Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym

Jamaika, dieki za info.
AleksandraAlicja, Gratulacje dla Titka.
akzzi, moim zdaniem z tymi uszami to taka "polska miejska legenda z lat 80tych", z rodzaju tych ze dziecko na spacerze musi byc w pierzynie do temp +20st i do temp +35stC musi byc w czapce. Mam doswiadczenie z USA i tam nikt o niemoczeniu uszu nawet nie slyszal. My moczylismy w wannie od poczatku bo po prostu o tym nie slyszelismy. Chodzilismy tez na basen. Po interwencji tesciowej, zapytalismy dla swietego spokoju pediatre i on potwierdzil, ze moczenie nie szkodzi.

A u nas butowej zalamki ciag dalszy. Zamowilismy gucie, faktycznie w dotyku super buty, mieciutka podeszwa ale na nasze dziecko nie pasuja  😵 bo sa za waskie w srodstopiu. Kupilismy jej poki co takie kapcie jak kiedys wklejalam chociaz tez sa ciut za ciasne ale jak juz nie ma opcji to sie na chwile zaklada. Tak to lata boso albo w skarpetach (rowniez na zewnatrz).

AleksandraAlicja gratulacje!!! 😅

Kot wrócił 😀 Tylko jestem nim potwornie zmartwiona... cudy, wszystkie kości czuję, ma zaburzenia równowagi, nie chce jeść... tylko tuli się jak zwykle. Dziecko prze szczęśliwe, że go widzi 😉 Muszę się z nim dziś do weta przejść(z kotem, nie z dzieckiem 😁 )

CzarownicaSa, wez go do weta, bo po tym co piszesz to mogl miec bliskie spotkanie z samochoem albo czyims butem ;/ bo zaburzenia rownowagi sa najczesciej neurologiczne (czyt. dostal w leb). pije chociaz?

bobek, no wlasnie sama sie zastanawialam jak to jest z tymi uszami jak mi sie chyba przedwczoraj zachlapaly przy kapieli i 'lojezusmaria uszka sie zamoczyly, nalesniku bedziesz zyl?!' Ale przezyl 😉

Isabelle yyy...jakie bujaczki wiszace w powietrzu? Moze Ci sie z hustawkami potentegowaly? bujaczek to takie cos co stoi na ziemi i mozna to szturchnac/podziugac noga i bezie sie bujalo, czasem uzbrojone w wibracje/bicie serca/muzyczki/palak z zabawkami. Hustawka to taki bujaczek wiszacy na stelazu, ktory buja sam za pomoca mechanizmu. Jedne przod-tyl, inne na boki, a jeszcze inne (jak fiszej szajsy) jak mania woli 😉 i tez maja czesto wszystkie bajery, wlacznie z karuzela.

kurczak to z Twojego linku również mi się podoba.Dziś wybieramy się na zakupy,może coś fajnego wpadnie w oko.To z drugiego linka również mi się podoba,ale boje się że nasza Wiki jest jeszcze za mała na takie rozwiązanie,Może za kilka lat kupimy jej taki zestaw,wydaje się bardzo praktyczny.

Szafirowa wezmę, wezmę, nie mogę go tak zostawić. Czy pije nie wiem, w ogóle nie zbliża się do misek. Podszedł raz, powąchał i odszedł. On zawsze był pierdołowaty i np.przy skoku na szafkę potrafił źle wycelować i walnąć w nią głową 😵 Ale teraz to już wybitnie jest coś nie tak.

Jak to jest z uszami? Dlaczego tak sie pilnuje by woda podczas
kapieli sie do nich nie nalala a na basenie sie normalnie je moczy?
Ja chyba za bardzo panikuje o te uszka!
No pewnie, że za bardzo! 😀 Skąd Ci się wzięło, żeby w czasie kąpieli się nie nalała woda? Ja tam normalnie pełne zanurzenie przy każdej kąpieli Słodziowi robię (oczywiście bez buzi 😉 ) a potem osuszam uszka patyko-wacikiem dla dzieci.

Kami, Monia na basenie fajowa! Muszę odgapić ten sposób trzymania dłoni pod brodą następnym razem, bo jakoś inaczej trzymałam i mi się Gabunio oczywiście trochę wody napił. 😉
Ale nic mu nie dolega, poszedł wczoraj spać godzinę wcześniej niż zwykle, trochę inaczej się budził w nocy na karmienie, ale generalnie całą noc spał jak zabity.
Teraz też śpi. On w ogóle odkąd jesteśmy w Mielnie, czyli większość dnia na świeżym powietrzu, śpi w nocy pięknie, a w dzień ze dwa razy po godzinę. W domu mi już tak nie spał w dzień. No co to nadmorskie powietrze robi z ludzi...  😜

cudny filmik tak a propos polskiego przesądu z moczeniem uszu:cudeńko

Kocham ten filmik, w ciąży oglądam wiele razy i zawsze się wzruszam 🙂😉


Czarownica - kciuki za kotka!

akzzi, ja też nie słyszałam o tym, że nie można moczyć uszków i moczyłam od początku, tylko zawsze po kąpieli osuszałam wacikiem (najpierw takim zwykłym patyczkiem do uszu, bo nie wiedziałam, że są inne 😉 A potem takim z ogranicznikiem, dla dzieci).

AleksandraAlicja, ja już się umówiłam na to szczepienie i teraz mam cykora...  😤 Ale Milan był szczepiony 6w1 i ostatnią dawkę miał dość dawno, więc może już organizm "odpoczął" dostatecznie... Miluś ważony był miesiąc temu i ważył 10,3kg i jeśli idzie dalej swoim torem, to będzie miał około 10,8kg (czuję w rękach, że waga nie stoi w miejscu). Ale też zaczął więcej jeść, a właściwie to wróciła mu ochota na mleko w ciągu dnia, potrafi na podwieczorek o 19😲0 zjeść trochę owoców z kaszką, a potem jeszcze na noc pełną butlę mleka. Nie wiem, może mu się żołądek wreszcie rozepchnął  🤣 No i zaczął jeść bez wymiotów chlebek, bułkę, parówkę pomemłaną (dałam mu tylko dlatego, że się domagał tego, co ja jem, a nie dlatego że karmię go parówkami  :hihi🙂 - na zupkę nie zmiksowaną nadal ma wyrzyg  🤣  Nie martw się wagą, przecież to zdrowiej, że jest szczupły. Z resztą na filmiku w ogóle na chuchro nie wygląda!

Dostałam dziś kolejne fotki mojego synka, dodałam kilka na fejsa http://www.facebook.com/media/set/?set=a.457466067643779.107363.100001411701538&type=3 zapraszam 🙂

Właśnie mój tata zabrał Małgosię, zawozi ją do Łodzi do CH bo tam moja siostra urzęduje z drugim chrześniakiem (młody ma dziś 8 urodziny). Zrobią jakieś zakupy, może kino, obiad i wiem, że jeszcze do mojej babci pojadą. Znów mi córkę odda wieczorem. Myślała, żeby przyjechać i spędzić dzień ze mną, ale jak pomyślałam o gromadzie dzieciaków i te krzyki to powiedziałam, że wolę po odpoczywać.
Moje dziecko szczęśliwe, a i ja zadowolona bo trochę mi lżej dziś będzie. Poza tym siostra już jutro wyjeżdża spowrotem Po wczorajszym dniu z Małgosią stwierdziła, że ona jest taka grzeczna i kochana, że może z nią być cały czas. A ja leżę dalej.

szafirowa nic nie zrobiłam, może to jakiś etap rozwoju. Choć dziś znów młody nie może jakoś spokojnie pospać. Coś go męczy, coś nie pozwala mu spać.
Byliśmy w zoo, miałam nadzieję że chociaż jedną dłuższą drzemkę sobie zrobi ale niestety wciąż się przebudzał.

Julie nam instruktorka pokazała fajny sposób trzymania - połóż Gabrysia na wodzie brzuszkiem, chwyć go pod paszkami tak, żeby paszka była w zagłębieniu dłoni między kciukiem a palcem wskazującym. I teraz w zależności od tego czy patrzy na Ciebie czy przed siebie podtrzymujesz mu bródkę albo kciukami, albo palcami wskazującymi. Jak Ty masz palce nad wodą to znaczy że on się wody nie napije  😉 Mam nadzieję, że zrozumiesz  🙂 Pogrzebię po fotkach basenowych to może znajdę jakąś ilustrującą  🤣 Jak nie masz pomysłów na zabawy w basenie to mogę Ci na pw napisać parę z naszych zajęć  🙂

No nie gadajcie ze z tymi uszami to jakas bujda  😲
To ja do tej pory pilnuje by sie czasem do uszka nie nalalo!
Mama mnie tak wyczulila z babcia w komplecie 😵
I jak kapie mlodego w duzej wannie to mu uszy nad woda trzymalam
i mu nieco niewygodnie bylo.
O nie! Leci w takim ukladzie dzis z uszami pod wode!

akzzi, a jak Ty mu główkę myłaś, a raczej jak spłukiwałaś bez zanurzania? Tak tylko polewając z góry?

Isabelle z ta kąpielą to chodzi głownie o to, żeby ciśnienie krwi mocno nie wzrosło, wiec i bardzo gorące prysznice są niewskazane, szczególnie pod koniec ciąży 😉

Kenna tak, dokladnie! Tylko polewajac z gory  😀iabeł:

Pod wodę go! 😀iabeł: 😉

Wrzucam parę fotek z dzisiejszego spaceru w ZOO.

Muffinka, oo zoo 🙂 ale fajnie, ja bardzo lubie zoo, wlasciwie rok w rok od malego sie na spacer wybieram tam 🙂 Zastanawialam sie, czy z takim nalesnikiem mozna isc, ale w sumie, oprocz tego, ze pewnie musialabym nakarmic go gdzies, to chyba spoko.
Filipowi sie podobalo?

ps. widze, ze uzywanie smoka. sama wlasnie rozwazam wprowadzenie o uzytku 😉

Podobało się Filipowi 😉
Poszliśmy w końcu bo wybieramy się od dawna a nie było co zrobić z Adasiem więc poszedł z nami. Trochę to było męczące ze względu na jego krótkie drzemki.
A smoka mamy, kupiony przez męża koleżanki z sali w szpitalu - ja różowego bym nie wybrała.

Muffinka zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam! 😀

kami Jaki szczęśliwy tata! Tatuśkowie mnie zawsze najbardziej rozczulają na zdjęciach 🙂

Kami, Julie cudne te basenowe fotki  💘

Kenna no dzisiaj go wsadze pod wode, mam nadzieje, ze nic mu
nie bedzie i ze mu sie spodoba.

Mojego maluszka dopadl jakis wilczy glod!
Z 60ml ktore zjada nagle przeskoczyl na 140.
I zjadlby wiecej ale boje sie mu tak dac duzo.
I dzisiaj przespal prawie cala noc. Jak mi rano dziwnie bylo!

I jeszcze Wam sie pochwale, ze dzis oficjalnie zakonczylam
ostatni semestr studiow mgr! Jeszcze tylko obrona...
Kurcze az mi sie lezka kreci w oku, ze to juz koniec.

akzzi, no widzisz- glodzilla sie odezwala 😉 Ja bym bardzo chciala wiedziec ile ten moj brzdac zjada, bo 3 dzien wilczego apetytu mamy 😉

No i gratulacje! Jakistam etap zycia za Toba 😉

Muff, rozowy smoczek, nie boisz sie, ze Ci gej wyrosnie 😉? Sarkazm oczywista 🙂, do dzis mi sie przypomina, jak maly kolezanki nie mogl miec rozowych rajstop, tatus se nie zyczyl, brak slow 😉

Muff, rozowy smoczek, nie boisz sie, ze Ci gej wyrosnie 😉? Sarkazm oczywista 🙂, do dzis mi sie przypomina, jak maly kolezanki nie mogl miec rozowych rajstop, tatus se nie zyczyl, brak slow 😉

Mój Adam nie uznaje w ogóle czegoś takiego jak rajstopy dla chłopca, a co dopiero różowe. 😀

A ja nieśmiało pokażę pierwsze papucie wykonane na szydełku 😀

Wiecie co, jak nie musiałam to sobie polegiwałam i było ok, a teraz jak muszę leżeć to wszystko mnie boli, kanapa nagle niewygodna się zrobiła  🤔wirek:

Aszhar jakie słodkie 😍