flygirl, O! jakbyś mogła kobyłę zdziwić odrobinkę? 😉 Bo rozważam, do nowego ogłowia które planuję sobie zrobić/zamówić i nie wiem czy takie by pasowały wizualnie, a podobają mi się ze względu na te gęsto ułożone stopery.
Iskra de Baleron, Nie używam nachrapnika, koń go nie potrzebuje, a do tego jest raowcem więc musi mieć możliwość kaszlenia swobodnie więc taki problem by nas nie dotyczył.
Znalazłam na szybko takie z lonży, ale widać podpięcie do wędzidła.
Jak będzie trzeba to zrobię bardziej szczegółowe. 😀
A6920461-FC53-4952-9B58-9B36341286FC.jpeg
Dotychczas byłam fanką gumowych wodzy Equipe. Jeżeli chodzi o ich czucie w ręku itd. w sumie wciąż jestem. Nigdy jednak nie udało mi się zmoknąć z właśnie tymi wodzami wpiętymi. Właśnie odkryłam, że zamoczone w wodzie wodze w kolorze czarnym farbują tak intensywnie, że wszystko czego nimi dotknęłam jest dosłownie czarne.
Czy to, że wodze się wyciągnęły, tzn. jedna się rozciągnęła, przez co mam nierówno stopery (około 1,5-2 cm różnicy) podlegać może reklamacji? Mam te wodze od sierpnia i już się skóra wyciągnęła z jednej strony.
Wiecie gdzie dostanę czarne wodze z białymi przeszyciami? Najchętniej zapinane na haczyki.
Same wodze, bez ogłowia... Nie rzuciły się komuś w oczy ostatnio?
Witam dziewczyny doradźcie coś. Wodze( przy sprzączce) haczą mi się o grzywę konia, najgorzej jest jak ma warkoczyki, jak ma rozplecione to jest trochę lepiej. Macie jakieś pomysły żeby ta „zwisająca część wodzy” się nie blokowała i haczyka o grzywę?
Legnza, grzywa na lewo, wodze na prawo 😉
espana, Nic to nie daje, bo one nie leżą ciagle po tej samej stronie i wtedy jak się „przerzucają” to się haczą 😤
Legnza, ja bym zakleiła końcówkę wodzy ze sprzączką czarną taśmą izolacyjną, żeby całość była gładka. Mało eleganckie rozwiązanie, ale nie powinno rzucać się w oczy
uszatkowa, w sumie nie głupi pomysł może taśma izolacyjna termokurczliwa byłaby lepsza 🤔
Legnza, końcówka wodzy powinna. Właśnie po prawej. Grzywę da się okiełznać. Skoro sprzączka plącze się w grzywie znaczy ta jest za długa 😉 Ale jak ma wszystko radośnie latać i przerzucać to może wodze bez sprzączki?
espana, mam fryza a on z natury głowę i szyje ma wysoko i grzywa jak jest zaplecione to haczy o warkoczyki sprzączka, widziałaś takie wodze bez sprzączki bo ja wczoraj szukałam i jedynie wodze „sznurkowe” znalazłam bez sprzączki
Odkopuję. Chyba dorosłam w końcu do zmiany wodzy, zwykłych parciaków 😁
Chcę kupić biothanowe ze stoperami - widzę że takowe w ofercie ma QHP, Busse i Kavalkade, niewiele się różnią ceną, ale jednak. Które wypadają najlepiej? W dodatku Busse widzę, że mają nawet w róże grubości, co w ogóle jest dla mnie szokiem :P
Nie miała baba kłopotu i poszła w brązy. Szukam mięciutkich skórzanych wodzy ze stoperami (jakość tych miękkich Kavalkade), niestety Kavalkade okazały się za ciemne 🙁 inne marki też mają raczej ciemne brązy. Aktualnie mogą być jakiekolwiek poza gumowymi. Byle pasowały kolorem i nie kosztowały majątku - jakieś pomysły?
Załączam zdjęcie ogłowia.
Screenshot_20220618-202502_Opera.jpg
Polecicie fajne cienkie gumowe wodze? Najchętniej zapinane na karabinczyki
J0anna, gumowane, a nie gumowe z Equiline.
Ponoć szał, moje będą w poniedziałek, bo zamówiłam z polecenia.
Zapinane klasycznie, ale cienkie, miękkie i cudowne są silikonowe z daw-maga. Mam je ponad 10 lat i nie zamieniłabym na żadne inne.
Dziękuje! Podrzucicie linki na pv lub tu?🙂
Mam prawie nie używane wodze, w których są nierówne stopery. Po kilku, czy kilkunastu jazdach nierówno się rozciągnęły (nie polecam wodzy BR). Jakiś pomysł co z tym zrobić? Próbował ktoś wypruć stopery? Boję się, że będzie to potem bardzo brzydko wyglądało, że zostaną dziurki i takie ogólnie obszarpane będą.
SzalonaBibi, próbowałam, ale nie uznali. Kupowalam je w ubiegłym roku, a teraz leżą od tamtej pory i nie mam pomysłu co z nimi zrobic.
Czy zauważyliście różnicę w reakcji koni na wodze przypinane tradycyjnie za pomocą skórzanego paska a takimi na karabińczyk? Czy bardziej wrażliwym taki karabińczyk nie "uderza" po wędzidle przy niepełnym kontakcie?
Znam przypadek gdzie konia to irytowało, właśnie w momentach luzowania wodzy, zwłaszcza nagłego. Koń wkurzał się i trzepał głowa albo wyrywał wodze.
Żaden z moich koni nigdy się nie irytował. Z tym, że nie jeżdżę na "niepełnym kontakcie"... albo na , albo bez.
Prośba o polecenie normalnych wodzy parcianych:
1) nie cienkich tylko standard
2) nie grubych i sztywnych
3) nie z milionem stoperów , np. Super są dyon ale mają 9 stoperów i mnie to wkurza
Equiline są za cienkie, bo mają 1,6cm a nie 1,9 cm jak standardy i też mmie to wkurza.
Edit: kavalkade classic wg opisu mają 1,6cm, ale mierzyłam wszystko co mam czyli kentaur klasyczne i one są szersze, tak samo waldhausen, to ja już nie kumam nic