KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
Puchne, bo ulozylam Rudemu dosc trudny kur z kontrgalopami po serpentynie i wykonuje to bezproblemowo 💘 puchne tez, bo zaczyna ogarniac swoje rude cielsko i lapie momenty balansu, w klusach zaczyna odrywac sie od ziemi a w galopach mam w koncu milego, przepuszczalnego konia, ktory uwaznie slucha wszystkich sygnalow, jestem mega dumna 😜
ententa, pokazuj filmik!! 😀
Jutro jest duza szansa, ze ktos minie nakreci, bo musze w koncu poskladac muzyke 😀
Malusi "puch". Dziś POJECHAŁAM na Szarotce na spacer. Zupełnie inny koń! Idzie chętnie, odważnie. Czasem sie na coś pogapi, czasem trochę zwolni, ale ogólnie 😅. Dała na siebie wsiąść "w polu" - stała jak wmurowana. - bo przez kawałek twardej bardzo drogi ją prowadziłam - i nawet mi się upiekło bo tam był jedyny wielki strach na widok smieci w oponie 😉. Przeszła przez bramę z górną belką. Przeszła po mostku nad strumieniem. Jedyne co - dostaje świrgla od much - no ale ją rozumiem. juz nie mam pomysłu czym ją psikać 😵
Ja wiem- może to śmieszne, ale sobie puchnę 😅
hihi, i w tym momencie chciałabym podziękować Murat-Gazon za tekst o lewpółkulowych koniach. Hihi - poczytałam i... uznałam, ze skoro Szarotkę nudzi plac, to po co mamy sie nudzić?
Murat :kwiatek:
dodam, że Szarotka przez ostatnie trzy tygodnie chodziła tylko na lonży i to dwa -trzy razy w tygodniu. wsiadłam, pojechałam - koń spoko. 🏇
Omnia cieszę się, że się przydało. :kwiatek:
moja córeczka jako najmłodszy zawodnik w Pucharze Lewady, przejazd bez pomyłek, wynik 57,4%
konkurowała po raz pierwszy w życiu z dziećmi o 4 lata starszymi i nie była ostatnia!
PUCHNĘ, OJ JAK PUCHNĘ
Dzielna mała 🙂 Ile wiosen sobie liczy?
ElaPe dziękujemy, ma 8 lat, bardzo drobniutka
Puchnę, bo w końcu widać mięśnie gdzie trzeba! 😅
Po wielu bojach, zmianach i próbie odbudowy fajnej pracy widać efekty.
I nie są to tylko moje obserwacje, ale kolejne osoby zachwalają zmianę u Rudego.
Miłe słowa zawsze mobilizują dalej!
A ja puchne, bo druga lonza pod jezdzcem byla bardzo fajna! Na luzie i bez buntow 🙂
Milla, serdecznie gratuluję, wrzucaj zdjęcia!
ekuss, oby tak dalej 😉
My dzisiaj skakaliśmy po raz pierwszy potrójny szereg, na jedną foule. Niby niziutko, ale jestem mega dumna.
Mój "pingwin" chyba lubi skakać nawet bardziej ode mnie i mimo braku doświadczenia zachowuje się wspaniale.
Złoty koń. Mam złotego konia.
ej_anka Bo taranciki to są złote konie
ej_anka, dzięki :kwiatek: Zdjęciami na pewno się pochwale, gdy uda mi się jakaś sesje zorganizować.
Bo póki co to tylko zdjęcia przodu konia odpowiednie jakieś mam ;]
edit:
Na szybko tylko takie udało mi się znaleźć

Rudzik, sama prawda
Milla, jak nie widać jak widać! SUPERRR! 🙂
ej_anka, dziękujemy :kwiatek:
Puchne pomału z moich 3 latków 🙂
Czas pomiedzy 1 a 3 zdjeciem to 3 miesiace🙂

domiwa dobrzeee 🙂 co to za śliczny rudzik?
Ja się cieszę, bo wczoraj ćwiczyłam od podstaw z "moim" łobuzem który ciężko znosi kontakt ( machanie głową) , przejścia - stój-stęp-stój i stęp-kłus-stęp + kilka kroków cofania i tak jak zawsze jest ciężko z kontaktem , tak wtedy koń był na kontakcie, zaśliniony, żujący, reagujący na najdelikatniejszą łydkę i dosiad i inne sygnały. Oczywiście czasem zdarzyło mu się machnąć , szczególnie w kłusie, ale wtedy wracaliśmy znów do niższych przejść na chwilę i potem było ok. Praca od podstaw + "treningi" + "dentysta" i być może będzie kiedyś sukces 🙂
PUCHNĘ (i z dumy i ze szczęścia 😉 )
Wczoraj po raz pierwszy w historii w czasie masażu mój koń usłyszał, że nie ma co masować 😀
W końcu trafiliśmy chyba na osobę i sposób pracy, które wybitnie dużemu odpowiadają
Puchne, bo Siwy ma teraz zbalansowane kopyta i po pól roku dobrego kucia ma normalne podkowy na tylach 💘
Zdjecie: prawy tyl grudzien 2013 - kwiecien 2014 - czerwiec 2014
Nie żebym puchła z dumy czy coś 🤣
Puchnę,pękam i mam w nosie co kto powie,sądzę że mam prawo bo jestem MEGA ZADOWOLONA z poprawy wyglądu,podejścia do człowieka i do pracy,mojego konia!
Jestem niesamowicie zadowolona z etapu na jakim teraz jesteśmy,jeszcze nigdy nie było tak dobrze,a wiem że może być jeszcze lepiej 😉
Ja też popuchnę!
Po tak długiej przerwie wsiadam na konia a on poprostu grzecznie pracuje, i to z każdym dniem chętniej co mnie daje ogromną radość i chęć do pracy 🙂
I jedno zdj po pracy 🙂
łoo 😲 myślałem, że to siodło jest tak zapięte, dopiero potem zauważyłem popręg.
Puchnę z dumy, bo moje Rudości dziś przeszło pierwszy raz P/N parkur 😜 w Nagrodę ma 3 dni wolnego 😉
A ja też dziś popuchnę, Ptyś załapał lotne zmiany nogi - ładne, czyste pod górkę, bez uciekania! I jest ich coraz więcej w porównaniu do tych gorszych 😅
Dylan - wakacje 2013 (jedno ze zdjec ktore dostalam od wlasciciela)
i Dylan - wakacje 2014 (zdjecie wczorajsze, po miesiacu u mnie)
Az nie moge uwierzyc ze od wrzesnia zeszlego roku byl na padokach i dopiero od miesiaca (po przerwie) chodzi pod siodlem 💘
mtl Ty to masz rękę do koni 🙂
mtl zmiana super, ale jeszcze się zastanawiam "co jeździec miał na myśli" na pierwszej fotce 😁
Katharina Met :kwiatek:
Fokusowa nie wiem co jezdziec mial na mysli, ale kon byl u tego jezdzca "w treningu" przez kilka miesiecy 😁 ale chyba niewiele sie nauczyl bo jak pierwszy raz na niego wsiadlam miesiac temu to kon ledwo po prostej umial chodzic stepem, w klusie prawie w ogole a galopem ledwo kilka foule potrafil zrobic nie potykajac sie o wlasne nogi ktorych nie potrafil nawet ogarnac 😂 wiem, ze spedzil dobre kilka miesiecy na padokach no ale az tak szybko konie nie zapominaja?! 👀
Też popuchnę, a co 😀 W zeszłym tygodniu zdobyłam III licencję za pierwszym podejściem, a dziś zdałam srebrną odznakę 😅 Teraz już oficjalnie mogę startować do N1 i sumiennie przygotowywać się do Halowych Mistrzostw Śląska w grudniu 😉