... ślub :) ...

zulu   późne rokokoko
14 lipca 2009 23:12
Endurka, masz priva (wreszcie! sorry)

Bardzo ładny bukiet Muffinki. I sesja z fryzami, choć mocno przefotoszopowana, też OK.

ja mam rebus z alkoholem na wesele. impreza jest niewielka (55 osob) i ma byc w stylu glamour, czyli teoretycznie z przewagą wina, a nie wódki. Zatem chce zamowic 55 butelek wina (czerwone, biale, rozowe) i 55butelek wodki (no bo wstyd, jesli wodki zabraknie na weselu. I znajomi mowie, że to przesada. W sumie mają rację, no bo nikt nie obali 0,5 wodki i 0,75 wina w jeden wieczor.
No i czego tu kupic mniej - wina czy wódki??
Moona -te białe dodatki  to są kremowe eustomy, które chciałam żeby nadały troszkę delikatności temu bukietowi 😉

Jesteście gotowe na pare fotek? 😀













W&W ma rację, bardzo tracą fotki po zmiejszeniu.

mery, fotki mam takie od fotografa
ale prawie każda fotke mam w 3 wersjach
orginał i np do tego taka sama rozmazana i czarno biała.
Muffinka, super 😀
czekam na Twoje fotki z pleneru 😀
Dzięki.
Na plener chyba jeszcze pare dni będziemy musieli poczekać.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
15 lipca 2009 14:59
W&W, ale dresowozem zajechałaś 😉
Dziewczyny, jaki krótku kursik tańca tak na szybko, coś sprawdzonego???
Zulu- też się baliśmy aby wódki nie zabrakło. Tym bardziej, ze i po stronie męża i mojej oraz nasi przyjaciele za kołnierz nie wylewają 😉
I co? Mieliśmy 66 gości kupiliśmy 50 połówek i 5 butelek wina. I 23 butelki wróciły do domu 😲

W czerwcu byliśmy na 2 weselach. Na pierwszym było 20 połówek na 60 gości i zostały dwie, na drugim (wiejskie wesele gdzie się goście już w czwartek zjeżdżali=pili i trwało do niedzieli) gości 80 (i to takich co za kołnierz nie wylewają+ trzeba było wszystkich we wsi co z życzeniami przychodzili poczęstować+daniny na blokadach+młodzi każdemu flachę do ręki na "dowidzenia" dawali). I z 130 butelek kupionych zostało im 60.

Tak więc wniosek jeden- jak kupisz połówkę na głowę to i tak Ci sporo zostanie. A już tym bardziej jeśli nie robisz poprawin.

Ludzie teraz tyle nie piją. Kobiety w większości walną sobie po lampce-dwóch wina i max 2 kolejki wódki i tyle. Płus często ktoś kieruje więc nie pije wcale. Plus dzieci.

Tak więc wódki wbrew pozorom nie idzie tyle ile się wydaje.
My na naszej weselnej ochrzcimy wszystkie dzieci, wyprawimy im przez pierwsze lata urodziny i jeszcze nam zostanie 😉
My mieliśmy 90 butelek wódki na około 80 osób i jakieś 14 butelek wina. Zostało 40 butelek wódki i 5 butelek wina 😉
[quote author=W&W link=topic=34.msg297467#msg297467 date=1247638369]
mery, fotki mam takie od fotografa
ale prawie każda fotke mam w 3 wersjach
orginał i np do tego taka sama rozmazana i czarno biała.[/quote]

to chyba wolalabym te orginaly popodziwiac 🙂

a u Muffinki podobaja mi sie te b&w, te kolorowe sa troszkie przejaskrawione, ale to moje zboczenie male 😉

i tak super sie Was wszystkie oglada 🙂 !!
zulu   późne rokokoko
16 lipca 2009 23:13
Laguna, Muffinka, dzieki za dane. Po rozmaitych kalkulacjach wyszło mi 35 butelek wódki 0,5l i 15 butelek wina oraz 8 butelek szampana. Towarzystwo jest bardzie winne niz wódczane.  Jakby co świadek pojedzie do nocnego, trudno. Dam za to więcej napojów niealkoholowych, bo proponowane przez organizatora 1,5 l na glowe wydaje mi sie mało.
A jaką miałyście wódkę? Ja chyba wezmę Żołądkową de Luxe. Sześciokrotnie filtrowana, no  i Żołądkowa Gorzka to moja ulubiona wódka gatunkowa, mam sentyment 🙂

Jeszcze jedno pytanie: co sądzicie o udziwnieniach stołu typu fontanna czekoladowa albo pijalnia wódek gatunkowych? Ma to powodzenie/jest atrakcją?
Zaznaczam, że na weselu będzie piątka dzieci.

A najważniejszym hitem przygotowań śłubnych jest dla mnie zdjęcie aparatu orto 🙂 po trzech latach  😲
Czuję się jakaś taka... pusta w środku  😀

edit: literówki
Ja miałam 30 osób, 16 butelek Smirnoffa 0,5 i 6 butelek wina.
4 butelki wódki wyszły całe raz 3 butelki wina.

Dzisiaj powinnam mieć zdjęcia ze ślubu.Nie moge wysiedziec 💃
to czekamy na foty
Mam🙂

Oglądam je z ogromnym wzruszeniem










właśnie szukam sali w okolicy Poznania na sierpień/wrzesień 2010 😅
(jutro oficjalne zapoznanie rodzinek  :pije🙂

Dworcika   Fantasmagoria
18 lipca 2009 22:14
galantova, gratuluję! 🙂
galantova,  WOW  🤣

GRATULACJE !!!!!!!!!  :winko:
opolanka   psychologiem przez przeszkody
20 lipca 2009 07:39
no galantova witamy w gronie 😉
Gratulacje!
vill_18,

ślicznie wyglądałaś!!
sielsko anielsko  🙂
Galantova 😅

Z góry odradzam "Rycerską" na Malcie i hotel "Topaz" na Przemysłowej

Zulu- my mieliśmy Bolsa (wuja mi poradził, aby kupować wódkę z korkiem- wtedy nikt jej nie ochrzci). Znajomi mieli Absolut. Obie dobrze się sprawiły.
Nie kupuj żytniej czy wyborowej. Jak nie jest porządnie zmrożona to nie da jej się przełknąć 🙄
e tam wyborowa nawet ciepla jak herbata jest super
My mieliśmy Soplice i wszyscy sobie chwalili 😉
zulu   późne rokokoko
21 lipca 2009 21:29
Laguna, Muffinka, vill_18 dzięki za info. Raczej jednak pozostanę przy żołądkowej de Luxe, w hotelu jest duża chłodnia i zapewniają, że bez problemu ją schłodzą.
Teraz wybieram tort  😀
coś w tym stylu będzie:
Nasturcja-Renata   Moi trzej mężczyźni :)
22 lipca 2009 13:08
zulu super tort  🙂

galantova Gratulacje  😅
Tort bardzo fajny, bo delikatnie zdobiony tylko, że słyszałam, że dość ciężko je kroić, bo mogą się zapaść? Prawda to?
zulu   późne rokokoko
22 lipca 2009 15:51
to prawda, dlatego zwykle te torty są dosyc "zbite" i mało śmietanowe, za to otoczone grubą masą marcepanu. Ale cukiernik mówi, że taki tort na 55 osób da radę.
dziękuję za gratulacje. Z tą salą to jest problem nie lada bo już się okazało, że nasz typ nr 1 ma rezerwacje aż do końca października 🤣

Zazdroszczę tym wszystkim, którzy są już po 🙂  👍

W&W sesja z fryzem jest świetna, dobrze się składa że mamy dwa w stajni, mam nadzieję że właścicielka użyczy.
 
galantova  :winko: 😉
a sala musi być w Poznaniu, czy może gdzieś w okolicach?
jestem troche w temacie, może coś doradzę;]
będę wdzieczna za wskazówki  😅- sala do 30 km od Poznania 🙂 ilość osób 65-70.
Z tą listą gości też są niezłe jazdy, ale powoli się tworzy  😂

Przeraża mni załatwianie terminu w kościele. Mam nadzieję że gdzieś się znajdzie wolne miejsce dla nas  😂
opolanka   psychologiem przez przeszkody
23 lipca 2009 06:39
W kosciele? Raczej nie powinnaś mieć problemu. Gorzej z sala.
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się