KĄCIK PUCHNĄCYCH Z DUMY
ikarina Rewelacja! Koń wygląda teraz jak cukierek. 👍
Jakby ktoś mi powiedział, że ma zamiar kupić konia z pierwszego zdjęcia to popukałabym się w czoło, a okazało się, że to elegancki wierzchowiec 🙂
Oj, nie wiem, czy pamietasz, jak cala Re-Volta krzyczala, zeby go nie kupowac 🤣 Sama nie chcialam go na stale, ja mialam go tylko podtuczyc, sprzedac i kupic co innego... ale szkoda mi bylo zakaly jednej 🤣
Dziekuje wszystkim za mile slowa :kwiatek:
Jasnowata, glupia ja, zapomnialam ci pogratulowac 👍 Nigdy nie moge sie nadziwic, jak twoj konik wyglada jak "dressage star", az nie moge sie przyzwyczaic, bo osobniki tej rasy zwykle na zdjeciach sa takie "rozflaczale" w rekreacji, a tu prosze 😀 Jeszcze walnelas filmik, to juz w ogole - milo sie patrzy 😉
A dzięki, dzięki, to miłe, że ktoś nas docenia 🙂
I dla Ciebie też ogromny 👍 , bo to jak odbudowałaś taką szkapinkę jest nieprawdopodobne. 🙂
I wszystkim innym dziękuję za gratulacje 🙂 Choć należą się one przede wszystkim parze, bo to forumowa Zuzz i klacz Alabama, która parę mcy temu pojawiła się na zdjęciach w kąciku puchnących 🙂
1zdj listopad 2012
2zdj kwiecień 2013
Time nie powiem, ale konisko takie... pełniejsze się wydaje, i w zadku nabrało, i w brzuszku, i łopatki przyjemniejsze...
Może to tylko takie moje rekreanckie zdanie, ale trochę się wyrobił.
Nord - dzięki 🙂
Hellgirl - taaak, zaokrąglił się i zaczyna wyglądać 😁
Time, dawaj wiecej zdjec 🙂
Puchnę z dumy, kłusujemy z Haxleyem już całe 5 minut 😀.
ChingisChan, cos przeoczylam, co sie dzieje z Haxleyem?
ikarina - rozumiem, że teraźniejsze 🤣
najświeższe zdj jest pierwsze z lonży, reszta sprzed 3tyg 🙂
dziś może będę miała coś z jazdy to wrzucę 🙂
a ja też puchnę! tak puchnę, że urosłam chyba ze 20 cm w górę! 😀
mój koń, bohater wielu moich wypocin tutaj na forum, chodzi na kontakcie 🙂 na prawdziwym, stabilnym, dobrym kontakcie. Więcej - interesuje go wędzidło, które ma w pysku, zaczął je przeżuwać i oblizywać się podczas przerw w pracy, pysk zaśliniony równomiernie z obu stron 🙂 może nie jest jeszcze idealnie, galop szwankuje ale jak dla mnie to jest taki postęp, że po prostu chce mi się ryczeć ze szczęścia!
i jeszcze - mój koń dostał szyi, urosły mu mięśnie, po raz pierwszy od dawna ma górze a nie na dole, dołek przed kłębem się wypełnia. Patrzę i napatrzeć się nie mogę. Wiedziałam, że do każdego konia można dotrzeć, nawet metodami z których inni się śmieją 🙂 a kij w oko szydercom teraz 🙂
Gillian - gratulacje, wrzuć fotki 🙂
Time piękne konisko i widać efekty pracy :kwiatek:
Gillian dawaj foty! gratulacje wielkie i oby tak dalej 😀
no to teraz ja sobie popuchnę a co! 🤣
wczoraj w koncu wzięłam siwego na lonżę po przerwie od końca listopada.. 😵 😁
jako, ze próba nr 1 byla jakis miesiąc temu i zakonczyła sie totalnym fiaskiem (zorientowani wiedzą o co kaman 😉) mialam lekkie obawy ale przeciw nim ogromny zapał do pracy 😀
Bili pokazał wczoraj, że jest zrównoważonym, mądrym koniem. Niczego nie zapomniał, był prawie całą lonżę rozluźniony (rozpraszało go momentami rżenie stada).
Nie dokazywał, był chętny do ruchu, pieknie się zaokrąglał i nurkował nosem.
A do tego wszystkiego po zimie wyglada jak pączek w maśle 😍 i nie, nie ma brzuchola ani nie widać po nim, że sierść zmienia.
Za ok. 2 tygodnie znów wsiadam i juz sie doczekać nie mogę 😜
A moja duma tym większa, że i ja przestałam się "bajać" swojego konia i pracuje mi sie z nim o niebo lepiej! 🏇 😅
Ps. był fotograf, jak tylko foty gotowe dostanę to wrzucę 👀
A ja puchnę, bo kucyk na którym jeżdżę, koń od bryczki bądź w tereny, dzisiaj zaliczyła pode mną swoje pierwsze w życiu zawody skokowe i zajęłyśmy 5 miejsce 😅 ogólnie ten konik z dnia na dzień wygląda lepiej i aż ze stajni wracam z bananem na twarzy, bo wszystko z nią mnie cieszy 💘
Hermes gratulacje! 😅
to i ja tematycznie popuchne znowu bo dzisiaj odważylam się skoczyć! 😜 ja nieskacząca, z planami ale "na później", zawsze gdzieś do tyłu z tematem i mnie dzisiaj namówili i skoczylam i nacieszyc się nie mogę 😁
ja wiem, że zaciągniety ręczny, ze kadr przyslonięty ale zrozumcie laika.. 😡 😜
ceffyl - dziękuję 🙂 :kwiatek:
Hermes, ojej, to ja jestem dumna podwójnie, Ramirka to świetny koń. Gratulacje!
I ja popuchnę też 🙂 Mój dziki ogr jest od 2ch tyg w treningu, tygodnia pod siodłem w nowym miejscu i na tyle odpuścił, że dziewczyna jeździła na samym halterze (co jeszcze całkiem niedawno byłoby świadomym samobójstwem). I ...... woził dzieci 😅
subaru musze zapytac, oddalas konia w trening zeby wozil dzieci?
Bardzo chciałam tu kiedyś napisać...
Wiem, że foty nie w identycznych perspektywach, obłędu ani szału nie ma, ale coś tam może jednak urzeźbiliśmy z Barbem?
(Uczczę minutą ciszy mego cholernego garba... 😤 🤣 )
Moon, nie wiem, czy to cię zmartwi czy ucieszy: pozytywne zmiany w koniu wiązałabym z twoim poprawniejszym dosiadem, a nie z czasem. Ty nie jesteś "takie nic" (gabarytowo, umiejętnościami) = jak wygląda koń mocno zależy od tego jak siedzisz. Dlatego podobają mi się zdjęcia 1,4,6.
Barb wygląda zacnie 😀 Super zmiana, naprawdę.
Hermes, ojej, to ja jestem dumna podwójnie, Ramirka to świetny koń. Gratulacje!
:kwiatek:
I jeszcze w ramach tego mojego puchnięcia z podowu zawodów to puchnę ponieważ z na prawdę ogromnej ilości koni jakie były na zawodach my z Ramirą znalazłyśmy się w gazecie 🙂
subaru musze zapytac, oddalas konia w trening zeby wozil dzieci?
Nie 😉
Koń na tyle się uspokoił, że dziewczyna wsadziła swoje dziecko na niego i dwoje innych dzieci na stępa po jeździe. Cieszy mnie ten fakt, bo jeszcze 3 tyg to był mały koń zabójca 😉 Osobiście nie przeszkadza mi ,jeśli po jeździe wsiądzie na niego dziecko na kilka kółek stępa 🙂
halo, też mam takie wrażenie, w samym koniu jakiś spektakularnych zmian nie ma, a ja, coż... październikowe foty to moja 4 lub piąta jazda na nim, w dodatku po mojej półrocznej przerwie w jeździe w ogóle, więc wyszły wszystkie możliwe moje najgorsze nawyki - garb, poodstawiane łydki i powyginane kostki i pootwierane paluchy na wodzach. W ciągu tych kilku miesięcy miałam też dozór z ziemi, trener na mnie krzyczała i kazała mi plecak z pleców ściągać, to trochę się poprawiło 😉
Ale puchnę sobie troszku, bo jednak jaśnie koniu stał się na pewno bardziej jezdny i mam wrażenie, że częściej udaje się nam zapienić i zapluć.
xxagaxx, dzięki, zwłaszcza, że widywałaś nas live 😉
Barba jest zdecydowanie więcej niż było =) I lepiej to wygląda =)
A ja jak Prezes Lans Jumping Team puchnę z mojej Zawodniczki i z tego, że w momencie, gdy uspokoiła się jej głowa, nagle parkury 130-140 stały się podskoczkami, jechanymi spokojnie, na luzie i z uśmiechem. Strasznie, strasznie miło patrzyć i już nie mogę doczekać się tak jeżdżonych zawodów =)
Strzyga - ten koń jest przepiękny 😍 uwielbiam kasztany
Pierwszy trening od 7 miesięcy (kontuzja) i było rewelacyjnieee 🏇
[img]
https://lh5.googleusercontent.com/-PhMK-y37aEo/UYK_RJVewzI/AAAAAAAANoQ/IWQqKwB9J9E/w551-h365/wariacje+na+%25C5%2582ace++Magda+Karola+101.JPG[/img]


zdjęcie by
juliadna i
brunatna :kwiatek:
Pierwszy raz tutaj zagladam ale jakos od października 2012 zaczęłam odrobinkę puchnąc.
Tutaj takie o fotki.Ostatnie foto jakoś tak z kwietnia.Koń od grudnia w kontuzji,ale wracamy powoli do gry 🙂.