Ochraniacze

Chyba podobne, nie patrzyłąm co wstawiałas. Jakby skorupki z dodatkowym zapieciem i dodatkowym neoprenem z przodu. Fajne i trwałe. Mój chodzi w takich na padok i maja sie bardzo dobrze. A on maltretuje ochraniacze.

O dzięki. Tak tak, taka właśnie przedłużka neoprenowa 😉

Tak. Eskadrony maja tez dodatkowe zapiecie rzepów na taki jakby zatrzask. Pomocne w błocie, piachu, wodzie, bo nie ma ryzyka, że rzepy sie rozepną.

Zorilla, a dlaczego nie te?
http://www.eq-eq.pl/pl/ochraniacze-krosowe-xtreme.html
http://www.eq-eq.pl/pl/ochraniacze-krosowe-xtreme-87.html

Dlaniczego 🙂 Po prostu rozglądam się i szukam wszelkich informacji na razie 🙂 a mało tu o krosie się mówi.
A znasz je? Są po prostu cudowne?

cudowne i w ciemno to są Dalmary  😀iabeł:

Potrzebuję czegoś na padok, w minimalnej cenie, chętnie z jakiejś promocji.
Komplet na 4.
Polecicie coś?

http://arcus-konie.pl/promocje-i-wyprzeda/ochraniacze-horze.html

Dramka,  🙇 :kwiatek:

do usług  :kwiatek:

Dziewczyny, gdzie najtaniej dostane single/double looki w rozmiarze M i L ? :kwiatek:

arivle http://www.konikarnia.pl/45_woof-wear

Zapomniałam dopisać i właśnie wróciła edytować... potrzebuje białe  🙇

arivle   🤬

to może tu http://sklep.horses.pl/product-pol-2301-Woof-Wear-ochraniacze-Double-Lock-Brushing-Boot-biale-.html 

edit: ups, zawiesili działalność 🙄

http://www.premierequine.co.uk/acatalog/Sale.html

Tutaj można dostać w promocyjnych cenach ochraniacze premier equine. Wysyłka do Polski to koszt 10 funtów.
Super ochraniacze, polecam szczególnie w tej cenie 🙂

Na eq-eq tez fajne ceny premierow... i padokowe super sa. zreszta w ogloszeniach ktos sprzedaje krosowki nowe biale M i czarne L komplety w dobrych cenach

A zastanawiam się jak by się sprawdziły te ochraniacze (Equine z ogłoszeń) w ujeżdżeniu, bo cena fajna no i kuszą... Ale czy to nie przesada?  🤔wirek:

Ale te equine są moim zdaniem rozmiarowo troche zaniżone jednak

Ja na xx uzywam Mki, ze wzgledu na dluga noge.

Mysle ze to fajne ochraniacze i na ujezdzenie🙂

Szukam wysokich, pełnych ochraniaczy ujeżdżeniowych w kolorze białym.
Polecicie coś?
Gdyby nie to, że mam czarne piaffy pewnie kupiłabym białe 😡

A FP pirouette?

hanoverka myślałam o nich, ale obawiam się że takie pełne neopreny będą po 5 minutach brudne 😡
Quanta wstawiała swojego młodziaka w takich białych ochraniaczach...wiecie co to za firma?

ash a tutaj masz racje, pobrudzą się szybciutko 🤔

ash te quanty to pewnie eskadron allround ewentualnie jakies podobne z hook'sa bo pamietam ze takie tez kupowala choc w tym przypadku obstawialabym jednak te pierwsze. Swoja droga sa swietne  😜

Jestem ekspertem w temacie białych ochraniaczy 😁 Proszę o zadawanie pytań 🤣

arivle, białe WW z ciągu 2-3 jazd zmienią kolor na szary i takie już zostaną. Niezależnie od podłoża, po którym będziesz jeździć. Doprać do czystej bieli nie idzie.

ash, to zależy które, mam pół szafy białych ochraniaczy. Z góry darowałam sobie takie, które po wypraniu nie będą śnieżnobiałe (czyli w praktyce neoprenowe), bo główną zaletą białych ochraniaczy jest właśnie to, że są białe 😉 No to lecimy:

- Eskadron Allround, nieduże (dostępny tylko jeden rozmiar), idealnie pasują na konia o cienkich nogach i wzrostu Skwarka (Eno mógłby mieć już dłuższe przody). Fajne, ładnie się prezentują, wygodne do zakładania. Nie są niezniszczalne, szczerze, to odradzam je dla koni, które się strychują, lub podczas treningu nieuważnie stawiają nogi - dziury i przetarcia będą raz-dwa. Zresztą sporo osób na to narzekało na forum swego czasu. U mnie, po dwóch latach użytkowania, na dole też już są przetarcia, i pojedyncze dziurki. Komplet kosztuje ok. 600 złotych.
Paskudne foto z Ebaya, ale design widać:


- Horze skórzane z futerkiem. Duży pozytyw 🙂 Ładnie leżą na nodze, rzepy są na elastycznych gumkach. Dużo solidniejsze niż Eskadrony, prawdę mówiąc chyba trudno cokolwiek tam uszkodzić. Bardzo je lubię, dobrze układają się na końskiej nodze.  Do końca nie jestem jednak przekonana, czy futro to dobry pomysł na lato. Rozmiarówka elastyczna, są i małe, i średnie, i duże. Komplet 540 zł.





- ala Allround z Hooksa, nazywają się Showmaster. Znacznie solidniejsza wersja Eskadronów, nie takie delikatne (materiał wierzchni jest wzmacniany). Niestety (dla mnie niestety) są rozmiarowo na konia o grubszej lub normalnej nodze, są również dość wysokie, na moje kucyki są za duże 🙁 Dlatego zaczynam się przymierzać do wrzucenia ich w ogłoszenia - z drugiej strony może doczekają mojego kasztana 🙂 Bardzo dobra cena za komplet - w Hooksie jakieś 350 zł.





Przymierzam się powoli do wymiany moich Allroundów na coś nowego, myślę nad BR albo Schockemöhle... Equine są fajne, ale do jazdy nie podoba mi się ta niebieska siatka, chociaż czarny komplet na padok z tego sklepu z Anglii chętnie bym sobie ściągnęła 😉

- BR - nazywają się Pro Max, cena za komplet jak w Hooksie, czyli zacna (340-350 zl).
Mają bardzo dużo kolorów - białe, czarne, brązowe, wściekłe czerwone, chyba granatowe też i na pewno coś, co się nazywa szampański. W praktyce to jest ciesząca oko kość słoniowa / off white / kremowy. Nie powiem, kuszą - ale nie mam zielonego pojęcia, jak z rozmiarówką. Jak są takie duże, jak te Hooksowe, to dla mnie klapa...

Szampańskie:






- Schockemöhle - mają teraz białe i brązowe ochraniacze w wiosennej kolekcji (ok. 540 zł)



Może później dam radę pozbierać zdjęcia ochraniaczy na koniach.

quanta a jak wygląda kwestia ich brudzenia się i potem prania? Łatwo się dopierają, czy też potem żółkną?

quanta jesteś boska! Dzięki :kwiatek:
Już wiem, że allroundy odpadają bo mój Kary strychuje 😡 Do futra nie jestem przekonana, więc HORZE też odpada.
Będę czaić się na Twoje ogłoszenia! Chętnie te Hooksowe bym przygarnęła 😜
Bardzo podobają mi się też te Schockemole, takie eleganckie.

hanoverka, pisałam wyżej 🙂

mam pół szafy białych ochraniaczy. Z góry darowałam sobie takie, które po wypraniu nie będą śnieżnobiałe (czyli w praktyce neoprenowe), bo główną zaletą białych ochraniaczy jest właśnie to, że są białe

Mam w domu pralkę dla singla, mieści na raz dokładnie 6 sztuk ochraniaczy 😁 Na treningu ma być super elegancko, więc bure albo szare ochraniacze nie wchodzą w grę. Mają wyglądać jak nowe po praniu, inaczej dyskwalifikacja 😉 A nie jeżdżę wcale po kwarcowym piasku, nawet każdego stępa staram się spędzać w terenie / na łące.
Dlatego też np. trzymam się z daleka od Veredusów Evo/Revo. Bardzo wygodne w obsłudze, ale neopren raz dwa szarzeje albo żółknie.

Właśnie mi się zbiera na kolejne pranie, jak dziś nie zapomnę, to zabiorę ze stajni WW, Horze, Allroundy i Hooksy i strzelę fotki before / after 😉

łaaaa dowaliłaś tyle fotek, że na tekście nie skupiłam się dostatecznie, przepraszam 😡