Hity naszego dzieciństwa

szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
24 lutego 2011 13:15
Lanka_Cathar, tez pamiętam, szczegolnie ZWIERZAKI lubilam.

A pamietacie... kalejdoskop 🙂 czy teraz mozna gdzies kupic taka zabawke?
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
24 lutego 2011 13:40
Lanka_Cathar, tez pamiętam, szczegolnie ZWIERZAKI lubilam.

A pamietacie... kalejdoskop 🙂 czy teraz mozna gdzies kupic taka zabawke?


Na antresoli u mojej mamy leżą wszystkie numery.  😡

A co do kalejdoskopu, to proszę:

http://www.zabawkowy-swiat.pl/kalejdoskopy-c-7.html .

Dziś w sklepie przypomniała mi o sobie jeszcze jedna zabawka z czasów wczesnolicealnych - gwiżdżący świstak z detektorem ruchu, który był tak denerwujący, że w końcu trafiał do piwnicy. Ale i tak zawsze chciałam go mieć.  😁
[quote author=wrotki link=topic=43305.msg903202#msg903202 date=1297979656]
jak ktoś zacznie wspominać "Kraj Rad" to ja odpadam 😁


na kredowym papierze  😀
[/quote]

przy brakach papieru dodupnego raczej nie sprawdzały sie w kibelku  😉
Szemrana, on był tylko do oglądania i głaskania.
Pamiętam, jak ojciec załatwił papier toaletowy w takim duuużym wałku i go cięliśmy na mniejsze  🤔
Nie wiem czy było, ale dla pokolenia PRL, to mały powrót do przeszłości...

http://inprl.pl/

PS. Część zdjęć (związanych z Dobranockami), mojego autorstwa 🙂
a ludzie szli ulicami i nieśli obwarzanki papieru dodupnego nanizane na sznurek.
Przewieszali toto przez siebie i szli dumni ze zdobyczy.
Zazdrośnicy zaczepiali takiego dumnego przechodnia pytaniem "gdzie dają ??"

Kurde
to były jakieś koszmarne czasy !
Wspominacie Vibovit a pamiętacie Visolvit? Jedno i drugie do tej pory jest w aptekach ale wtedy to był taki rarytas...
Właśnie dziś z sąsiadką omawiałyśmy fenomen Visolvitu i Vibovitu i doszłyśmy do wniosku, że kiedyś nie było dla większości dzieci dostępnych na co dzień słodyczy, coli itp. itd. i dla tego ten przepyszny Visolvit był taki upragniony  😁
Chyba do apteki po jeden skoczę  😜 😁
O szok. "Kraj Rad". Maatko, w życiu bym sobie sama tego nie przypomniała.
Uwielbiałam te gazety, bo były takie kolorowe. Nienaturalnie kolorowe. I dużo w nich było skośnookich ( tak to zapamiętałam)  I pochody były. I wszystko tam było takie piękne, czyste, nieskażone. pani w fabryce miała czyste ubranie i była uśmiechnięta i szczęśliwa nad taśmą.
Wycinałam niektóre obrazki z tych gazet i chowałam sobie do szafki. Nie wiem po co. Bo ładne były.

A gazety jako papier toaletowy, to cięło się na prostokąty, a potem zgniatało się je w palcach, zwijało w trąbki i na koniec prostowało i układało na półce jeden na drugim, gotowe do użycia.  😁

edit- nie mogę czytać całego wątku, bo mi net w pracy muli, ale pamiętam
- wiszenie godzinami na trzepaku
- schabowe z mortadeli
- spodnie jeansy Mawiny z zielonymi nitkami z rynku( szał ciał)
- kolorowe sznurówki z Węgier
- pevex ( ileż to czasu się spędzało prawie leżąc na ladzie i gapiąc się na towary)
- lalki z papieru i ubranka z papieru
- cukier topiony ze śmietaną na patelni ( a jak przycisnęło to i cynamom z cukrem na sucho był ok)
- w dzienniku podawali przed świętami komunikat, że "statek z pomarańczami już płynie".
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
13 maja 2011 22:58
- schabowe z mortadeli

Moja mama do dzis czasem robi, w środek wkłada żółty ser.


Kolega podpowiada, że jadał klej biurowy.
ElaPe   Radosne Galopy Sp. z o.o.
14 maja 2011 06:36

Kolega podpowiada, że jadał klej biurowy.


rozumiem że chodzi o klej "Guma arabska" bo ten faktycznie apetycznie wyglądał jak miód 😉
Jeszcze była taka pasta do zębów z różowym słoniem o fajnym smaku.
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
16 maja 2011 07:57
Mamo... ile rzeczy z dzieciństwa...  😍
A ja pamiętam, jak kiedyś dostałam takie stare, stare kucyki Pony. To był dopiero szał 😀 Do dziś żałuję, że je zgubiłam.... 🙁 Nawet nie wiem, jakiej firmy były, bo tak to bym sobie je znalazła i kupiła normalnie 😀
Z jedzenia oczywiście Frugo, Magiczne Gwiazdki, ukochane Pringelsy zielone  😍 (a jaki był szał, kiedy je na jakiejś stacji znalazłam miesiąc temu), standardowo Boomer i Vibivit oraz takie szczypawki(?), dłuuugie cukierki, które mi babcia z odpustu z Zamojskiego przywoziła  😍
Niezapomniana "Czarodziejka z Księżyca", "Miś Uszatek", pierwsza wizyta w kinie na "Księciu Egiptu"... stare, dobre czasy. No i oczywiście pierwsze tamagocci(czy jak to tam się pisze :P ), które niefortunnie spuściłam w sedesie  😁
Alvika   W sercu pingwin, w życiu foka. Ale niebieska!
16 maja 2011 09:23
Eeee tam, generał Daimos rzadził  😀iabeł:

JARA, mój przyznał się właśnie do konsumpcji zarówno kleju biurowego, jak i farbek plakatowych w słoiczkach.
A jak już zeszliśmy na artykuły biurowe, to teraz przebijamy się kto-kiedy posiadał najliczniejszy komplet kolorowych chińskich pisaków  😂
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
16 maja 2011 09:40
Pamiętacie te kreskówki?










Ach to były czasy i bajki, a nie jakieś dzisiejsze ogłupiające coś. 😜
Rany, ale fajnie wrocić do przeszłości!!!
jednak najbardziej w pamięci mam kreskówki które wymienila Notarialna ale dołożyła bym jeszcze Brygade RR, Ksiege Dzungli, pierwsza serie Pokemon, Czarodziejke z ksiezyca, gesia skorke, gumisie, muminki, troskliwe misie, Krzyżówka trzynastolatków, Budujemy mosty, Mc gyver (nie pamietam jak sie pisze), Czarodziejka sally,
z jedzenia Magiczne gwizdki z milky way (nadal dostepne na allegro http://allegro.pl/magiczne-gwiazdki-milky-way-magic-stars-12-g-tanio-i1610624160.html, vibovit ktory nadal czasem kupuje a poza tym pamietniki, Pele-Mele, notesiki do zbierania a potem karteczki do segregatorow, zabawy w podchody. ehh te czasu...🙂🙂🙂
pamietam, jak bylam w kinie na krolu lwie. I jak nie wpuscili mnie do kina na Titanica  👿 bo bylam za mala.
I te wszystkie zabawki edukacyjne, jakies do tworzenia firmy SAS.... Rany
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
16 maja 2011 11:57
Znalazłam!  😅
To były My Little Pony Vintage z 1987 roku, dokładnie ta seria:



Chyba nie wytrzymam i kupię sobie znów kilka takich  😍
Lanka_Cathar, tez pamiętam, szczegolnie ZWIERZAKI lubilam.


Po zwierzakach była taka gazeta o zwierzętach "KWAK" Pamięta ktoś? 🙂

EDIT: jeszcze ze starych perełek posiadam Kaczora Donalda z lat 80tych, ba nie jednego całą stertę.
Znalazłam!  😅
To były My Little Pony Vintage z 1987 roku, dokładnie ta seria:


Chyba nie wytrzymam i kupię sobie znów kilka takich  😍


w PL raczej nie dostaniesz, ale dysponuje informacja, gdzie sa w idealnym stanie, czasem nawet w pudelkach

nie cytuj zdjec!
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 maja 2011 17:11
Na "Park Jurajski" wpuszczali od 12 roku życia, ale, że byłam wyrośnięta, to weszłam bez problemu.  😀

Na "Królu lwie" byliśmy całą klasą. Koleżanka wcześniej poszła z tatą i później siedziała obok mnie i mówiła: "Powiem Ci, kiedy masz płakać" (po śmierci Mufasy rzecz jasna).  🤣
CzarownicaSa   Prosiak statysta, który właściwie nie jest ważny.
16 maja 2011 21:51
Wistra, to dawaj info na PW, jak możesz! 😀
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 maja 2011 21:53
A ja coraz częściej tęsknie jak jestem w markecie na płatkach kukurydzianych.
Tęsknie za Snow Flakes'ami ;(
to są hiciory

[img]http://t0.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSlTCJFjpKmQXyhHtAO6aNIIZSxjuLGCl6ANNzWr1JIK1Xx_w0jGA[/img]
[img]http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcRwPDG-pu0jsZSZWRKfPmqcIgD56haL2ceJ7IWx4lbluLAu0-biwQ&t=1[/img]
Notarialna   Wystawowo-koci ciąg. :)
16 maja 2011 22:05
JARA, Snowy są w Lidlu ;-)
Lanka_Cathar   Farewell to the King...
16 maja 2011 22:09
W ColaCao były kiedyś gumki-dinozaury do ścierania. 🙂

Żałuję, że Milka wycofała się z LilaPause. Tym w białej czekoladzie żywiłam się przez 2 tygodnie szkoły zimowej. 😉
iii tam o luksusach piszecie  😉
ja pamiętam jak sie do warzywniaka leciało po kapustę kiszoną- dzieciaki tym sie zajadały  😂
Ja byłam zakochana w bajce o niedźwiedzicy i jej dwóch niedźwiadkach, chyba miały na imię Dżeki i Nuka. Tytułu niestety nie pamiętam. Pamietam natomiast, jak zabili tą niedźwiedzicę, uciekłam do ubikacji i płakałam. Długo płakałam.
Czytałam także komiks "Tomek, Romek i Atomek"
a nie Tytus Romek i Atomek?  😉
E. literówka.
archeo   Bo warto :D
17 maja 2011 09:12
tajnaa Atomek  😉
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się