JARA, no chwilkę 😉
Zdrowie generalnie niby ok. Niestety odłożyliśmy krycie, bo pokomplikowało nam się z wynikami... wiosną jedziemy do Czech na badania i zobaczymy co dalej. A tymczasem czeka nas urojona... ale nauczona ostatnią, włączając w nią mleko, zakupiłam już zapas ProLactino. Ten z pozoru jedynie ziołowy preparat działa cuda. Polecam wypróbować na swoich suńkach!
A do tego trochę pracujemy. Robimy zatrzymanie na gwizdek i całkiem całkiem powoli zaczyna to wyglądać 🙂
Te idiotyczne tui tui to mój na żywo świdrujący w uszach gwizdek hehe.
i takie same sobie zatrzymania - nadal daleko do doskonałości ale i tak cieszę sie że załapała
kori To spaniel, tak? Bo ciuuutek tyci tyci wachtlowato mi wygląda i nie jestem pewna 🙂