blisko - można się pokręcić po łąkach - dalej ok 30-40 min można pojechać do lasów w Magdalence
A czy do tych lasów można dojechać dobrą drogą? O jakim podłożu? I duże te lasy w Magdalence?
Tak się dopytuję, bo to dla nas kluczowe kwestie 😉
lasy nie za duże, to nie Kampinos, ale jest gdzie pojeździć , musisz sobie zobaczyć na mapie w googlach, dojazd przez pola - normalne twarde piaszczyste drogi - można nawet bezpiecznie przegalopować niektóre, w jednym miejscu trzeba przejść przez ulicę.
Co do stajni bardzo dobre warunki, czyściutko, sprzątanie codziennie (nie musisz się martwić o grudę i jakieś inne rzeczy typu gnijące strzałki) , duże jasne boksy, dobrej jakości pasza i sianko, szczepienia i odrobaczanie na miejscu - właściciel jest weterynarzem, fajni ludzie - nikt się do nikogo nie wtrąca , nie ma plot, kwasów itd., spokój , cisza, no i najważniejsze - nie ma szkółki.
zapomniałam dodać - karmienia 3 x dziennie , konie od rana do wieczora biegają po padokach
edytuj posty!
szafirowa, Hajka? czy jak jej tam było?
Polecam Vethorsa dzisiaj właśnie zwolniłam boks ze względów osobistych ale bardzo żałuję leczenie weta w cenie leków które podaje albo i za to nie bierze ; wieczorem zawsze obchód; konie codziennie cały dzień na padokach i codziennie sprzątane w boksach ,
Jeśli chodzi o tereny to ja nawet zaliczyłam wypad do bogatek jak spojrzysz na mape kawałek km pokonałam i wcale nie aswaltem a lasy magdalenki dość żeby się koń wybiegał . tylko trasę będziesz musiała znaleźć bo nikt ci za bardzo nie wytłumaczy jak tam dojechać najlepiej hi hi .
Polecam w 100 %
hej Radeczek właśnie polecałam Vethorsea 🙂😉))
Ja znalazłam taką stajnię:
http://www.stajniamilosna.republika.pl/Stoi ktoś w niej? Bo mnie zainteresowała gdyż da się na szwadron dojechać.
stajnia ta należy do byłego dyr. Szwadronu i da się jak najbardziej dojechać do Szwadronu bo odległość wynosi jakieś 50 m przez zniszczone ogrodzenie okalające kiedyś Szwadron.
Nie tylko obserwuje opieke nad dramka i koniom krzywda sie napewno nie dzieje.
Mam bardzo ważne pytanie.
znacie dobrą stajnię, z ambitną rekreacją, lub po prostu pensjonatem - okolice pragi południe,lub z dobrym dojazdem komunikacją miejską z ronda wiatraczna\ waszyngtona ?
Fiesta Dokładnie 😉 zawsze można trafić o wiele gorzej niestety..
Szafirowa, cieciorka - jeśli Hajka, to niestety latem padła, nie dała rady kolejnej kolce 🙁
maleństwo, przykro slyszec 🙁 niestety- tendencje miala... Ale ostatnie kilka lat zycia miala beztroskie - dbana, kochana i raz od wielkiego dzwonu jezdzona/spacerowana w teren. Niemniej- jest dobrym przykladem na to, ze dla kobyly od woza miejsce w pensjonacie podwarszawskim bylo, bez laski i proszenia. Jak dla kazdego innego konia.
a u nas taka zmiana duży uśmiech
http://stajniawiktorowo.pl/stajnia_wiktorowo/wspolpraca_z_Klaudyna_Pisarska.html
Klaudyna jest u nas regularnie i nadzoruje treningi koni hurra!z czystym sumieniem mogę gorąco polecić
Wiktorowo zarówno dla koni młodych jak i starych oraz w ciągłym treningu 🙂
A ile kosztuje pensjonat w Wiktorowie?
A ile kosztuje pensjonat w Wiktorowie?
Cena za miesiąc: 700 zł
Cena za miesiąc z treningiem: 1200 zł
[quote author=W&P link=topic=46.msg1187594#msg1187594 date=1321344443]
A ile kosztuje pensjonat w Wiktorowie?
Cena za miesiąc: 700 zł
Cena za miesiąc z treningiem: 1200 zł
[/quote]
Można podjechać i pogadać 😉
spojrzałam na mapę 🙁
To fakt na mapie nie wygląda zachęcająco ale jadąc
Warszawa- Łomianki-Pomiechówek-Borkowo ... Zyskujemy jakieś 15-20 km od tego co mowi google maps 😀
Oferta Wiktorowa wygląda bardzo zachęcająco, szkoda tylko, że tak daleko...
Aby było jeszcze bardziej interesująco od przyszłego tygodnia stawiamy karuzele boksowa na 4 konie 🙂
Wojenka myślę, że wszyscy z północy znają ten ból 😉
Będę powtarzać - do przysłowiowej 'usranej śmierci'- niestety nie mamy rynku klientów tylko rynek właścicieli stajni, a płn-wsch. rubieże Warszawy to dla nas pensjonariuszy 'łyse pole' i chcąc nie chcąc trzeba mocno kalkulować gdzie stanąć, aby rachunek 'zysków i ewentualnych strat' był 'in plus' dla konia.
to może zorganizujemy autobus Wiktorowo-Warszawa 🤣, a w tajemnicy od 2012 będzie pociąg z Warszawy do Nasielska w 45 min już skład kupiony wkrótce rusza, a z nasielska Land Rover z chęcią po was pojedzie i potem na stację odrzuci jak trzeba będzie 😉
Zresztą zawsze przenocować można.
bjooork zgoda. Ale z drugiej strony, co poznaję nowego koniarza, to okazuje się, że mieszka na płd 😉 czaaasem zdarzy się płn.-zach., ale płn.-wsch.? To już ewenement.
wiktorowo ja chętnie przejadę się do Was na wycieczkę krajoznawczą, ale nie ukrywam, że już teraz dojazdy do konia 40 km w jedną stronę po pracy (z której wychodzę o 18) to szczyt szczytów- zwłaszcza jak na dystrybutorze widzę 5,50 za litr 🙁
Zapraszam serdecznie nawet na wycieczkę.
Zapraszam serdecznie nawet na wycieczkę.
kochana, nie przesadzaj za bardzo z tym reklamowaniem swojej stajni, aczkolwiek bardzo fajnej, bo cie zaraz mody ucisza...
[quote author=wiktorowo link=topic=46.msg1187753#msg1187753 date=1321356715]
Zapraszam serdecznie nawet na wycieczkę.
kochana, nie przesadzaj za bardzo z tym reklamowaniem swojej stajni, aczkolwiek bardzo fajnej, bo cie zaraz mody ucisza...
[/quote]
Ciebie Kochana również zapraszam na wycieczkę, las obejrzysz i stajnie, bo jakoś wiecznie nie po drodze masz.
przepraszamy za off