jesteś wykończona
Gdyby nie te cycki to nie byłoby tak źle. One mnie męczą najbardziej. Bo nawet ciężko mi go nosić są tak obolałe 🙁 nie mówiąc o tym aby się np połozyć na boku.
Nic to, jakoś muszę przetrwać.
okładasz mrożona kapustą?
Muffinka cycki są straszne 😕 Tak jak Deb pusze kapucha do stanika i bedzie dobrze, bepanthenu nie trzeba zmywać.
gwash, tylko chodzi mi o to, że ona teraz ma już mało miejsca w wózku, a sumie w nim spędza większość czasu w ciągu dnia i myślałam, że taki kojec byłby ok 😉
Deb - normalnie Michaś to twoja miniaturka 😎
jakby mu włosy zapuścić to skóra zdjęta z małej mamusi. muszę poszukac zdjęć jak byłam młodsza 😉
Właśnie wróciliśmy od lekarza. Dziś na lekarza swojego dziecka wydałam okrąglutki tysiąc złotych 😤 Co za cholera, już pisałam, ale znów się wściekam - szczepionki dla zwierząt są kilkakrotnie tańsze, czemu dzieciowe są tak cholernie drogie!?
Na co szczepiłaś? 😲
chyba full pakiet - 6w1 plus pneumokoki i rotawirusy. Tłumaczę sobie, że później mi się to zwróci, jak dziecko nie będzie leżało chore na coś (synek kumpeli spędził tydzień w szpitalu od rotawirusów, miał 5 miesięcy).
Plus koszt wizyty u rehabilitantki, musieliśmy sprawdzić jeden mały szczegół.
Jak miałam psa i szczepiłam w full opcji, to płaciłam może ze 300 złotych... Na dzieciach robią niezły biznes, bo przecież który rodzic nie wyda x złotych, zeby dziecko było zdrowe? Wrrrr 😤
A po poprzednim rotawirusie, szczepionym doustnie (teraz była II dawka) Julka ulała. Fajne uczucie, patrzeć jak trochę kasy wypływa z pysia dziecka
Znając życie szczepionkami, które w zderzeniu z rzczywistością są o dupę rozbić - czyli rotawirusy i pneumokoki, a płaci się za nie, jak za złoto.
Deborah a miałam napisać, jakie fajne cztery rudzielce, ale mnie wyprzedziłaś 🙂
Gwash no "wszystkie" tzn te co są ogólnodostępne - czyli trisomie wszelakie, rozszczepy kręgosłupa, cewy nerwowej, itp, itd, wady serca, mniej więcej poszczególnych narządów (na ile jest to możliwe na tym etapie)...
więcej grzechów nie pamiętam 😁
Edit - bo Magdalena odpisała, czyli miałam rację 😁
Lalena świetny ten kojec. Czy to może też służyć jako łóżeczko?
Pozdrawiam