PSY

martva, niestety fotek po zabiegach nie mam🙁 Fotkę jak już panna urosła wstawiałam w wątku, więc nie chcę dublować🙂
Anaa, sama slodycz 🙂

w czasie deszczu psy i ludzie sie nudza, czyli filmik ze sprzatania skarpetek:
Czaaad! 🙂
Ale super 🙂 Może mój nauczy się sprzątać  😂
a ja w poniedziałek odbieram mojego jack`usia!
a po tym filmiku stwierdziłam, że będzie miał dość dużo okazji do takich zabaw  😂 😁😀
sienka to twoja psina?
k_cian, jasne że pamiętam dzika, my mamy akurat świnię. Mieliśmy też sępa, ale że pierzasty faktycznie był pierzasty, w sensie miękki, to bardzo szybko flaki wyszły mu na wierzch.

sienka, super. Widzę że kolejny pies z "destrukcyjnym" zapałem, wywraca wszystko po drodze z nadmiaru entuzjazmu :]


my plażowaliśmy się ostatnio. a ten widok uwielbiam...





jak z obłędnym wzrokiem wgniata piłkę w ziemię, jakby miał roczek ;]
dzieki dziewczyny 😉
exploited, tak, to moja Trufla przeciez 🙂

Hessa, no niestety, Truflik ma dokladnosc i subtelnosc slonia 😀
plazowe foty super!!! Jeszcze dwa tygodnie i mam nadzieje robic podobne! 🙂
sienka wspaniała jest! gratuluję i zazdroszczę takiego psiaka 💘
exploited, dziekuje, ale nie ma czego zazdroscic, czasem mam ochote udusic gada, jak przyleci z krzakow cala w g*wnie na przyklad 😎
Poza tym, skoro wybralas jacka, to masz wielki potencjal do roznych sztuczek! Nic tylko dzialac 🙂

mamy wiecej filmikow z dzisiaj, ale nie chce was zarzucac, wiec jeszcze tylko jeden:
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
14 lipca 2011 20:50
Właśnie ostatnią godzinkę spędziłam przy podobnej miniaturze goląc 😀
Sznaucerki są świetne, choć cholerki 😉

goląc? a ich sie przypadkiem nie trymuje? 👀
dzięki dziewczyny - fajnie że się maluchy podobają 😉))
Podobają się, podobają. Mi zwłaszcza taki jeden... 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
14 lipca 2011 23:13
\sierra ktory Twoj faworyt? Bo moj od poczatku ten sam co Any, dlatego ciesze sie że bedzie voltowy🙂
Kiedy jedziesz zobaczyc szczeniaki? moze jeszcze zmienisz zdanie na korzysc Aussie 😁
Jak się urodziły, to też moim faworytem był merlak Anyy, i sama ją na niego nakręcałam (np. "piesek? Co z tego, że piesek"  😀iabeł🙂, ale potem zaobaczyłam zdjęcia tego cuda i już wiedziałam, który to mój faworyt. Ma charakter wypisany na twarzy, dla mnie, z tego miotu: ten albo żaden!  😍

Hot Like Fire ELVIKAM
http://elvikam.pl/blog/blog_miot_H_5_tydzien.html
😍
Sierra, czyzby jednak...? 😀iabeł:

Anaa maleństwa cudne 🙂

A mój zbój rozrabia strasznie 😉 Upodobała sobie kąpiele w oczku wodnym, przynajmniej 3 razy dziennie pływa, poluje na ryby i zrywa kwiatki wodne, a potem ociekająca wodą wpada do domu i wyciera się o dywan w salonie 😉 Poza tym poluje na skóry dzika i wstaje w okolicach 5 😉
Zairka   "Jeżeli jest Ci pisany to będzie Twój..."
15 lipca 2011 00:09
Sierra wyczuwam poważne wachanie w Twoim wyborze psiaka.. czy sie myle? 👀
[quote author=RaDag link=topic=32.msg1071155#msg1071155 date=1310646591]
Właśnie ostatnią godzinkę spędziłam przy podobnej miniaturze goląc 😀
Sznaucerki są świetne, choć cholerki 😉

goląc? a ich sie przypadkiem nie trymuje? 👀
[/quote]

Powinno się trymować, ale z tym jest trochę roboty i nie każdemu się chce.
A jak do salonu później przychodzi taki od małego golony- gdzie włos już jest miękki, puchaty, to już nie bardzo da się coś zrobić- trzeba golić. Bo włos się bardzo zmienia od maszynek. A i nie trymowany szorstek traci walory włosa, bo skóra jest źle pielęgnowana.
Wahanie... może trochę. Nie zrozumcie mnie źle proszę, ale dla mnie skoro wybrałam inną rasę niż bokser czy cane corso (rasa życia & rasa marzeń) to każda inna to jedynie "małżeństwo z rozsądku". Z rasą, nie psem. Bo psa będę kochała każdego, czy to będzie aussie, czy appek czy burek czy azor. Gdyby nie Majorka, które zechciała zaadoptować "wigilijną suczkę", miałabym teraz małą Furiaśkę, ząbkowsko-mazowiecki mix. I co, nie kochałabym jej? Ja już po prostu strasznie, wręcz fizycznie i namacalnie tęsknie do psa w domu. Jego obecności, zapachu, wszystkiego...

... a appek, który wpadł mi w oko (podobają mi się szwajcarskie rasy), w domu zyskał po prostu 100% aprobatę. Od pierwszego wejrzenia, pierwszej www, pierwszego artykułu czy rozdziału w książce. A cała rodzina krzywiła się na wszystko oprócz boksera: za mały, za duży, za dużo futra, za mało. Chwilę myślałam o aussie, ale nie zachwyciły mnie na tyle, żeby forsować ten pomysł w domu. "Za kudłaty, za aktywny, nie podoba mi się, maść dziwna, te oczy..." itd A tu trafił się psiak, który "porwał" całą rodzinę, począwszy od moich rodziców, przez moją siostrę i jej męża, ba! Nawet jej dzieci pisnęły z zachwytu. No i mój przyjaciel, zdeklarowany kociarz, przyznał, że to bardzo fajny pies. I jak mieć, to takiego. A ja po rozważeniu przysłowiowej "setki"ras byłam już zmęczona, prostu chciałam mieć psa, desperacko.

Teraz temat trochę okrzepł. W między czasie porodziły się szczeniaki (moje i Anyy) i dywagacjom nie było końca, jednak decyzja była podjęta. I "poznałam" Cassiego, jego historię i dalsze losy. Nie wiem, coś w tym psie mnie porwało, zachwycił mnie i pomyślałam: kurde! Ja mogłabym mieć takiego psa. Nie, nie, ja chciałabym mieć takiego psa! Więc w domu chciałam poruszyć temat owsika raz jeszcze, ale wtedy dostałam maila: "Pani Joasiu, za tak miłe słowa :-) musi Pani dostać jedynego oseska, pieska hebanowego! Bardzo się cieszę :-)"

Przysłowiowy znak od Boga, IMO, już drugi.

A resztę historii znacie... a nie, w między czasie urodził się Fire, i to była miłość od pierwszego wejrzenia. Dlatego jutro jadę poznać osobiście tatę mojego appka, a w niedzielę hebanowe maleństwo we własnej osobie. Jeżeli choć na moment się zawaham, choćby przez chwilę przejdzie mi przez myśl, że "to może nie to", to od razu dzwonię do Elwikamu i umawiam się na wizytę u nich (jeżeli do tego czasu Fire nie znajdzie domku). Niech się dzieje wola nieba...

Także trzymajcie kciuki. Proszę.
Sierra, trzymamy :kwiatek:
Dworcika   Fantasmagoria
16 lipca 2011 10:32
Mam kilka pytań dotyczących kopiowania ogonów i uszu. Z tego co wyczytałam na wiki (pierwsze lepsze źródło niestety) wynika, że w Polsce jest zabronione od 1997r. Mam jednak wrażenie, że wiele psów nadal przez to przechodzi (bo są to dużo młodsze zwierzaki). Tu podejrzewam, że cięte nielegalnie i tyle. Wystawiać kopiowanego nie można, nie?
Jak to dokładnie jest? Wpis w wiki jest sensowny? Nie siedzę w temacie, a przed chwilą temat kopiowania nasunął się w domu i chciałabym po krótce temat ogarnąć.
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 lipca 2011 11:07
Kopiowanie uszu i ogonów jest zabronione. Niestety dalej tnie się uszy i ogony, często ze skutkiem wyglądu jak od rzeźnika.

Suczka do adopcji - Aza


Psy z kopiowanymi uszami są wystawiane. Niestety, ale ludziom podobają się bardziej ast i pity z wyciętym uchem, bo wyglądają bardziej "zadziornie"?
Niestety prawo nie mówi konkretnie o zakazie kopiowania, a o zakazie wykonywania zabiegów, które nie ratują życia itd.
Chociaż jest teraz akcja aby wprowadzić konkretny zakaz o kopiowaniu: http://www.arka.strefa.pl/Apel/Apel.html


edit:
Kiedyś znalazłam na allegro ofertę sprzedaży szczeniąt bulteriera. Oczywiście pełna pseudohodowla, gdzie matka miała kopiowane uszy  😵 Kopiować stojące uszy  🤔
Mam kilka pytań dotyczących kopiowania ogonów i uszu. Z tego co wyczytałam na wiki (pierwsze lepsze źródło niestety) wynika, że w Polsce jest zabronione od 1997r. Mam jednak wrażenie, że wiele psów nadal przez to przechodzi (bo są to dużo młodsze zwierzaki). Tu podejrzewam, że cięte nielegalnie i tyle. Wystawiać kopiowanego nie można, nie?
Jak to dokładnie jest? Wpis w wiki jest sensowny? Nie siedzę w temacie, a przed chwilą temat kopiowania nasunął się w domu i chciałabym po krótce temat ogarnąć.


Jest zakaz - owszem, ale nie wiem czy można napisać o nielegalnym kopiowaniu ponieważ robi to lek. weterynarii ( w każdym mieście znajdziesz minimum jednego...) i z tego co się orientuje to minimum 90% z nich umawia się na termin .... Przygotowuje siebie , psa i nawet właściciela do wykonania zabiegu więc wszystko to jest starannie przemyślane  🤔
Wystawiać kopiowanego - można, na czechach [?] o ile dobrze pamiętam jedynie zakazu przestrzegają i na wystawę kopiowanego po roku 2005 [?] bodajże nie wpuszczają ....

JARA nie rozumiem dlaczego dałaś przykład psa typu molos? Któremu jak się wczoraj przyjrzałam kilku hodowlą właśnie w ten sposób uszy tnie???
(na innym forum temat kopiowania jest tematem rzeka ciągnie się od X czasu .... i właśnie została poruszona kwestia takiego cięcia ... )
Zobacz ,że dobkowi ścina się uszy całkiem inaczej....  🙄 Astowi inaczej... dogowi też inaczej.... aa nawet wet ścina inaczej dla asta a dla pita...

Ale to tyle... ja mam pytanie inne :P

Używał ktoś kiedyś obroży lub szelek z obciążeniem ?

Od jakiego wieku obroża ,a od jakiego szelki ?
Witajcie! Nie myślałam,że jeszcze zaistnieję w tym wątku: w listopadzie, w Zaduszki, wilk (tak, tak-mieszkam w Bieszczadach) zabrał mi spod domu ukochaną foksterierkę Lukrecję...
Kilka dni temu, w zaległym prezencie ślubnym, dostałam od kumpeli takie oto 3-miesięczne szczęście. Oto przed Wami SZELMA:







edit:
Kiedyś znalazłam na allegro ofertę sprzedaży szczeniąt bulteriera. Oczywiście pełna pseudohodowla, gdzie matka miała kopiowane uszy  😵 Kopiować stojące uszy  🤔


Teraz doczytałam :P


No ,ale dawnoo ,dawnooo temu Bulki miały kopiowane uszy więc może ktoś z allegro żył tą daaaawną historią,nie chciały stanąć to nie kleił a uciął ...  🙄
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 lipca 2011 12:53
JARA nie rozumiem dlaczego dałaś przykład psa typu molos?
Molos? Suka ze wstawionego zdjęcia to amstaf, a raczej pies w typie.






Szelki po skończeniu 18 miesięcy. Obrożę podobno można powoli wdrażać po skończonym roku.
Hahaha wybacz,ale po tym zdjęciu z żadnej strony bym nie stwierdzila ,że to ast........


A nie znasz kogoś kto ma takową na zbyciu ?
Moja ma 1,5 roku i tak myśle właśnie..
JARA   Dumny posiadacz Nietzschego
16 lipca 2011 13:25
Hahaha wybacz,ale po tym zdjęciu z żadnej strony bym nie stwierdzila ,że to ast........


A nie znasz kogoś kto ma takową na zbyciu ?
Moja ma 1,5 roku i tak myśle właśnie..


Właśnie sama chce kupić obroże, ale używaną. Zanim to nastąpi jednak muszę skonsultować to z wetem.

Chociaż PitMan ma teraz obroże przecenione ze 140zł na 95zł.

Niestety ostatnio nikt nie chce się pozbyć używanej obroży ani szelek 🙁
Dorzucę tylko księcia na kanapie, bo niedawno do nas dotarła 🙂 Jest super jakości i fajnie się komponuje w mieszkaniu, polecam 🙂 Ja kupiłam w animalia.pl


zaba   żółta żaba żarła żur
16 lipca 2011 14:03

i na wystawę kopiowanego po roku 2005 [?] bodajże nie wpuszczają .



...wpuszczają!  😀iabeł:
Aby odpisać w tym wątku, Zaloguj się