elektrolity

lusia722   poskramiacz dzikich mustangów i jednorożców
19 lipca 2013 22:51
Ja obecnie mam Baileys, Equipower (granulki) i Sukces (granulki) o i jeszcze PAVO (granulki) i w sumie tylko te pierwsze jedzą wszystkie konie resztę różnie. Pavo nie otwierałam, dostałam od jakiegoś sklepu w gratisie, ale miałam kiedyś takie z Pavo duże wiadro i oddałam, bo konie nie chciały jeść, a jak wsypałam do wody to nie piły w ogóle.


Miałam jeszcze takie Vetvital
Ja bardzo polecam elektrolity Nutri Horse, u mnie dają czadu 🙂 koń świeży i rześki, cena miła, wydajne standardowo 🙂
Teraz są za 16zł w Equi-point 😅
To chyba mało mu dajesz,bo patrzyłam na wydajność i jeżeli koń ciężko pracujący i pocący się intensywnie miałby dostawać ~500 ml dziennie,to 2 dni i koniec zapasu elektrolitów-akurat nutrihorse są mało skoncentrowane.
Mój koń nie jest ciężko pracujący a lato jest chłodne 🙂
Burza, a ile ty ich dajesz?
Ja przede wszystkim daję Aminosol a nie te podstawowe, zostały mi polecone, daję po przepoceniu 50ml.
Hmm, nie widzę ich nigdzie w polskich sklepach - tzn google nie wyszukuje. Gdzie kupujesz? W jakiej cenie?
epk, u przedstawiciela Nutri-Horse w Dryfie, oni chyba po prostu mają niezaktualizowaną stronę, z tego co się orientuję to można zamówić praktycznie wszystko co jest w Czechach. Natomiast samych elektrolitów p.Agnieszka mi zaproponowała trzy różne rodzaje.
Kosztują 60zł litr, dawkowanie 50ml po wysiłku.

Kontakt http://www.nutrihorse.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=73&Itemid=83&lang=pl
a ja ciągle piszę o tych Elektorlitach Nutri Horse i nikomu nie chce się cofnąć o 2 strony żeby przeczytać.
Mam wrażenie, że walę głową w mur.

Na opakowaniu jest podana maksymalna dawka DOBOWA a nie jednorazowa
tak,raczej wiemy-przynajmniej ja.
Po prostu chodzi o to,że jeśli koń poci ci się jak że można czaprak po treningu wykręcać,to raczej nutri horse starcza na 2 dni,gdyż na pewno dawka 200 czy 300 ml wtedy elektrolitów nie uzupełni.
Poszukuję osoby która chciałaby zakupić ze mną na spółkę elektrolity Baileysa, najchętniej z Warszawy. Data ważności jest do stycznia, ja nie dam rady zużyć całego opakowania.
Czy ktoś z Was podaje elektrolity Baileysa koniom niepracującym, które się strasznie pocą w związku w upałami? Jak wtedy dawkujecie?
W arcus elektrolity nutrihorse po 9 zl
Gillian   four letter word
05 sierpnia 2013 21:26
Dramka, podlinkujesz? bo ja chyba ślepa jestem, ale nie widzę 😀
też polecam bailey's. Używam na 3 konie i starczają na długo, poza tym działają- jak koń się spoci tak,że można czaprak wykręcać, to 3 miareczki elektrolitów i na drugi dzień jest jak nowy 😉
Ja za jakieś 2 tyg. będę kończyć od Pana Podkowy,coś tam działają ale konie nie chcą ich jeść,więc przemycam w ....sałatkach owocowych wymieszane z czymś  słodkim :/ No ale czego ja się za 28 złotych spodziewałam...Chciałam teraz postawić  na  coś niekoniecznie w okolicach 100zł ale czytając opinie o Baileysach zdecydowanie postawię na nie,myślę że przy 2 koniach do końca roku starczą (??).Jakby coś ułatwiło-pracują co drugi dzień,czyli wychodzi tak,jakbym jednemu koniowi dawała codziennie.
Moje też nie chcą żreć tych bailey's, choć większość koni je uwielbia (słodko słony jabłuszkowy smak,sama próbowałam-pycha), więc przemycam w meszu,albo w paszy na mokro-rozpuszczam w kubku i wlewam ten roztwór do wiaderka z paszą,czekam aż musli wchłonie wodę i podaję
Moje nie chcą żreć tych od Podkowy 🙂 taki tani chłam,na chwilę dobry,ale jednak wolę coś lepszego.
dzięki dziewczyny
co do specyfików od podkowy to nie przejmujcie się mój żarłoczny koń też ich nie je a do wybrednych absolutnie nie należy
zaczęłam żałować że je kupiłam bo co z tego że niby sa super jak nawet na siłę koniowi ich nie wcisnę
Poszukuję osoby która chciałaby zakupić ze mną na spółkę elektrolity Baileysa, najchętniej z Warszawy. Data ważności jest do stycznia, ja nie dam rady zużyć całego opakowania.


bawarka,a nie interesują Cię elektrolity Cortaflexu Appelyte Lytes?

edit: literówka
"Mój" tak zasmakował w wiśniowym syropku Restore Lyte Equine, że Bayleis zupełnie mu nie wchodzi, a jest koniem wszystkożernym więc sama się dziwie. A Restore sama się racze po treningu. Pycha!
znalazłam ciekawy artykuł o elektrolitach  - http://www.equisearch.com/horses_care/dangers-electrolytes-horses/
Podsumowanie od wiosny- Nutri Horse te za 60zł z aminokwasami- b. fajne, umiarkowanie wydajne ale efektywne, za tą cene super. Master Horse, taka sama butelka, ciut wyższa cena- totalnie do kitu, żeby uniknąć słabego następnego dnia trzeba lać jak wariat na szklanki.. Aktualnie Cortaflex Appelyte- jest szał. Koń dzień wcześniej ścierka chodzi świeżutki bez efektu podmęczenia.
Burza, a jednorazowo ile podawałaś tych NH?
Ja od dłuższego czasu stosuję tylko St. Hippolyt  , bardzo sobie je chwale , są bardzo wydajne , koń je zjada nawet z ręki  . Koń fajnie reaguje a elektrolity robią to co powinny .
ladydill, zwykle miarkę lub dwie, zależy od spocenia, teraz jest ofutrzony i aż z niego kapie, myślę że dawałabym nawet do 3. Tutaj po prostu dużo testuję, jeśli widzę wtórne poty to dla mnie znak, że mało, jeśli koń następnego dnia,po galopie nie ma iskry- za mało. Zależy od konia. Tylko przypominam, że nie chodzi o te za 30zł bazowe.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się