NIEUCZCIWI RE-VOLTOWICZE
no zależy jaka paczka, nie ma takiego terminu zwykła ?
ja zawsze wysyłam priorytetem - poczta ma max 2 dni na jej dostarczenie - na tyle wysyłek,które robię/dostaję nic nie idzie długo, nic nie ginie.
zresztą przecież jest numer przesyłki - od razu można monitorować on-line, co się dzieje z paczką, często jest tak, że leży na poczcie a nie ma awiza
BTW przelew z poczty zawsze do mnie dochodzi max 3 dni, nie zdarzyło mi się nigdy dłużej 🙂
Paczka zwykła ma 3 dni po dniu nadania (przed godziną 15), a priorytet 1 dzień licząc od dnia nadania przed 15stą.
To są terminy deklarowane, a nie terminy zagwarantowane.
Polecony ma 5 dni, a polecony prio ma 3 dni.
whisperer13, Co za bzdury!? Jakie dwa tygodnie na wysłanie paczki? Chyba Ci się pomyliło z przelewem gdy np płacisz rachunek za telefon.
lockmittel coś w tym jest jednak, bo poczta przyjmuje reklamacje dopiero po upływie 14 dni od nadania, czyli ten czas sobie zapewne przyznają na dostarczenie przesyłki..
Oczywiście, że bzdura! Ze strony PP:
Paczka pocztowa w obrocie krajowym może być przyjmowana w dwóch kategoriach:
•Paczka pocztowa ekonomiczna, która jest przemieszczana, opracowywana i doręczana w standardzie jakościowym D+3 (podany termin doręczenia nie jest terminem gwarantowanym tylko deklarowanym),
•Paczka pocztowa priorytetowa, która jest przewożona najszybszym środkiem transportu mając pierwszeństwo w procesie opracowywania i doręczania przed przesyłkami ekonomicznymi. Standardem jakościowym dla paczki pocztowej priorytetowej jest jej przebieg w terminie D+1. Paczka pocztowa priorytetowa będzie dostarczona następnego dnia roboczego po dniu nadania, jeśli zostanie nadana do godz. 15😲0. Paczka pocztowa nadana jako priorytetowa po godz. 15😲0 traktowana będzie jako nadana w dniu następnym (podany termin doręczenia nie jest terminem gwarantowanym tylko deklarowanym).
podany termin doręczenia nie jest terminem gwarantowanym tylko deklarowanym
Wystarczy czytać zamiast kopiować i udowadniać sobie kto ma rację.
JARA wychodzę z założenia, że informacje ze źródła są najbardziej wiarygodne. I nie chodzi o udowadnianie sobie kto ma rację, tylko o sprostowanie błędnej informacji:
poczta ma dwa tygodnie na wysłanie paczki, poczekaj jeszcze chwilkę. Może popros o skan świstka potwierdzającego nadanie paczki ?
i pojawiających się dalej komentarzy:
lockmittel coś w tym jest jednak, bo poczta przyjmuje reklamacje dopiero po upływie 14 dni od nadania, czyli ten czas sobie zapewne przyznają na dostarczenie przesyłki..
Tylko właśnie w źródle jest wyraźnie napisane, że to termin deklarowany, a nie gwarantowany, bo inaczej się nie da opisać, dlaczego paczki idą dlużej niż 3 dni. 😉 Po prostu jakby było napisane, że paczka ma czas do 2 tygodni i dopiero po tym terminie można składać reklamację to by ludzie wysyłali kurierem gdzie po 1-2 roboczych jest już u adresata.
Dokładnie. Ja po pewnej awanturze z wyższym kierownictwem Poczty Polskiej dowiedziałam się paru ciekawych rzeczy w tym właśnie, że tak na prawdę to wygląda tak:
termin deklarowany = zrobimy wszystko, aby się udało i powinno się udać 😉
termin gwarantowany = termin, po którym możesz składać reklamację, bo tak na prawdę rzeczywiście mamy TYLE czasu na dostarczenie tej przesyłki.
Ale skoro tak napisano, to jest to jakieś zobowiązanie. Mi osobiście nigdy nie zdarzyło się, żeby paczka zaginęła. 😉 Zdarzały się opóźnienia, ale nie 2-tygodniowe.
A mi paczki np. poczta nie wysłała i po tygodniu stała ciągle w drzwiach od zaplecza, tam gdzie ją Pani postawiła. :/ Nie mnie nie zdziwi. A ile kartek pocztowych zaginęło, to już nie zliczę.
Jak to mówią, zazwyczaj nie dochodzą wiadomości (paczki) te niewysłane. Nigdy jeszcze mi się nie zdarzyło (a bardzo często korzystam z usług poczty polskiej czy to prywatnie czy firmowo) żeby przesyłka nie dotarła... 🙂
Ale skoro tak napisano, to jest to jakieś zobowiązanie.
Tak, wyraźnie jest napisane w tym co skopiowałaś. Deklarują, że paczka powinna dość w ciągu 3 dni, ale nie gwarantują tego.
Ale ja to rozumiem. Tylko twierdzenie, że "poczta ma na dostarczenie przesyłki 2 tygodnie" jest błędne, bo jednak zobowiązują się do innych terminów. Gdyby mieli na dostarczenie przesyłki 14 dni, to tak by napisali. 2 tygodnie, to jednak odstępstwo od normy, którą założyli i wg mnie zdarza się rzadko.
Ja też korzystam bardzo często, raz miałam sytuację wymieniona wyżej + rzeczone kartki pocztowe również gdzieś wcięło. Poza tym, zwykle wszystko dochodzi na czas, prócz tego, że listonoszom nie chce się dymać na górę i wolą wrzucić awizo, albo jeszcze lepiej, o awizo też zapominają. Super, nie ma co.
A te dwa tygodnie to nie jest na odbiór paczki na poczcie? Może przejdź się na pocztę i zobacz czy nic do Ciebie nie ma. Listonosze często zostawiają samo awizo, albo w ogóle nic, jak im się paczki nie chce nosić. Też miałam taką sytuacje i dopiero porządny ochrzan na poczcie pomógł 😉
Pani Markiziowa odpisała wczoraj na mojego sms'a, że paczka została do mnie wysłana 20go.
Ja miałam jeszcze lepszą sytuacje 🙂 Listonosz zostawił paczkę przed drzwiami mieszkania bo nikogo nie zastał 😲
moje 2 paczki z ciuchami pikeura poczta wydala totalnie innej osobie o totalnie innym nazwisku i adresie zamieszkania 😉
O przepraszam, do mnie jeszcze kiedyś stanik szedł 2 m-ce, zaginął ze dwa razy w akcji i pojechał nawet nie do tego miasta co trzeba. 🤔wirek: Także różnie z tą pocztą bywa, nie zawsze to wina wysyłającego. Serio.
Z pocztą bywa bardzo różnie, wysyłałam kiedyś 2paczki za granicę, ten sam kraj 2 różne miasta. Jedna była prezentem urodzinowym i zależało mi aby dotarła na czas więc opłaciłam priorytet za ok 170 zł. Druga nie była równie pilna więc wysłałam normalną paczką, ta paczka doszła po tygodniu. A priorytet szedł 2 miesiące
Reklamacje przyjmują dopiero po 14 dniach- serio-serio, wiem z autopsji 😉
To ja też tu dorzucę -dwa razy z tego samego sklepu wysyłano mi siatki do siana. Dwa razy ponoć kobieta biegała z tym na poczte po wracało do niej 🤔 a czemu skoro poprawnie pisała do mnie adres?
Może na poczcie w sopocie nie chciało im się wysilić i dostarczyć paczkę parę kilometrów dalej ? W całej sytuacji czekałam ponad 3 tygonie na dwie siatki a kobieta ze sklepu zapewniała mnie że po raz pierwszy w życiu miała taką sytuację 🤣 😉
Po za tym wszystko dociera oprócz paczki która nigdy nie została do mnie wysłana od nieuczciwej dziewczyny..
Dobra, nie chciałam, ale ja wpisuję użytkownika chudapigi. Pani jest bardzo sympatyczna, ale pomijając problemy z kontaktem przed wysyłka, to największy problem mam teraz- po wysyłce. Siodło [zwrot z przymiarki] leży na jej poczcie od 14ego [tu pochwalę pocztę- priorytetem doszło następnego dnia!]. Przez ten czas- zero możliwości kontaktu, Pani do mnie wczoraj napisała że nie ma awizo i na poczcie tez dwa razy sprawdzali i żeby podać nr paczki. Tu jest mój błąd, bo po przeszukaniu całego mieszkania nie znalazłam potwierdzenia nadania ALE obdzwoniłam poczty i magazyny w Szczecinie i Pan mi ze stoickim spokojem powiedział, że przecież paczka czeka na tą Panią na jej poczcie od 14ego i, że Pan ma ją w zasięgu ręki.
Lawina smsów do tej Pani, żeby odebrała, bo pewnie lada dzień zrobią zwrot do mnie, maile i telefony, których nie odbiera. Ludzie, ja rozumiem, że jest się na wyjeździe gdzieś i kontakt jest utrudniony, ale ja sobie właśnie przez tą Panią pięknie zamroziłam bardzo dużo pieniążków ;/ Nie wiem co mam robić 🙁
o nieee, zobaczyłam ten wątek jak mi był potrzebny, wcześniej go nie zauważyłam ;/ Gdybym przeczytała wczesniej wszystkie te posty na temat transakcji z chudapigi to w życiu bym się nie zdecydowała 🙁
edytuj posty!
Informuję, że paczka od Tymbark w końcu doszła. Po ok 2 miesiącach :/ Dopiero straszenie policją (jakieś 5 krotne) poskutkowało. I dziękuję za pomoc shilton ! :kwiatek:
zalcia97, cieszę się, że Anky w końcu do Ciebie dotarła!
Jak widać ostrzeganie nieuczciwych przed policją itp. daje cudowne skutki. W moim przypadku przelew za ogłowie od użytkowniczki agam doszedł, najwyraźniej przestraszona wypowiedziami innych użytkowników w tym dziale i wysłała mi przelew. Ale żeby nie było tak kolorowo, oczywiście nie pełną kwotę dalej kłócąc się ze mną, że koperta bąbelkowa, w którą było zapakowane ogłowie to koszt 1PLN. No cóż, wnikać nie będę już, ale ile za tą kopertę zapłaciłam to też wiem. Dziękuję Wam wszystkim, którzy wypowiadali się pod moim wpisem. Chwała wam za odwagę wypowiedzi i własnego zdania. Jednakże to, że przelew dotarł nie jest równoznaczne ze skreśleniem agam z listy nieuczciwych i o to nie wnoszę. Bo wyjątkowo bezczelny ton wypowiedzi tejże użytkowniczki i sam tylko fakt, że nie wysłała bryczesów zgodnie z umową pisząc mi (w momencie świadomości, że ja wysłałam jej moje ogłowie), że bryczesy są sprzedane komuś, kto dał więcej. Jak dla mnie powinna być wpisana na czerwono, bo nie tylko mnie oszukała. Jej zwrot kasy według mnie nie załatwia całej sprawy i w dalszym ciągu proszę o jej wpisanie na listę za nieznajomość słowa UMOWA.
z przykrością muszę dopisać EMADE ...
''kupiła'' u mnie bryczesy ,z tym,że powiedziała,że przelew zrobi mi jutro ,ja się zgodziłam i czekałam na przelew. Przyszedł weekend więc myślałam ,że przelew będzie w poniedziałek -błędnie ,wiec napisałam wiadomość . Emade odpisała,że nie ma internetu i jutro wieczorem (wtorek) zrobi przelew, a ja głupia w niedzielę wysłałam jej paczkę ,którą NA PEWNO już ma u siebie. A ślad po niej zaginął ,nawet nie odpisuje na moje widomoscia się loguje,a przelewu jak nie było tak nie ma ,a chyba ma w tym samym banku co ja to powinnam mieć we wtorek pieniądze max dzisiaj do 13...
Ciekawe czy się odezwie czy z racji ,że bryczesy dostała to oleje mnie i będzie się cieszyć kolejny oszust 👿
cavalo ale musisz przyznać, że wysyłanie paczki przed otrzymaniem zapłaty do najmądrzejszych rzeczy nie należy...
Kurczak to forum nie allegro ,więc albo jedno drugiemu zaufa albo do transakcji nie dojdzie ,bo równie dobrze ja mogłam powiedzieć,że nie wyślę bryczesów dopuki nie zobaczę pieniędzy na koncie jak i ona ,że nie wyśle pieniędzy dopuki nie zobaczy bryczesów u siebie w domu.
Jak widzisz w tym wątku, który ma prawie 150 stron, ufać to można tylko sobie. Kupujący zawsze mógł się rozmyślić, głupio mu było napisać wprost itd. (oczywiście jest to kompletnie nie poważne zachowanie, ale zdarza się baaaardzo często), a Ty wysłałaś spodnie. Jeżeli kupujący boi się, że zostanie oszukany, to zawsze można umówić się na przesyłkę pobraniową. Niestety ale postąpiłaś bardzo nierozsądnie. Pozostaje mieć jedynie nadzieję, że pieniądze jednak dojdą.
Swoją drogą, to w jaki sposób wysłałaś paczkę w niedzielę? 🤔
Kurczak, pewnie normalnie, są poczty co w niedziele też są czynne - jeżeli o to pytasz.