Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Mazia - teraz już nie- armagedon był w grudniu i styczniu, obecnie wszystkie sztuki żywe zdrowe i mam nadzieję, że tak zostanie!
[quote author=bobek link=topic=74.msg2318132#msg2318132 date=1426764177]
Chuda, zalezy co bierzesz,
TUTAJ masz wyszukiwarke lekow dla mam karmiacych.
na 100% moich nie mogę brać 😉 ulotkę znam na pamięć. Biorę dihydroergotaminum i sumigre
Opolanka moja spożywa olej z pestek dyni, więc myślę, że same pestki dyni też może. Zresztą już kiedyś jadła i było ok.
Kurczak, deksterowa ja też codziennie o 5.00 mam pobudkę i rozpoczyna się dzień. A ostatnie dni, w zasadzie 2 tyg to wiercenie, rzucanie i jęczenie przez sen ciągłe. Dziś wstawałam tylko jakieś 40razy 🙁
dziś znowu miała pobieraną krew. Strasznie płakała bidulka bo ze zgięcia łokciowego bo masa badań 🙁 Odbije się to w nocy 🙁
Natomiast ostatnio na spacerze śpi koło 2,5 h 🙂 W zasadzie nie mogę sie doczekać lata by być z nią na dworze non stop
pani myk dziękuję :kwiatek: mam nadzieję, że to minie... spróbuję tak jak piszesz..
Leosky - a Wstajesz do Milenki w nocy tylko jak płacze, czy jak sie kreci i stęka to tez od razu ? Pytam, bo moja tez z tych stękających. Na początku zrywałam sie co chwila, ale potem zauważyłam, ze wcale nie musze reagować. Posteka, pokręci sie ( czasem z godzine ) i idzie spac dalej.
Co do spania oddzielnie, to moja młoda ani razu nie spała ze mna w nocy w łożku. Rano, tak od 6 jest ze mna dopiero, ale wtedy juz raczej nie śpimy. Czasem sie zdarzy. Do miesiąca spała w koszyku koło mojego lozka, a po miesiącu wyprowadziłam ja do jej łóżeczka w jej pokoju. I mam wrażenie, ze obie lepiej śpimy. Młoda idzie spac po 20 ( o 19.30 kąpiel, potem karmienie ). Zasypia sama odłożona do łóżeczka ( usypiają na rękach darła sie jakbyśmy ja ze skory obdzierali ...). Wczoraj obudziła sie o północy na karmienie, a potem dopiero przed 6. Pozniej jeszcze godzinke pospala u mnie w łożku. Luksus normalnie 😉
Straaaaasznie dawno mnie tu nie było, w między czasie Anetce wyszły 3 jedynki i 1 w drodze. 😲 Rośnie maluch jak na drożdżach, mam małą fotorelację z dziś. 💘
szczęśliwe dziecko z dziadkiem Gibusem 😉


mała złośnica 🙂

srokate, ale fajne końsko dzieciowe foty 😀 Ja dzisiaj pierwszy raz pozwoliłam małej dotknąć konia. W zasadzie nie zauważyłam żadnej reakcji z jej strony.
leosky, oj ja też czekam na lato z utęsknieniem.
Kurczak Anetka już stępowała ze mną na Blood jak ktoś nas prowadzał, oczywiście uśmiech na całą buźkę. Dziś dosiadła dziadunia i równie szczęśliwa. 😀 Anetka głaskała źrebaki już jakieś pół roku temu, ale teraz już od nich stronię. Jeden gryzie jak diabli, druga w miarę znośna, ale też nieprzewidywalna. 🙄
Rety, właśnie widzę, że foty się poprzekręcały ... co mam z nimi teraz zrobić? Jak je ustawić do pionu? 🤔 😡
Chuda, nie martw się na zapas 🙂 Dobry lekarz ustawi Cię lekowo tak, że Tobie pomoże a dziecku jak będziesz karmić nie zaszkodzi.
W ciązy najważniejsze nie brać leków w I trymestrze, wtedy tworzą się wszelkie organy, mówi się wręcz, że to co się zniszczyło dziecku pomiędzy 6 a skończonym 10 tyg ciązy (bo podobno do końca 5 tyg dziecko jest tak ochronione, że mu matka nie zaszkodzi) jest nie do nadrobienia w przyszłości. Szybko zleci... W drugim trymestrze (od 14 tyg) też nie zaleca się brania leków, od III trymestru podobno już się tak dziecku nie zaszkodzi i można przyjmować pewne grupy leków. Ja stosuję zasadę - wezmę tylko jeśli będę czuć, że zaraz umrę, bo jak ja umrę to dziecko też, więc wziąć to mniejsze zło 😉
deksterowa trzymam kciuki za lepsze zasypianie :kwiatek:
my jesteśmy na etapie szukania fotelika - nie to żeby Hela wyrosła, bo spokojnie jeszcze może jeździć, ale przewiduje że niedługo może jej się znudzić pozycja 👀
Wrzucam, może się komuś przyda zestawienie na które trafiłam, foteliki montowane tyłem:


Pozdrawiamy Spacerowo🙂

A tu komuś było za jasno 😀
Jutro idziemy na szczepienie po dłuuuugiej przerwie. Zawieruszyła mi się podczas przeprowadzki książeczka zdrowia. Zabiją mnie?
tajnaa, powinnaś przeżyć 😉 Mi kiedy zapomniałam książeczki po prosu kazali ją dowieść przy okazji.
ash, mój Misio w dzień też tak zasypia z pieluszką na głowie 😉
srokate, super foty 🙂 a koń ma piękną głowę i mądre oko 🙂
Wczoraj byliśmy na szczepieniu. Moje Dziecię płakało przez 2 godziny po 🙁 jak tylko się uspokoił, to zaraz sobie przypominał i znowu ryk 🙁 Skończyło się na czopku przeciwbólowym i nawet już nie męczyłam z kąpaniem. Zasnął na mnie, przespał 8 godzin ze mną. Obudził się, zjadł i śpi dalej. Mam nadzieję że już nie pamięta. W poniedziałek mamy ortopedę, we wtorek usg główki i brzuszka. Wymęczą mi Dziecko. Ale za to w sobotę za tydzień przyjeżdża tata 😍
Wizja nie wstaje zawsze jak jęczy. Wtedy bym tylko stała 😉 Wstaje jak już nie mogę tego znieść albo jak już zapłacze i daje ją na boczek. Na chwilę pomaga. Ja jestem z tych co jak mucha zabzyczy to się budzę i mam ciężko w nocy.
Od 3 dni Milena strasznie nerwowa. Cały dzień nawet na rękach warczy. Dosłownie. Moje dziecko w zasadzie nie płacze często ale ciągle stęka warczy i jęczy.
Jak przy ząbkach będzie gorzej to się potne.
Kurczak nie mam 🙁
Miałyście taką akcję, żeby 18 m-c dziecko dostawało totalnej jazdy po nocach i doiło po 500ml mleka? To jakiś skok rozwojowy? Wyje jak obdzierany ze skóry, a już myślałam że koniec nocnego karmienia, tym bardziej że jest tak zaklejony mlekiem że słabo je w dzień. Dziś chciałam przeczekać, ale to jest totalna histeria. Nie działa nic. TYLKO BUTELKA. Wciąga prawie ze smoczkiem i butelką cokolwiek dam. O 2 wychlał 210, a o 5 😵 180 🙄
W dzień je słabo bardzo. Zje zupę (gęstą), podziobie pół kromki chleba, zje chrupkę, owoce, kaszka po 180ml x 2 gęsta i tyle. Nie mogę tego odmienić. I tak jest sukces że podje chleba, czasem skubnie kawałek ziemniaka i mięsa, ale to śladowe ilości
18nika77, nie wiem jak to z butelczanymi ale u karmionych piersia okolo 18 miesiaca jest cyckowscik, moze u was to to samo?
Bobek może to to jesusmaryja 🙄 jestem nieprzyzwyczajona no wrzasków nocnych
ash, specjalnie dla Ciebie 😉
maleństwo, jak Linka? dawaj fotkę 😀
Moje Dziecko zachwyca mnie każdego dnia 😍
Moja za to lubiła mieć pieluchę na głowie, tu 3-tygodniowy "Talibanek"
Kasia Konikowa, masz na poprzedniej stronie 😉
A, co mi tam ;p
tandemik i psem i mycie stóp gratis

głupawka z moim "dużym dzieckiem"

i mycie zębów, wszak szczoteczka to szczoteczka...
maleństwo, Misio też lubi mieć pieluszkę na głowie jak talib 😉 foty z piesem są najlepsze 😁 ale Linka już duża jest i taka rozgarnięta, świetna 😍
A ja po kolejnej wizycie u lekarza.Dzidzia rośnie zdrowo,tylko moje wyniki coraz gorsze.Miała któraś z Was anemie w ciąży?Co najlepiej wtedy jeść?
A ja właśnie zdałam sobie sprawe, ze ospa wietrzna to bardzo, ale to bardzo zdradliwa choroba.
My po szczepieniu. Książeczkę znalazłam /wsadziłam ją podczas przeprowadzki do chlebaka, żeby się nie zgubiła.... / 🙂
My po szczepieniu. Książeczkę znalazłam /wsadziłam ją podczas przeprowadzki do chlebaka, żeby się nie zgubiła.... / 🙂
hahaha jakbym siebie widziała 😁
Wstawiam jeszcze trochę Anetki 💘

A ja cały czas się zastanawiam jak drugim dzieckiem. W przyszły piątek mam najlepszą szansę zajścia w ciąże 😀