Stajnie w Warszawie i okolicach
Nowa, w ten bat, to ja jak najbardziej wierzę, bo przez prawie rok naoglądałam się w wykonaniu tego pana wielu takich sytuacji. I nie ważne było, że później koń na widok człowieka w boksie chował się w kąt i dostawał biegunki. Poza tym, uwierz mi, że gdybyś teraz wyniosła się z tej stajni, to od osób trzecich zaczęłabyś się dowiadywać tylu fascynujących rzeczy na swój temat, że szczęka by Ci opadła. Już na volcie była awantura w temacie tej stajni, gdy opisałam, co tam się działo. Niewiele zabrakło by TOZ stanął u bram. Dla mnie koniec tematu.
Czy ktoś wie z autopsji, jak wygląda stajnia Klaudyn?
Strona wygląda zachęcająco, ale może ktoś jest/ był i wie...
maleństwo - planuję niedługo zacząć tam jezdzić, jak będę coś wiedzieć dam znać 😀
maleństwo - a co dokladnie chcesz wiedziec 🙂
ja tam stoje z moim koniem od prawie 2 lat, a stajnie znam od jakis 6lat (bo wczesniej jezdzilam tam na koniach znajomych pensjonariuszy). 🙂
Severus - a kiedy w koncu 🙂 bo o tym ze planujesz to slysze od jakis 3 miesiecy 😀 a warunki juz sa bardzo fajne 🙂
Gdybym wiedziala jak fotki tu powstawiac to bym wrzucila ale jako osobnik-nie-ogarniajacy-komputerow nie podejmuje sie 😀
strona wyglada fajnie ale niestety jeszcze nie ma dostepnej galerii 🙂 trwaja nad tym prace 😀
AguSia - jak się śnieg skończy i moja mama będzie bardziej skłonna do jazdy gdziekolwiek, bo ja niestety (jeszcze) niezmotoryzowana 😉 Dokładnie co tydzień jest coś w tym rodzaju: Ja:"Mamo, może podjedziemy w tym tygodniu do Klaudyna?" Mama: "Tak, tak, może być np. piątek" a potem się okazuje że coś mamie wypadnie (ma sporo spraw na głowie) i oczywiście nie jedziemy. Ale myślę że jak tylko się ociepli to podjadę (się wybieram jak sójka za morze 😂 ). Chyba że nie wytrzymam i sama pojadę autobusem 😉
AguSia, a tak ogólnie co i jak, z perspektywy pensjonariusza 😉
[quote author=maleństwo link=topic=46.msg520781#msg520781 date=1268730584]
AguSia, a tak ogólnie co i jak, z perspektywy pensjonariusza 😉
[/quote]
maleństwo czy to ty moze śmigałąs wczoraj czarną osobówka Al. KRakowską tak około 16? 😉 w kierunku na Warszawę
Cos mi migneła osoba podobna do ciebie na śiwtłach w Wólce Kossowskiej
Na pewno nie, ja mam srebrną osobówkę, która obecnie nie śmiga, do czwartku jest w warsztacie 🙄
kurne, jakas twarz mi migneła z r-v znajoma. w okularkach i z kreconymi włosami w krótkim kucyku
Severus - prawde mowiac dojazd autobusem nie jest zly 😀 i ja ajkos dojezdzam z czestotliwoscia hmm... jakies 2 razy w tyg (reszte czasu samochodem - bo mam dostepny albo kumpela :P ) - wiec nie narzekaj 😀😀😀 i przyjezdzaj!
malenstwo - kurcze - ja jako ze jestem dosc nietypowym pensjonariuszem to ciezko mi stwierdzic cos z perspektywy zwyklego 'ludzia' 🙂
ale stajnia mila, przyjemna, kameralna. generalnie co chcesz to kon ma dawane/robione/itp. jak wiekszosc stajni w okolicach izabelina jest nieco blotniscie ale jakos dajemy sobie rade i ja nawet juz jezdze bardziej niz zeby konia ruszyc i nawet zdecydowalam sie ostatnio zalozyc mojemu laciatemu owijki (co u mnie zdaza sie tylko jak mam pewnosc ze nie bede ich musiala od razu prac 😀) a nie jakies ochraniacze :P
hala sie buduje i jest na wykonczeniu juz (na szczescie i w koncu). ujezdzalnia bronowana codziennie wieczorem (juz ja o to dbam zebym miala na rano gdzie jezdzic!!).
konie dostaja jesc generalnie 2 razy dziennie bo caly dzien sa na dworze ale jak sobie zyczysz to moze dostawac ile razy chcesz 🙂
w stajniach czysto, codziennie scielone, wybierana calosc z boksow co ok.2tyg - ale jak jest potrzeba to czesciej. kon moze stac na torfie/trocinach - ale musisz sobie je sama kupic. ale np kolezanka zafundowala swojemu torf.
tak bardziej sportowo to jest nowy zestaw stojakow do przeszkod - aluminiowe, 10 pelnych przeszkod (albo 11 - nie pamietam dokladnie).
konie w sezonie trawiastym calymi dniami siedza na lace.
na miejscu trener sportu i zawodniczka ujezdznia (i dla zabawy skokow :P) + ambitna rekreacja (JA) 🙂
stajnie nietypowe - bo 4 stajenki po 4 boksy kazda. wszedzie automatyczne poidla.
dla pensjonariuszy socjal z kominkiem, lazienka. oczywiscie siodlarnia - kazdy pensjonariusz dostaje swoja szafke, haczyk na oglowie i miejsce na siodlo/siodla.
dojazd autobusem (komunikacja miejscka - 712 z metro mlociny) albo samochod.
wada jest lampa na srodku ujezdzalni - ale gorzej ona brzmi niz rzeczywiscie jest 🙂 mi np pomaga bo ustepowania robie 'do latarni' i 'od latarni' 😀😀😀
co jeszcze? bo nie mam pomyslu 🙂
PS - i mi sie wymyslilo - jest oddzielne kolko do lonzowania, nie wiem jak wielkosc ale jest takie w sam raz 🙂 ze w razie jakiejs mega potrzeby mozna tam sobie nawet pojezdzic wierzchem 🙂
i myjka jest zewnetrzna ale z dostepem do wody, zadaszona, z takim sympatycznym murkiem na ktorym mozna sie opalac jak nie ma w okolicy mojego konia (bo on wszystko z tego murku zrzuca nawet jak jestem to ja/kamien/kube z kawa 😀)
Proszę mi wybaczyć mały offtopic, albo skierować do właściwego tematu.
Proszę o wszelkie opinie na temat doktora Skowrona. Może być PW
Z góry dzięki.
Witajcie Kochani
Mam pytanie. Czy zna ktoś jakąś stajnie w okolicach Marek, Wołomina, może być gdzieś w okolicach trasy na Białystok. Zależy mi przede wszystkim na zielonych łąkach i trosce o konia, bo ja mam w sumie za mało czasu, żeby wstawiać gdzieś konia i czekać, aż coś się wydarzy. Plećcie coś 🙂
dodam jeszcze, że nie chciałabym, żeby cena pensjonatu mnie zabiła 🙂
Jestem osobą zapracowaną i w stajni bym bywała na weekendach jedynie, chciałabym móc spać spokojnie. Myślisz, że tam moge na to liczyć?
jagi87 mamy na forum kilka osób trzymających tam konie (m.in. bjooork), popytaj ich
ja osobiście nie słyszłam złego słowa o stajni w Dąbrowicy 😉
AguSia, dzięki wielkie.
Nie brzmi to źle, może poza wywalaniem gnoju co 2 tygodnie. Jednak przywykłam, że robi się to codziennie 😉
jagi87, przejrzyj sobie opinie na wcześniejszych stronach wątku. Ja jestem u ridera rok i jesli będę zmieniac stajnię to tylko na własną 😉
U ridera'a jest nas więcej- ja stoję ponad 3 lata, archeo i baba jaga- 2 lata , bera7 tak jak napisała wyżej ponad rok. Jakby co to możesz wejść na
www.fc-dabrowica.pl, co prawda strona jeszcze w budowie, ale już co nieco widać.
malenstwo - jesli chodzi o ten gnoj to stajnie sa duzo czystsze niz kilka ktore widzialam gdzie gnoj jest wyrzucany czesciej niz raz w tygoniu. Konie nie stoja na gnoju - calos jest przykrywana sloma - i genralnie nie ma zadnego problemu 🙂
A moj kon nalezy do tych ktore turlaja sie po calym boksie rozkopuja itp i ma czysto na tyle ze nie mam z tym problemu (a kon jest w zasadzie bialy - z rozowa skora wiec to chyba cos znaczy jak nie musze go kapiac codziennie 😀). No a poza tym dodalam ze jezeli jest taka potrzeba to robi sie to czesciej - np.w wakacje jak jest goraco - wiadomo ze gnoj smierdzi a kon w smrodzie stac nie bedzie bo pensjonariusze sie beda buntowac.
Jesli chodzi o Klaudyn to wiele opinii slyszalam - ale mysle ze najlepiej samemu przyjechac - bo wiadomo sa lasy niedaleko ale jak ktos jest fanem terenow to srednio bedzie mu sie tu stalo. Natomiast ja jezdze tak ogolnoozwojowo - i jakies male skoki i jakies male ujezdzenie i tereny - taka ambitniejsza rekreacja - i mysle ze warunki sa ok 🙂
No i bedzie hala. Ma dosc fajne podloze piaszczyste - nie glebokie, ma nie byc jakos strasznie pylace - bo piach rzeczny. I mysle ze jak bedzie juz hala dostepna to stajnia zyska jakis profil - bo teraz jest i rekreacja i ambitniejsza rekreacja na koniach klubowych i pensjonariusze. A mysle ze w ktoras ze stron sie to rozwinie. Wiem ze sa jakies wstepne plany zakupu jakis kucy wiekszych na rekreacje. Co nie zmienia faktu ze np. stajnia w ktorej jest moj kon i kon wlasciciela (do sportu) bedzie stajnia typowo pensjonatowa i jakiegos ataku ludzi rekreantow co przychodza raz na miesiac nie bedzie sie do niej wpuszczalo (mysle ze pewnie komus sie to zaraz podobac nie bedzie, ale uwazam ze jak sie tlumaczy ludziom, ze temu koniowi nie daje sie np chleba bo sobie wlasciciel nie zyczy a oni nie rozumieja to najlepszym wyjsciem jest zamknac stajnie).
W razie jakis pytan wiecej chetnie odpowiem 🙂
polecam stajnie u ridera
naprawde sensowne miejsce
AguSia - mam już transport, autobus tez jakby co przeżyję (codziennie popylam z domu w Legionowie do szkoły na Mokotowie :P), więc (tym razem już na pewno :hihi🙂 na początku kwietnia się pojawię
Severus - to ja proponuje zebys byla jakos przed 7 kwietnia i zebys napisala 😀
bo ja 7 wybywam na jakis tydzien 🙂 razem z koniem :P
Skoro bera mówi, że w tej Dąbrowicy jest ok to musi być ok🙂 Jak tam Hubi? A i jeszcze jedno ile taka impreza kosztuje?
AguSia - jak dobrze pójdzie będę w ten piątek 😉
jagi87, Kaśka? Hubi od roku na L4, ale nie narzeka chłopak. Ma kolegów, czysto w boksie, pełny brzuszek.
Severus - no coz - ja wtedy w Aromerze bede siedziala wiec nie ma szansy, ze bede 🙂
No Kaśka, Kaśka 🙂 Napisz na pw co tam z tym twoim rumakiem i co wogóle słychać 😉 U Dafa ok, zaczął tyć hihi 🙂
Wiecie moze gdzie i kiedy odbędą sie towarzyskie zawody (skoki) ??Interesuje mnie Warszawa jak i okolice :kwiatek: 💘