Ochraniacze

Kalosze do 24 cm obwodu (normalne rozmiary) 40€, do 28 cm 45€, albo ekstra duże (chyba na zimnokrwiste) do 30 cm 60€. Z wierzchu mają skórę, a w środku neopren, tylko nie taki zwyczajny, ale bardzo mięsisty i elastyczny, taki gęsto żelowy w dotyku.
Złote i srebrne też są 😉

quanta ale fajne kalosze  😎

może mi ktoś podać wymiary kaloszy eskadrona M ?  :kwiatek:

Jakie ochraniacze transportowe w dbrej cenie polecacie? Ze wzmocnieniem u dołu?
Wszystkie horze i inne mają jakieś dziwne kształty.

Wydaje mi się że villa horse są kształtem idealne, niestety tylko w jednym rozmiarze, dla mojego konia za duże... http://animalia.pl/produkt,16334,555,villa-horse-ochraniacze-transportowe-szaro-czerwone.html

toltek , zdecydowanie amigo

Ma ktos ochraniacze Prestiga ?? Te z nowej serii ? Istnieje jakaś szansa na to, że te gumowe paski sie rozciągną ??

Jakie ochraniacze na tego Pana :

Veredusy Olimpic brązowe czy białe?

Jakie ochraniacze możecie polecić na codzienne treningi ujeżdżeniowe? (Kobyłka nie pracuje jakoś mega ciężko, ale jednak codziennie chodzi.) Koń nie jest specjalnym niszczycielem sprzętu, ma dość drobne nóżki. Chciałabym żeby były przede wszystkim trwałe i łatwe w czyszczeniu. Co by się brud ich nie czepiał i dobrze wyglądały.
Miałam ochraniacze neoprenowe kentaura, ale wyglądają jak siódme nieszczęście. Wszystko się porozklejało, postrzępił się itp... W skorupkach norton pro air urwały się rzepy. A premier equine jakoś nie chcą leżeć na nodze i po jeździe są całe poprzekręcane (ten model wkkw'oski). Teraz mi się już wszystkie prazy jakie miałam posypały i zawijam, ale na dłuższą metę to jest męczące  😵

Klami Ja tych nowych Prestiga nie polecam. Gumy się potrafią urwać i jak się zapina któryś raz z kolei to mega bolą mnie palce bo mają takie nieprzyjemne coś na końcu. 100000 razy wolę veredusy.

ja wczoraj doznałam wielkiego zawodu. Pojechałam do sklepu jeździeckiego (40km w jedną stronę :zemdlal🙂 po moje długo oczekiwane ochraniacze eskadron pro active.

I dobrze, że nie zamówiłam ich do domu przez internet - nie wiem czy są warte swojej ceny! Jak je dobrze obejrzałam, pomacałam, ponosiłam ze sobą po sklepie.. to w końcu odłożyłam z powrotem na półkę. Nie wyglądają na takie, co mogą być ciurane latami na ujeżdżalni i w terenach, jedyna rzecz fajna w nich to to tak się je fajnie zapina wokół nogi. Na pewno są dobre - sądzę, że taki ochraniacz np w teren to pozytywna rzecz, ale d.. nie urywa, za przeproszeniem. Tym bardziej że w terenie na bardziej hardcorowe warunki dobre są ochraniacze pancerne jakieś, a nie taka pianka powlekana materiałem..

Dużo zachwalacie double lock'i WW i chyba w nie będę celować jednak.. tylko z kolei boję się tej rozmiarówki. Eskadron dla nasz full jest idealny - a inna firma to inne rozmiary.

Aaaaa.. i super kaloszki schockemohle 🤣 kupiłam! takie powlekane jakby skórką, nie za grube, ładnie leżą na kopytku

http://www.gnl.pl/ochraniacze-jump-p-1296.html Posiada ktoś?

Ja kupiłam takie na Torwarze 2 lata temu. Sprzedałam znajomej i jak je oglądałam ostatnio, to się ten materiał wierzchni wydziera i brzydko wyglądają (a kobyła się jakoś masakrycznie nie strychuje). I żeby je dobrze zapiąć, trzeba kombinować (ostatnia gumka na drugi kołek od góry, pierwsza gumka na 3 kołek od góry itd). Nie polecam.

http://www.okser.pl/york-ochraniacze-skokowe-vega-przod-p-9633.html Ma ktoś? 🙂 widziałam na żywo czarne, bardzo ładnie wyglądają na nodze, jednak nie wiem czy na potężniejszej Blondyna jakoś to będzie sensowniej wyglądać. Jakie opinie?

toltek , zdecydowanie amigo


Podpisuje się pod tym obiema rękoma i wszystkimi kopytami moich podopiecznych 🙂

domcia 406,  do treningów ujeżdżeniowych polecam  ochraniacze Professional Choice, model Elite. Nie są tanie, ale jeśli szukasz czegoś solidnego i dobrej jakości to warto wydać te pieniądze. Neopren jest dość gruby ale jednocześnie bardzo elastyczny i giętki, więc ochraniacze świetnie dopasowują się do nogi. 4 rzepy przyczepia się bezpośrednio do  ochraniacza , tzn nie ma paska do rzepa, więc można regulować zapięcie.  Materiał jest "oddychający", noga po konkretnym treningu nie jest przegrzana.
No i schną szybko.

Grace a do tego neoprenu się wszystko nie czepia? Bo u nas takie "czepliwe" podłoże jest. Myślałam o eskadronach neoprenowych, ale jakoś ludzie są z nich średnio zadowoleni. Może nie z samych ochraniaczy, ale z relacji cena-trwałość.
A co z ochraniaczami z futrem w środku, myślicie, że w lecie nogi się w nich mogą przegrzać? Oczywiście producenci zachwalają futro naturalne, ale jakoś mnie to średnio przekonuje. Korzysta ktoś z takich ochraniaczy na co dzień?

głupie pytanie: czy ktoś widział, słyszam, miał, sprzedaje, wie gdzie kupić etc. ochraniacze skokowe w rozmiarze ... shetty... tylko problem w tym, że ja mam schizę na punkcie tego wycięcia na górze, jak tu: http://www.okser.pl/york-ochraniacze-milton-przod-p-9627.html (nie umiem skracać linków  😡 ) nie tak jak tu, na górze jest proste: http://www.okser.pl/awatec-ochraniacze-skokowe-diamond-p-6249.html. albo szukam kogoś kto mi tą schizę wybiję, bo takich ochraniaczy szetlandzich jest cała masa  😁

domcia406, jeżdżę na piasku kwarcowym z fizeliną, zewnętrzna warstwa ochraniaczy nie jest "czepliwa", drobiny piasku mogą przedostać się do środka, przy brzegach.  Wystarczy strzepnąć.

http://www.okser.pl/york-ochraniacze-skokowe-vega-przod-p-9633.html Ma ktoś? 🙂 widziałam na żywo czarne, bardzo ładnie wyglądają na nodze, jednak nie wiem czy na potężniejszej Blondyna jakoś to będzie sensowniej wyglądać. Jakie opinie?


1. Przez to, że plastik jest przezroczysty widać brud i piasek, która bardzo lubi tam wchodzić (przynajmniej w te, które mieliśmy w stajni).
Nie dało się go wysypać do końca.
2. Neopren jest słabej jakości. Przy zapinaniu zagina się z każdej strony.
3. Dość szybko się zniszczyły ( i to nie jakieś przetarcia, tylko porwany neopren, nie wyglądały dobrze).

Może ktoś ma jakieś lepsze opinie na ich temat, ładne są, ale jak dla mnie nie warto.

domcia406, ja mam professionale od kilku lat. Piorę w pralce albo na myjce szczotką i są w super stanie. Nic się ich nie czepia ! Kolor mimo kilku lat nie wyblakł, a mam pomarańczowe ;-)
Warto wydać kase, bo są to na prawdę ochraniacze z najwyższej półki.

Petit, Professional Choice ma kilka rodzajów ochraniaczy.  Model SBM II jest sztywny, gruby,słabo dopasowywuje się do nogi. Natomiast Elite lub Ventech  jest z elastycznej pianki, więc owija nogę jak bandaż.

http://sotesklep.animavet.pl/go/_info/?user_id=3569&lang=pl Grace o tych mówisz? Szałowe są, tylko ciężko się będzie na kolor zdecydować... Ale chyba je kupię, bo miałam już mase ochraniaczy, na które wydałam pewnie dwa razy tyle, a wytrzymały może jakieś dwa lata...

A jak wypada rozmiarówka?

domcia406, tak właśnie te. Ja mam żyrafę, te w ciapki.  SMB II są z grubej pianki, natomiast Ventech z pianki elastycznej, różnica ogromna. Należy je naciągnąć ma maxa.

Dziękuje  :kwiatek: a masz może zdjęcie? Ciekawa jestem jak wygląda ta żyrafa na końskiej nodze.

zrobię fotki

episode, tylko własnie mój problem polega na tym, że mam juz te ochraniacze. Niestety sa za małe na mojego konia i sie teraz zastanawiam czy sprzedawać (na czym pewnie strace niemała kase zeby sie ich pozbyć) czy zostawić i pozakładac na konia o drobniejszej nodze liczac na to, że te gumy sie troche rozciągną.

Co do rozciągania nie wiem, wiem, że potrafią się urwać.

pewnie jakiś sprytny szewc dałby radę przedłużyć te gumowe paski z zapięć  😉

Czy ma ktoś może ochraniacze horze tendon? Jak z jakością? Warto je kupić czy za te 120żł za komplet jest coś lepszego?

veredus na promocji

http://arcus-konie.pl/

Czy ktoś może spotkał się z ochraniaczami skokowymi pokrytymi tkaniną techniczną?
takie jak te: http://www.amigo-konie.pl/04-stallion-ochraniacze-profi-kpl-na-4-nogi-czarne.html
Jest może jeszcze jakaś firma, która takie oferuje?

agnesix, a dlaczego zależy Ci na tym pokryciu? Znam ten materiał i nie.zaryzykowalabym zrobienia z niego pokrycia ochraniaczy..