... ślub :) ...

Mój chrześniak raczej obyty z takim sytuacjami już od przedszkola miał główne role w przedstawieniach 😀
W szkole to samo i na swojej komunii.
Jest przyzwyczajony do występów ponieważ chodzi do szkoły muzycznej gdzie każdy egzamin to występ przed mniejszą lub większą publicznością 🙂

Księdzu chodził o to że to ceremonia dla osób dojrzałych decydujących się na coś poważnego i dziecko do tego nie pasuje ;/
opolanka   psychologiem przez przeszkody
03 czerwca 2009 09:19
wiesz co dla mnie to bzdura, bo ja uważam, że dziecko czytające w kościele księdza raczej powinno cieszyć niż martwić. Jest to dzien radosny (nie tylko poważny) więc nie rozumiem tego, w jaki sposób ładnie ubrany chłopiec czytający pismo św. jest "niepoważny"
Dzięki dziewczyny 😀
w przyszłym tygodniu robimy ostateczne ustalenia z księdzem i nie zrezygnuje z czetania przez Antosia 😀
Mnie też dziwi niechęć księdza. No ale może uda Ci się go przekonać.
No i jak tam dziewczynki
Jest stresik ??
Ja mam ogromnego😀
Już wszystko gotowe
Fryzurka wybrana, kolor zrobiony,obrączki już odebrane 😀
dziś jeszcze tylko alkohol i już wszystko załatwione
zostało 9 dni  🤔zok:
a w tą sobotę  :pijacy: :pijacy:
No ja jeszcze aż tak dużego stresu nie mam, ale u mnie zostało więcej czasu. Napewno jak od tego Wielkiego Dnia będzie mnie dzieliło kilka dni to też złapię stresa 😉
I u nas jeszcze kilka spraw jest nie załatwionych.

Nic się nie martw W&W będzie dobrze 😉
Dzisiaj idę sie zrelaksować do kosmetyczki 😀
W poniedziałek na pazurki 😀
przynajmniej jest pretekst żeby trochę bardziej o siebie zadbać i więcej na siebie wydać 😉
No właśnie o kosmetyczce też myślałam, ale ja nigdy u kosmetyczki nie byłam 😉 A może powinnam, choć teraz już za mało czasu zostało żeby się uporać z ewentualnymi problemami skórnymi. Zreszta mam obawy aby iść do takiej pierwszej z brzegu.
Co będziesz robić?
A zdjęcia pazurków chętnie obejrzę jak już będą gotowe 😉
Peeling, czyszczenie i nawilżanie twarzy oraz maseczkę na dłonie i dekolt 😀
w&w nie boisz sie czyszczenia na 9 dni przed slubem?
Nie moja skóra jest w dobrej kondycji.
Nie mam jak to sie potocznie mówi "syfów".
Nigdy po czyszczeniu nie miałam problemów z wyglądem skóry następnego dnia wygląda już normalnie 😀
Może to jest myśl, żeby się troszkę porozpieszczać 😉
pomyslę jeszcze.
Muffinka, warto warto
Ja jeszcze dzień przed ślubem idę na masaż relaksacyjny całego ciała 😀
Ja także odwiedziłam kosmetyczkę i zrobiłam oczyszczanie twarzy.2 dni i nic nie widać🙂

Jestem już po makijażu próbnym, teraz w środę paznokcie i farbowanie.

Został nam w sumie tylko alkohol do kupienia, bo obrączki odebraliśmy 💃 Nie mogę się doczekać jak ją założę.
Pomijam że jeszcze sukienki nie odebrałam, w sumie to wielu rzeczy nie załatwiliśmy do końca ale szczegół 🤣
JA już nawet alkohol mam  😀
Wczoraj u kosmetyczki było fantastycznie nawet przysnełam sobie 😉
odrazu kobieta po takiej wizycie czuje sie piękniejsza i pewniejsza siebie 😀
A powiedzcie mi jak zamierzacie sobie rozplanować wielki dzień 😉
Chodzi mi o to o której ślub, a o której fryzjer, wizażystka itd...
Bo ja się właśnie zastanawiam czy dobrze umówiłam się do fryzjera 😉Ślub mamy dopiero o 18 więc w sumie mam sporo czasu.
na 10 mam fryzjera
o 13 majiaż
w domu będe około 15
o 17 błogosławieństwo
17:20 wyjazd do kościoła
18 ślub
wejście na sale około 19:30
wesele do 5:30
Ha, to ja mam podobnie.
Ślub o 18.
Fryzjer o 10, po fryzjerze wracam do domu, tam czeka na mnie wizażystka. Umaluje i tyle.
Nie wiem jeszcze o której wyjście z domu, nie wiem czy w kościele mam być jakoś wcześniej? Żeby coś podpisać czy jak...nie rozmawiałam jeszcze z księdzem.
Muffinka, my wszystko podpisujemy we wtorek 😀
No my pewnie też, sama nie wiem 😡
Na tydzień przed ślubem mamy się zgłosić do kościoła więc wszystkiego się dowiem.
za chwile wychodze z aparaciszonem na slub. trzymac kciuki bym sie nie zestresowala nowa sytuacja do focenia 😉
nadal nie wiem co na siebie wlozyc ale to szczegol malo istotny 😉 najchetniej w dzinsach ciemnych i t-shircie bym poszla ale coz 😉 na szczescie w pracy chociaz moge sie ubierac na brudno i obcasow nigdy nie zaloze  😂
magda, eleganckie ciemne spodnie, ciemna koszula i miękkie buty na niestukającej i nieskrzypiącej podeszwie. Elegancko i w sposób nierzucający się w oczy.
abre, troszke inaczej wyszlo ubraniowo ale chyba oprocz momentu gdy spadl mi na ziemie dekielek to sie w oczy nie rzucałam oprócz tego ze jedyna ze sprzetem wiecej niz kompaktowym bylam 😉
ogolnie warunki oswietleniowe spoko, nie wiedzialam gdzie moge wejsc i jak sie zachowac 😉 ale pierwsze koty za ploty i zadowolonam ogolnie :]
na szybko:
bardzo ładne zdjęcie🙂
Ja po wieczorze panieńskim.
W piątek grzeczne spotkanie w pubie a w sobotę zostałam wywieziona pod granicę w góry, przeciągnięta po pobliskiej górce a potem zabrana do spaaaaa🙂😉)))

6 dni do ślubu 😅
Fajny pomysł z tym spa 😉
SPA, to jest pomysł! Panieńskie SPA🙂 To coś tak absolutnie zarezerwowane dla wieczorów panieńskich... bo przecież i na panieńskich, i na kawalerskich można pić i tańczyć i łoglądać tańczące na zamówienie golasy... Ale SPA, SPA to 100% kobieca sprawa 💃 Zamawiam 😅

Dzięki :kwiatek:
Tylko trzeba wiedzieć że to wciąga 🥂

Jak urodzę i tatuś będzie umiał(w sensie nie zrobią sobie krzywdy) zająć się dzieckiem to uciekamy na cały weekend w spa.Sauna, te masaże, zabiegi wyszczuplające.....wrrrrrr
opolanka   psychologiem przez przeszkody
08 czerwca 2009 19:14
ja ide w środe na wesele. Wlasnie posprzatalam auto 😀 Musze sie jeszcze na fryzure umowić, sukienke mam już zwężoną i czeka w szafie w gotowosci 😉
Ja bylam w ten weekend na weselu przyjaciela.

Bardzo fajnie wszystko się udało poza tym, że Pan Młody powiedział w przysiędze, że bierze narzeczoną za męża 😁

No i trochę kijowo, że ślub był o 14.00. Msza trwała 40 minut, więc już o 15.30 byliśmy na sali po życzeniach. Przez to do północy było TYYYLLLLEEEE czasu, że co poniektórzy nie dotrwali 😉

W środę idę na ślub mojej świadkowej
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się