Stajnie w Warszawie i okolicach

Emptyline : Informacja o tym, że ośrodek czynny jest 7 dni w tygodniu widnieje na stronie stajni Informacja ta  dostępna jest od  dłuższego czasu. .
Osoby, które dowiadywały się o pensjonat ostatnimi czasy wiedzą,że w poniedziałki ośrodek nie prowadzi zajęć , natomiast dla pensjonariuszy czynny jest przez cały tydzień. Wiedzą również, że pensjonariusz otrzymuje pilota do bram ośrodka i komplet kluczy do pomieszczeń. W każdej chwili może do swojego konia przyjechać i na nim trenować. 
           
ElaPe : Nadal nie jestem Panią Agnieszką , ale jestem dobrze poinformowany :-). Wolę czerpać wiedzę u źródła. Dzień techniczny ustał w chwili zakończenia prac budowlano-remontowych dużo wcześniej niż pojawiłą się informacja na revolcie :-). Konieczność prac przy placach, montaż ogrodzeń, systemów nawadniających itp itd. wymuszał zamknięcie obiegu na jeden dzień. Rekompensatą była obniżona cena za pensjonat, która  utrzymuje się do czasu postawienia hali.

Z nakazem odstawienia od treningu się nigdy nie spotkałam.

Ja natomiast spotkałem się  "Polski Związek Jeździecki  w ślad za Międzynarodową Federacją Jeździecką FEI oczekuje, że wszystkie osoby zaangażowane w jakikolwiek sposób w sporty konne, będą przestrzegać zasad niniejszego Kodeksu Postępowania z Koniem oraz przyjmą do wiadomości, że w każdym przypadku dobro konia musi być sprawą nadrzędną i nigdy nie może być podporządkowane współzawodnictwu sportowemu ani celom  komercyjnym ".
Jeżeli lekarz nauk weterynaryjnych zaleca odstawienie konia od treningu to tak postępuje się w stajniach dla których DOBRO KONIA JEST NAJWAŻNIEJSZE.
Rozumiem,że widziałaś wszystkie dokumenty weterynaryjne dotyczące opisanego przez Ciebie przypadku :
Chociaż dla mnie przebojem jest, że zabronili chłopakowi jeździć na swoim koniu, bo koń miał niewielkiego grzyba (leczonego oczywiście).
Corso, trudno żeby stajnia bez hali kosztowała 1500 złotych miesięcznie. (to ad "obniżenia" ceny z powodu prac remontowych)
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
10 października 2012 20:57
Z tego co widziałam na stronie to 1600 zł ale muszę przyznać, że ośrodek wygląda bardzo fajnie.

corso po ostatnim poście to już na pewno wszyscy są przekonani o tym, że jedynie pytałaś się o tę stajnię celem ewentualnego wstawienia tam swojego konia czy nauki jazdy  😂
Koniczka   Latam, gadam, pełny serwis! :D
10 października 2012 20:58
Moje pytanie brzmi - czy sprawą właściciela ośrodka jest decydowanie czy dany koń może być jeżdżony czy nie? I czy to jest sprawą właściciela ośrodka egzekwowanie rzekomych zaleceń lekarza weterynarii? Nie wiem w jakim świecie Ty żyjesz, że przy zwykłej grzybicy prowadzi się dokumentację weterynaryjną, w moim świecie się z tym nie spotkałam. Informacje są usłyszane od właściciela konia i nie widzę powodu, żeby mu nie wierzyć - koniem opiekuje się porządnie, po grzybicy nie ma już śladu.

Poza tym w dalszym ciągu nie rozumiem jak jazda na koniu z grzybem wpływa negatywnie na jego dobrostan. Ja nigdy w takich wypadkach od pracy nie odstawiałam, ani żaden weterynarz mi tego nie zalecił. Jest to dla mnie nowa teoria, ale wiadomo - człowiek się całe życie uczy.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
10 października 2012 20:58
Nadal nie jestem Panią Agnieszką , ale jestem dobrze poinformowany :-). Wolę czerpać wiedzę u źródła.

aha. Nie stoisz tam z koniem, na razie szukasz stajni i nie jesteś panią Agnieszką. Ale wszystko od podszewki znasz i wiesz dokładnie w najdrobniejszych szczegółach co się tam dzieje i wcześniej i teraz i w przyszłości. I w dodatku pozwalasz sobie jako osoba niby postronna na publikację tego wszystkiego na forum - mimo że Panią Agnieszką nie jesteś.  😎 
przepraszam, za wtrącenie w dyskusję :kwiatek: będę jutro oraz w przyszłym tygodniu służbowo w Warszawie, czy mógłby ktoś polecić mi jakieś miejsca "warte zobaczenia"? z Warszawskich stajni znam tylko i wyłącznie jedną, a chciałabym zobaczyć różnicę w infrastrukturze i warunkach "warszawskich", może kogoś poznać:kwiatek: oczywiście, chodzi mi o miejsca, gdzie nikomu nie będzie przeszkadzała osoba gapiąca się przez kilka minut z otwartą paszczą i nie będzie to kłopotem. są takie miejsca wogóle? jeśli nie ma, to trudno, może z trasy choć coś zobaczę, bo nie chciałabym się narzucać. chciałabym jakoś "końsko" skorzystać z tego wyjazdu, dlatego byłabym niewymownie wdzięczna za pomoc
ash   Sukces jest koloru blond....
11 października 2012 10:25
Isabelle, zależy gdzie w Wawie będziesz.
Mogłabyś zobaczyć Szwadron, Aromer, Konik, Cabriolę - każda stajnia inna, a w jednej linii prawie i w niewielkich odległościach od siebie.
Warto zobaczyć Bajardo, Centurion, Garo .
Kurczak   Huculskie (nie)szczęście
11 października 2012 10:51
A ja do oglądania polecam Chojnów. Naprawdę jest na co popatrzeć, jest fajna knajpka, w której można coś zjeść, a prosto z niej widok na halę, więc i na trening można zerknąć.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 października 2012 10:53
Jedź sobie na Bródno - blisko i sporo foromowiczow tam stalo/stoi i na pewno nikomu przeszkadzac nie będziesz ani nikt o nic się nie będzie dopytywał a po co a na co i do kogo
bardzo dziękuję za odpowiedzi, kiedyś pomieszkiwałam u koleżanki na Targówku, potem na Nowym Swiecie, troszeczkę wawę znam, ale zupelnie nie ze strony stajennej, a właśnie nie chciałabym zbytnio przeszkadzać, bo wiadomo, nie każdy sobie zyczy, żeby jakas baba mu łaziła po obiekcie.

bardzo chciałabym zobaczyć Centuriona, mogę tam wlezc z butami, bez obaw, że na mnie nakrzyczą?

ElaPe,  to w takim razie odwiedzę Bródno, skoro polecasz 🙂
Kurczak,  Chojnów też mogę zaliczyć w porze "obiadowej" w takim razie 😉

w jakich godzinach najlepiej zawitać? miło byłoby zobaczyć kawałek profesjonalnego konia i jezdzca😉 jest kilka koni, które chciałabym bardzo zobaczyć na żywo, bo po cichu je na RV obserwuję, ale to chyba spory nietakt napisac "cześć, Twój kon to takie ciacho, czy mogłabym zobaczyć go na żywo?" dlatego raczej zadowolę się przypadkowym zerknięciem na jakiegokolwiek profi rumaka🙂
baba_jaga jeśli właścicielka jest zootechnikiem to ja niestety źle kojarzę
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 października 2012 11:39
do centuriona z ulicy tak sobie nie wejdziesz. Ośrodek zamknięty. Podobnie Garo czy Largo.

miło byłoby zobaczyć kawałek profesjonalnego konia i jezdzca😉

to w takim razie Aromer. Rapcewicz teraz tam urzęduje.
Centurion już umówiony na następny piątek :kwiatek:

Aromer to chyba jedna ze "sławniejszych" stajni, też ją wpisałam na listę "must see" (o ile mnie nikt nie wykopie za podglądanie zza drzwi😉 )
Aromer teoretycznie zamknięty dla osób z zewnątrz, ale może ktoś Ci poda wielce tajemniczy kod do bramy 😉

Konik też zamknięty dla osób z zewnątrz, chyba, że się z kimś zabierzesz :kwiatek:
zen, ale jaki kod do bramy? 😉 tam chyba naciska się cokolwiek (albo to co wygląda na najczęściej naciśnięte) i się wjeżdża? przynajmniej ja tak zazwyczaj robię? 😉
ash   Sukces jest koloru blond....
11 października 2012 12:26
Nirv i dlatego Zen napisała wielce tajemniczy kod 🤣
ash, aaa, 'rano' jeszcze, nie zrozumiałam żarciku 😁 😉
to raczej się ładować nie będę, bo jeszcze mnie jakiś barczysty ochroniarz złapie i wywali za bramę 😉 a chłop chuchro, figurka wychudonego dzokeja, więc nie obroni 😉 ograniczę się do miejsc, gdzie takie niespodzianki nie będą wielce prawdopodobne 😉
Isabelle zaparkuj przed bramą, wejdź przez zawsze otwarta frutkę i jesteś w aro 😉
Byłam w Aromerze po 11 latach od ostatniej bytności. Czy w tym czasie coś było remontowane???
ash   Sukces jest koloru blond....
11 października 2012 13:34
Remontowane są stajnie i obie hale chyba.
Jak byłam ostatnio to była remontowana stajnia na górce.
Isabelle jak już będziesz w Centku, to zapraszam na kawę 😉 mieszkam stamtąd rzut beretem 🙂😉 i będę oczywiście lobbować psią sprawę 😉)
Endurka,  wstępnie zostałam zaproszona przez Dominikę na następny piątek, ale to wszystko nie zależy ode mnie, a od spraw interesowych, które muszą się załatwiać w ichnich terminach 😉 jeśli tylko się uda to bardzo chętnie! (mój mąż pochłania hektolitry kawy, więc pewnie się ucieszy😉 )

Natasha, jednak poszukam kogoś, kto by mnie oprowadził, nie lubię samopas włazić z buciorami na teren 😉
Isabelle jakbyś się wybierała na Bródno, to daj znać - może uda nam się tam spotkać 😉
Bródno? Och matko, no to ładną wizytówkę Warszawie wystawiacie... Brrr  😀iabeł:
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 października 2012 15:02
nie przesadzaj Fioukova z tym Bródnem dobrze  🤔
ElaPe - kwestia opinii. Osobiście uważam, że jest to jedna z gorszych stajni w stolicy.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
11 października 2012 15:47
taa, tyle czasu tam byłaś i jakoś było OK  🙄

I nie, nie jest to jedna z gorszych stajni w Warszawie - kwestia obiektywnego spojrzenia na sprawę.
ElaPe zabrzmiało to tak jakby Fioukova trzymała tam swojego konia. Ja też jeździłam w wielu beznadziejnych stajniach, bo tam akurat był koń/instruktor. Ciężko obiektywnie spojrzeć na tę sprawę 😉 Jednak patrząc subiektywnie - zgadzam się z Fioukovą 😉
No ale chyba jednak wcześniej wymienionych stajni z Bródnem porównywać nie będziemy  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się