Hity naszego dzieciństwa

Ja pamiętam jeszcze tą gazetę 'DD Reporter'. I 'Jedyneczka' codziennie rano. 😀
TV4 i Foxkids to za moich czasów jeszcze nie było. Była Jedynka, Dwójka, no i chyba tyle  😂
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 stycznia 2011 13:07
Ja pamiętam jeszcze tą gazetę 'DD Reporter'. I 'Jedyneczka' codziennie rano. 😀


A "Złego" czytałyście? 😀
Ja czytałam Kaczora Donalda.
I co weekend o 9 oglądałam "Twój problem nasza głowa" ;-)
Z bajek uwielbiałam (i do tej pory uwielbiam): "wilk i zając" i "krecik"  🏇
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 stycznia 2011 16:34
Była jeszcze "Fantagiro" i "Srebrna klinga" (a Hugh Grant jaki piękny i młody  :hihi🙂. I "Siostrzeńcy Kaczora Donalda", "Brygada RR". Pamiętam też, że po kątach czytało się BRAVO i BRAVO Girl.
Brygada RR byla super 😀 i byla jeszcze taka fajna bajka o misiu, ktory mial przygody z kilkoma przyjaciolmi, jeden odcinek byl jak w takiej dolinie zrobila sie dzungla i pojawily sie dinozaury, za nic nie pamietam jak to sie nazywalo

a pamietacie "Tata, a Marcin powiedzial"? i ogladalam czasem po kryjomu "Matki, zony i kochanki", czulam sie taka dorosla, chociaz nic nie rozumialam 🤣
Przez dłuższu czas kupowałam też czasopismo "Kaczor Donald" 🙂

I pamiętam też chipsy Lay's bekonowe, których teraz już nie ma (nie wiem czemu)..
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 stycznia 2011 17:28
A ""Denver - ostatni dinozaur", "Złote miasta"? Ja wczoraj przypominałam sobie na youtubie "Lady Oscar" i czołówkę "Morza".
A była kiedyś jeszcze taka bajka, a raczej film animowany, o grupce małych dinozaurów. W kinie nawet na tym byłam, uwielbiałam to!  💘  😁


a co to gęsia skórka?

to był serial, horrorowaty. Różne 'straszne' historie tam były, jakieś mumie, rośliny-mutanty. Pamiętam,że najbardziej się bałam tego odcinka z mumią właśnie  😁
ooo i jeszcze napoj Kaskada  😀 w duzych,szklanych butelkach na wymiane
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 stycznia 2011 18:08
A była kiedyś jeszcze taka bajka, a raczej film animowany, o grupce małych dinozaurów. W kinie nawet na tym byłam, uwielbiałam to!  💘  😁



W wersji oryginalnej szło jako "Zanim ruszył czas" - Topka, Sara, Pitri i jeszcze chyba dwa, ktorych imion nie pamiętam podróżowały w poszukiwaniu Wielkiej Doliny, kora miała znajdować się za skałą wyglądającą jak Wielka Stopa. I uciekali przed Ostrozębym (T-Rex). Pamiętam z tego filmu jedno zdanie, charakteryzujące Sarę - "Sara była zbyt dumna, by przyznać się do winy". Tak bardzo pasowało to do mnie.
Tak tak tak, dokladnie o to mi chodziło ! 😀 jakoś nigdy nie zapamiętałam tytułu  😁
hehe, ja rocznik dopiero  '96, a tyle rzeczy jeszcze pamiętam  😁
dempsey   fiat voluntas Tua
16 stycznia 2011 18:55
Zawsze na początku wakacji zaczynali w tv puszczać serial "Niebieskie lato". to był sygnał że lato się zaczęło.
chyba słowacki, czy chorwacki, a może po prostu jugosłowiański  😁
ktoś pamięta?
Zawsze na początku wakacji zaczynali w tv puszczać serial "Niebieskie lato". to był sygnał że lato się zaczęło.
chyba słowacki, czy chorwacki, a może po prostu jugosłowiański  😁
ktoś pamięta?


Bułgarski?? Lato nad Balatonem??

a ARABELLA?? i ten pierścień??
to był czad...
a zbieranie plakatów idoli = Limahl, GeorgeMichael... i Sabrina z hitem...
i śpiewanie "boys, boys, boys Sabrina na golasa
boys, boys boys ma cyce aż do pasa"

i śpiewanie "boys, boys, boys Sabrina na golasa
boys, boys boys ma cyce aż do pasa"


O matko.  😂 😂 😂 😂
Z wzesnych lat 90tych pamietam, ze w niedziele zawsze byla najlepsza dobranocka- gumisie albo kubus puchatek (w tygodniu lecialy polskie bajki). Pozniej, jak ruszyl tvn zawsze po szkole we wtorki i czwartki ogladalam czy boisz sie ciemnosci, a potem balam sie spac w nocy 😉
[quote author=Dodofon link=topic=43305.msg856786#msg856786 date=1295204337]
i śpiewanie "boys, boys, boys Sabrina na golasa
boys, boys boys ma cyce aż do pasa"


O matko.  😂 😂 😂 😂
[/quote]

no wiesz...
za czasów mojej podstawówki słowo CYCE było tak ZBOCZONE... że kompletnie nie przechodziło przez usta....
dempsey   fiat voluntas Tua
16 stycznia 2011 19:16
Bułgarski?? Lato nad Balatonem??

tak!!  😀
w szkole było SKO - takie ksiązeczki do wpłacania kasy ;-)
były też pamiętniki - koledzy i koleżanki wpisywali texty w stylu
"na górze róże, na dole fiołki
kochamy sie jak dwa aniołki"

były też zeszyty tzw. Złote Myśli

grało sie w gumę, skakało w linkę,
albo z piłką w dwa ognie...
Do tej pory mam swoje dwa pamiętniki, w których mi się wpisywali (włączając nauczycielki) i gdzieś niedawno widziałam zeszyt ze Złotymi Myślami. Jakie tam pytania były.  😁
A ja swoje Złote Myśli gdzieś przesiałam.. ale byłoby z czego się pośmiać  😁
Do tej pory mam swoje dwa pamiętniki, w których mi się wpisywali (włączając nauczycielki) i gdzieś niedawno widziałam zeszyt ze Złotymi Myślami. Jakie tam pytania były.  😁


dokładnie - wiem, że jakies pytania były i sie to zaklejało...
pamiętem też texty chłopaków "czy będziesz ze mną chodzić"
fajne czasy to były  😀 😀
O tak, przesyłanie sobie karteczki na lekcji 'Czy będziesz ze mną chodzić?' odpowiedź 'Tak' a na przerwie zero rozmowy, spojrzenia i jutro już nie było pary.  😁
już o tym pisałam, ale teraz mam zdjęcie!



ile ja czasu "na podwórku" spędzałam... jak patrzę na mojego brata (10 lat teraz, ja 20), to nie wiem jakie on wspomnienia będzie miał.... telewizor? komputer?
z ilu ja drzew pospadałam. u was też były zawody "kto wyżej wejdzie"? raz czyjś starszy brat z kolegami mnie ściągał, bo nie potrafiłam zejść 😁
to jeszcze...
chińskie piórniki na magnes....
zbieranie trójwymiarowych pocztówek - do dziś zbieram /mam kolekcję
gumki pachnące...
PonPon między mną a moim bratem jest 8 lat różnicy, ja wychowana na bajkach Disneya, podwórku, rowerze, rolkach i Bóg wie czym jeszcze, on na Cartoon Network (a ile tam chamskich bajek to w głowie się nie mieści), komputer, telewizor. Ja się bardzo cieszę z mojego dzieciństwa.
W Złotych Myślach to kluczowym pytaniem było

7. Czy masz sympatię?
8. Kto nią jest ? ( Podaj inicjały )

😀
Taaak "Niebieskie Lato" była tam taki fajny blondas  😀
A pamietacie takie rosyjskie bajki, baśnie?
albo tak polski serial - akcja działa się na obozie jeździeckim, w jakiejs stadninie, był tam taki zły kłusownik- nie pamietam dokładnie
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 stycznia 2011 20:36
Były jeszcze takie linijki, ktore po uderzeniu w przegub dłoni zwijały się na nim. I był Kalendarz Szalonego Małolata. Wszyscy czekali do wakacji na kolejną edycję. A co do "Złotych Myśli", to niby nikt miał nie czytac wpisów innych, a i tak za każdym razem jakoś wydawało się, jakie kto ma inicjały sympatii.  😁 Była też kalkomania - bardzo ładne obrazki, które za pomocą jakiejś szpatułki przenosiło się na papier.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się