kaloszki dla konia

korysindex4 krótka kłoda, długie nogi, skłonnosc do szalenstw i na jeździe i na padoku... Do tego jedno kopyto pracuje nie do konca w osi, przydeptuje tyłem o ramie podkowy.
katija dzieki  🙂 w takim razie kupie

Evson, tylko, ze one wypadaja duze. wez taki rozmiar jaki on nosi, wtedy beda wystarczajaco dlugie, zeby przykryc podkowe.

ja polecam gumowe podszyte jakimś futerkiem . Gumowe czasem odparzają ,a jak je się podszyje czymś to będą dobre bo nie będą odparzać 🙂 Neupronowe też są fajne ale jak pojedziemy w teren nad wodę , wjedziemy w kałużę czy coś to ryzyko ,zę koń się obetrze później jest większe no i one nasiąkają wodą :/

Werka25.09, a jak podszywasz gumę futerkiem? To faktycznie byłoby super, tylko wydaje mi się niewykonalne/krótkotrwałe. Masz jakieś zdjęcie takich gumowych podszytych?

i jak zabezpieczasz to futerko przed nasiakaniem jak wjedziesz w np w kaluze? wtedy nie obcieraja?

ja mam villa horse wykonane ponoć z nylonu balistycznego i są bardzo fajne, rozmiarowo idealne, nie zauważyłam żeby nasiąkały wodą, rzepy również mimo przejazdów przez wodę trzymają i nie obcierają póki co.

a takie klasyczne dookola takie same, czy te profilowane? ostatnio sie nad tymi drugimi zastanawialam, czy to jednak sie nie kreci

http://www.equi-point.pl/kaloszki-protego-p-841.html

jak rozmiarowo wypadają te kaloszki (York Protego)? Mam konia o wysokości ok. 168 cm (no może ciut więcej) oraz przeciętnej budowy, jaki rozmiar wziąć?

Pomocy. Szukam kaloszków w tym typie: http://www.okser.pl/p/162/6740/kentaur-cortexim-kaloszki-skokowe-z-corteximu-kaloszki-skokowe-ochraniacze-dla-konia.html
W sensie otwartych z przodu i od boków, chroniących pietkę, a jednocześnie dość ściśle przylegających do nogi. Tylko w rozmiarze porównywalnym do XXL Eskadrona. Najlepiej żeby jeszcze były brązowe, ale na takie cuda to juz nawet nie liczę.

Klami, ja mam takie skórzane rozmiar.... M (wszystkie inne xl). Jest szansa,  że akurat ten model kentaura mogłabyś wziąć w rozmiarze Xl lub L ( przymierzalam L była olbrzymia 😉)
Edit: i skórzane są też brązowe.

hanexxx, drobny folblut nosi M. Możliwe, że potrzebowałabyś XL.

halo mówisz konkretnie o tych kaloszach czy ogolenie, że folblut z reguły nosi M? 😉

Konkretnie o tych. Z reguły nosi S.

hmm, czyli L lub XL

Mój folblut tez te York M 😉 wiec na normalnego konia raczej rozważałabym wieksze rozmiary

anai, ooooo !! Jakby pasowały to byłoby cudownie. Sprawdzę te większe rozmiary. Dzięki za info.

Klami napisz może do sklep skoczek oni mają kentaura - w większości mają na stanie i bardzo szybko mogą pomierzyć.

No to zamówię L, oby pasowały 😉

hanexxx podam Ci pomierzone te kalosze, to może łatwiej Ci będzie wybrać.
Kalosze bardzo mało się rozciągają, oprócz tego są bardzo wytrzymałe.
L: odwód górny 22cm, dół 47cm, wysokość 11cm
XL: obwód górny 24cm, dół 51cm, wysokość 11,5cm

jak podszywasz gumę futerkiem?

u nas tego nie widzialam, ale w danii znajoma mi pokazala kalosze gumowe z futrem sztucznym po brzegu. fabrycznie takie byly.
a takie klasyczne dookola takie same, czy te profilowane? ostatnio sie nad tymi drugimi zastanawialam, czy to jednak sie nie kreci

te profilowane sa super, nie kreca sie. ja mam z fouganzy i to najlepsze kalosze jakie mialam.

Nie wierzyłam w te nie przekręcanie się kaloszków profilowanych. Do czasu, aż pojawił sie Henio  😉
Obecnie mamy te: http://www.decathlon.pl/kaloszki-optimum-protect-czer-id_8038378.html i są naprawdę super! To wzmocnienie z tyłu też sporo daje, ani razu mi się nie przekręciły, mimo, że koniu baaardzo lubi sobie tyłem naprzód włazić. Stosunek ceny do jakości - bajera!  😉

edit: literówka

miałam decathlonowe 3 lata i ostatecznie umarły,ale w porównaniu z np. wszelkimi modelami eskadrona,gdyż przerobiłam wszystkie- to eskadron moze się chować.

decatlonowe- fouganzy 🙂 najlepsze 😀

Hej,

potrzebuję waszej pomocy jakie kaloszki mogę kupić.
Kiedyś koleżanka pożyczyła mi kaloszki neoprenowe (to chyba był Fair Play lub Horze)na wypróbowanie na lonżę.
Niestety po jednej lonży koń był odparzony od nich. Sierść została wytarta do mięsa.
Kaloszki nie były za duże. Po tamtej akcji i wyleczeniu ran, zakupiłam kaloszki z futrem Mustanga.
I nigdy nic więcej mi się nic takiego nie przydarzyło. Może słaba jakość materiału miała na to wpływ.
Nie odważyłam się założyć już innych kaloszków bez futra.

Moje pytanie brzmi: Czy są może inne kaloszki bez futra, które jednak mogłabym kupić i spokojnie użytkować?
Czy jednak muszę korzystać TYLKO z kaloszków z futrem.

Koń nosi kalosze rozm. S.

Proszę o pomoc i doradzenie🙂

katakumby18, sprawa jest prosta: wypróbuj jedynie słuszne fouganzy. Jeśli one zaczną obcierać (przecież nie musisz jeździć do żywych ran) - pozostają ci jedynie z futrem. Oraz ew. walka o poprawę "jakości" naskórka konia.

Halo, dzieki za pomoc.
A czy wiesz jaki rozmiar tych kaloszy Fouganzy będą pasować na folbluta noszącego kalosze z futrem Mustanga rozm. S??

Obstawiałabym M - na mojego xx L są tylko ciut za duże.

zamówiłam mojej kobyle takie kalosze w rozmiarze L:



niestety sklep się pomylił i wysłał mi takie, również w rozmiarze L:



oczywiście je wymienię, jednak wcześnie je przymierzyłam i leżą na niej ja ulał i stąd moje pytanie: czy oba te modele są identyczne rozmiarowo?  :kwiatek:

Hej mam pytanie 🙂
Ostatnio gdzieś czytałam, że te kaloszki są bardzo dobre i nie kręcą się http://www.decathlon.pl/kaloszki-neoprenowe-czarne-id_8139422.html
Czy ktoś miał okazję z takich skorzystać ? I jakie wrażenia po użyciu?
Z góry dziękuję za odpowiedź  :kwiatek:

ampliko1, wiele osob tutaj (ja tez) uzywalo tych:
http://www.decathlon.pl/kaloszki-optimum-protect-czer-id_8038378.html
i maja dobra opinie.
tych ktore wstawilas nie widzialam.