Czytelnia

A ja z pytankiem, czy książki Jo Nesbo są podobne do książek Camilli Lackberg, ogólnie do Czarnej Serii?
Książki Nesbo wydają się ciekawe i chciałam w "trzypaku" kupić mamie na święta, mama jest fanką Czarnej Serii, więc te powinny się jej spodobać? Chodzi o tytuły: "Karaluchy", "Łowcy  głów" i "Upiory".

A jeszcze pytanie: czy seria Nesbo o Harrym Hole łączy się ze sobą? Tzn czy trzeba przeczytać któreś książki najpierw, jakaś kolejność jest? Czy tylko bohater je łączy, a treść nie?


Według mnie trzeba Nesbo czytać raczej po kolei - chociaż mniej więcej. A już przeczytanie "Upiorów" na początku przygody to nieporozumienie.
Odpuścić można dwie pierwsze części  i doczytać potem - ja do teraz nie przeczytałam "Człowieka nietoperza" a resztę już mam za sobą. Po kolei to wygląda tak:
   
    Człowiek-nietoperz
    Karaluchy
    Czerwone gardło
    Trzeci klucz
    Pentagram
    Wybawiciel
    Pierwszy śnieg
    Pancerne serce
    Upiory

Na początek zatem jeśli już w pakiecie to Trylogia z Oslo: Czerwone Gardło, Trzeci Klucz, Pentagram.
No i Nesbo jest o niebo lepszy niż Lackberg 😁
zabeczka, Cierp1enie, oo dzięki Wam! Nie pomyślałam, że może być na chomiku. Ja będę miała ostatnią część w czwartek. Dziękuję  :kwiatek:
Isilya, ok dzięki za recenzję  :kwiatek:
pani myk, również bardzo dziękuję i jestem Ci dłużna, że zaznaczyłaś, że mimo wszystko kolejność jakaś jest! To zamówię pierwsze części 🙂
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 listopada 2012 18:10
zabeczka, Cierp1enie, oo dzięki Wam! Nie pomyślałam, że może być na chomiku. Ja będę miała


Czekaj czekaj - mówisz o  Ogrodzie cieni? Będziesz to mieć moze w formie elektronicznej? cokolwiek?
zabeczka, niee, papierową zwykłą z biblioteki. Ale wyskakuje "Ogród Cieni" na chomiku: [url=http://chomikuj.pl/tina7/Ksi*c4*85*c5*bcki/ebooki/A/Virginia+C.+Andrews/Andrews+V.C+-+Dollanganger+05+-+Ogr*c3*b3d+cieni,1649339852.pdf]choćby tu[/url] (1,23Mb, to się cała książka mieści?)
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 listopada 2012 19:32
nie właśnie nie... 😡

A nie byłabyś  w stanie zeskanować tej książki? Wiem jestem zdesperowana ale ostatnio cena ze 140zł podskoczyła do 170zł ;/
A strasznie chciałabym  ją przeczytać.
zabeczka, cała książka to spore wyzwanie może być  😲 Ale jak się okaże, że skaner dobrze podłączony do komputera jest ( nie jestem pewna, czy mam zainstalowane wszystko, bo u brata np coś nie działało), to Ci poskanuję, ale nie mówię z góry, że od razu całą książkę, bo to pewnie dobre półtoragodzinne posiedzenie jest  😁
W czwartek odbiorę książkę, to dam znać czy jej stan pozwoli i czy komputer się ze skanerem zgadza 🙂

A nie macie jakiegoś katalogu książek bibliotek w okolicy? Może tam udałoby Ci się znaleźć? Ja w to nawet nie wierzyłam, że znajdę a tu takie zaskoczenie 😉
zabeczka, niee, papierową zwykłą z biblioteki. Ale wyskakuje "Ogród Cieni" na chomiku: [url=http://chomikuj.pl/tina7/Ksi*c4*85*c5*bcki/ebooki/A/Virginia+C.+Andrews/Andrews+V.C+-+Dollanganger+05+-+Ogr*c3*b3d+cieni,1649339852.pdf]choćby tu[/url] (1,23Mb, to się cała książka mieści?)


to jest cała książka!!!! 300 stron  😍
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
20 listopada 2012 20:41
Jaki ze mnie debil to mało powiedziane  :emot4:  😵
Tyle razy to widziałam na chomikuj i myślałam, że jak plik ma taką wielkość to będzie zaledwie 1 rozdział.  🙄
A tu proszę .
Nic zabieram się jutro do drukowania 🙂

Heval
dziękuje już nie trzeba 🙂 Jak dorwiesz książkę daj tylko znać ile ma stron. Porównamy też ostatnie kilka stron czy zakończenie się zgadza ok?

Moja ,,bystrość" mnie czasami powala
zabeczka, cieszę się 🙂 Dam znać i porównamy 🙂
Ja już czytam na kompie 😀 ale się cieszę, że ją mam 🙂
Choćby nie wiem jak bardzo chciała przeczytać jakąś książkę, której nie mogłabym dostać to nie byłabym w stanie czytać na kompie, a nawet wydrukowanej. Podziwiam.
fly, widzisz, a my desperatki 😉 A próbowałaś e-czytnik?

Ja się właśnie przymierzam, bo jeszcze niedawno był w empiku za 170zł (ale to nie wiem czy to nie tandectwo jakieś?).
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 listopada 2012 17:34
ja nienawidzę czytać nawet dłuższych tekstów w na kompie.  😉
Kiedyś potrafiłam sobie drukować i zaznaczać markerem ważne rzeczy.
Książkę ,,Ogród cieni " tez sobie wydrukowałam  😎
A książki  na ekranie? never 🙂 Prędzej audiobooki 🙂
A mi trochę tuszu żal na 300stron. Bo to raczej sporo tuszu wyjdzie. Przemęczę się, zgram sobie może na telefon, albo co.  🙄
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 listopada 2012 17:45
150 stron bo dzielisz na pół  😉
Oo, no w sumie. A jakbym zmniejszyła druk, to trochę mniej, o ile dałoby się czytać w ogóle. Muszę to rozważyć
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
21 listopada 2012 17:52
da sie wierz mi na słowo 🙂 😉

Ja się właśnie przymierzam, bo jeszcze niedawno był w empiku za 170zł (ale to nie wiem czy to nie tandectwo jakieś?).


powiem Ci, że nawet fajny ten czytnik, przeglądałam go wielokrotnie jak byłam w pracy 🙂
czasami coś podczytywałam z niego 🙂
dość fajnie się sprzedawał u nas w Empiku
Cierp1enie, a działa raczej bez zarzutu? Bo czytałam opinie, że się zacina i trzeba 10 razy guzik naciskać żeby zareagował?
A tak sobie na niego popatrzyłam i stwierdziłam, że za taką cenę może warto spróbować? Zawsze to nie Kindle za 600zł (czy ile tam teraz kosztuje 🙂 )
Powiem Ci, że tylko jedna osoba reklamowała, a sporo się sprzedawało.
Może kiedyś sobie fundnę Kindla, ale teraz "traktora" sobie sprezentuję 🙂
Heval ja ogólnie nie wyobrażam sobie czytać książki w innej formie niż w okładce, z prawdziwymi stronami itd. W mojej ocenie książki w takich e-formach tracą na swojej magii i nastroju, nie ma przewracania kartek, no nie potrafiłabym czegoś takiego czytać. 😉
fly, magię może i tracą, zgadzam się, że to nie to samo, ale z drugiej strony to duże ułatwienie. Np w momencie kiedy nie masz nigdzie dostępnej książki do wypożyczenia, a ceny sięgają 170zł (jak seria Kwiaty na Poddaszu np 😉 ), a tu masz możliwość ściągnięcia. Również w czasie podróży jest ułatwieniem, bo czytnik mogłabym brać ze sobą do szkoły, a książki nie mam jak zmieścić, bo często mam tyle podręczników i zeszytów, że mi się po prostu torba nie domyka, nawet jakbym wcisnęła tam tą książkę, to bałabym się, że się gdzieś tam pognie. Także czasem czytnik może się przydać (IMO) 🙂
Heval ja ogólnie nie wyobrażam sobie czytać książki w innej formie niż w okładce, z prawdziwymi stronami itd. W mojej ocenie książki w takich e-formach tracą na swojej magii i nastroju, nie ma przewracania kartek, no nie potrafiłabym czegoś takiego czytać. 😉


no i ten zapach książek.. mmm

ale w takim e-czytniku masz kilkanaście tysięcy pozycji, więc nie potrzebne regały 🙂
Dlatego są biblioteki, kupować nie trzeba, długo się czeka na niektóre pozycje, ale przynajmniej nadal jest to prawdziwa książka. 😉
Cierp1enie, zapach książek uwielbiam  😍
fly, no, np moja mama jest na 11 miejscu na liście oczekujących do książki, a czas wypożyczenia to miesiąc 😉 Czekać prawie rok na książkę, którą bardzo chce się przeczytać to katorga może być, zwłaszcza jak jest to kontynuacja i czekasz w napięciu co się stanie dalej. (Tak jak jak jestem na 8 miesjcu do czwartej części "Kwiatów na poddaszu" 😉. To jest BARDZO DŁUGO. Ale rozumiem, że każdy ma swoje zdanie 🙂
Ja też jestem 11 na liście. 🙂 I nie możecie przedłużać? U mnie można 3 razy przedłużać o miesiąc.
Ale przedłużać rezerwację? Jasne, że można, ale to nie zmienia faktu, że prawie rok czekania na kontynuację to porażka dla mnie. Jak jestem w trakcje jakieś serii/sagi/trylogii, to chcę wiedzieć co będzie dalej i po prostu mam takie napięcie dopóki się nie dowiem. A przez 11 / 8 mies, to już zapominam niektóre fakty.

Papierowa książka ma swój urok, ale w takiej sytuacji jestem za elektronicznymi. Po prostu nie wytrzymam 😉
.
zabeczka17   Lead with Ur Heart and Ur Horse will follow
23 listopada 2012 19:34
Dlaczego u Sparksa wszystko musi być takie przewidywalne na zakończeniu?  Człowiek ma jeszcze 1/3 książki do końca a już wie co się wydarzy.
Pamiętnik był przeuroczy- ale to wyjątek potwierdzający regułę. Za to  Ostatnia piosenka, Szczęściarz czy teraz przeczytane- Dla ciebie wszystko - dają po oczach naciąganiem fabuły.
Mam ochotę zanucić - Ale to już było.
Czas zabrać się za jakaś konkretniejszą literaturę.
Właśnie skończyłam "Upiory", buu...
No szansa nadal istnieje, szansa typu...
No dobra, bo możecie nie znać tego. Był sobie autor poczytnego komiksu. Zażądał podwyżki, szef podziękował za współpracę. Zatem bohater komiksu został postrzelony, samolot wybuchł, a on wypadł płonąc bez spadochronu. Ale - czytelnicy zaprotestowali. Autor został wezwany, z podwójną podwyżką, o ile komiks "uruchomi". "Ale jak pan to zrobi?" "To już moja sprawa". Następny odcinek komiksu zaczynał się tak: "Nadludzkim wysiłkiem wydostawszy się z tych opresji nasz bohater..." 🤣
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się