Derki

U nas konie w bialych derkacj chodza do karuzeli.Wiec w sam raz  😁
tiruriru, a my mamy jarpolowski ogrzewacz do szyi, robiony na miarę itd 💃

deborah   koń by się uśmiał...
24 marca 2010 20:39
paa, połączenie robin hooda i zorro 🙂
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
24 marca 2010 20:40
paa w jakim celu sie takiego uzywa?

deb co z moja dereczka?
w jakim celu sie takiego uzywa?

Jesteśmy po kursie masażu i stretchingu, doradzono mi, że Romkowi fajnie by zrobiło dogrzewanie szyi, zwłaszcza po solidnym masażu. Wypróbowałam też kaptur magnetyczny i byc może wszyję magnesy do kaptura made by deb.
Co mam z szyją? Zwyrodnienia kręgów?
Nie wiem, co masz z szyją😉

Chodzi o podtrzymanie rozluźnienia mięśni.
deborah   koń by się uśmiał...
25 marca 2010 09:40
Nie wiem, co masz z szyją😉




poległam  😂
Mi tam też się marzy biała derka, polarek osuszajacy wersja "wiosenno, letnia"....  taka biała z czekoladową lamówką i do tego jasno różowa biza jeszcze przyszyta... 💃
deborah   koń by się uśmiał...
25 marca 2010 10:36
ja tez mam takie wiosenne zapędy 🙂
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
25 marca 2010 11:19
kotbury, deborah, może taką:

🏇
Ktoś a co to za dera! Właśnie mniej więcej taką! tyle, że odrobinkę jasnego różu bym tam jeszcze w formie jakiegoś cusia przy lamówce wmontowała.

I oczywiście bym chciała z pasami pod brzuch ale odpinanymi, heheh - to da rade zrobić, muszą być po prostu końcówki do zapinania zrobione po obu stronach.
Ktoś   Dum pugnas, victor es...
25 marca 2010 11:56
derka to wygrana,ale produkcji polskiej firmy torpol,znanej z m.in. der magnetycznych,owijek z wełny itd... 🙂
deborah   koń by się uśmiał...
25 marca 2010 12:53
śliczna choć zapewne szalenie niepraktyczna w takim kolorze

kotbury, wszystko da się zrobić 🙂
Czy ktos ma derke siatkowa Eskadrona?? L / XL i moglby pomierzyc rzeczywiste dlugosci gory i dolu??
Bylabym bardzo wdzieczna.
"Nie wiem, co masz z szyją"  😁 Wierz o co mi chodziło  😉

"Chodzi o podtrzymanie rozluźnienia mięśni."

Tzn że jakiegoś konkretnego powodu sztywnieją..
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 marca 2010 16:48
derka od Ivett 😜



Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
27 marca 2010 17:31
Strucelka bardzo ładna  🙂
To przeciwdeszczowa?
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
27 marca 2010 17:33
Strucelka, derka obłędna!  😜 Pięknie wygląda na rumaku 😀

Mam pytanie, czy ktoś ma tą derkę? Cena mi się podoba, ładnie wygląda, ale czy koń się pod nią nie poci? Chcę ją mieć na lato, czyli na upały.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 marca 2010 17:35
Nasturcja-Renata  :kwiatek: tak, przeciwdeszczowa - ortalion + polar 🙂

Maddie cieszę się, że nie tylko mnie się podoba 😜
A to jakaś derka siatkowa? Czy coś? Po co Ci derka na lato?
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
27 marca 2010 17:40
Strucelka siatkowa 😉
Tylko na tym zdjęciu wygląda na grubą. Kurcze, ale śliczna jest 😉
śliczna ta derka!
można wizieć ile za nią dałaś?
ona jest podszyta tylko polarem?
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 marca 2010 17:46
Maddie a masz docelowego konia, który nosiłby taką derkę? Poza tym biała, mało praktyczna... Dla mnie jest w stylu "ujdzie w tłumie", ale przecież o gustach się nie dyskutuje 😉

korsik to do mnie? 🙂 Dałam 170zł.
Jak widać ma rozcięcia na łopatkach, futerko na kłębie, dwa pasy na klatce piersiowej + rzep, dwa pasy pod brzuchem i między nogami i klapę na ogon. A ortalion jest naprawdę bardzo fajny, nie taki... badziewny i cienki jak np. ma moja znajoma w swojej derce (chyba lamicella).

edit: tak, derka jest podszyta polarem, mój błąd 😉
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
27 marca 2010 17:51
Strucelka Mam docelowo hucyka. Są do wyboru inne kolory, a zdjęcie jest tylko białej. A jak brać to granatową.
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 marca 2010 18:00
Maddie Płochaty? A masz konkretny 'cel' dla niej, że tak powiem? Koń będzie w niej cały dzień stał? W boksie czy na padoku? Jako przeciw muchom?
Maddie   Hucykowa demolka na wakacjach
27 marca 2010 18:09
Strucelka, nie. Niestety nie da się porozumieć z jego właścicielem, bo wymyśla tak, że aż ręce opadają i dałam sobie spokój. Na maile i tak nie odpisuje w 50%.
Na innego hucuła, na padok. Chcę, żeby mógł w spokoju trawki pojeść a nie uciekać od much 🙂
Strucelka   Nigdy nie przestawaj kochać...
27 marca 2010 18:11
Maddie jak uważasz, że mu potrzebna, to kup 😉
btw: masz pw
Ada   harder. better. faster. stronger.
28 marca 2010 10:36
Maddie, oglądałam tę derke w zeszłym sezonie i wydawała mi się bardzo sztuczna. Jakoś ten materiał zupełnie mi nie leżał ale w sumie jeżeli chodzi o derki siatkowe to większość jest "plastikowa" (mowa o tych w ludzkich cenach)
Niestety dobra siatkówka to wydatek kilkuste złotych.
a jak już mowa o siatkówkach, to może mi ktoś polecić taką bawełnianą ? Sprawdzoną, nie plastikową ?
Ja polecam Tattini. Służyła mi cały sezon muchowy 24h na dobę.
Niestety na MP we wrześniu rudy się z nią skutecznie rozprawił.
Mama za luźno zapięła pasy pod brzuchem i się chłopak rozebrał, a potem połyżył i wytarzał (na derce oczywiście)  👿
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się