M jak mieszkanie czyli wszystko o urzadzaniu:)
aszhar, jak jest odległość od granicy działki tej otynkowanej części domu?
strzemionko, w tej chwili klatka schodowa powinna już być na zgłoszenie. Co powinno zawierać zgłoszenie można znaleźć w necie.
falabana, - z tym drewnem to jest tak, że nieraz trafi się okazja na tańszy zakup, u nas ceny nieraz wahają się o kilkadziesiąt złotych na metrze. No i trzeba mieć miejsce na składowanie. I faceta do rąbania, czy cięcia. I czas. Nie wiem ile wyjdzie tego drewna Wam w sezonie, ale u nas jak ostatnio "miękkie" przywieźli, to mój mąż po pracy 4-5 dni rąbał i ciął 3 metry. No oczywiście pocięte też można na składzie kupić.
Pelet niby samoobsługowy, ale pamiętam, jak mojemu znajomemu ciągle się piec zapychał i wiecznie w nim grzebał ( nie wiem czemu tak), ale też kojarzę, że skądś tańszy zwoził w większej ilości i rozprowadzał po znajomych, tak, że mu jego część bardzo tanio wychodziła. Ale prądu taki piec również zeżre dużo.
Przy dobrze zaizolowanym domu, cena ogrzewania gazowego nie jest wcale taka zabójcza, a wygoda, czystość i bezobsługowość bezcenne 😉
bo z tym ogrzewaniem zawsze są problemy 🙂 każdy chciałby najtaniej, ale za darmo się nie da 🙂
mam kilku znajomych, którzy mają: ogrzewanie kominkowe plus gazowe, do tego rekuperacja itd. Wygląda to tak, że w większości grzeją kominkiem, a gazowe włączają kiedy wyjeżdżają na narty. To jest fajne. My mamy tylko ogrzewanie kominkowe: kominek z płaszczem wodnym, bufor ciepła, podpięty do tego bojler plus ogrzewanie w całości podłogowe z grzejnikami w łazienkach. W ostatnim okresie grzewczym spaliliśmy 11,5 kubika drewna (część drewna nie była jakościowo dobra- była jednoroczna, czyli mokra). Drewno ogrzało nie tylko dom ale i wodę na kąpiele. Jeśli ktoś ma jakieś pytania chętnie odpowiem telefonicznie.
U na piec kaflowy był mocno używany tylko w pierwszym roku po wprowadzce - no bo jeszcze się każdemu chciało, taka nowość, miłe ciepełko, fajny widok 😉 Mamy zwykły piec kaflowy z szybą kominkową, bez żadnych rozprowadzeń, płaszczy. Oszczędność na gazie było ogromna - za CAŁY pierwszy rok (12 miesięcy) zapłaciliśmy za gaz 2000 zł 😉
Teraz w piecu kaflowym rozpala się od święta, piec gazowy jest ustawiony na utrzymywanie 20C i płacimy około 800-900 zł za dwa miesiące w sezonie grzewczym (zazwyczaj dwa rachunki na rok są takie wysokie), w pozostałych okresach około 200-300 zł za dwa miesiące. Piec grzeje też ciepłą wodę.
gwash - to chyba masz bardzo dobrze izolowany dom o stosunkowo małej powierzchni? Ja mam niestety "gmach" - obecnie 160 m2, docelowo 185m2, a jak poddasze jeszcze wejdzie w grę w przyszłości to 😲.
bogdan - chciałam do was zadzwonić ale zgubiłam nr. Upomnę się na pm. Ja na razie kominka nie zakładam bo mam kotłownię i duuuużą piwnicę. Wolałabym jednak unikać wnoszenia drewna i palenia grzewczego w salonie. z reszta wydajność typowych kotłów (zwłaszcza dolnego spalania) jest znaczenie wyższa. I właśnie tak zakładam - piec dolnego spalania na drewno i duży bufor min 1000L oraz osobny zbiornik do CWU. Moge wiedzieć jaką powierzchnię domu macie do ogrzewania? Ja też mam podłogówkę z tym, że połowa powierzchni - druga połowa to grzejniki (skłaniam się do przewymiarowania - niskotemperaturowych). Rozumiem, że instalacja w układzie otwartym?
No właśnie duży dom - około 200m z garażem, ale dobrze izolowany to fakt - bardzo dużo styropianu, dobrze izolowany dach, potrójne okna - wiesz mam chłopa budowlańca 😉
zazdroszczę - ja mam chłopa artystę malarz i sama muszę się sprawami technicznymi zajmować, mimo, że też wolałabym być artystką malarz 😉
Właśnie wyszedł serwisant imergas. Piec niecałe 6 lat serwis wzywany co kwartał. Naprawa OK 3 tys . Ostrzegam przed tą firmą bo podzwoniłam po kilku serwisach i awaria modułu który padł jest bardzo częsta niestety
ach te piece... dlatego czasami mam wrażenie, że im prostsza instalacja tym lepiej (m.in. dlatego nie zdecydowałam się na piec na pellet), ale i ja nie uniknę min. 3 pomp i 4 zaworów mieszających 🙁
Osiwieje, na bank osiwieje za chwile.
Jeszcze dobrze z niczym nie ruszyliśmy.
A okazało sie ze sa problemy z działka prawie nie do przeskoczenia.
Okazało się że facet ma mega długi. I komornik wsiadł mu na hipotekę.
I w księdze wieczystej jest wpis o wszczęciu egzekucji z nieruchomości.
A nie da się tego zrobić tak, że długi zostaną spłacone z tego co mu zapłacicie? Chyba to byłoby wygodne dla komornika. Tak jak ktoś kupuje nieruchomość kredytowaną, która ma w hipotece wpis z banku? Nie znam się, ale jak Wam zależy to może warto zasiegnąć opinii prawnika.
Marysia inaczej kupić nieruchomość z bankiem w księdze a inaczej z komornikiem.
Aszhar a nie da rady tego na licytacji komorniczej nabyć? Zaplacilas juz coś temu facetowi?
U nas tez ciąg dalszy imprezy kredytowej. Miesiąc mija jutro - bank jest na etapie wyceny - potem już tylko analityk. No i pojawiło się światełko w tunelu ale nie chce zapeszac. Powiem tyle, że dobrze jest robić przysługi znajomym bo to może się opłacić w najmniej oczekiwanym momencie 😉
Byłam zobaczyć mieszkanie - ogródek postawili spory, lekko wyżej w stosunku do chodnika, jest już trawnik i drzewko. No chce juz tam być strasznie...
escada, o jaki pozytywne wieści. Trzymam dalej kciuki.
My w tamtym tygodniu zostaliśmy "pracownikami" banku, jak dobrze pójdzie od nowego roku wyprowadzka ze Słupcy
ogurek, gratulacje, zdradzisz coś więcej?
Dokladnie jak escada, pisze. Co innego bank siedzący na hipotece a co innego komornik.
Byłam juz i u notariusza i u prawnika.
I tak w telegraficznym skrócie. Bank wymaga od komornika podpisania promesy ze po wpłacie kwoty x komornik wypisuje się z księgi.
A komornik nie wie jaka będzie kwota długu w momencie przyznania nam kredytu wiec promesy podpisać nie chce.
I koło sie zamyka.Prawnie nie można wymóc na komorniku podpisania takiej promesy.
To jest tylko jego dobra wola. Wiec negocjujemy z komornikiem ale facet jest ciężki do rozmów.
escada, wartość ziemi jeszcze nie przekroczyła wartości długu, wiec nie ma jak na razie licytacji.
Blok się buduje więc małżonka zdążyła jeszcze poprzestawiać ściany. Z dwóch pokoi ma być kuchnia z jadalnią i trochę większa łazienka, zostaje jedna sypialnie i duży pokój. W listopadzie klucze.
aszhar- no tak, nie uwzględniłam tego, że Wy na kredyt 🙁 komornicy ponoć ciężki naród.
escada- nie zapeszam, więc siedzę cicho.
ogurek, dokąd się przenosicie? 🙂 Podoba mi się koncept z komórkami lokatorskimi na piętrze (o ile jest winda 😉 ).
chyba w twoje okolice 😉
zapomniełem dopiseć - mieszkanie 1.1, winda jest
to super 🤣 ale i tak wolę, żebyś nas za często nie odwiedzał 😁 znaczy... żeby jędze zdrowe były
ogurek, super, coś między 80 a 100m2, nie?
niecałe 90
znalazłem orginalny plan, jeszcze bez zmian
Okna na 3 strony świata, rewelacja!