Dzieci, ciąże & pogaduchy o wszystkim i o niczym
Ciekawe czyje dziecię przyjdzie pierwsze na świat, Twoje czy moje? 😉
To pytanie tez juz sobie postawilam. W sumie sa dwa tygodnie roznicy 😀 masz juz imie?
Gabriel 😀
Jak jakimś cudem jednak trzech różnych lekarzy się pomyliło i jednak będzie dziewczynką, to w sumie Gabriela też ładnie. Chociaż dla dziewczynki mieliśmy w zanadrzu wiele pomysłów. Klara, Lilia, Lena, Kalina...
A zanim nam się wymyślił Gabryś, to ja chciałam Kaj, a mój narzeczony Leon. Ale co do Gabrysia jesteśmy teraz w 100% zgodni i nie mamy wątpliwości.
A Ty już wiesz?
A kiedy i dlaczego dziecko miałoby walić łbem w kran? 😂
Zapewne z rozpaczy, że ma taką matkę 😁
A tak serio, to czasem wystarczy się odwrócisz i już łeb przygrzał w kran, tzn kran przygrzał w łeb, bo wtedy szereg przedmiotów w domu robi się niezwykle złośliwych i atatkujących dziecko. Ja już dawno twierdziłam, że dzieci mają wgrany w system szereg niepotrzebnych aplikacji typu - naprowadzanie głowy na niebezpieczne przedmioty albo przykrycie w nocy to twój wróg.
I ciesz się z takiej ciąży, bo ja rzygałam do końca, od połowy miałam ciążową cukrzycę, więc w ogóle nie mogłam nic jeść 😁 Więc się nawet bezkarnie nie mogłam obżreć. W szóstym miesiąciu o mało nie poroniłam. A potem dzida nie chciała wyjść z brzucha. Potem nie chciała się odczepić od cyca. A teraz udaje psa i oczywiście psa tropiącego, co skończyło się przygrzaniem na szczęście w miękki róg wersalki.
Więc ciesz się póki możesz 😀iabeł:
Fantastycznie się Was czyta! Uśmiałam się do łez z opisu ciąży 😀
Wiecie może, czemu mój dzieć robi mostek...? 🤔
Dzięki dziewczyny - Wasze rady są naprawdę dla mnie cenne :kwiatek:
Komisu z wózkami, krzesełkami, itd nie chcę - po pierwsze do tego potrzebny jest wiele większy metraż, a po drugie i najważniejsze - ja idei komisów w tym temacie nie rozumiem - szukając wózkow używanych zwiedziłam 2/3 komisy i albo nie znalazłam marki np wózka, której szukałam, albo jak już znalazłam to było tam jeden, góra dwa takie wózki. A na allegro kilkanaście, albo i więcej - bez wychodzenia z domu. Wszystkie moje wózki tak kupiłam.
Zabawki też nie bardzo - no może ewentualnie klocki/puzzle ale i tak nie ma gwarancji, że są kompletne - wszystkie inne zabawki używane kojarzą mi się z zeschniętą śliną i resztkami jedzenia - nie kupiłabym używanych zabawek moim dzieciom, chyba, że od znajomych a to i tak nie wiem....
tak więc komis, jako komis odpada.
Przyjmowanie ciuszków w komis za 10 zł i sprzedawanie za 20 jest bez sensu skoro za 25 są nowe w sklepie.
Natomiast mam zweryfikowane już dwie hurtownie zaopatrujące takie sklepy - kupuje się odzież w workach 10/15 i 25kg - sztuka wychodzi 1-3.50 zl bez względu na to, czy to koszulka, czy kurtka. W tych najlepszych nie ma odrzutu, przynajmniej ja nie trafiłam - czyste, zadbane, prawie nowe. W tańszym odrzuciłam kilka sztuk, zostawiłam 50. Minus worka jest taki, że przedział wiekowy to 3-14 lat, a więc mogę mieć problem z dokupieniem ciuszków w konkretnym rozmiarze.
Z drugiej strony, jak patrzę na inne, zwykłe lumpexy, to nikt się tym nie przejmuje - wieszają co mają a i tak schodzi.
Ach...pieluchy, oliwki i inne odpadają bo obok jest Schlecker, a z drugiej strony Biedronka. 300m dalej mały sklepik z buteleczkami, smoczkami i paputkami i odrobiną nowych, drogich ciuszków NO NAME.
I tylko sklepów z używaną odzieżą nie ma 😉
Jedno co bym dodatkowo wprowadziła - bo tego tez nie ma - to buty dziecięce w średniej cenie, czyli 50-80zł, jakieś Badoxxy czy Americany.....bo u nas tylko Primiggi, Ecco, Geox a z drugiej strony wsi Elle z butami z plastiku - no ale może już o tym pisałam...
A wiecie może skąd można skupywać końcówki serii? Coś w stylu outletu?
Co taki np H&M robi z rzeczami z poprzednich kolekcji? - wyrzuca? sprzedaje w workach?
Moj bedzie Fynn 😀 juz dawno mi sie podobalo. Jesli lekarz sie pomylil, i mialaby byc dziewczynka, to bedzie Ronja 🙂 Dla dziewczynki jakos latwiej znalezc imie 👀
pokemon to masz niezly ubaw 😍
Bo my matki z wehrmachtu tak mamy! Rzucamy dziecku własnemu kłody pod nogi i krany na łby.
I niestety mój zakupoholizm mnie skończy, bo się okazało, że oprócz lansiarskiego wieloryba na kran jest mnóstwo zajebistych acz niekoniecznie potrzebnych rzeczy z tej firmy. W cenach oczywiście kosmicznych.
Laguna, tę bluzę w kucykiem to Mania ma od zeszłego roku,na wiosnę mogę Ci dorzucić 😉 bo jeszcze nosi 😁
Anka, widziałam Cię w gazetce 😁 super wyglądasz,nic po Tobie nie widać 🙂
ja mam Marysię w delegacji u dziadków i tak mi pusto i cicho w domu,że zaraz zwariuję 😉
ale za to babcia potrafi tak uczesać,ja niestety nie umiem 🙁
Można się nauczyć, na yt jest pełno filmików 😉 sama się w ten sposób nauczyłam zaplatać grzywkę w dobierany warkocz 😉
Uczesanie super 🙂 tez chce tak umiec, choc jak chlopak zostanie, to nie bede musiala plesc 🙂😉
Ja niestety sie jeszcze nie widzialam. Tzn na fotach, ale tylko w aparacie. Czekam na artykul z ciekawoscia. Dziekuje za komplement, przytylam tylko 5 kg i poszlo w brzuch, biust i tylek 😀 to lubie 😁 podejrzewam jednak, ze teraz rozrost bedzie staly.
Ana - a zdradzisz mi czy będę miała do Ciebie daleko? 😉 W Swarzedzu planujesz czy Poznaniu? (BTW- mam teraz konie w Atrium wiec i tu i tu blisko)
Kuzynka mojej mamy kiedys pracowała w H&M w Gadkach na magazynach. Podobno jak wracały stare kolekcje ze sklepów to mogli sobie kupowac po 5-10 zł za sztukę 🙂 Nie wiem czy nadal tam pracuje. Mogę się dowiedzieć.
ana kibicuje Ci bardzo :kwiatek:
Cierpienie widziałam już ten opis ciąży na FB - super, zaraz pokażę mężowi bo zapomniałam wcześniej 😉
Ja w pierwszej ciąży czułam się super, latałam, biegałam, codziennie u konia...no rewelka. Teraz zdycham i mam dość. Tak że mnie ten opis przekonuje.
sznurka co to jest to coś w czym teraz śpi z Wami Lew? Bo kurcze nie mam pojęcia...
Ktoś, wysli babcie do mnie;]
mnie od 4 tyg czesze Karol...
Muffinka takie cos

zeby nie bylo, ma tez łozeczko w swoim pokoju, ale w nim spi w dzień
Muffinka - pewnie taka specjalna "wkładka" do łóżka rodziców ze "ściankami" po bokach i nad główką, aby maluch nie podróżował po łożu małżeńskim, a rodzice żeby się czuli bardziej komfortowo, że na niego się w nocy nie położą 😉
EDIT- Sznurka mnie wyprzedziła 😉
Aaaaa no proszę - stara a jaka nie doinformowana 😎 Fajne to 😉
Boże 🙁( wiecie co nam się przytrafiło 🙁(
Mąż pojechał z Julcią do galerii na kulki i po kulkach Julka się zbuntowała i nie wiem jak to się stało, ale nagle jej ręka znalazła się pomiędzy jednym, a drugim ruchomym schodkiem (ruchome schody w centrum handlowym), wciągnęło jej kawałek ręki 🙁(
Byli w szpitalu, na szczęście nic nie złamane. Za to mocno spuchnięta, poździerana, sina 🙁(
Biedna płacze co chwilę i mówi "ała ręka"
Jak przyszli do domu to aż się popłakałam 🙁
Laguna - w Nowej Wsi, wiec z Atrium bedziesz miala rzut beretem do mnie 😅
Muffinka - dziekuje kochana :kwiatek: jak sie rozkreci to otworzymy filie w Wawce 😉
Sznurka - "lozeczko" swietne - widzialam je jeszcze przed urodzeniem Leoska, wczesniej chyba nie bylo takich wynalazkow. Wysokie boczki madre, ale to przy brzuszku u nas nie zdaloby rezultatu - wszystkie moje chlopaki od urodzenia spaly na boczku, nigdy na wznak. A od 3-5 miesiaca juz tylko na brzuchu z wypieta pupa.
Po namyslach stwierdzilam, ze bede skupywac rzeczy od mam na kilogramy - i place od razu. I tym bede sie roznic od komisu 🏇 Moze mamy przyniosa, potem za kase ode mnie kupia cos dla swoich dzieci i zrobimy sobie na koncu taki kacik wzajemnej wymiany garderoby dziececej, hahaha
Cierp1enie - ojej, biedniutka!! Dobrze, ze skonczylo sie tylko tak! Brrr...az mnie ciarki przeszly - cholerne ruchome schody 🙁
ana liczę na to 😉
Cierpienie okropne, przytul Julkę mocno 😉
Cierp1enie współczuję.
ana dobry pomysł i trzymam kciuki za powodzenie.
O jakim artykule z Anką mówicie?
Cierp1enie, ojej,współczuję...biedna Julcia 🙁
Zet, w najnowszym Gallopie 😉
Cierp1enie, koszmar jakis
Ktoś OMG lecę jutro kupić !
Ja dzisiaj pożyczyłam chustę, ale na razie dziecko na mnie śpi, więc nie będę jej przymierzać.
Całe szczęście nic poważnego się nie stało 🙁( paznokieć będzie jej schodził 🙁
2 tyg chora była i nie chodziła do przedszkola, teraz jak ma w poniedziałek wreszcie pójść to może trzeba będzie ją zostawić w domu 🙁(
a nie da rady,żeby poszła? w domu będzie rozpamiętywać,a przy dzieciach może zapomni?
sznurka, jak Ty sobie radzisz z tą jedną ręką teraz?
Ktoś, ciezko, ktos musi byc z małym ze mna w domu
ale pomagam jedna przy ubieraniu, przewijaniu, butla karmie sama
generalnie po weekendzie rehabilitant chce zdjac orteze mi, ale do pełnej sprawnosci jeszcze troche
dzielna bądź! teraz masz podwójną motywację 😉
sznurka o co Ty sobie z łapką zrobiłaś?
Wiaderko do kąpania, nakładka do niewalenia łbem w kran, materacyko-poduszka do nieprzemieszczania się i niemiażdżenia przez rodziców...
Co jeszcze modnego można mieć? 😀
A co Ci się stało w łapkę sznurka?
Cierp1enie, strasznie współczuję i Julce i Wam. Zawsze przerażały mnie te schody (wyobraźnia pracuje) i podczas jazdy nimi trzymam Młodą kurczowo za rękę. Wiem, że gdzieś zdarzył się taki wypadek w Ikei (tylko dużo gorszy w skutkach) i Ikea musiała wypłacić duże odszkodowanie (schody miały nieprzepisową pod względem rozmiaru szparę między jednym a drugim schodkiem). O,
tu jest artykuł.