M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)

smartini   fb & insta: dokłaczone
31 lipca 2017 09:08
mundialowa, GRATSY! jeny, ale zazdroszczę :O Foty pokazuj!
smartini, foty będą za jakiś czas, bo aktualnie nie mamy ani pół mebla, śpimy na dmuchanym materacu, wszystkie nasze ciuchy są w 160-litrowych worach na śmieci, kuchnia i łazienka w kartonach, nie mam ani pół lustra, dzięki czemu dziś malowałam się do... spłuczki  😁, a w międzyczasie teść kładzie nam płytki w garderobie. 😵
A u Ciebie jak z terminami? Tydzień bezdomności czy uda się tego uniknąć? 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 lipca 2017 09:30
mundialowa, haha 😀 no to pełen survival!
U mnie jak widać dopiero świeży parkiet, z bezdomności uratował P., który błyskotliwie umowy nie wypowiedział wcześniej więc do końca sierpnia możemy egzystować u niego. Także trochę odpuściłam i się nie spinam, dajemy parkietowi prawie 3 tygodnie na uleżenie się, cyklinowanie i olejowanie zaczniemy 14go jak akurat będę na urlopie cały tydzień, wszystko sobie na spokojnie doschnie a 21 wejdzie wykonawca zamontuje wszystko w łazience, elektryk z lampami i gniazdkami a my zaczniemy składać elementy kuchni, 25-27 już powinno być wszystko na miejscu, zostanie pojechać po materac i trochę mebli :P
Mamy teraz 2 tygodnie na pomalowanie wszystkiego, położenie tapet (to trochę zajmie bo dojdzie nałozenie komponentów), ogarniemy półki i inne okołostolarskie prace 🙂
'wielkogabarytowe' rzeczy są u przyjaciółki na poddaszu, po drugiej stronie Krakowa (wcześniej miałam do niej kilka króków więc wieźliśmy rzeczy na kilka razy) więc żeby to DO Huty ( 😁 ) zawieźć to chyba będę musiała skrzyknąć kawalkadę znajomych i zrobimy zastęp wypchanych samochodów przez miasto smoka :P
smartini, ciesz się, że możesz sobie jednak pozwolić na zwolnienie tempa! Serio! Nam zabrakło dwóch tygodni, a myślę, że mielibyśmy wtedy już wstępnie ogarnięte do życia mieszkanie. Teraz, to tak jak mówisz, pełen survival. 😀
A co do przewożenia rzeczy, to nawet mi nic nie mów, bo my jeszcze dziś po pracy jedziemy po jakieś pierdoły i zawartość lodówki. Wczoraj jeździliśmy cały dzień z jednego końca miasta na drugi, ale co się dziwić - polo do rekordzistów pojemności nie należy. 😁 Ale pocieszam się od soboty, że po dwunastu przeprowadzkach w Rzeszowie, ta jest ostatnią! 😉
smartini   fb & insta: dokłaczone
31 lipca 2017 09:50
mundialowa, no ja się bardzo cieszę bo moja głowa już powoli przestawała znosić nadmiar spraw do ogarnięcia i presję czasu. Teraz na totalnym luzie pracujemy sobie nad ścianami 😉

Ja nie sądziłam, że mam az tyle rzeczy o_O nie wiem kiedy się tyle nazbierało a to wcale nie są jakieś graty i zbędne zbieracze pierdółki tylko standardy domowe...
Ja sie wprowadzilam do domu ,w ktorym wstawilismy okna tylko na dole. Trzy dni bez wody. Tydzien bez kanalizy i dwa tygodnie bez pradu  🤔wirek:
Wizja   Skąd wziąć siłę do dalszej walki...?
31 lipca 2017 10:32
A mi wlasnie montują kuchnie z IKEI ! juz sie nie moge doczekac efekty końcowego. Juz mam powyżej uszu tego remontu ...
smartini, - chyba na DIY się skończy, bo i tak nie mam wyboru 🤣 Piękny parkiet i super decyzja! Panele są nuuudne, parkiet dużo trwalszy, ciekawszy i tak jak mówisz - ciężko coś z podłogą zrobić, jak już się wprowadzi.
mundialowa, - i jak wrażenia? 😀
keirashara, nie nacieszyliśmy się tą pierwszą nocą, bo pakowaliśmy stare mieszkanie do 23, potem przez prawie dwie godziny usiłowaliśmy nakłonić kota, by wrócił do domu z wycieczki na balkon sąsiadów, jak już kot wrócił, to okazało się, że nie mamy drzwiczek do transportera 😵, pies świrował, bo nie wiedział czemu wszyscy cały dzień biegają z kartonami i wychodzą i wracają po pierdyliard razy, a my mieliśmy wszystkiego serdecznie dość. W tym całym zamieszaniu zapomnieliśmy o uruchomieniu lodówki, więc nasze jedzenie zostało w starym mieszkaniu, a my do nowego pojechaliśmy tylko z butelką wody dla nas i żarciem dla zwierząt. 😜 Część kartonów pakowała moja przyjaciółka, więc żadne z nas nie wiedziało, gdzie schowała pastę do zębów, a było już za późno, by jechać do sklepu, czy dzwonić po pomoc. 😁 Ostatecznie padliśmy całą czwórką na dmuchany materac (nie całkiem nadmuchany, btw :hihi🙂 i zaraz dzwonił budzik. 😜 Ale uczucie, że obudziliśmy się już U SIEBIE pozwoliło całkowicie zapomnieć o wczorajszym zmęczeniu. 😍
mając po dziurki w nosie oglądania jak się gładzi i szpachluje, wlazłam na pintersta i znalazłam obłędne pomysły na ściany:

wyczepiste ombre - https://pl.pinterest.com/pin/759982505840322244/
równie wyczepiste góry - http://pin.it/PWF7lW6

😍 😍

czy któraś z Was bawiła się w takie malowanki? jest sens się w to babrać czy jest duże ryzyko spartolenia?
łooo, piekne gory!!! Ale pewnie ciezkie to w cholere do zrobienia.

Bedziesz gladzic sama? Kurde powiem Ci tylko tyle - powodzenia! Moj maz kawalek jakies 4 m2 robil 3 dni i to nie jest rowniutkie ani proste  😜 Dlatego do scian bierzemy fachowca, za duzo zachodu i nie jest to tez taki koszt w naszym budzecie zeby sobie nie pozwolic. Chcielismy 2 pokoje robic sami, ale ze to jest 60m2 samej podlogi i ze nie umiemy totalnie prostowac i gladzic scian to sobie darujemy, nie ma to sensu. 
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 08:11
gładzie to masakra, zaorasz się a potem zadźgasz łyżeczką. Zejdzie to piekielnie dużo czasu, nerwów, siły i pewnie z marnym skutkiem, fachwiec zrobi w dwa dni i wcale tak dużo nie policzy
A takie ściany cudowne, ale nie wiem jakby się za to zabrać, żeby nie spartolić :P już góry łatwiejsze od tego ombre, myślałam o takim kiedyś ale szybko wybiłam sobie z głowy :P
U nas malnięte na biało, dzisiaj lecimy z zielonym 😍
azzawa, my szpachlowaliśmy sami, ale drugi raz bym się na to nie porwała. W ogóle, dużo rzeczy w tym remoncie zrobiłabym inaczej. 😁
A co do gór i ombre na ścianach, to efekt jest piękny, ale mając na uwadze fakt, ile namęczyliśmy się z malowaniem ścian jednolicie, ale na różne kolory, to ja bym się tego nie podjęła za żadne skarby świata. 😀

Laski, potrzebuję pomocy. 😵 Nie doczekam się mebli na wymiar do sypialni, bo wcześniej albo popełnimy zbiorowe samobójstwo, ale pozabijamy siebie nawzajem (rozpoczynanie każdego zdania od "gdzie leży..." albo "czy widziałeś..." już mnie dobija), dlatego szukam zestawu - szafa, dwie szafki nocne i coś do powieszenia na ścianę nad łóżko (półki lub coś zamykanego, zależy od ceny). Łóżko kupiliśmy takie i tu zaczął się nasz koszmar. 😵 Chcieliśmy wczoraj iść na łatwiznę i kupić zestaw do kompletu, ale wczoraj był - jak się dziś okazało - ostatni dzień promocji i zamówienia nie udało się nam złożyć przez internet. Dziś szafa kosztuje 1600 zł i zastanawiam się, czy w tej cenie nie znajdę czegoś ładniejszego. Ta z zestawu wydaje mi się za ciężka (przez pogrubione fronty) do małej sypialni, z kolei znalezienie pasującej odcieniem okleiny w innych meblach graniczy z cudem. I teraz pytanie - w jakim kolorze szukać mebli, by pasowały do łóżka, a jednocześnie nie były szukanym na siłę odpowiednikiem okleiny z łóżka? Ściany w sypialni są: za łóżkiem taka, trzy pozostałe takie, rolety są ciemnobrązowe, drzwi, listwy przypodłogowe oraz sufit białe. Szafa musi być mega pojemna, ale w szerokości max 180 cm. Błagam, doradźcie coś, w tym tygodniu MUSZĘ mieć szafę. 🙇
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 09:30
mundialowa, na to faktycznie, przy takim łóżku to raczej nie szukałabym czegoś jak_najbardziej_podobnego, bo nijak nie traficie i będzie razić. Najprostszym rozwiązaniem jest oczywiście ikea i system PAX - z zalet to ma mnóstwo różnych 'wkładów', można zaaranżować szafę idealnie pod siebie bez większych kłopotów, kreator jest prosty jak budowa cepa. Mi szafa 250x40x231 z całymi wnętrznościami wyszła 1500, zapowiada się na pojemną jak na płytką wersję.
Z frontów bardzo fajnie prezentuje się ten (mamy w pokojach hotelowywch w MiM)

Nad łóżko dałabym półki, szafki nocne to już zależy, w jakim stylu chcecie utrzymać sypialnię, ja bym poszła w eklektyzm i dała jakieś stare prlowskie szafki albo w drugą stronę - metalowe. No ale to ja, chyba wszyscy już wiedzą jakie klimaty lubię :P
smartini, właśnie ten sam front wpadł mi w oko. 😀 Ale czy da się w planerze zrobić szafę o szerokości 180 cm? Znalazłam taką, ale "zmarnujemy" 30 cm ściany. 🙁
emptyline   Big Milk Straciatella
02 sierpnia 2017 09:42
mundialowa, Ikea nie ma wymiaru 180, ale możecie sobie dorobić z boku otwarte półki 30cm. 🙂
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 09:52
Ten front jest fajny, w rzeczywistości naprawdę przyjemnie się prezentuje.
Ikea leci co 50cm, ew. 25 (używając obudowy 75cm) ale jak emptyline pisze, możecie uzupełnić półkami 🙂
Także da się zrobić 175cm (100+75) ale wtedy drzwi 25cm nie będą z Merakera (może być np lustro)
Może wrzuć rzut? 🙂

A tak w ogóle ten mountain charm bardzo ładny!

ja nie mogłam nic ciekawego na nocne szafki znaleźć więc zdecydowałam się na... Kallax :P wysokość idealna do 'samego materaca'

a teraz Ikea wpuściła serię dodatków <3




także ja do swojej dobiorę swoje 'dodatki', P dobierze swoje i wszyscy będą happy 😀!
emptyline   Big Milk Straciatella
02 sierpnia 2017 10:01
smartini, ja się też czaję na dodatki no naszego. :P Widziałaś na żywo tę wkładkę z 4 komorami? (na ostatniej fotce na samej górze). Jak ona wygląda z tyłu? Bo nasz stoi tak, że jest widoczny z obu stron.
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 10:05
emptyline, oj nie przyglądałam mu się :< na miejscu to tylko pozachwycałam się koszykiem i materiałową półką i poszłam dalej (szaleństwo!) a w ikei to pewnie dopiero 2 połowa sierpnia będę, póki co jestem niczym bob budowniczy i odwiedzam tylko LM i Casto :P
ale tak jak wcześniej te małe, jedno/dwu komorowe Kallaxy były mało praktyczne tak z tymi dodatkami nabierają sensu i uroku 😀
rozważam nawet zgapić tą szarą nakładkę i zmontować sobie taką do półek nad łóżkiem albo do łazienki

ja w ogóle rozważałam Kallaxa do przedpokoju na buty i inne 'wyjściowe' rzeczy ale jednak jak chcę szczeniaka brać, to z otwartymi szafkami na podłodze muszę się na najbliższy rok rozstać 😁
emptyline, dzięki za podpowiedź! Walczę z kreatorem, żeby coś takiego stworzyć. 😉

smartini, ja to jakaś ułomna jestem, bo żaden kreator sklepowy nie chce mnie słuchać. 😁 A drugim problemem technicznym jest za małe auto na przewóz szafy. Do mojego polo na bank nie wejdzie, a audi M. stoi w warsztacie. 🙁 Czy wszechświat się na nas uwziął?! 😵
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 10:42
mundialowa, e, ja lubię te kreatory 😀 bezpośrednio do 'pustego' jak w METOD się nie wejdzie, trzeba wybrać byle jaką albo zbliżoną szafę, wtedy przenosi do kreatora. Czasem ciężko coś przesunąć bo łapie całą szafę zamiast półki czy kosza, ale tak to takie trochę simsy. Złap, przeciągnij, upuść 😉
No żeby samemu przewieźć to fakt, musi się zmieścić obudowa na długość :/ mnie ratuje hatchback P. bo co z tego, że moje bmw jest dłuższe od jego mazdy skoro mam sedana z nieskładalnymi siedzeniami 🙄
A wszechświat to ciul straszny. My np malowaliśmy teraz na biało 3!!! warstwy. Stare mieszkanie malowałam najtańszym duluxem (45zł za 10l), tu chciałam być fajna i malnąć sobie lepszym, też białym (białe żagle, 60zł za 5l). I co? I du*a, białe żagle okazały się być błękitne, różnica masakryczna między ścianami a białym sufitem. Polecieliśmy sprawdzonym najtańszym, świetnie pokrył ale mimo wszystko musiała pójść druga warstwa. Grrr, pół dnia roboty w plecy
smartini, próbuję zmodyfikować gotową szafę, może coś z tego będzie. 😀
A czemu malowaliście ściany na biało, skoro chcesz tam kolor lub tapetę? My po szpachlowaniu przelecieliśmy ściany gruntem i na to szła od razu farba w kolorze lub biała na sufity. Po dobrym zagruntowaniu sufity malowaliśmy dwukrotnie eko śnieżką, a ściany beckersem - w sypialni ciemna ściana wyszła super po pierwszym razie, jasne kolory malowaliśmy dwukrotnie, kobalt też dwa razy, ale ze względu na nasze niedociągnięcia.
emptyline   Big Milk Straciatella
02 sierpnia 2017 11:20
mundialowa, ale z Ikea można zamówić transport. 🙂 Nie wiem czy nie macie też np. taksówek bagażowych - my mamy i wyszło nam niedużo - ale ja też miałam bardzo blisko od Ikea. Teraz w Szwecji to mi się płakać chce - Ikea z 6 km od nas, opłata za transport chyba z 500 koron, czy jakieś 250zł. :P

smartini, e tam, może nie zje butów 🤣 Moje np. nigdy nie tknęły żadnego. Może podjedziemy jakoś niedługo to sobie zerknę jako, że i tak muszę dostać moją poduszkę w zamian za choelrną listwę magnetyczną na ścianę na którą narzeczony się uparł. 🤣 No i też chcę mieć ten materiałowy wkład do Kallaxa.
emptyline, ikea wyceniła mi transport szafy na... 748 zł! 😵
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 11:35
mundialowa, ale ja mam całe mieszkanie na biało. Tylko łazienka szara, ściany wokół podestu zielone i ścianka między przedpokojem a salonem będzie kolorem ale jeszcze nie wiem jakim.
emptyline, może nie, na to liczę ale... wolę dmuchać na zimne. Będzie border, więc ryzyko podwyższone ;D ale nie ma tego złego, przynajmniej nie bedzie mojego wiecznego bałaganu na wierzchu ;D
emptyline   Big Milk Straciatella
02 sierpnia 2017 11:37
mundialowa, niemożliwe. Coś nie tak, to powinno kosztować ze 150zł o ile macie w Rzeszowie Ikeę, bo przyznaję, ze nie wiem :kwiatek:.
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 11:38
emptyline, niestety mundialowa musi brać z Krakowa
emptyline   Big Milk Straciatella
02 sierpnia 2017 11:40
smartini, uuu, to zmienia postać rzeczy.
mundialowa, to wypożyczcie sobie na jeden dzień busa i sami przewieźcie. 🙂
smartini, aaaa! 😀 Nie wiem czemu myślałam, że Ty wszystko w kolorze lub tapetach. 😉

emptyline, ikeę mam w Krakowie i Lublinie, ale lepsza droga do Krk, więc jeśli pojadę na zakupy, to tam. 😉

Stworzyłam wymarzoną szafę i planer mi jej nie zapisał! 😵
smartini   fb & insta: dokłaczone
02 sierpnia 2017 12:06
mundialowa, nie nie, u mnie króluje biel na ścianach, kolory i tapety tylko jako dodatek ;D mam aż 8,1l kolorowych farb z czego 5,4 na łazienkę specjalnej, która ma wydajność 5-7l/m2 ;D szał ciał :P
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się