Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Dzięki dziewczyny, bo trochę się dziwnie poczułam, jak żona męża pijaka, serio.
Udorka - haha to miałaś szczęście, że siekło w drodze hih, moi znajomi jakby widzieli mojego zgona, to później by się wyśmiewali ( w dobrym sensie) hihihih
A wcześniej przed edycją napisałam, że u nas ciężko, bo Michaś nie śpi od kilku nocy, mąż idzie na imprezę i wróci wypity, więc będę miała ciężką noc, bo tu zajmować się synem, a tu mężem 😉
No, ale pił z głową i wrócił trzeźwy, wypiliśmy sobie piwko jeszcze wspólnie 🙂
15.12 jeszcze jedna impreza Barbórkowa 🙂
A ja to nie wiem, czy mnie mąż na kolejną puści 😂
Dziewczyny dziekuję za odzew o koszulach porodowych 🙂
Ale mam jeszcze jedno pytanie.
Jak wyposażałyście domową apteczkę przed narodzinami dziecka? Oprócz tego mam już praktycznie wszystko.
Cierpienie :kwiatek: jakoś nigdy nie musiałam się zajmować pijanym mężem i dzieckiem, przeczytałam i zdziwiło mnie to, że musisz martwić się koniecznością zorganizowania sobie tego, a zrozumiałam, że to trudne i męczące będzie. Nie posądzałam o bycie pijakiem nikogo, tylko zgrzytnęło mi to jak napisałaś o imprezie, bo zrozumiałam, że to dla Ciebie problem, skoro piszesz na forum, a przecież kwestia tego ile się wypije jest do opanowania.
sznurka jasne, że nie muzeum, moje dziecko niestety namiętnie wali czymś w podłogę lub jeździ czymś po podłodze, bo zwyczajnie fascynuje go dźwięk jaki wydaje zabawka upadająca/szorująca po podłodze, a i z pewnością jest też w tym przekora, bo ja usiłuję nad tym panować, a on patrzy jakie i gdzie są moje granice. Nie wiem jak to ogarnąć póki co.
do tego akcja dywan źle się rozwija, jedyna akceptowalna szmata kosztuje dużo, bardzo dużo nawet, a druga prawie akceptowalna, to dywan z ikei (z tej serii
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/70229037/ )za ponad tysiaka...więc również dużo. Ten z ikei to chyba nawet chwilowo faworyt, choć kolorami ten pierwszy, ale ikea ma przewagę, bo pasy kolorami są też zróżnicowane co do splotu. Mężowi się ten podoba
http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30283677/ ale boję się oczopląsu i nie podoba mi się, że to są jakby dwa dywany, szkoda że to nie jest cieniowane. Gdzie kupowałyście jakieś dywany?
Dzięki za wieszak, poszukam. Ikea ma od nowego katalogu ciekawy wieszak/stojak na ręczniki, cóż z tego jak go nie ma w sklepie....
Kiedyś też widziałam w jakiejś reklamie ikei taki jakby krzesło, ale też w sklepie go nie widziałam nigdy...
Cierpienie mój co jakiś czas idzie z chłopakami na piwo/wódkę i wraca podpity. Niestety chłopy tak mają, tylko my musimy być zawsze ą ę. Chyba mało który chłop jest święty i wcale nie pije. Ważne żeby nie przeginać. Zresztą zanim zostałam matką to często imprezowałam z piwkiem lub drinkiem. Teraz nie piję bo karmię, ale jak odstawię to z przyjemnością napiję się wódeczki w miłym towarzystwie 😉
nika - no ciężko mi było, bo od 4 nocy nie spałam, zmęczenie dawało się we znaki.
Można ograniczyć alkohol, jasne, ale też nie wymagajmy cudu, bo ja 40 lub więcej chłopów się spotyka na samotnej imprezie górniczej to ciężko nie pić, kiedy np lecą kolejka za kolejką, nawet pijąc po pół można paść trupem. Zależy to wiele od osoby, od dnia. Czasami można pić i pić i nic nie jest, a czasami kilka kieliszków i zgon.
Mazia - dokładnie, kiedyś też piłam, teraz nie piję, bo ćwiczę i jestem na diecie, a wiem jakie spadki formy mam po piciu i potem ile pracy muszę nadrabiać.
No i masz rację, że trzeba wiedzieć gdzie jest granica, jednak czasami jak tyle chłopów się spotka to ciężko, bo co to nie oni, ile to nie wypiją, a tu nagle - ups 😀
No i mój chodzi na takie imprezy hmm max 4x w roku.
Barbórka, jakieś pożegnanie górnika (mój po 6 latach pracy, był teraz 1 raz) i jak wpadną jakieś pępkowe na brygadzie (ale to rzadko).
Ogólnie to nie lubi wódki tylko piwo, co mnie cieszy 🙂
Otóż to, ja swojego też ostatnio wiozłam do domu i dziękowałam w duchu że miałam w samochodzie reklamówkę🙂 najdziwniejsze jest to że mąż wcale dużo nie wypił, nie wiem co się stało że go tak złożyło. Warto dodać że odkąd się znamy to go pijanego w sumie nie widziałam. Prócz tego jednego razu, podejrzewam że mało jadł i był po chorobie i stąd taka wtopa.
Dlatego też Cierpienia nie przejmuj się niczym 😉
kurcze chyb aserio mam problem z odbiorem i przekazem. Chodziło mi o to, że Cierpienie napisała jakby ta impreza, a raczej jej skutek-robota przy mężu, to był taki gwóźdź do trumny jej zmęczenia. Każdy jest człowiekiem i ja serio nie idealizuję, sama zaliczyłam kac-zgona, ale to mi zabrzmiało jakby to był chleb powszedni, że się chłop ogarnąć nie umie, matka z niemowlęciem na cycku, a on idzie na imprezę i znany jest finał, czyli to, że wrócił na czworakach i padnie w przedpokoju we własnym pawiu. Nie musicie się teraz prześcigać w tym kto ile i jak często pije i z jakim efektem. Cierpienie raz jeszcze :kwiatek:
Cierp1enie, jeśli można spytać - czy Twój mąż jest górnikiem?
Wizja, ja specjalnie nie szykowałam apteczki. Kupiłam tylko Octenisept, gaziki termometr.
Wizja ja też kupiłam octanisept, termometr i gaziki jałowe. Teraz mam w apteczce jeszcze czopki na gorączki i tyle.
Ale się obśmiałam z tym piciem 🙂 ja muszę się pilnować bo jestem Malo litrażowa co zazwyczaj źle się dla mnie kończyło 😁 A mąż... No cóż 😀 co piątek ma piłkarzyki w męskim gronie i zdarza mu się wtedy nawet do domu nie wrócić 😉
Dziewczyny zaopatrzcie się w wodę morską (Disnemar), maść majerankową i we fridę, bo jak odpukać maluch w nocy złapie katar to będziecie w kropce 🙂 I na wszelki wypadek jakiś ibuprom. Ja czopków nie lubię - mieliśmy przy Moni i jak jej zaaplikowaliśmy przy gorączce, to zaraz wszystko wychodziło, nie wiedzieliśmy ile leku się przedostało. Stanowczo lepsze są syropki 🙂
No tak, zapomniałam o fridzie i wodzie morskiej 🙂 Chociaż ja zamiast wody mam sól fizjologiczną.
Cierp1enie, jeśli można spytać - czy Twój mąż jest górnikiem?
nie, ale kazdy pretekst do świętowania jest dobry, nawet Barbórka;] 😁
Cierpik nie mogłam sie powstrzymać 😅 😅 😅 😜 😁
Z frida trzeba uważać,zeby nie uszkodzić naczynek,nasza pediatra odradzila.
Załączam zdjecie trojaczkow,od lewej Teolek,Stefi,Neluszka 😍
Diakonka, niezła brygada!
dawno L nie było
Diakonka, cudne Skrzaty 😍
sznurka, Lew i Buła boscy jak zawsze 😀 a Twój wpis na blogu o wybieraniu imienia 👍 Ja czasami muszę tłumaczyć dlaczego Mieszko 😵
zduśka, jaki Bolo super duży chłopak 🙂
Wizja, masz już wszystko? Super 🙂 Mi jeszcze kilka rzeczy brakuje, ale ubranka już poprane i poprasowane, jeszcze pranie i prasowanie pościeli przede mną i urządzania kącika dla Misia w naszej sypialni 😍
Zamówiłam sobie kurtkę ciepłą sportową, bo w swojej żadnej nie dopnę się na brzuchu 😂 I przyszła, rozmiar XL i ledwo się Misio w niej mieści 😂
A tak to u nas ok, czekamy na przyjazd Taty 😍 i żeby nie było nudno moje konie dzisiaj się popisały - Czejen się cały zasmarkał rano , a Maurice przy kolacji przytkał jedzeniem 😵 i ja, kobieta w ciąży muszę ich ratować 😉
maleństwo, jak moja ulubiona Kalinka? 😀
Diakonka, ale super ekipa, będą miały fun dorastając razem... Jak ja żałuję, że u nas Kalina sama... A córka siostry prześliczna!
sznurka, boskie zdjęcie! Patrzę zauroczona.
Kasia Konikowa, Kalinka rozwija się ostatnio w tempie błyskawicy. Zaczęła się podnosić klatą i pupą na brzuchu, pełzać po nas w górę i ciągnąć do siedzenia, jest silna baba. Gada, piszczy jak marcujące koty, woła nas i zaczepia, ma bunt na obcych ludzi, itd, itp... A wszystko to mocno przeżywa i urządza sceny tudzież niespokojnie śpi.
A tu mały waranek po kąpieli sprzed kwadransa
Z frida trzeba uważać,zeby nie uszkodzić naczynek,nasza pediatra odradzila.
Załączam zdjecie trojaczkow,od lewej Teolek,Stefi,Neluszka 😍
Diakonka Fridą odciągam zawsze i bynajmniej nie "łagodnie" - nigdy nie poleciała dziewczynom krew z nosa. Za to Katarek nie odciąga do końca, bo Fridą po nim odciągam jeszcze zawsze coś. Ważne tylko, żeby porządnie przed odciąganiem zakropić wodą, a nie odciągać na sucho 🙂 Większość znajomych też ma Fridę i wszyscy zadowoleni, więc nie do końca pediatra ma rację 😉
A brygada super 😜 fajnie że nie ma między nimi praktycznie różnicy wieku, będzie zgrane kuzynostwo 🤣
Cierp1enie, jeśli można spytać - czy Twój mąż jest górnikiem?
tak 🙂
górnik -operator na przodku
sznurka - 👍
zdjęcie mega mnie rozczuliło 🙂
Diakonka, ale Teo nadrobił!!! Super, teraz to Nela wygląda przy nim na drobniutką 🙂
CzarownicaSa, masz cudną córę!!!
Sznurka, widziałam Wasz odcinek 💃 Jesteście super, a Lew wymiata!
Maleństwo, Kalinka wygląda jakby szykowała się na urozmaicenie Wam nocy 😉 zdecydowanie bojowa mina! 😉
Dzieki za odpowiedzi dziewczyny. Muszę sie wybrać do apteki.
Kasia Konikowa - No już w sumie praktycznie wszystko. Nie mam tylko nic dla siebie do szpitala jeszcze. Ale w tym tyg powinnam skompletować. Jakoś sie będę lepiej czuła wiedząc, ze jestem już gotowa, bo co chwile w otoczeniu słyszę, ze ktoś urodził miesiąc, 3 tyg wcześniej. Co prawda wolałabym wytrzymać do stycznia, ale cóż... Nie moja decyzja 😉
Muszę rownież wybrać sie po jakaś kurtkę. Ogólnie to szkoda mi kasy, ale jakbym miała jeszcze te 1,5 miesiąca miała pochodzić to coś sie przyda, jako, ze coraz zimniej sie robi. Jaka kurtkę zamawiałas?
na dobrą sprawę odciąganie aspiratorem technicznie mało różni się od archaicznej gruszki, więc nie wiem o co chodziło pediatrze. Zakładam, że to pediatra której coś, gdzieś dzwoni, ale nie do końca wiadomo co 😉 ja tak długo miałam z odkurzaczem, że pewnie mózg przy okazji wyssie...aż pomacałam, dotknęłam, sprawdziłam 🙂
Spieszę się pochwalić, dziecina ma chodzić zaczyna samodzielnie. Niestety, tak jak myślałam, raczej biega i to z mega zacieszem niż chodzi, więc ciężko mu się utrzymać w pionie, ale trenuje zawzięcie 🙂
życie skoncentrowane na okresy drzemki syna, niesie za sobą same wpadki 🙂 wczoraj przyjmowałam serwis ochrony z farbą na głowie, a dziś kuriera w piżamie 🙂 człowiek myśli, zdążę, kurier się spóźni jak zawsze, coś tam, coś tam, a wychodzi zawsze tak samo🙂 weźcie, to pod uwagę dziewczyny czekające na rozpakowanie, jak się jest na to gotowym, łatwiej to znieść🙂
ja apteczkę skompletowałam zdalnie ze szpitala, bo chciałam mieć, to co mi potrzebne. Miałam czopki paracetamolu, termometr, octanisept, wodę morską, później doszły jednorazowe gaziki ze spirytusem na oporny pępek, sab simplex
[quote author=opolanka link=topic=74.msg2224801#msg2224801 date=1416231405]
Cierp1enie, jeśli można spytać - czy Twój mąż jest górnikiem?
tak 🙂
górnik -operator na przodku
[/quote]
No to naprawdę podziwiam bo to bardzo ciężka praca 🙂
CzarownicaSa, rozbroiły mnie stopy na pierwszym zdjęciu 😉 Baletnica.
Diakonka, ale fajna gromada 🙂
sznurka, Lew już taki duży! Ja się chyba zatrzymalam gdzieś na wcześniejszym etapie 😉
maleństwo, mina bojowa!
A co do apteczki, to mieliśmy:
- octenisept
- nożyczki i obcinaczki do paznokci
- fride
- wodę morską
- syrop przeciwbólowy i przeciwgorączkowy (ale zakupiony później)
- gaziki do przemywania buzi i oczu
- termometr bezdotykowy
Później doszedł SabSimplex i Delicol.
Dziewczyny ja z pytaniem - będę musiała od września dać Julkę do jakiegoś przedszkola/ żłobka. Będzie miała 2 lata i niecałe 3 miesiące. Jeszcze żłobek czy już przedszkole?
Jak na razie sprawa nocnika i samodzielnego jedzenia łyżeczką nie istnieje, wiem, że będziemy musieli teraz nad tym popracować.
Czy możecie napisać, gdzie powinnam dla malej szukać miejsca i co powinna umieć?
To trudna decyzja, ale sytuacja nas do tego zmusza.
🙇
maleństwo, Kalinka boska 😍 to niesamowite jak szybko się rozwija, silna dziewczynka 💃
Wizja, ja planuję na początku grudnia mieć już wszystko, łącznie ze spakowaną torbą do szpitala. Ja też wcale nie potrzebuję kurtki, bo mam ich dużo, ale w rozpiętej chodzić to tak słabo trochę 😉 więc zamówiłam, może dam radę w niej do porodu 😉 O taką mam:
http://txm24.pl/odziez-damska/kurtka-zimowa,29293,405,pl-PL.#color=KOLOR_8
CzarownicaSa, jaka zdolna malarka 😀
Misio od wczoraj jakiś mniej aktywny 🙄
Agata-Kubuś, a nie, noc przespana, dziecię padło samo na kanapie jak pisałam tamtego posta 😉 O 20.00. I spało grzecznie do 8.00. I co ją odsuwałam, to się przytulała <3
A mina bojowa - to dziecko generalnie ma minę na buldoga 😉
Dziewczyny, wklejałyście tu kiedyś swoje must have przed urodzeniem dziecka. Nie mogę tego znaleźć, a chciałabym już powoli zacząć kompletować rzeczy dla dziecka, dla mnie i do pokoju. Lista ułatwiłaby i życie bo na pewno o czymś zapomniałam. Z góry dziękuję :kwiatek:
nada, na pierwszej stronie tego wątku 🙂
Jakie cudowne zdjęcia!
Rozkoszne "trojaczki"🙂 Diakonka ile jest różnicy między nimi?
Lewcio z Bułą rozbrajający i Rajka śliczna. Zawsze mi się kojarzy z elfem. 😉
Kto mnie pytał kilka stron temu jak odstawiłam Gabrysia od piersi...?