Moon, ja właśnie zakładam syfy takie na codzień ( akurat Yorki) bo mam 2 konie, wsiadam na 1 konie dopiero 19,potem po 20 na drugiego, potem muszę wrócić godzinę do domu i żal mi czasu na czyszczenie ochraniaczy bo mogę już byc szybciej w domu 🙁
Jedne mam czyste w razie czego w pace jakby były potrzebne nagle 🙂
i koń ci się nie obciera pod tymi usyfionymi ochraniaczami?
Sa na rynku skorupowe wysokie tylu oprócz Eskadronow,fairplayow i Waldhausenow ?
ash, jak ma się obetrzeć? przecież brudne są z zewnątrz a nie od środka, bo jak koń ma je na nogach to się brudzą na zewnątrz przecież 🙂
Perlica, oczywiście, że się brudzą od środka...
Perlica, no mi się brudzą od środka! Pot + kurz = brud. I to może obcierać.
Ja zawsze czyszczę ochraniacze po jeździe i odwieszam przy boksie. Następnego dnia są suche i czyste.
Tylko, że nie po każdej jeździe trzeba od razu wrzucać ochraniacze do pralki. Zależy jeszcze jakie podłoże czy piach, czy błoto czy jakiś teren, czasem wystarczy je wyszczotkować jakąś twardą szczotką
Czy ktos używał ochraniaczy York Milton? Zastanawia mnie czy są wytrzymałe 🙂.
http://www.okser.pl/p/181/6717/kentaur-reggina-ochraniacze-przod-pcv-neopren-skokowe-ochraniacze-dla-konia.html
czy ktoś miał Kentaura Regginę? na pewno ktoś o nie pytał kiedyś
Regginy to bardzo fajne ochraniacze, ale sprawdzajcie dostępność przed złożeniem zamówienia - mam informację od Kentaura z 14 marca, że tyły czarne są już wyprzedane i nie będą produkowane.
aniapa, to nie dobrze, z tego co wiem to białe są nie dostępne, a o czarnych nie słyszałam
Białe nie są dostępne już od dawna, czarne to świeża sprawa. Szykują nowy katalog na okolice września, więc pewnie jakieś produkty ze starego wypadną z produkcji.
o nie, właśnie wtedy jak ja potrzebuję porządne ochraniacze na tył ścięgna w rozsądnej cenie!
aniapa, czyli to pewne? chyba że jakiś sklep ma gdzieś, ale raczej wszystko było na zamówienie z tego co kojarzę zazwyczaj
A masz jakiś kontakt na świeżo rozumiem i to sprawdzona informacja?
Informacja sprawdzona, trzeba szukać po sklepach, czy gdzieś jeszcze nie leżą na stanie.
Perlica, masz pw.
Błagam powiedźcie że białe kaloszki i ochraniacze na piach na Szwadronie to bez sensu 😁
na animalii kaloszki na przecenie i ochraniacze też znalazłam ... :P
Quanta jak rozmiarówka tych Horze Memphis bo mój kary ma nogi jednak spore neopreny mama Tattini L na 4 nogi i komplet Veredusów L i XL
Pytałyście jak sprawują się hansbo. Zapłaciłam 200 zł za komplet, więc jak za tę kasę uważam że są po prostu ok. Trzeba na pewno zapinać je jak się pierze w pralce, bo misiek wczepia się w rzepy. Można je przecierać szmatką z brudu, albo tylko delikatnie płukać futerko w miejscu gdzie jest bardziej brudne. Rzepy trzymają dobrze. Ogólnie ochraniacze zrobiły w stajni niezły wow....bardzo dużo osób pytało co to za ładne ochraniacze...w komplecie z kaloszami z futrem prezentują się mega.
Następnym razem kupię na pewno XL, bo Lki na konia 170 powinny być jednak ciut większe.
A co do pocenia, to przy normalnym treningu, gdzie koń się lekko poci to nogi pozostają suche.
Ogólnie polecam!
Petit., a masz porównanie do rozmiarówki Veredusa? Mój ma veredusa komplet M i jest idealny.
Mój ma magnetiki do stajni Lki i są bardzo dobre rozmiarowo. Hansbo trzeba bać rozmiar większe.
Petit
a masz zdjęcia od przodu? Zastanawia mnie jakie one są grube, czy bardzo odstają od nogi. Mój na przednie kwalifikuje się w S, ma smukłą nóżkę. Nie chciałabym żeby odstawały pół metra
Będę w stajni to zrobię zdjęcia.
Epikea, Ochraniacze dobrze wyglądają na nodze, nie są jakieś toporne... Ten misiek układa się do nogi.
Petit., czy brałaś jednakowe na przód i tył? Ja zwykle biorę L, XL bo tyły to ma konkretniejsze ten mój - duża jest różnica między rozmiarami?
Wzięłam zgodnie za zaleceniami Pani ze sklepu jeden rozmiar na wszystkie nogi. Ale powinnam wziąć większe tyły.
Witam, mam pytanko. Czy takie ochraniacze to ochraniacze do crossu, czy do skokow tez moga byc?
Firma Pessoa.
Eventer, ja bym powiedziała, że bardziej skokowe niż crossowe, bo są mocno odkryte. Do skoków jak najbardziej.
też uważam, ze skokówki, crossówki są bardziej zabudowane. z tego co widze na zdjęciu to skórzane są, a na crossie szczególnie w przeszkodach wodnych nie bedą tak trwałe
dziewczyny ja z takim pytaniem. Ma ktoś ochraniacze HKM? Jak z jakością? Jak się spisują?
Mozii, zależy które - te najzwyczajniejsze skorupki* to 'jednorazówki', skorupa cienka, mało elastyczna. Widziałam nówki w sklepie, które... były pęknięte, używane kilka miesięcy kolejne też umarły.
Mam na myśli te:
https://www.okser.pl/p/181/198/hkm-ochraniacze-przednie-softopren-pcv-neopren-skokowe-ochraniacze-dla-konia.html
Dzięki
Moon :kwiatek:
A co myślisz o tych na kołeczki? Gdzieś mi się rzuciły w oczy na jakiejś stronie. Cena nie powiem kusząca (240 zł za komplet). Jedyne co mnie delikatnie od nich odpycha to fakt iż tylne ochraniacze są zapinane na jedna gumę, a nie na dwie jak w większości tych "kołeczkowych". Problem w tym, że nie mogę ich teraz nigdzie znaleźć 😁
EDIT: A co sądzicie o tych Yorkach?
http://sklep.bergo.pl/york-sportiva-ochraniacze-skokowe-przod-p-2129.html?cPath=70_79_279 ma ktoś? używa?