Wpływ treningu na wygląd. ZDJĘCIA.

sorry za  🚫,
ale genialny kuc quanta! 🙂 pięknie umaszczony

Dziewczyny dajcie spokój , Tyska za każdym razem pokazuje tylko swoją bezmyślnosć i głupote....od poczatku skakała na swoim młodym koniu takie wagony ze tu rece wszystkim opadały a koń bez mieśni baa  nawet z żebrami na wierzchu.
Czyli historia kołem się toczy a ona nadal uważa że jest najmadrzejsza  a tak naprawde żal patrzeć na to wszystko i powinna sie wstydzić debilizmu w czystej postaci.

Q  kucyk jest przepiękny  😍

ciska, Biorąc pod uwagę, że ostatnio wszyscy zachwycali się Tyską i tym co zrobiła z Eterem i gratulowali dobrej roboty to cóż - mogła jak najbardziej uznać, że jej praca jest prawidłowa i wszystko jest super...

Kurde zobaczyłam tego kuca i pierwsze co mi na myśl przyszło to, że Sankaritarina odpicowała swojego jelenia 😀

Może Tyska chciała rozleklamować na forum swoją osobę i dzieło w postaci konia - sportowca fitt z wielką przyszłością, bo jeżeli w miesiąc zrobił takie postępy, to do czego dojdzie po całym sezonie  😲, zabraknie dla niego wyzwań  🤣

Jedyną zaletą tej antyreklamy jest to, że możemy na własne oczy przekonać się do czego prowadzi brak profesjonalizmu. Widzimy jak postępować nie należy. Szkoda tylko, że koń mógł tutaj faktycznie ucierpieć. Ciekawa jestem - co teraz się z nim dzieje?  Czy ma dostęp do dobrego pastwiska? No i jak zakończy się jego "walka o życie"?

epk o to przepraszam , musiało mnie to ominąc bo napewno nic dobrego o jej "pracy" bym nie napisała.

Góra: październik 2011
Dół: maj 2012

Gejbi widziałam na żywo w Facimiechu i z zawodów na zawody( a odstęp miesięczny) widać różnice, może nie w wyglądzie konia, ale na pewno w sposobie jazdy...Gratulacje

Pierwsze zdjęcie dobrane do kitu, ale Pedzio wygląda superowo 🙂 ale też zdanie na podstawie osobistych obserwacji in real 😉

gejbi śliczny konik, ładnie pracuje szyją, może ciut za mocno trzymasz go na kotakcie, dlatego nieco się napina i ucieka przodem w dół, ale ogólnie robi dobre wrażenie. Ja także muszę uważać na ręce i pracować nad lekkością. To przychodzi z czasem  :kwiatek:

ranczolodzierz, ale to nie jest watek interpretacyjny.

ranczolodzierz, ale to nie jest watek interpretacyjny.


Dokładnie , dlatego też nie rozumiem jak mamy ocenić zmianę w wyglądzie konia przy tak fatalnie dobranych zdjęciach.

Wybaczcie, że zdjęcia w różnych chodach i ustawieniach, ale myślę, że widać różnicę 😡 (mojego garbika też wybaczcie, nigdy się tego nie oduczę 🤬 )

góra to listopad 2011
dół kwiecień 2012

różnicy nie widze, i bardziej podoba mi sie obrazek na górze 🙄

wymodelowana, szkoda, że nie są w odwrotnej kolejności... Na dolnym masz zaciągniętą rękę i koń jest mocno pospinany. Co prawda na górnym może za bardzo spadł na przód, ale i tak to jest lepsza droga niż to co na górze, mówię z doświadczenia :kwiatek:

Nadal pracujemy i doskonale zdaję sobie sprawę że ogrom pracy czeka nas do "dobrego" (ja raczej z tych, którzy wiecznie dołują się swoją jazdą...) 🙂. Ale cieszę się, bo po przeniesieniu do innej stajni przybrał mięśni (tłuszczyku też) 🙂. Co do spięcia - bardzo spinam się na skokach, co niestety wpływa też na spięcie Rudzisza, a zdjęcie pochodzi z treningu ze skokami 🙁. No nic, trzeba po prostu jeździć. Liczę, że kiedyś wstawię tu zdjęcia i będzie widać różnicę 🙂.

wymodelowana, ważne żeby patrzeć obiektywnie, a chyba pokory masz sporo. Czekam w takim razie na zdjęcia z treningu na płasko, bo jestem Was ciekawa 🙂

Zu, oczywiście 🙂. Grunt to liczyć się z krytyką innych, bo potrafi wnieść wiele dobrego 🙂. Jedyne, czym się nie przejmuję, to opinią hejterów ("nie umiesz jeździć, bo nie i tyle" 🙄 ). Jeśli znajdziemy jakiegoś fotografa, to wrzucę 🙂.

wymodelowana: ten drugi obrazek faktycznie mało przyjemny. No i NIE da sie zobaczyć obiektywnej różnicy przy tak dobranych fotkach ; )  czekam na jakieś lepsze

Nigna, być może jutro coś wstawię, bo załatwiłam sobie fotografa 💃
Mam jeszcze takie, z rozprężenia, może przyjemniejsze 🙂 (ale z trochę lipnej perspektywy)

Nie wiem czy zmiana duża:
na zdjęciach sierpień 2011 i czerwiec 2012 (robione dzisiaj)





I klata 😀

Kilka sprostowań: nigdzie nie napisałam, że koń chodzi miesiąc. Chodzi niewiele więcej, bo dwa, w tym pierwsze 2 tyg. chodził stępem i kłusem na lonży. Koń ten niby parkur 110 skakał raz, na rozkaz właściciela. Mogłam odmówić, ale nie zrobiłam tego, nie wiem dlaczego... Właściciel jest niepoważny, to muszę przyznać. Kiedy skakałam na koniu skoki-wyskoki i na koniec oksera ok.90 cm dwa razy, to miał do mnie pretensje, czemu nie więcej, i że w taki sposób nie sprzedamy tego konia do końca czerwca 🤔
No ale nie usprawiedliwia mnie to, macie rację... Trochę za bardzo ogarnęła mną perspektywa niejako uratowania tego konia. To, że wyraźnie lepiej chodzi i wygląda też lepiej (nie szczędzę mu owsa) nie usprawiedliwia mnie. Mam czas do końca czerwca i chyba dlatego tak się pospieszyłam, przyznaję niepotrzebnie... Ale uważam też, że to nie powód, żeby problem generalizować i rzucać oskarżenia typu "Etera też tak pewnie traktujesz". Bo tak nie jest, poza tym Eter chodzi regularnie od 4 lat. Obecnie jedyne przerwy trwają góra 5 dni,kiedy na padoku jest bagno. I nie biorę go od razu po tej przerwie na skoki, tylko najpierw jeżdżę jakiś tydzień na litość boską 🙄. I skaczę też nie wyżej niż 120, tylko gimnastycznie i raz tygodniowo.
Reasumując zawiniłam, zwolnię tempo, będę jeździć tylko ujeżdżeniowo ,ew. jakieś nieduże gimnastyczne skakać. No i duużo jedzonka. (pastwiska mają jakieś 1,5 ha chyba, trawa jest zawsze, bo chodzą tam tylko 3 konie).

różnicy nie widze, i bardziej podoba mi sie obrazek na górze 🙄


mi też. a na dolnym jedziesz na potwornie zaciągniętej wodzy wew - tez taka  róznica

ElaPe, poprawimy się 🙂. A jak z drugim zdjęciem, które dodałam? Trochę lepsze? 🙂

lepsze 🙂

W takim razie może jest jeszcze dla nas nadzieja 🙂. Dzięki dziewczyny, jak dorobię się nowych zdjęć, to pewnie pomęczę! 🙂

Coś cicho ostatnio w tym wątku. Wkleję może zdjęcia naszej rudej:
Pierwsza fotka w kłusie zrobiona w październiku 2010, druga w maju 2012

Pierwsza z galopu zrobiona w sierpniu 2011, druga fotka z maja 2012

Klacz w maju skończyła 5 lat...

Jak dla mnie to widać spore postępy, zwłaszcza w umięśnieniu konia. Jest też spora poprawa w pracy na przodzie. Natomiast tył cały czas zostaje w tyle, koń słabo podstawia nogi pod kłodę, widać to głównie w kłusie, ale może to takie ujęcie, nie wiem  🤔 Może niech się lepiej wypowiedzą znawcy w tym temacie, bo mogę się mylić  :kwiatek:

Wiesz, do porównania szukałam zdjęć w takiej samej fazie chodu, ale magę wstawić też inne np. takie:

brzezinka, na tych rusza się lepiej.  🚫 Niemniej cały czas rzuca się w oczy mocno inwazyjna wewnętrzna  ręka. pilnuj żeby jej nie nadużywać 🙂 :kwiatek: