Kącik Rekreanta

rtk wiem, że jestem setną osobą, która to pisze, ale gratuluję i życzę owocnej pracy z nowym nabytkiem  😅

Klami widocznie mój Twojego zaraził ! Glut podejrzanie miły ostatnio. W sobotę aż mi się buźka uśmiechała  😀
wątek zamknięty
efka   CEL - zadanie, które wyznaczamy naszym marzeniom
30 marca 2009 09:22
Rtk a propos "Twojego starego" to wczoraj wreszcie wsiadła na niego jego zawodniczka 😉 a że wesoły to zaczęlismy od lonży a potem było coraz lepiej 🙂





i takie pozowane 😉

wątek zamknięty
fajnie wyglądają 🙂
a Aneta promienieje 😉
wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
30 marca 2009 11:12
m0niSka, bardzo dobrze zrobilas! trzymaj sie dzielnie, bedzie dobrze, nie pozwol sie ludziom wykorzystac!

ja dzis nie pojechalam do stajni, obudzilam sie ze spuchnietym okiem, wygladam tak -> 0.o ide do lekarza, cholerka jak nie urok (praca) to sraczka (oko)  😂
wątek zamknięty
m0niska Gdybyś w przyszłości planowała jeszcze dzierżawę konia, to warto powalczyć o zapis, że będzie należał Ci się procent od ew. przyrostu wartości konia.
Czyli status - prawie zawodowy. Gdy się dostaje pieniądze to łatwiej dojść do ładu z emocjami. Inaczej to - strzelanie do jednej bramki.

Ktoś pytał o ew. osłabienie konia związane z przesileniem? Może nie tyle z przesileniem, co z końcem linienia  🙂. Czyli - najlepiej zestawić końcówkę linienia z ożywieniem związanym z wiosną i wyjściem na dwór (jeśli ma się halę). Konie jeżdżone przez zimę na dworze, dość często wiosną są osowiałe (przez to linienie właśnie).
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
30 marca 2009 12:55
Ja dzisiaj tez siedze w domu-chyba pierwszy raz od pol roku nie jade do stajni.Cala noc nie spalam, bo Filipek sie ciagle wiercil i druga pociecha-ta w brzuszku tez mocno dokazywala.Z nudow wszystko posprzatalam, a teraz buszuje w necie i juz zaluje ze jednak nie pojechalam do stajni...To uzaleznienie 🤔

Lotna,Libella - :kwiatek:, bardzo mi milo

nadajacych sie do pokazania z ostatniej ,,sesji" jest malo (cos moj aparat szwankuje 🤔mutny🙂



I jeszcze Etna w roli nauczyciela


m0niska-wspolczuje, sytuacja jest beznadziejna.To przykre, ze trafiamy na takich ludzi w swoim zyciu 😤
Zycze Ci zeby to wszystko skonczylo sie jak najszybciej i jak najlepiej dla Ciebie i konia.

wątek zamknięty
Lotnaa, no właśnie, w "normalnym świecie"🙁 wiem już jedno - żadnych dzierżaw, nie ma nic gorszego...

kujka, ja już sama nie wiem czy robię dobrze czy źle🙁

halo, tak jak już pisała Lotnaa - takie rzeczy są realne tylko w normalnym świecie... Tutaj chyba nie ma szans, dlatego odpuszczę sobie dzierżawy... o ile w ogóle nie dam sobie spokoju z jeździectwem...

milusia, :kwiatek: pal licho ze mną... ważne, żeby koń nie trafił do kolejnego oszołoma... :/

wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
30 marca 2009 17:18
ważne, żeby koń nie trafił do kolejnego oszołoma... :/
a nie rozważałaś w takim wypadku pójścia "za koniem"? na zasadzie - przynajmniej na poczatku przyda wam się pomoc przy tym koniu, a ja go juz znam... albo upilnujesz ludka zeby o konia dbal dobrze albo i nawet dalej przy tym koniu utkniesz 😉

chociaż ja jakos nie mam przekonania, ze tego konia uda sie szybko sprzedac. nie teraz, kiedy nawet dobre konie w niewygórowanych cenach naprawdę ciężko "opchnąć"...
wątek zamknięty
caroline, póki co nie wiem nawet gdzie koń trafi... Jeśli gdzieś w okolicach Szczecina - czemu nie, chociaż to też by była mało stabilna dla mnie opcja, bo w każdej chwili nowy właściciel może powiedzieć "ok, zrobiłaś swoje, dowidzenia".

Co do szybkiej sprzedaży - też tak uważam, tym bardziej, że koń nie był warty poprzedniej ceny, a ta jest o 6 tysięcy wyższa...
Niby właściciel ma kupca, ale w moim odczuciu to było tylko zagranie na moich emocjach, żebym jak najszybciej wyskoczyła z jak największej kasy... :/
wątek zamknięty
caroline   siwek złotogrzywek :)
30 marca 2009 17:32
na upartego, to za 6 tysiecy mozna calkiem niegłupiego konia kupic 😉
wątek zamknięty
Pewnie, że tak.
Znam perełki nawet i za 4 tysiące kupione - odpowiednia praca, treningi, dieta i efekty są zadziwiające.
Więc tym bardziej śmieszy mnie fakt, w jakim tempie i w jakim stopniu cena Witella się podnosi....
wątek zamknięty
MOniSka
Pewnie sie do własciciela ci panowie zgłosili
http://www.re-volta.pl/forum/index.php/topic,4023.msg211002.html#new  😁

A tak serio to absolutnie niezwykłe ze znalazł kupca odrazu i to za 6 tys. wiecej.
Naprawde jest zastój na sprzedaz koni.Przyczyniac sie moze crisis world crisis  😉
wątek zamknięty
Misia, haha nie zdziwiłabym się 😁

Kryzys się przyczynia na pewno.
wątek zamknięty
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
30 marca 2009 18:18
Ja dzisiaj miałam trening, w sumie dobry niestety fotografa brak a trenerka zrobila mi doslownie parę fot, za to nakrecila mi od groma filmików. ale z tych paru wybrałam:




w głowie tylko jedna myśl "nie zaciągnij wewnętrznej"



wątek zamknięty
buu... moja kobyłka (podopieczna) pojechała  na próbę (do sprzedania).... ech.... wiem ze to nie pierwszy i nie ostatni koń, ale troche żal...

a jej miejsce zajęła nowa kobyłka - 3latka, xx...







będzie ciężko....
wątek zamknięty
z folblutem to bedziesz miała ciekawie  😉

bardzo ładna
wątek zamknięty
a pokryj ją achałtekiem, to dopiero dowcip Ci się zrodzi...  🙄

dziś myślałam, że szlag mnie trafi i stanę obok. Dwie godziny jeździłam zanim master postanowił współpracować. Puścił ze zmęczenia, bo przejechać go za diabła nie mogłam. Tak sie świnia zagryzł, że aż mnie telepało. Dopiero szybkie zmiany kłus-galop-kłus-stój zwykłe zmiany nogi z licznymi zmianami kierunku itp przemówiły do rozumu.
A był tak zmęczony i zlany potem, że go jak jeszcze do lasu wziełam, to wyobraźcie sobie szedł jak trusia spokojnie, rzucał co prawda gałkami na boki szukając tygrysa, ale kłusowałam i dało sie nie polecieć dzikim galopem!
a ja rok czasu sie cackam, bo on traumę niby ma  🤦 w jajo mnie robi i tyle
a takie ma niewinne spojrzenie


milusia piękne rudości!
wątek zamknięty
szafirowa   inaczej- może być równie dobrze
30 marca 2009 19:34
_kate, to chyba jakos cyklicznie i zbiorowo,bo crossowaty mial dzisiaj focha,ze hej. roboty zadnej,w zasadzie tyle ze pochodzil. ALE- NIE brykal, NIE stawal deba, NIE wierzgal, tylko ganial jak debil machajac glowa... :/ i oczy jak 5zl szukajace powodow do odskoczenia/sploszenia sie.

... na wyjscie z hali to ja chyba spadochron wezme 😁
wątek zamknięty
Brzask   kucyk,kucyk...a to kawał s.........
30 marca 2009 19:44
moje chlopaki są bardzo grzeczne ostatnio. Z czarnym moge powiedzieć śmiało ze kryzys zażegnany, dzisiaj wspolpracował super a rudy codziennie a tym bardziej na treningach udowadnia mi jaki jest mądry a wszystko co zle robimy jest z mojej winy on wszytsko łapie w mig, robilismy kontrgalopy, trawesy,rewersy, ustepowania nawet jeden ciąg w stepie, i jak to powiedziala trenerka "szkoleniowe" zwroty na zadzie. więc na wspolprace koni nie mogę narzekać 😀

Jedyne co to rudy byl troche zdenerwowany pojsciem na ląke i caly czas wypatrywał łosi 😉
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
30 marca 2009 19:48
_kate-dziekowac 🙂, a Twoj wzrok to ma rzeczywiscie niewinny-taki anioleczek, ale Zwiastun tak samo potrafi zrobic minke milego misia, a potem pod siodlem dokazuje jak dziki i tylko oczami strzela az bialka blyskaja.

A tak nawiasem mowiac to nam dzisiaj 2 latka mijaja odkad jestesmy razem 😀 😅

1 wsiadanie


bunty



1 skok


1 wspolny wyjazd na wakacje


i w koncu 1 zawody


a po drodze masa przezyc, wzlotow, czasami upadkow 😁

jakos mi sie na wspomnienia z okazji tej rocznicy zebralo, ale ten kon spelnil po czesci moje marzenie o tym by ,,zrobic" pod siebie zwierza od samego poczatku-mial byc jeszcze wlasnej hodowli, ale to mimo prob nie wyszlo i w koncu sprawilam sobie 3 letniego gotowca-bylo warto 🙂, choc rudego za Chiny nie chcialam 🤔
wątek zamknięty
milusia, super z Was para🙂
wątek zamknięty
milusia
gratuluję, że to wysiedziałaś! jestem już tak przyzwyczajona do dębów, że jakby mi Złoty dla odmiany z tyłu tak strzelił jak Twoja gwiazda, to leciałabym!!! a nurkowałabym!!!

Szafirowa
muszę przyznać, że Barkas też nie odstawiał pełnej gamy swoich cyrków, ale chyba pierwszy raz w życiu miałam na nim bacik, więc może profilaktycznie wolał nie ryzykować.
choć jeszcze nigdy nie dostał w futro. ode mnie.
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
30 marca 2009 20:09
milusia ja za to nigdy nie chciałam gniadego, i to bez żadnych odmian... 😁
rtk trzymam Cię za słowo z tą czekoladą! 😁 a jak się nie uda champinatów teraz, to za rok przecież też są 😉

Kucyk dzisiaj szalał na padoku.. 😉




wątek zamknięty
kujka   new better life mode: on
30 marca 2009 20:41
m0niSka, bedzie dobrze, zobaczysz! tylko nie rezygnuj! Przeciez to Twoja pasja, dasz za wygrana przez to ze trafilas na jakichs - za przeproszeniem - idiotow?
tak jak dziewczyny uwazam ze z tym kupcem to jest jakas sciema tylko po to zeby wyciagnac z Ciebie kase. :/

escada, fajna ta Twoja xx!

milusia, po raz kolejny powtorze, ze Zwiastun to jeden z najpiekniejszych koni na volcie (i re-volcie)!!

na upartego, to za 6 tysiecy mozna calkiem niegłupiego konia kupic 😉

(np takiego Gila 😁 )
wątek zamknięty
margaritka   Cantair HBC, a Nerwina na emeryturze;)
30 marca 2009 20:43
lov cudne fotki! ale nie za mala derka?
wątek zamknięty
milusia super przekrój, kawał zakapiora z tego twojego rudego jest/był  😎 Ale mam nadzieję, że mój też taki zdolniach do skoków będzie, w końcu mają tego samego dziadka  😀

Brzask ja bym skróciła ten pad (albo oddała go krawcowej do skrócenia). Trochę dziadowo wygląda taki gigantyczny, a krótszy byłby świetny!
wątek zamknięty
Lotnaa   I'm lovin it! :)
30 marca 2009 20:47
na upartego, to za 6 tysiecy mozna calkiem niegłupiego konia kupic 😉


Ehh, dokładnie! Ceny koni naprawdę leżą i kwiczą, jak widzę takie coś to mi żal d*** ściska, że nie mam możliwości żeby mieć własny ogon. (np. http://www.voltahorse.pl/ogloszenia/listingview.php?listingID=7560)

m0niSka, jeździectwa nie rzucaj  😉 Daj sobie trochę czasu, ale bez koni smutno.
wątek zamknięty
milusia   czas na POZYTYWNE zmiany!!!
30 marca 2009 20:51
m0niska-milo mi to czytac 🙂
_kate-to kwestia przyzwyczajenia.Przez 1 rok tak bylo na kazdej jezdzie+ rozne efekty specjalne.Deby sporadycznie tez bywaly, ale takie lekkie, ale ostatnio, we wrzesniu 2008 zaczal przesadzac i stawalo sie to tak niebezpieczne (zero reakcji na polparade, na wszystko nie i deba z machaniem lapami i lazeniem na dwoch nogach, zero posluchu, poprostu koszmar, bylam przerazona)ze posunelam sie do ostatecznosci i zalozylam mu czarna i dostal w dupsko.Przeszlo jak reka odjal, teraz nawet nie pomysli o tym ze moglby sie ze mna podniesc.dodam, ze jak zaczely sie te straszne debowania i nie dawalam sobie z nim rady pod siodlem to i z ziemi, w obsludze zaczelam miec co raz wieksze problemy-dran mnie probowal zdominowac 🤬
Ale od tamtej pory jest aniolkiem (z rozkami :hihi🙂Jest wesoly, ale nie niebespieczny, duzo bawimy sie na swobodzie i czuje ze kon mnie szanuje, nie ciaga, nie wlazi na mnie no i poprostu ze mnie lubi 😉
Lov-dziwne to zycie, ale chyba nie zalujesz, bo konisko tak Ci sie niesamowicie zmienia na plus ze szok.Podziwiam 👍

edit
kujka- :kwiatek: Ja tam przepadam za twoim Gilkiem-jest przesliczny, taki cukierek
Dzionka-no tak, zapomnialam ze my rodzina 🤣 Mysle, ze bedzie kical bez problemow do tego Twoj sie tez fajnie rusza 😉
wątek zamknięty
czyli jednak czasem dobrze jest przetrzepać futerko  😉
na nim bat ani czarna nigdy nie była w użyciu, choć jak się trenerka raz wkurzyła, to porządnie mu w dupę dała. Ja się hamuję, bo nie wiem na ile to moja wina.
wątek zamknięty
Lov   all my life is changin' every day.
30 marca 2009 21:13
margaritka, jemu zawsze derki dziwnie leżą, zazwyczaj przód mu zjeżdza mega do tyłu, a jak przód ok to pośladki mu wystają 😉 on musi mieć na miarę chyba 😁

milusia, oczywiscie, że nie żałuję, teraz bym go w życiu nie oddała, i myślę sobie, jaką byłam idotką, gdy chciałąm przestać go dzierżawić i się zabrać za innego.. 😁
wątek zamknięty
Ten wątek jest zamknięty Nie można w nim odpowiedzieć.