sigma wrocila wreszcie z serwisu
oczywiscie z kwitkiem ze nic sie nie stalo, sprawdzona na serwisowych aparatach, bez zadnych problemow dzialala...
oddajac szklo w fotojokerze dalam specjalnie pani ktora mnie obslugiwala aparat zeby zobaczyla co sie dzieje, bylo tak jak mowilam, czarne zdjecia, nie widzial obiektywu, a af dzialal tak jakby chcial a nie mogl
aparat nowy, na dwoch poprzednich to samo, wiec nie wina aparatu
sigma wrocila, dziala jak nowa, bez zadnego problemu, ani razu dzisiaj sie nie pogubila... cud? 😁
dzisiejsze

😉